www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Moja walka z bandytami czasu. -> 86 list Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
86 list Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości.
PostWysłany: Nie 19:16, 24 Gru 2023
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list Zmiana czasu korzystna dla pandemii koronawirusa.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 24 dzień 5 miesiąc 11 rok EY

Najsz Smile

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy moich listów otwartych, w poprzednim 85 liście otwartym zatytułowanym - Będziesz wisiał; wirus, kłamstwa władzy i ludzie bezdomni – poruszyłem wiele bardzo ważnych tematów mogących mieć bezpośredni wpływ na nasze zdrowie i życie.
Zasadniczym tematem tego listu był problem ludzi bezdomnych, których część zwana bezdomnymi lumpami jest sporym zagrożeniem zarówno dla samej siebie jak i ludzi z swego otoczenia.
Co najszanowniejszy pan prezydent myśli o moich propozycjach rozwiązania tego problemu?
W liście pisałem też o znacznie większym zagrożeniu, czyli o trujących kłamstwach jakimi najwyższe władze państwowe faszerują społeczeństwo. Bardzo proszę przypomnimy je sobie:

„Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy! Skuteczna walka z koronawirusem wymaga szybkich i odważnych decyzji. I takie decyzje podejmujemy. (…) Polska na obecnym etapie zagrożenia koronawirusem stosuje najlepsze praktyki... (…) Dzisiaj skupiamy nasze siły i środki, naszą uwagę, nasze doświadczenie, środki finansowe, na najbardziej skutecznym zapobieganiu koronawirusowi, a w przypadku, kiedy już wirus się pojawi w Polsce, na ograniczaniu jego zasięgu i na jego zwalczeniu. (…) Jesteśmy przygotowani niezależnie od tego, jak szeroka będzie potencjalna skala tych zachorowań. (…) W Polsce koronawirusa nie ma, ale na pewno się pojawi. Jesteśmy przygotowani. (…) Chciałem poinformować pana prezydenta i Wysoką Izbę, jak jesteśmy przygotowani na koranowirusa. (…) Jesteśmy przygotowani na to, żeby z koronawirusem walczyć.
(…) Przygotowania do zwiększonej liczby przypadków koronawirusa przebiegają codziennie. Rozpoczęliśmy te przygotowania parę miesięcy temu, kiedy usłyszeliśmy, bodaj 9 stycznia, o przypadkach koronawirusa. Później te przygotowania rosły, czy były coraz bardziej zaawansowane, z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień. Jesteśmy coraz lepiej przygotowani, i wierzę że nawet czterocyfrowa, jak powiedział minister Szumowski, czy nawet pięciocyfrowa liczba zakażonych, nie będzie dla nas takim dramatem, jakim widzimy, że jest dzisiaj w Hiszpanii czy we Włoszech.”

Jednak wieści dochodzące z pola walki – szpitali, przychodni zdrowia demaskują obłudę i kłamstwa naszych władz. I bez koronawirusa służba zdrowia była totalnie nieprzygotowana do zabezpieczenia podstawowego leczenia społeczeństwa. Na wizyty do lekarzy specjalistów ustawiały się nawet kilkuletnie kolejki, a na dodatek wiele wizyt zostało na wskutek ostatnich decyzji władz odwołanych. Na drzwiach gabinetów pojawiły się informacje – nieczynne do odwołania. Kłamstwa ścierw będących przy władzy stały się tak jaskrawe, że nawet taki kłamca jak prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki zaczął demaskować swą obłudę i zakłamanie:

„Widzimy doskonale, że musimy radzić sobie z okolicznościami, których nikt się jeszcze miesiąc temu nie spodziewał, dwa miesiące temu nikt o tym nie wiedział. Żadne państwo nie ubezpiecza się przecież na okoliczność uderzenia, nie wiem, meteorytu w Ziemię i koronawirus był tego rodzaju meteorytem, czymś bardzo niespodziewanym. Czarnym łabędziem, jak to się czasami mówi. (…)
Przed meteorytem nikt się nie ubezpiecza, przed koronawirusem nikt na świecie się nie ubezpieczył i nikt na świecie się do niego nie przygotowywał.”

Z jednej strony najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki zdemaskował kłamstwa na temat przygotowania naszego kraju do epidemii koronawirusa, ale jednocześnie by usprawiedliwić ten karygodny fakt dodał nowe kłamstwa - mianowicie, że nikt się nie spodziewał wirusa i nikt nie ubezpiecza się od epidemii czy meteorytów, co jest wierutnym kłamstwem. Każdy przezorny kraj powinien być przygotowany na wojnę biologiczną. Powinien mieć odpowiedni sprzęt, przeszkolone służby i przygotowane procedury na wypadek pojawienia się zagrożenie. Istnieje też możliwość zarówno ubezpieczenia się przed chorobą wirusową jak i przed upadkiem meteorytów. Oczywiście zakres ubezpieczenia może wpływać na cenę ubezpieczenia i nie każdy ubezpieczyciel ma je w ofercie:

„Upadek meteorytu? Większość polis chroni przed takim zdarzeniem
Na Ural w Rosji spadł deszcz meteorytów, a obrażenia odniosło ok. tysiąca osób. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne, głównie dachy i okna. Po tym zdarzeniu pojawiło się zainteresowanie możliwością wykupienia polisy chroniącej przed takimi zdarzeniami. A taka opcja jest ujęta w większości zwykłych polis ubezpieczeniowych.
Na razie nie ma specjalnej polisy dedykowanej tym, którzy chcą się ubezpieczyć wyłącznie od skutków upadku meteorytu. Ale już warunki umów ubezpieczeniowych mieszkań i domów obejmują tak nadzwyczajne zdarzenia jak upadek meteorytu. (…)
Ubezpieczenie nieruchomości typu all-risk chroni nieruchomość od wszystkich nienazwanych ryzyk, a więc także od uszkodzeń, jakie mógłby spowodować meteoryt. (…) Nie byłoby również problemów z uzyskaniem odszkodowania za zniszczone przez meteoryt auto. - PZU ma w swojej ofercie polisę AC, która jest ubezpieczeniem all risk. Obejmuje więc swoim zakresem również straty spowodowane meteorytami - mówi Agnieszka Rosa z PZU. Również w Warcie i w Link4 uszkodzenie samochodu przez meteoryt jest objęte ubezpieczeniem komunikacyjnym. (…) Koronawirus niestraszny tylko wyjątkom - Tylko kilka Towarzystw Ubezpieczeniowych gwarantuje, że epidemia nie jest wyłączeniem ochrony - podaje Magdalena Kajzer z Rankomatu. - W przypadku posiadania polisy w firmach Axa, Warta oraz Wiener można liczyć na wsparcie i pokrycie kosztów leczenia w takiej sytuacji.”

Zdolnego mamy najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego. Kłamie on namiętnie i nie jego kłamstwa przewijają się przez wiele listów. Osobom zainteresowanym tematem polecam 68 list zatytułowany - Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa. Najszanowniejszy pan premier jedne kłamstwa zastępuje nowymi, ale może on mieć w tym ukryty cel. Być może kłamstwami chce najszanowniejszy pan prezes rady ministrów zbudować kapitał finansowy i polityczny. Wygląda na to, że opanował on do perfekcji metody manipulacji społeczeństwem.

Bardzo proszę przypomnijmy sobie jego słowa dotyczące reklamy Banku, w którym pracował:

„A ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!”.

Wybitnego mamy premiera, ale nie jest to jednak powód do dumy, ale do wstydu okropnego. Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, uważam, że idealnie do najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego jak i całego rządzącego naszym krajem reżimu pasują słowa zanotowane w Biblii:

Jana 8:44
Wy jesteście z waszego ojca, Diabła, i chcecie spełniać pragnienia waszego ojca. Ten był zabójcą, gdy rozpoczął, i nie stał mocno w prawdzie, ponieważ prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, mówi zgodnie z własnym usposobieniem, gdyż jest kłamcą i ojcem kłamstwa.

Wiele osób wierzących twierdzi, że zbliża się koniec świata, że na ziemię powróci najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus). Kiedy według Księgi Mormona dawno temu pojawił się on w Ameryce, to pojawieniu się najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Masziach) towarzyszyła zagłada niegodziwców:

Trzeci Nefi 9:1-14
I stało się, że wszyscy mieszkańcy tego kraju usłyszeli głos:
Biada, biada temu ludowi i ludziom na całym świecie, jeśli się nie nawrócą, gdyż diabeł śmieje się, a jego aniołowie cieszą widząc zabitych synów i córki Mego ludu, którzy zginęli z powodu swej niegodziwości i występków. Oto spaliłem to wielkie miasto Zarahemla i jego mieszkańców.
Nakazałem, aby głębiny morza pochłonęły to wielkie miasto Moroni, i aby jego mieszkańcy utonęli. Zasypałem ziemią wielkie miasto Moronihah razem z mieszkańcami, abym nie musiał patrzeć na ich niegodziwość i występki, i aby krew zabijanych przez nich proroków i świętych nie wołała więcej przeciw nim. I nakazałem, aby czeluście ziemi pochłonęły miasto Gilgal i jego mieszkańców. I zatopiłem miasta Onihah, Mokum i Jerozolima razem z mieszkańcami, abym nie musiał patrzeć na ich niegodziwość i występki, i aby krew zabijanych przez nich proroków i świętych nie wołała więcej przeciw nim. Nakazałem, aby miasta Gadiandi, Gadiomnah, Jakub i Gimgimno zapadły się pod ziemię, a na ich miejscu uczyniłem wzgórza i doliny; i mieszkańcy tych miast są zagrzebani głęboko w ziemi, abym nie musiał patrzeć na ich niegodziwość i występki, i aby krew zabijanych przez nich proroków i świętych nie wołała więcej przeciwko nim. I nakazałem, aby wielkie miasto Jakubugat zamieszkałe przez lud króla Jakuba spłonęło z powodu grzechów i niegodziwości jego mieszkańców, albowiem przez swe tajemne morderstwa i sprzysiężenia stali się tak niegodziwi, że żaden lud na całym świecie nie dorównywał im w niegodziwości. To oni odebrali pokój Memu ludowi i zniszczyli ustrój tego kraju; dlatego nakazałem, aby się spalili i zostali usunięci sprzed Mego oblicza, by krew zabijanych przez nich proroków i świętych nie wołała więcej przeciw nim. I nakazałem, aby miasta Laman, Josz, Gad i Kiszkumen spłonęły razem z mieszkańcami, którzy w swej niegodziwości wypędzali proroków i kamieniowali tych, których do nich posłałem, by świadczyli im o ich niegodziwości i występkach.
Oto ponieważ ich wypędzili, tak że nie było pośród nich żadnego sprawiedliwego, zesłałem na nich ogień i zniszczyłem ich, abym nie musiał patrzeć na ich niegodziwość i występki, i aby krew proroków i świętych, których do nich posyłałem, nie wołała więcej przeciw nim. I nawiedziłem ten kraj i jego mieszkańców wielkim zniszczeniem i wielką zagładą z powodu ich niegodziwości i występków. Wy wszyscy, którzy zostaliście oszczędzeni, ponieważ jesteście od nich sprawiedliwsi, czyż nie powrócicie teraz do Mnie, czyż nie odstąpicie od swych grzechów i nie nawrócicie się, abym mógł was uzdrowić? Zaprawdę powiadam wam, że jeśli przystąpicie do Mnie, będziecie mieli życie wieczne. Oto czekam na was z miłosierdziem, i kto przyjdzie do Mnie, przyjmę go. I błogosławieni są ci, którzy do Mnie przystępują.

Jeżeli to faktycznie są czasy końca i najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) powróci, to niegodziwcy mogą się szykować na pobyt w Piekle:

Mateusza 25:31-33 ; 41-46
„Kiedy Syn Człowieczy przybędzie w swojej chwale, a wraz z nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swym chwalebnym tronie. I będą przed nim zebrane wszystkie narody, i będzie oddzielał jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kóz. I postawi owce po swej prawicy, ale kozy po swej lewicy. (…) Wtedy powie z kolei do tych po swej lewicy:
‚Idźcie ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany dla Diabła i jego aniołów. Bo zgłodniałem, ale nie daliście mi jeść, i odczułem pragnienie, ale nie daliście mi pić. Byłem obcym, ale nie przyjęliście mnie gościnnie; byłem nagi, ale mnie nie odzialiście; chory i w więzieniu, ale się mną nie zaopiekowaliście’. Wtedy i oni odpowiedzą tymi słowy: ‚Panie, kiedy widzieliśmy cię głodnym lub spragnionym, lub obcym, lub nagim, lub chorym, lub w więzieniu i ci nie usłużyliśmy?’ Wtedy odpowie im tymi słowy: ‚Zaprawdę wam mówię: W jakiej mierze nie uczyniliście tego jednemu z tych najmniejszych, w takiej nie uczyniliście tego mnie’.
I ci odejdą w wieczne odcięcie, prawi zaś do życia wiecznego”.

Czas zweryfikuje te przypuszczenia, ale ja dostrzegam światełko w tunelu. Jest nadzieja, że prędzej czy później najszanowniejszy pan prezydent, oraz wszyscy demokratyczni dyktatorzy umrzecie i traficie na sąd ostateczny. Taką perspektywę w Biblii przedstawiono:

Dzieje 17:31
Ustalił bowiem dzień, w którym zamierza w prawości sądzić zamieszkaną ziemię przez męża, którego wyznaczył, udzielił też gwarancji wszystkim ludziom przez wskrzeszenie go z martwych”.

Tymczasem w Polsce obrzydliwi demagodzy próbują zakłamywać rzeczywistość. Tego typu działalność zagraża naszemu zdrowiu i życiu. W Księdze Mormona znajdziemy bardzo ciekawą przestrogę:

Druga Księga Nefiego 28:24, 25
Biada więc temu, komu jest wygodnie w Syjonie! Biada temu, kto głosi: Wszystko jest dobrze!

Tymczasem fakty są takie, że rządy Polski, Europy, NATO, totalnie nie zdały egzaminu i koniecznie osoby odpowiedzialne powinny zostać sowicie ukarane. Jak epidemia ucichnie lub się unormuje to koniecznie trzeba będzie zbrodniarzy ukarać. Pisałem o tym w poprzednim liście.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy bardzo proszę przypomnijmy sobie, jaki mamy w Konstytucji zapisane prawo:

Art. 68. Prawo do ochrony zdrowia
1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
2. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.
3. Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku.
4. Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska...

Tymczasem stan naszej służby zdrowia i bez koronawirusa wołał o pomstę do Piekła. Szpitale są niedofinansowane i totalnie nie przygotowane do walki z epidemią. W praktyce wygląd to tak:

„Przyłbicę wydrukował znajomy na drukarce 3d. Maseczkę uszyła żona. Jedzenie podrzucają nam z restauracji. Rękawice i fartuch kupione za pieniądze z zbiórki internetowej. Od rządu mam zakaz mówienia o tym czego nam brakuje i o pandemii.”

I chociaż za wypowiadanie się o fatalnym stanie państwowego lecznictwa grożą konsekwentnie raz po raz jakiś lekarz nie wytrzymuje:

„Koronawirus. Lekarz Krakowa stracił nerwy i mówi prawdę o rozlatującej się służbie zdrowia. "60 testów na cały Kraków?!" "...Dziękuję sanepidowi za pomoc w rozsianiu w jeden dzień takiej paniki wśród personelu, że resztki ludzi chcą się zwalniać albo nie przychodzą do pracy (i nie – NIE z powodu zagrożenia na oddziale – z powodu podejścia sanepidu, który koniec końcem nie jest w stanie zrobić NIC..." - pisze jeden z krakowskich lekarzy na Facebooku po nocy spędzonej na oddziale, gdy pojawiło się zagrożenie zakażenia. Cała sytuacja jaką przedstawia pokazuje załamywanie się polskiego systemu opieki medycznej. Brakuje ludzi, testów, sprzętu, pomysłów, wiedzy. Brakuje wszystkiego. Czekamy na stanowisku sanepidu.”

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo takie zakłamanie władz, próbujących ukryć swoją nieudolność i bylejakość, może przełożyć się na uszczerbek na zdrowiu oraz przedwczesną śmierć dziesiątek tysięcy ludzi, a rządzący nami reżim kłamie jakby mu za to płacili.
Wielce aktywna w tym temacie jest reżimowa telewizja, w której udziela się również najszanowniejszy pan prezydent, czemu można się dziwić, bo uważam, że nie przystoi prezydentowi Polski występować w Telewizji do której funkcjonowania trzeba kraść publiczne pieniądze. Radził bym najszanowniejszemu panu prezydentowi zacząć bojkotować te media, bo występowanie w nich to wstyd ogromny i wielka hańba.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, bardzo proszę przypomnieć sobie swoje własne słowa nadane przez reżimową telewizję. Gdyby najszanowniejszy pan prezydent miewał ataki amnezji to bardzo proszę zajrzeć na stronę internetową Prezydent RP do działu Wypowiedzi Prezydenta RP i poddziału Wywiady. Jest tam wywiad zatytułowany - Andrzej Duda w programie „Gość Wiadomości". Bardzo proszę przeczytajmy fragment dotyczący sytuacji w kraju:

„Nie wahaliśmy się i wprowadzaliśmy kolejne restrykcje. Były to – jak powiedziałem – bardzo poważne i trudne decyzje, ale widać, że faktycznie pomogły. (…) Mam nadzieję, że to wolne tempo wzrostu liczby zachorowań utrzyma się, potem będzie spadało i że zachorowań będzie coraz mniej. Procentowo się zmniejsza i jest to ważny element, że procent chorujących jest właściwie prawie z dnia na dzień coraz mniejszy. (…)

Procent chorujących jest właściwie prawie z dnia na dzień coraz mniejszy?

Mówi to prezydent kraju, o którym wiadomo, że w porównaniu z innymi krajami (na przykład Niemcy) wykonuje się bardzo mało testów i tak naprawdę nie wiemy ilu naprawdę w Polsce aktualnie jest chorych na korinę, ale w najbliższych dniach sytuacja się może zmienić, bo w pomoc w wykrywaniu koriny zaangażowała się armia naszego kraju. W mediach ukazała się wielce 'optymistyczną' wiadomość:

„Pracę rozpoczęło także przygotowane przez Wojsko Polskie mobilne laboratorium rozpoznania biologicznego. Jest w stanie wykonać do 120 testów na koronawirusa dziennie.”

120 testów dziennie!
Przy założeniu, że trzeba przebadać około 38 000 000 milionów obywateli to za około 316 666 dni (słownie trzysta szesnaście tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć dni) będziemy wszyscy przebadani. Wielce te dane mówią nam o naszej armii i jej przygotowaniu do prowadzenia działań wojennych w przypadku hipotetycznie możliwego ataku biologicznego. By było ciekawiej, w czasie, kiedy Polskę i inne kraje NATO zaatakował koronawirus, wojskowi bawią się w symulowaną wojenkę. Na terenie naszego kraju trwają zakrojone na wielką skalę manewry wojskowe, co świadczy o tym, że osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo NATO delikatnie rzecz ujmując mają mocno w głowach poprzestawiane klepki. Ale skoro wiele wojennego sprzętu z USA, Niemiec, Anglii i Francji już do Polski trafiło, to można by go zarekwirować w ramach odszkodowań wojennych? Temat poruszyłem w 57 liście zatytułowanym - Odszkodowania wojenne od USA, Niemiec, Izraelitów. Z tego co się orientuję, to również najszanowniejszy pan prezydent był mocno zainteresowany tematem, dlatego pozwolę sobie zadać pytanie, co najszanowniejszy pan prezydent w tym temacie już załatwił? Poczyniono już jakieś ustalenia? Uzgodniono kwoty i terminy?
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, bardzo proszę przenieśmy się w czasie do czasów napaści III Rzeszy na Polskę. Polska rozpaczliwie walczy z przeważającymi wojskami III Rzeszy, a tymczasem w Francji koalicja złożona z wojsk Polski, Francji i Anglii urządza największe w dziejach koalicji manewry wojskowe. Na dodatek reżimowe media informują nas o klęskach jakie doznają wojska III Rzeszy, a na dodatek prezydent Polski informuje społeczeństwo w orędziu do narodu, że ma nadzieję, że wolne tempo posuwania się wrogich wojsk utrzyma się i potem będzie spadało, że posuwanie nieprzyjacielskich wojsk się procentowo się zmniejsza i procent ginących na froncie żołnierzy jest właściwie prawie z dnia na dzień coraz mniejszy i proszę tu się nie śmiać najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo. Podobne rzeczy dzieją się teraz w Europie, w NATO, podobną dezinformację sieją reżimowe media. Codziennie podają ilość nowych osób z zdiagnozowaną koriną. Gdyby diagnozę stawiała nasza armia wykonująca 120 testów dziennie to proces diagnozowania skończył by się za około 867 lat. Obawiam się, że niewiele obywateli naszego kraju mogło by dożyć tak sędziwego wieku. Na pomoc naszego wojska mogli by liczyć co najwyżej najstarsi ludzie opisani w Biblii. Na przykład według Biblii najszanowniejszy pan Noe żył dziewięćset pięćdziesiąt lat, najszanowniejszy pan Jared żył dziewięćset sześćdziesiąt dwa lata. Biblijnym rekordzistą jest najszanowniejszy pan Metuszelach, który żył dziewięćset sześćdziesiąt dziewięć lat, i on mógłby się doczekać na diagnozę ale tylko pod warunkiem, że wcześniej nie zmarł by na choroby współistniejące. Według różnych rozsądnych analiz podawane przez reżim dane mogą być w wielki stopniu zaniżane i faktyczna ilość zarówno chorych jak i zmarłych może być drastycznie, przerażająco większa. Być może podawaną liczbę zmarłych powinni się mnożyć przez 100. Na dodatek co jakiś czas podaje się, że ktoś umarł, ale przyczyną śmierci nie był koronawirus, ale choroby współistniejące. Można by pomyśleć, że w Polsce nie ma pandemii koronawirusa. W Polsce jest epidemia schorzeń współistniejących. Nie zdziwił bym się, gdyby rządzący nami reżim zdecydował się zmienić treść Biblii i w nowej wersji pisało by, że najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) nie umarł z na krzyżu, ale na choroby współistniejące. Skoro znaleźli się w Polsce odważni ludzie fałszujący treść modlitwy Ojcze nasz to i takie wersety w Biblii mogą dopisać. Jeżeli kogoś temat interesuje, to polecam 41 list zatytułowany - Profanacja Mszy Świętej i modlitwy Ojcze Nasz.
Kiedy wnikliwiej przyglądnąłem się ustawom rządowym mającym być tarczą przeciw ekonomicznym skutkom koronawirusa to doszedłem do wniosku, że większym zagrożeniem dla życia Polek i Polaków, oraz gości z zagranicy mogą być ustawy współistniejące. Skrzywdzeni przez rządzący nami demokratyczny reżim osoby będą się wieszać, a urzędnicy będą ogłaszać, że zmarli na choroby współistniejące. Na świecie szaleje koronawirus w Polsce szaleją choroby współistniejące i przede wszystkim szaleje władza, która ustawami chce dobić najsłabszych ekonomicznie i najmniej odpornych - najbiedniejszych obywateli naszego społeczeństwa.
By było ciekawiej jak co roku zdecydowano się akurat kiedy rozkręca się koronawirus przesunąć czas o godzinę. Dzieje się tak w naszym kraju dwa razy do roku i zawsze w tym czasie ukazuje się wiele artykułów informujących nas o korzyściach i o niebezpieczeństwach jakie wiążą się z przesunięciem czasu o godzinę. Zacznę od niebezpieczeństw i od siebie. Staram się prowadzić regularne życie i każda zmiana czasu jest wstrząsem dla mojego organizmu. Mija kilka miesięcy nim wszystko wróci do normy po czym znowu rządzący naszym krajem reżim zmusza nas do przestawienia zegarków. Nie tylko ja tak reaguję. Bardzo proszę zajrzyjmy do kilku opracowań:

„Problemy z zasypianiem
Dla osób, które mogą pozwolić sobie na sen, zmiana czasu również może spowodować kilka niekorzystnych skutków. Zmianie ulega poczucie czasu, a przede wszystkim nasz rytm okołodobowy, czyli wewnętrzny zegar. Wskutek tego przez kolejne dni możemy mieć problemy z zasypianiem lub odwrotnie – w ciągu dnia może doskwierać nam zmęczenie i apatia.”

„Wzrost ryzyka zawału serca
Ciekawe i pożyteczne badania przeprowadzili brytyjscy naukowcy. Obserwując stan zdrowia osób z problemami układu krążenia zauważyli, że ryzyko zawału serca wzrasta w momencie zmiany czasu z letniego na zimowy, a maleje jesienią, gdy przesuwamy wskazówki zegara o godzinę do tyłu. Ma to związek z ciśnieniem krwi, które rośnie w ciągu nocy oraz nad ranem. Osoby starsze trudniej dostosowują się do nowego czasu, który dodaje lub odejmuje jedną godzinę w ciągu dnia.”

„Męczący ból głowy
Zmiana czasu może wywołać u osób wrażliwych silne bóle głowy, które mogą pojawić się w obu przypadkach – zarówno śpiąc godzinę dłużej, jak i krócej. Wpływ na tę dolegliwość ma również nasz wewnętrzny zegar, który przez kilka kolejnych dni będzie próbował dostosować się do zaistniałych zmian, a także ciśnienie krwi, które rano ulega podwyższeniu.”

„Przez kilka kolejnych dni, a nawet tygodni organizm będzie przyzwyczajał się do zmian, reagując brakiem energii i chęci do działania. Dodatkowo zmiana czasu u wielu z Nas powoduje problemy ze snem i zasypianiem. Spada również Nasza odporność organizmu i szybciej „łapiemy” wszelkiego typu przeziębienia i choróbska.”

Z tych opracowań wynika, że zmiana czasu może znakomicie wpłynąć na rozwój koriny. Koronawirus dzięki zmianie czasu zaatakuje więcej osób, szybciej się rozprzestrzeni i więcej ofiar pochłonie, ale być może właśnie o to chodzi będącemu przy władzy reżimowi oraz posłom i senatorom. Na zmianie czasu cierpią też zwierzęta z powodu zmiany godzin karmienia, dojenia. Mogą ucierpieć też rośliny sztucznie doświetlane, jeżeli wraz z zmianą czasu ktoś zmieni im godziny naświetleń. Zdaję sobie też sprawę z tego, że nie każdy człowiek musi źle reagować na zmiany czasu. Nie każdy człowiek prowadzi regularny tryb życia. Są ludzie, którzy pracują na zmiany, dużo podróżują zmieniając strefy czasowe, ale taki tryb życia może się odbić na zdrowiu ogólnym i na odporności, ale nawet jakby tak nie było to nie widzę żadnych logicznych przesłanek za zmianą czasu. Zwolennicy zmiany czasu przekonują, że lepiej możemy dzięki zmianie czasu korzystać z słońca, ale nie jest to żaden argument. Jeżeli ktoś chce wstawać o wschodzie słońca, to nic nie stoi na przeszkodzie by sam sobie budzik nastawiał (oczywiście w miarę dyskretny by nie budzić sąsiadów) i korzystał z słońca. Brak zmiany ustawowej może nawet dać większą ku temu możliwość bo nie trzeba będzie chodzić za wcześnie do pracy i można się będzie dłużej cieszyć spacerami w porannym słońcu. Z analizy tematu wynika, że zmiana czasu jest po prostu głupia i być może też złośliwa. Być może w sejmie i senacie zasiadają ludzie, którym podobają się tylko ludzie młodzi, silni i zdrowi i zależeć im może na tym by każdy, kto nie spełnia tych kryteriów jak najszybciej umarł. Podstawowym argumentem za zmianą czasu wymieniany jest czynnik ekonomiczny. Uważany za pierwszego pomysłodawcę majstrowania w naszych zegarkach, najszanowniejszy pan Benjamin Franklin między innymi tak przekonywał:

„Według szacunków Franklina koszt świec potrzebnych do oświetlania wszystkich nocy między 20 marca a 20 września w domach 100 tysięcy mieszkańców to aż 96 milionów ówczesnych funtów. Wrażenie robi również łączna waga świec. Jest to aż 29 tys. ton! Swoje obliczenia polityk przeprowadził na przykładzie stolicy Francji. Nawet to nie zdołało przekonać innych. Według przeciwników czasu letniego wyliczenia te nie miały pokrycia w rzeczywistości – wartości były znacznie zawyżone. Głównie z tego powodu nie doszło do wprowadzenia pomysłu Franklina w życie.”

Argumenty były niewystarczające i czasu w tamtym czasie nie przesunięto. Właściciele sklepów z świecami jak i wytwórcy świec mogli odetchnąć z ulgą, ludzie też, ale do czasu:

„Koniec końców, Niemcy stali się pionierami. W czasie I wojny światowej, 30 kwietnia 1916 (!?) roku przestawili wskazówki swoich zegarów o godzinę do przodu (czas letni). Wkrótce za ich przykładem poszła Wielka Brytania, a dwa lata później Amerykanie. W Polsce zmianę czasu wprowadzono jednorazowo w dwudziestoleciu międzywojennym w 1919 (!?) r. Do tej praktyki wrócono po wojnie w latach 1946-49 (!?), 1957-64 (!?) i od 1977 (!?) r.”

Uwaga! W świetle bezspornych badań naukowych i teologicznych powyższe daty są fałszywe i zazwyczaj używają ich ludzie niedouczeni, źle nauczeni lub doszczętnie źli. Temat ten rozwinąłem w 3 liście zatytułowanym - Chrześcijańska rachuba kłamstw i mega grzeszne daty.

Najszanowniejszy panie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy znamy już zarys wpływu wprowadzania cyklicznej zmiany czasu. Szkodzić może ona zdrowiu, a czynnik ekonomiczny bywa poddawany w dzisiejszych czasach w wątpliwość, ale nawet jakby był to osłabianie zdrowia obywatelom ze względu na czyjś zysk było by niegodziwością i w kraju chrześcijańskim taka chciwość nie powinna być nawet wspominane:

Efezjan 5:3
A rozpusta i wszelka nieczystość lub chciwość niech nawet nie będą wśród was wspominane.

Jedno jest pewne – pomysł ustroju ze zmianą czasu narzucili nam ludzie mówiący obcymi językami, a z tego co słyszałem najszanowniejszy pan prezydent jest przeciwnikiem takiej opcji.
Bardzo proszę przypomnieć słowa jakie najszanowniejszy pan prezydent powiedział na spotkaniu z mieszkańcami Zwolenia:

„Nie pozwólmy na to, aby inni decydowali za nas. My, Polacy mamy prawo sami decydować o sobie i swoich prawach. Po to walczyliśmy o demokrację. I powiem bardzo mocno: jestem prezydentem RP, powiem tak. Nie będą nam tutaj w obcych językach narzucali, jaki ustrój mamy mieć w Polsce i jak mają być prowadzone polskie sprawy.”

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy uważam, że narzucone nam w obcym języku rozwiązanie zmiany czasu jest złem jawnym i bezspornie pozytywnie przyczyni się do żniwa zebranego przez śmierć, ale nie zgodzę się z tezą, że wszystko co ktoś chce nam narzucić jest złem. Jestem w stanie zrozumieć rozgoryczenia najszanowniejszego pana prezydenta z powodu narzuconego przez ludzi mówiącymi obcymi językami chrześcijaństwa, ale nie wszystko co ktoś mówi w obcym języku musi być złe. Jeżeli ktoś usiłuje nam narzucić coś dobrego to rzeczą bardzo głupią było by się wzbraniać, a jeszcze głupszą odrzucać dobre rady.

Myślę, że nadeszła stosowna chwila na zakończenie tego listu. Zmiana czasu jaką rządzący reżim z uporem godnym złośliwego maniaka podtrzymuje swoją biernością bezspornie może przyczynić się do zwiększenia zachorowalności na korinę i do zwiększenia śmiercionośnego żniwa dokonywanego przez koronawirusa i dlatego uważam, że w trybie pilnym powinno się przywrócić normalny czas zimowy. Powinno się to zrobić jak najszybciej nim organizmy zdążą przestawić swój zegar biologiczny. To by było najlepsze rozwiązanie, lub też zrobić to za jakiś czas, ale powoli. Na przykład co miesiąc o dziesięć minut po to by zwłaszcza organizmy ludzi starszych i schorowanych nie doznały szoku z powodu nagłej ingerencji w naturalny zegar biologiczny.

Co najszanowniejszy pan prezydent myśli o tym co napisałem na temat zmiany czasu?

Ja myślę, że moja rada jest dobra a cykliczna zmiana czasu jest zła. Sprawia, że regularnie, być może nawet złośliwie bywa rozregulowywany nasz zegar biologiczny przez co żyjemy krócej i częściej chorujemy. Dodatkowo zmiana czasu generuje problemy logistyczne w transporcie. Zakłócić może połączenia i czas pracy. Zmiana czasu może też mieć zły wpływ na zwierzęta hodowlane i nawet na rośliny sztucznie doświetlane. Za zmianą czasu mogą stać jawni wrogowie Polski, którym może na tym zależeć byśmy gorzej i krócej żyli, ale za zmianą czasu może kryć się zwykła chciwość bo podobno ktoś z zmiany czasu czerpie zyski. Jak by nie było zmiana czasu jest zła i warto z niej - zwłaszcza w obliczu koronawirusa, któremu zmiana czasu sprzyja – jak najszybciej zrezygnować. Tolerowanie zmiany czasu uważam za tożsame z tolerowaniem zła i dlatego by zmienić coś na lepsze napisałem ten list i oprócz tego postanowiłem pomodlić się o pomoc do najszanowniejszego, najlepszego spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga:

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludziom uporać się z sztucznie stworzonym problemem zmiany czasu?

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.

Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski

Naj.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ahmadeusz dnia Śro 21:31, 24 Sty 2024, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Aneks 1.
PostWysłany: Nie 19:24, 24 Gru 2023
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu korzystna dla pandemii koronawirusa – aneks.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 2 dzień 1 miesiąc 13 rok EY

Najszanowniejsi Czytelnicy, najszanowniejszy panie Andrzeju D., na opisaną w wcześniejszym liście otwartym sprawę zmiany czasu spojrzałem z perspektywy mądrości i głupoty doszedłem do wniosku, że do największej głupoty jakiej dopuściła się ludzka cywilizacja sprowadzając jednocześnie na ludzi i zwierzęta niedogodności a w skrajnych wypadkach problemy zdrowotne a nawet zgony można śmiało zaliczyć dokonywaną w niektórych krajach zmianę czasu. Raz z zimowego na letni a następnie z letniego na zimowy. Szczegółowiej sprawę analizuje mój 86 list otwarty zatytułowany - Zmiana czasu korzystna dla pandemii koronawirusa.
Zmiany czasu ja nazwałem największą głupotą, ale być może lepszym określeniem było by słowa bliskoznaczne – debilizm, durnota, kretynizm, brednia. Ludzie o wulgarnym usposobieniu mogli by użyć słów bardziej dosadnych typu chujowizna. Słowo chujowizna ma między innymi takie znaczenia; Coś bardzo niefajnego. Na przykład źle wykonana praca. Określenie przedmiotu/sytuacji/miejsca które jest mocno rozczarowujące... Osoby jeszcze bardziej wulgarne mogą użyć jeszcze bardziej okropnego słowa PiSowizna. Wulgaryzm PiSowizna znaczy mniej więcej to samo, ale w znacznie większym stopniu: Coś najbardziej niefajnego. Na przykład najbardziej spartaczona praca. Określenie przedmiotu/sytuacji/miejsca które jest najbardziej rozczarowujące... Osobiście odradzam używania wulgaryzmów nawet w myślach. Tłumaczenie dlaczego tak uważam zawiera mój 111 list otwarty zatytułowany – Brudna pała, czyli dlaczego lepiej nie przeklinać. O tym że zmiana czasu jest szkodliwa i powinno się z niej zrezygnować słyszę i czytam już od wielu lat. Od wielu lat podobno trwają prace nad tym przecież banalnie prostym do przeprowadzenia procesem. Niedawno natrafiłem na wiadomość, która być może doskonale tłumaczy dlaczego ten banalnie prosty do przeprowadzenia zabieg trwa tak długo:

„Zmiana czasu 2021. Przez kolejnych 5 lat będzie obowiązywał czas zimowy i letni. (!!! Uwaga daty roczne podane przez Ministerstwo zgodnie są fałszywe. Temat omawia mój 3 list otwarty do Prezydenta - Chrześcijańska rachuba kłamstw i bardzo grzeszne daty.) Ministerstwo Rozwoju:
To zalecenie KE Ministerstwo Rozwoju i Technologii pracuje nad nowymi przepisami w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego (…) powiedziała wiceszefowa resortu Olga Semeniuk...”

Skoro Ministerstwo Rozwoju i Technologii pracuje nad zmianą czasu to przecież nie robi tego za darmo. Gdyby reżimowi urzędnicy odwołali zmianę czasu to by nie było nad czym pracować i być może pensje w ministerstwie były by mniejsze i powodów do przyznawania sobie nagród za prace nad zmianą czasu by nie było. To zarabiane przez urzędników pieniądze za prace nad zmianą czasu mogą powodować to, że urzędnicy będą chcieli debatować nad zmianą czasu w nieskończoność. Warto wziąć też pod rozwagę to, że europejscy urzędnicy za prace nad zmianą czasu zarabiają znacznie więcej od naszych krajowych. Z tego co napisano wynika, że nad zmianą czasu oprócz naszego krajowego Ministerstwa Rozwoju i Technologii pracuje również Komisja Europejska:

„Informujemy, że Komisja Europejska zaleca państwom członkowskim UE kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących czasu zimowego i letniego przez najbliższe 5 lat (2022-2026).
Stąd potrzeba wydania nowego rozporządzenia. (...) „Co roku wprowadzamy czas letni na pół roku tj. od końca marca danego roku (odwołując tym samym obowiązywanie czasu zimowego), a na końcu października danego roku przechodząc na czas zimowy – odwołujemy czas letni. I tego właśnie dotyczy procedowane przez nas nowe rozporządzenie do którego zobowiązuje państwa członkowskie Komisja Europejska” – podkreślił resort w komunikacie...”

W mojej ocenie te coroczne prace nad zmianą czasu na szczeblu Unii Europejskiej jak i krajów członkowskich to urzędnicze perpetuum mobile, maszyna doskonała do wyłudzania naszych pieniędzy. Jako ciekawostkę dodam, że część moich urządzeń elektronicznych pracę tę wykonuje za darmo, nawet nie wiem kiedy. Kładę się spać w czasie letnim i budzę w zimowym jesienią, lub też kładę się w czasie zimowym, a budzę w letnim. Zegarki bez pracy Komisji Europejskiej ani Ministerstwa Rozwoju i Technologii, bez jakiejkolwiek zapłaty same, nie wiem nawet jak i kiedy zmieniają czas. W liście dotyczącym zmiany czasu wytłumaczyłem w oparciu o naukowe badania dlaczego zmiana czasu może być dodatkową przyczyną zwiększonej śmiertelności zwłaszcza wśród osób o obniżonej odporności, schorowanych, słabych, zwłaszcza osób w podeszłym wieku.
To ze względu na te osoby, zwłaszcza w czasie obecnej epidemii, która przede wszystkim zabija takie osoby jest sprawą bardzo pilną zaprzestanie zmieniania czasu. Tymczasem w artykule dodano:

„Dodano, że „wprowadzenia wspólnej daty rozpoczęcia i zakończenia stosowania czasu letniego a nie prac nad zniesieniem zmian czasu”. „Przez kolejnych pięć lat, o ile Komisja Europejska nie powróci do prac nad odejściem od zmian czasu, będzie obowiązywał czas zimowy i letni. Prace nad odejściem od zmian czasu zostały zawieszone na szczeblu europejskim jeszcze przed pandemią”.”

Fakty, które przytoczyłem w liście zasadniczym wskazują na to, że Komisji Europejskiej bardzo na tym zależy, by jak najwięcej osób schorowanych, osłabionych, starszych zmarło. Działanie to może mieć podłoże czysto ekonomiczne. Wszak urzędnicy zarówno na szczeblu europejskim jak i krajowym najwięcej zyskują po śmierci szczególnie osób starszych, osób, które mają najwięcej odłożonych składek emerytalnych i zdrowotnych. Jeżeli w Polsce umiera emeryt jego składki przepadają na rzecz państwa i dzięki temu politycy, urzędnicy mogą sobie sowicie podwyższać pensje i wypłacać sobie jeszcze sowitsze nagrody co też się dzieje. Ten mechanizm wiele tłumaczy. Jakakolwiek jest przyczyna zmiany czasu to jest to zbrodnia przede wszystkim przeciwko osobom osłabionym, schorowanym, starszym. Z powodu zmiany czasu cierpią zarówno ludzie i zwierzęta. Uważam, że nie można tej zbrodni pozostawić bezkarnie. Trzeba ustalić nazwiska osób odpowiedzialnych za to, że potencjalnie szkodliwa dla zdrowia i życia zmiana czasu jest praktykowana i za spowodowanie śmiertelnego zagrożenia a także zgonów ukarać decyzyjnych urzędników konfiskatą majątków i karą śmierci. Uważam, że tak będzie sprawiedliwie.
Trzeba też nie oglądając się na przestępców z Komisji Europejskiej w trybie mega pilnym zaprzestać zmieniania czasu. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii ma najszanowniejszy pan wiele możliwości, na przykład do dyspozycji inicjatywę ustawodawczą a zmiana czasu nie wymaga w praktyce nic więcej poza ogłoszeniem, że zmiany czasu już więcej nie będzie. Żadnych prac. Żadnych komisji. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., proszę się nie bać. Proszę działać, bo pozostawiwszy sprawę zniesienia zmiany czasu w rękach siepaczy z Komisji Europejskiej istnieje realne zagrożenie, że szybciej pomrzemy niż się zmiany czasu doczekamy.
Od której strony nie patrzę na ideę zmiany czasu widzę totalną głupotę. Debilizm nad debilizmy.
Z Biblii można wyciągnąć wniosek, że przyszły nowy lepszy świat jest nie dla idiotów:
Izajasza 35:8 I powstanie tam gościniec, droga; i będzie zwana Drogą Świętości. Nie będzie nią chodził nieczysty. I będzie przeznaczona dla idącego tą drogą, a głupcy nie będą się po niej błąkać.
Trzeba działać. Opuścić zgromadzenie głupców zmierzające do Piekła i szukać mądrości. Ja w tym celu napisałem ten aneks. Oprócz napisania tego aneksu zgodnie z swoim zwyczajem postanowiłem się w poruszonej kwestii pomodlić do najlepszego z najlepszościowych Bogów.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości jak najlepiej unormować kwestię zmian czasu oraz byś dopomógł wszystkim istotom znaleźć jak najlepszą drogę do zbawienia, wolności, miłości?

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.

Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski
Naj. (Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość. George Bernard Shaw: Ideały są jak gwiazdy. Jeśli nawet nie możemy ich osiągnąć, to należy się według nich orientować.)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ahmadeusz dnia Wto 13:30, 02 Sty 2024, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Aneks 2.
PostWysłany: Nie 19:26, 24 Gru 2023
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu korzystna dla pandemii koronawirusa – aneks.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 21 dzień 2 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., mam wielką nieprzyjemność pisać do pana w sprawie niezmiernie ważnej, śmiertelnie poważnej zwłaszcza dla osób starszych i schorowanych. Sprawa dotyczy cyklicznych – dwa razy w roku – zmian czasu, której doświadczamy za sprawą reżimowych urzędników niezależnie od tego czy tego chcemy, czy też nie chcemy. Kiedy zaczynałem pisać ten aneks zanotowałem takie informacje na omawiany temat:

„Pośpimy o godzinę krócej - w nocy z soboty na niedzielę wracamy do czasu letniego
W najbliższy weekend czeka nas zmiana czasu. W nocy z 25 marca na 26 marca przestawimy zegarki i w efekcie… pośpimy o godzinę krócej. W niedzielę nad ranem wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 2.00 na 3.00.

• W całej Unii Europejskiej na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca, a do
czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października.

• W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.

• Dyskusja na temat zasadności zmiany czasu w Unii Europejskiej toczy się od kilku lat.
Konsultacje publiczne przeprowadzone przez Komisję Europejską wśród Europejczyków w
2018 roku wykazały, że 84 proc. respondentów opowiedziało się za zniesieniem zmian czasu.

• Komisja Europejska - na prośbę obywateli, po rezolucji PE, a także w oparciu o szereg badań
naukowych - we wrześniu 2018 roku zaproponowała rezygnację z sezonowych zmian czasu. Prace nad projektem przerwała pandemia COVID-19. W 2021 r. KE zaleciła jednak państwom członkowskim kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących zmiany czasu do 2026 r.

• Zmiana czasu najbardziej dotyka ludzi, którzy mają problemy ze snem lub mają zaburzony rytm
okołodobowy, tłumaczył dr Michał Skalski z Poradni Leczenia Zaburzeń Snu przy Klinice
Psychiatrycznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

• Dr Bartłomiej J. Gabryś z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach zauważył, że wiadomo,
iż zmniejszona ilość snu przekłada się na efektywność pracy, np. kierowców, kosztowne
przestoje czy wymuszone opóźnienia tam, gdzie mamy do czynienia z pracą zmianową, zwłaszcza w transporcie i logistyce.

• Nie bez znaczenia są koszty po stronie dobrostanu ludzi. Dzisiaj już wiemy, że ta najbliższa
zmiana, gdzie nominalnie tracimy godzinę, delikatnie rzecz ujmując, nie jest dla nas najzdrowsza.”

(Uwaga! Daty zawarte w powyższych opracowaniach są fałszywe. Według naukowców błędnie wyznaczono datę narodzin Chrystusa i dlatego każda data tak zwanej 'naszej ery' jest fałszywym świadectwem narodzin Chrystusa. Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Temat rozwijam na forum http://poszukiwaczeboga.fora.pl w dziale 'Uwaga na daty!'. Najszanowniejsi Czytelnicy, najszanowniejszy panie Andrzeju D., na forum można się zarejestrować i coś napisać. Proszę się nie lękać. Odwagi życzę.

Bardzo proszę powróćmy myślami do zmiany czasu. Kiedy tak się zastanawiam nad tą zmianą czasu to doszedłem do wniosku, że jest to najgłupsza i najbardziej złośliwa rzecz jaką ludzie wymyślili. Pod względem głupoty i powszechności zmiana czasu serwująca nam dwa razy w roku podróże w czasie bezspornie ustępuje chrześcijańskiej rachubie lat zwanej w naszym kraju 'naszą erą', ale jeżeli chodzi o głupotę i bezpośredni wpływ na zdrowie bezspornie przebija ona tamtą herezję. O szkodliwości zmian czasu na zdrowie ludzi i zwierząt hodowlanych napisano wiele opracowań o czym już wcześniej wspominałem i nie będę się powtarzał tylko dodam co na temat zmiany czasu wie sztuczna inteligencja. SI Bard zadałem w tym temacie pytanie.

Najsz Smile Dlaczego zmiana czasu z letniego na zimowy i odwrotnie może być niekorzystna dla ludzi i zwierząt hodowlanych? Dostałem taką odpowiedź:

„Zmiana czasu może być niekorzystna dla ludzi i zwierząt hodowlanych z kilku powodów.
Dla ludzi zmiana czasu może powodować:
Zaburzenia rytmu dobowego, czyli naturalnego cyklu snu i czuwania. W wyniku zmiany czasu organizm może mieć problem z przystosowaniem się do nowej godziny snu i czuwania, co może objawiać się problemami ze snem, zmęczeniem, rozdrażnieniem, a nawet depresją.
Zwiększone ryzyko wypadków, zwłaszcza drogowych. Badania wykazały, że w ciągu kilku dni po zmianie czasu na zimowy wzrasta liczba wypadków drogowych. Zwiększone ryzyko chorób serca. W przypadku zmiany czasu z letniego na zimowy zaobserwowano zwiększone ryzyko zawału serca u osób, które już wcześniej przechodziły atak serca.
Dla zwierząt hodowlanych zmiana czasu może powodować:
Zaburzenia produkcyjności. Zwierzęta mogą mieć problem z przystosowaniem się do nowej godziny karmienia, co może prowadzić do spadku produkcji mleka, mięsa czy jaj.
Zwiększone ryzyko chorób. Zmiany w rytmie dobowym mogą osłabiać układ odpornościowy zwierząt, co może zwiększać ryzyko zachorowań.
Szczególnie na zmianę czasu wrażliwe są osoby starsze, dzieci i zwierzęta. Ich organizmy mają trudniejsze zadanie przystosowania się do zmian w rytmie dobowym.

W ostatnich latach coraz więcej osób i organizacji wzywa do likwidacji zmiany czasu. W 2021 roku Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą państwa członkowskie do rezygnacji ze zmiany czasu. Obecnie trwają prace nad uzgodnieniem wspólnego terminu rezygnacji z zmiany czasu przez wszystkie państwa członkowskie UE."

Od siebie dodam, że w moim wieku zmiana czasu robi się coraz bardziej uciążliwa dla mojego zdrowia a fakt, że na wskutek terroru reżimowych urzędników zostałem odsunięty od publicznej służby zdrowia sytuacja zrobiła się dla mnie zdecydowanie mniej korzystna. Jeżeli Czytelników moich otwartych listów temat ten interesuje to odsyłam osoby zainteresowane na prowadzone przeze mnie forum do działu 'Moja walka z bandytami czasu'. Forum powinno być na tej stronie: http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., czy to co na temat szkodliwości zmian czasu napisałem nie jest dla pana niezrozumiałe? A może ma pan inne zdanie na ten temat?

Proszę się nie bać i śmiało pisać bo to bardzo poważny temat, który dotyczy zarówno osób chorych jak i starszych. Czy pana tata jeszcze żyje? Pytam się, bo jeżeli jeszcze żyje to jestem w stanie zrozumieć pana powściągliwość w temacie zmiany czasu. Czy życzy pan swojemu tacie rychłej śmierci i dlatego nic nie robi by jak najszybciej zakończyć przynoszącą uwikłanej w nią ludzkości wstyd i przedwczesną śmierć osób starszych, osłabionych, ludzi, którzy źle znoszą zmianę czasu? Liczy pan na spadek? A może zmiana czasu to element szerszej strategii osób, które chcą dokonać depopulacji społeczeństwa? Ta teza wydaje się być logiczna. Najszanowniejsi czytelnicy, bardzo proszę zwrócić uwagę na fakt, że Europa, w której od lat cyklicznie dokonuje się debilnej zmiany czasu się wyludnia a dzieje się to w czasie kiedy na ziemi ludzi przybywa. Na świecie więcej się ludzi rodzi niż umiera, ale w Polsce i w niektórych innych krajach Europy ludzi ubywa i może to być efekt zamierzonego działania, którego celem może być depopulacja rdzennej ludności Polski i Europy. Myślę, że temat ten jest na tyle poważny, że wymaga pilnej analizy i poważnej dyskusji.
A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co o tym myśli? Chce pan uśmiercić mnie, swego tatę i inne osoby a także ośmieszyć doszczętnie rządzący nami reżim?

Nie da się bowiem ukryć, że zmiana czasu to totalnie głupia podróż w czasie czasami objawiająca się głupimi objawami towarzyszącymi. Oto dowód wzięty z informacji medialnych:

„PAP @ PAP informacje. W nocy z soboty na niedzielę 25 pociągów zatrzyma się na godzinę z powodu zmiany czasu na zimowy.”

Z ograniczonym zaufaniem podchodzę do różnych doniesień prasowych. Pamiętam jak kiedyś media zdominowały informacje o rosyjskim ataku rakietowym na miasto Przewodów, w wyniku którego zginęły dwie osoby, a dopiero jakiś czas potem ukazała się informacja, że atak był, ale nie rosyjski, ale ukraiński i że Ukraina robi problemy w śledztwie. Wiem, że dziennikarze wiodących mediów potrafią być totalnie nierzetelni i mogli wymyślić kłamstwo o zatrzymywaniu pociągów by skompromitować, ośmieszyć rządzący nami reżim, ale podobną informację znalazłem na oficjalnej stronie PKP. Bardzo proszę sprawdźmy:

|PKP PLK SA Zmiana czasu a podróż pociągiem. Składy kursujące około godz. 3:00 zatrzymają się na ok. 60 minut na najbliższej stacji, po czym wyruszą w dalszą drogę. Godziny przyjazdu do docelowych miejscowości nie zmienią się.”

Może się zatem zdarzyć, że ktoś miał za dziesięć minut dotrzeć do miejsca przeznaczenia ale kolej zafunduje mu podróż w czasie i zamiast po 10 minutach podróżny dotrze na miejsce po godzinie i dziesięciu minutach ale zgodnie z rozkładem i jeżeli jest to osoba o słabym sercu tej podróży może nie przeżyć i nie możemy wykluczyć, że osobom, które utrzymują zmianę czasu w Polsce dokładnie o to może chodzić. Być może chcą nas w ten sposób wymordować.
Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., wiem, że dysponuje pan inicjatywą ustawodawczą a na dodatek miał pan z tak zwaną 'Dobrą Zmianą' skupioną wokół partii 'Prawo i Sprawiedliwość' większość sejmową i pomimo tego nic przez ostatnie lata wspólnej władzy nie zrobiliście. Uważam, że jest to jawne narażanie życia i zdrowia osób starszych i schorowanych.
Co więcej rok rocznie na wskutek przestawiana godzin wiele osób może umierać i myślę, że koniecznie powinna się tym zająć prokuratura.

Kto w Polsce ponosi winę za tolerowanie tego morderczego procederu już wiemy.
Trzeba się zastanowić kto na szczeblu Unii Europejskiej odpowiada za ten morderczy proceder. Aktualnie na pewno jest to obecny Parlament Unii Europejskiej i z tego co się doczytałem jakaś komisja od zmian czasu. Trzeba koniecznie ustalić nazwiska osób odpowiedzialnych za tolerowanie potencjalnie zbrodniczych zmian czasu i oskarżyć ich o narażanie życia i zdrowia oraz za doprowadzanie do zgonów osób starszych i schorowanych. Myślę, że osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy można by uśmiercić ale w sposób humanitarny, nowoczesny. Można by ich na przykład napromieniować jakimiś odpadami radioaktywnymi, tak nie za dużo by zbyt szybko nie umierali.

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., Unią Europejską, której Polska jest częścią postanowiłem się też zająć, ale zauważyłem, że Unia Europejska nie jest zbyt przejrzystą i przyjazną instytucją. Na stronach Unii Europejskiej udało mi się znaleźć adresy stacjonarne i numery telefonów wieku instytucji, ale adresy mailowe albo są gdzieś poukrywane albo ja ich nie mogę dostrzec. Ciężko się też doczekać na jakąś odpowiedź poprzez internetowe strony służące do kontaktu z Unią Europejską, w związku z tym miałbym do pana czy też innych Czytelników moich listów otwartych o pomoc w tym temacie. Będę wdzięczny za imiona nazwiska parlamentarzystów, ich adresy mailowe do oficjalnych kontaktów. To samo dotyczy różnych innych komisji. Przed rozpoczęciem korespondencji myślałem, że na zachód od Białorusi jest centrum dzikiego zachodu, ale po pierwszych odpowiedziach jakie otrzymałem od urzędników Unii Europejskiej, z których część jest anonimowych zmieniłem myślenie i doszedłem do wniosku, że prawdziwa dzicz jest w instytucjach Unii Europejskiej. Wobec powyższych wydarzeń pilnym wydaje mi się projekt przywracający karę śmierci dla urzędników państwowych odpowiedzialnych też za zmianę czasu.
Temat kary śmierci rozwija mój 44 list otwarty do pana zatytułowany - Kara śmierci zgodna z obowiązującą Konstytucją. Można go znaleźć na prowadzonym przeze mnie forum i coś napisać.
Ja myślę, że w pierwszym wieku ery arytmetycznej warto zrezygnować z prymitywnych kar śmierci typu nabijanie na pal, palenie na stosie czy przypiekanie na krześle elektrycznym, czy też obcinanie głowy, wieszanie, rozstrzeliwanie. Jako, że słowo kara śmierci w pewnych środowiskach źle się kojarzy i budzi opór można je zastąpić słowem anihilacja i pomyśleć nad czymś bardziej humanitarnym, dostosowanym do naszych czasów. Można by niewiernym urzędnikom państwowym sprzeniewierzającym publiczne pieniądze i demoralizującym małe dzieciątka zapewnić kontakt z odpadami radioaktywnymi (ekologia, recykling) i pozwolić im umierać na wskutek choroby popromiennej długo i spokojnie. Nad procesem powinni czuwać specjaliści by złoczyńca nie dostał zbyt dużej dawki promieniowania i zbyt szybko nie umarł.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji w zamian kary śmierci? A może pan ma rodziców i liczy na to, że kolejnej zmiany czasu nie przeżyją i dostanie pan spadek? Proszę się nie lękać i odważnie pisać. Odwagi panu życzę.
Europa a szczególnie Polska wymiera i nie jest to normalne bo na świecie ludzi przybywa. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy może być właśnie zmiana czasu, która według badań źle wpływa na zdrowie ludzi i jeżeli ktoś chce nas uśmiercić to może celowo utrzymywać taki stan rzeczy. Temat depopulacji to szerokie zagadnienie, któremu chcę poświęcić osobny list otwarty.

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ahmadeusz dnia Nie 19:29, 24 Gru 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
86 list otwarty - Zmiana czasu ... aneks 3.
PostWysłany: Wto 13:32, 02 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu korzystna dla pandemii koronawirusa – aneks 3.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 15 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., buszując dziś w Internecie natknąłem się na taką świeżą, być może jeszcze nie do końca wystygłą czy też spopieloną wiadomość:

„W wieku 72 lat zmarła prof. Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska, polska lekarka, profesor nauk medycznych, specjalistka chorób wewnętrznych, zaangażowana w popularyzację wiedzy o zdrowym żywieniu. Widzowie znali ją między innymi jako Panią Profesor Zdrówko z programu "Wiem, co jem" w TVN Style...”

Im człowiek starszy to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne heretyckie i bluźniercze.
Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty! Można tam odpowiadać, komentować, zakładać nowe tematy.

Powróćmy myślami do debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów. Myślę, że jako Prezydent powinien pan pilnie porozumieć się z Prezesem Rady Ministrów i wydać rozporządzenie cofające ten zbrodniczy rytuał.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 4.
PostWysłany: Śro 18:25, 03 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 4.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 16 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., buszując dziś w Internecie natknąłem się na kolejną wiadomość o śmierci starszej osoby:

„Rafał Trzaskowski - Bardzo smutna wiadomość. W wieku 94 lat zmarła Pani Maria Wiśniewska "Malina" - w trakcie Powstania Warszawskiego łączniczka w Batalionie "Parasol". Urodziła się w Krakowie. Walczyła za wolną Warszawę i Polskę. Dbała o pamięć o Powstaniu - jako historyczka, dziennikarka, autorka książek. Warszawa zawsze będzie o Pani pamiętać.”

Im człowiek starszy to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne heretyckie i bluźniercze.
Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty! Można tam odpowiadać, komentować, zakładać nowe tematy.

Powróćmy myślami do debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.

Po pierwsze postanowiłem cyklowi listów w tym temacie dać bardziej uniwersalny tytuł - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Co najszanowniejszy pan myśli o nowym tytule?

Po drugie mam pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu?

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 5.
PostWysłany: Czw 11:24, 04 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 5.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 17 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem, to coś w naszych czasach zupełnie normalnego. Zazwyczaj nikogo taka śmierć nie dziwi. Niedawno zmarł reżyser:

„Leszek Wosiewicz nie żyje. Reżyser zmarł w piątek, 29 grudnia 2023 roku. Miał 76 lat. O śmierci artysty poinformowało Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Filmoznawca Łukasz Maciejewski napisał, że to "autor jednego z najważniejszych polskich filmów 'Kornblumenblau'". "Historia najlepszego polskiego kina, to także On" – ocenił.”

Data w powyższej informacji jest błędna i bluźniercza. Pochodzi ona z kościelnego heretyckiego kalendarza tak zwanej 'naszej ery'. Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Jeżeli kogoś temat dat interesuje to zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty!

Im człowiek starszy to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne heretyckie i bluźniercze.
Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty! Można tam odpowiadać, komentować, zakładać nowe tematy.

Powróćmy myślami do debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.

Po pierwsze postanowiłem cyklowi listów w tym temacie dać bardziej uniwersalny tytuł - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Co najszanowniejszy pan myśli o nowym tytule?

Po drugie mam pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać? A może chce pan wykończyć swoich rodziców lub rodziców, dziadków, pradziadków swoich znajomych? Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 6.
PostWysłany: Pią 20:50, 05 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 6.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 17 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem, to coś w naszych czasach zupełnie normalnego. Zazwyczaj nikogo taka śmierć nie dziwi. Dziś moją uwagę zwróciły świeże zgony dwóch starszych mężczyzn:

„Dziś rano zmarł w Lublinie biskup Ryszard Karpiński, biskup pomocniczy senior archidiecezji lubelskiej. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie!

Andrzej Michał Tomasz de Tchorzewski Najukochańszy Mąż, Tata, Dziadek i Brat
prof. zw. dr hab. Przeżywszy lat 80, opatrzony św. Sakramentami, zasnął w Panu dnia 2 stycznia 2024 roku...”

Data w powyższej informacji jest błędna i bluźniercza. Pochodzi ona z kościelnego heretyckiego kalendarza tak zwanej 'naszej ery'. Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Jeżeli kogoś temat dat interesuje to zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty!

Jest jeszcze inne bluźnierstwo łączące te dwa nekrologi. Pierwsze jest zawarte w zwrocie:

„Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie!”

Drugie zawarte jest w zwrocie - ' zasnął w Panu'.

Gdyby to byli starożytni Grecy, czciciele Pana Boga, to bluźnierstwa by nie było. Bardzo proszę przeczytajmy co w encyklopediach napisano na temat prawdziwego Pana Boga o imieniu Pan:

PAN (gr. Pan) w mit. gr. arkadyjskie bóstwo lasów, pól i stad (por. jego przydomek Nómios, tj. „Pasterz", syn Hermesa i nimfy Dryope wg innych wersji Hermesa i Soso, Hermesa i Penelopy; Penelopy i wszystkich jej zalotników; Penelopy i Apollona, Penelopy i Odyseusza lub Zeusa i Hybris. Dryope porzuciła nowo narodzonego chłopca przerażona jego brzydotą, ale Hermes zabrał owiniętego w zajęczą skórę syna na Olimp, gdzie dziecko spodobało się wszystkim bogom (gr.pan „wszystek"). Pana przedstawiano jako należącą do orszaku Dionizosa istotę koźlonogą, dwurogą i pokrytą sierścią (Horn. h. XIX, 2 nn.); z racji koziego wyglądu zwano go Ajgipanem (gr. Aigipan „Koźli Pan"), a jego podobieństwo do satyrów powodowało, że nosili oni także nazwę panów, panes, ale bogowie olimpijscy przezywali Pana „psem Wielkiej Bogini", tj. Kybele.
Słynął z umiejętności tanecznych. Skonstruował pierwszą fujarkę, został mistrzem gry na tym instrumencie i - zdaniem Midasa – pokonał w muzycznym konkursie samego Apollona. W dawnych czasach udzielał wyroczni i Apollona nauczył sztuki wieszczenia.
Cechowała go niezmożona aktywność seksualna, a obiektem jego zalotów byty boginie, nimfy, młodzieńcy i zwierzęta. Znalazł miejsce schronienia Demeter, co pozwoliło Mojrom nakłonić ją do powrotu na Olimp; ostatecznie więc przyczynił się walnie do przerwania głodu panującego na ziemi. Przebywał w górach i gajach, gdzie u źródeł drzemał w upalne południa, a tych. którzy go budzili, karał nagłym (panicznym) strachem, stąd sen o Panie traktowano Jako zapowiedź zamętu i niepokoju. U boku Zeusa walczył z tytanami, przerażając ich swoim rykiem i wsparł Ateńczyków w bitwach z Persami pod Maratonem i Salaminą. Zmarł u schyłku świata antycznego. W koncepcji orfików elementy Wszechświata uznawano za części ciała Pana, on sam uchodził za stwórcę ziemi, którą oddzielił od morza. (...) Według Plutarcha, w czasach Tyberiusza żeglarze, przepływający w pobliżu wyspy Paksos, usłyszeli wołanie "Wielki Pan umarł!"; pisarze chrześc. połączyli tę relację z narodzinami Chrystusa.

Jak mniemam denaci nie byli czcicielami prawdziwego Pana Boga z wierzeń pradawnych Greków, ale czcicielami Boga z wierzeń pradawnych Izraelitów. Ten Bóg jak i Chrystus mają swoje imiona, ale zdarza się, że chrześcijanie je bezczeszczą. Temat analizuje mój 17 list otwarty do Prezydenta - Jehowa Jehoszua najważniejsze imiona dla chrześcijan. Koniecznie trzeba tu dodać, że według prawa Bożego za bluźnierstwo dotyczące imienia Bożego przewidziano karę śmierci.

Im człowiek starszy to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne heretyckie i bluźniercze.
Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty! Można tam odpowiadać, komentować, zakładać nowe tematy.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać?

Jeżeli tak to proszę się nie bać i wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci.

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 7.
PostWysłany: Pon 18:54, 08 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 7.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 21 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem, to coś w naszych czasach zupełnie normalnego. Zazwyczaj nikogo taka śmierć nie dziwi zwłaszcza kiedy umiera jakiś profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu:

„Z żalem zawiadamiamy, ze w dniu 1 styczna 2024 roku zmarł prof. dr hab. inż. Aleksander Waszak
emerytowany profesor Wydziału Matematyki i Informatyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pogrzeb odbędzie się we wtorek 9 stycznia o godz. 12:00 na cmentarzu Naramowice przy ul. Jasna Rola. Wcześniej o godz. 11.00 odbędzie się msza św. w Kościele Jana Pawła II przy ul. Mołdawskiej w intencji Pana Profesora.”

Data w powyższej informacji jest błędna i bluźniercza. Pochodzi ona z kościelnego heretyckiego kalendarza tak zwanej 'naszej ery'. Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Jeżeli kogoś temat dat interesuje to zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty!

Pomór profesorów i innych pracowników Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu jest wielce zagadkowy i ten wątek rozwijam w moich aneksach do 123 list u otwartego do Prezydenta – Tajemnicze nagłe zgony, czy to ofiary szczepień?

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o nim myśli? Czy zbadał już pan tę sprawę?

Bardzo proszę powróćmy myślami do potencjalnie śmiercionośnej zmiany czasu.

Im człowiek starszy to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne heretyckie i bluźniercze.
Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty! Można tam odpowiadać, komentować, zakładać nowe tematy.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać?

Jeżeli tak to proszę się nie bać i wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci. Czy już się pan zajął tą sprawą? Myślę, że najszybszym rozwiązaniem problemu było by skierowanie ją do Trybunału Konstytucyjnego i uznanie zmiany czasu za działanie sprzeczne z Konstytucją. Zmodyfikowany kalendarz gregoriański, w którym 2 dni w roku trwają po 23 godziny a dwa dni w roku po 25 godzin jest kalendarzem kościelnym i nikt już z tego powodu nie powinien być zmuszany do jego używania. To co się dzieje to nie tylko narażanie życia i zdrowia obywateli i zwierząt ale także jawne łamanie podstawowych praw człowieka. Takie są fakty.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 8.
PostWysłany: Wto 15:20, 09 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 8.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 22 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem i to coś w naszych czasach zupełnie normalnego. Zazwyczaj nikogo taka śmierć nie dziwi. Dziś moją uwagę zwrócił zgon księdza szeroko dziś komentowany:

Stowarzyszenie "Wspólnota i Pamięć"
Z ogromnym bólem i głębokim żalem informujemy, że dzisiaj o 8:00 rano w szpitalu w Chrzanowie zmarł po ciężkiej chorobie nasz ukochany Przyjaciel i członek honorowy Stowarzyszenia "Wspólnota i Pamięć" ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie...

Barbara Piela
Wielki szacunek i podziękowania dla ks. Isakiewicza-Zaleskiego za walkę o godny pochówek ofiar ludobójstwa dok. przez ukraińskich nacjonalistów, prawdę historyczną i pamięć, kiedy Państwo zawodzi. Wołyń, pamiętamy! Cytat z pamiętnika Jana Zaleskiego:
"Kresowian zabito dwukrotnie: raz przez ciosy siekierą, drugi raz - przez przemilczenie".

Podobnie jak mord na Wołyniu jest przemilczany mord w Przewodowie. Podczas rozmowy z 'prezydentem' Francji tak pan relacjonował ten mord:

„Witaj Emmanuelu, dziękuję. Dziękuję za telefon. Jak zapewne wiesz, sytuacja jest bardzo trudna. Dziś po południu w pobliżu granicy z Ukrainą doszło do eksplozji, na naszym terytorium i to była rakieta. Bez wątpienia była to rakieta. Kto ją wystrzelił, nie wiemy. Start był gdzieś na wschodzie.
I to prawdopodobnie rosyjska rakieta, produkcji rosyjskiej. To była bardzo duża eksplozja. Lej po eksplozji ma 20-25 metrów długości i pięć metrów głębokości. To naprawdę wielki lej...
Tak. Wołodymyr obwinia Rosję. Mówi, że są całkowicie pewni, że to był rosyjski pocisk, wystrzelony przez Rosję i nie jest możliwe, aby to był ukraiński pocisk. Tak mi powiedział.”

Czy wiadomo już kto dokonał mordu w Przewodowie? Na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ w dziale Ważne wiadomości z kraju / Mord w Przewodowie zamieściłem na początek informacje o zbrodni Rosji. Zapraszam do poważnej dyskusji.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., czy wiadomo już panu kto dokonał mordu w Przewodowie?

Bardzo proszę powróćmy myślami do informacji o zmarłym księdzu. Moją uwagę zwróciły dwa zwroty - Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie... kiedy Państwo zawodzi...

Słowo, imię Pan to imię własne prawdziwego Pana Boga, które w Polsce cieszy się wielką populanością znacznie większą niź w kraju, z którego Bóg ten pochodzi, ale wiem, że najprawdopodobniej nie tego Pana Boga autorzy tych słów mieli na myśli, ale Boga Biblii co sprawia, że mamy do czynienia z bardzo dużym, ogromnym, bluźnierstwem.
Gdyby to byli starożytni Grecy, czciciele Pana Boga, to bluźnierstwa by nie było. Bardzo proszę przeczytajmy co w encyklopediach napisano na temat prawdziwego Pana Boga o imieniu Pan:

PAN (gr. Pan) w mit. gr. arkadyjskie bóstwo lasów, pól i stad (por. jego przydomek Nómios, tj. „Pasterz", syn Hermesa i nimfy Dryope wg innych wersji Hermesa i Soso, Hermesa i Penelopy; Penelopy i wszystkich jej zalotników; Penelopy i Apollona, Penelopy i Odyseusza lub Zeusa i Hybris. Dryope porzuciła nowo narodzonego chłopca przerażona jego brzydotą, ale Hermes zabrał owiniętego w zajęczą skórę syna na Olimp, gdzie dziecko spodobało się wszystkim bogom (gr.pan „wszystek"). Pana przedstawiano jako należącą do orszaku Dionizosa istotę koźlonogą, dwurogą i pokrytą sierścią (Horn. h. XIX, 2 nn.); z racji koziego wyglądu zwano go Ajgipanem (gr. Aigipan „Koźli Pan"), a jego podobieństwo do satyrów powodowało, że nosili oni także nazwę panów, panes, ale bogowie olimpijscy przezywali Pana „psem Wielkiej Bogini", tj. Kybele.
Słynął z umiejętności tanecznych. Skonstruował pierwszą fujarkę, został mistrzem gry na tym instrumencie i - zdaniem Midasa – pokonał w muzycznym konkursie samego Apollona. W dawnych czasach udzielał wyroczni i Apollona nauczył sztuki wieszczenia.
Cechowała go niezmożona aktywność seksualna, a obiektem jego zalotów byty boginie, nimfy, młodzieńcy i zwierzęta. Znalazł miejsce schronienia Demeter, co pozwoliło Mojrom nakłonić ją do powrotu na Olimp; ostatecznie więc przyczynił się walnie do przerwania głodu panującego na ziemi. Przebywał w górach i gajach, gdzie u źródeł drzemał w upalne południa, a tych. którzy go budzili, karał nagłym (panicznym) strachem, stąd sen o Panie traktowano Jako zapowiedź zamętu i niepokoju. U boku Zeusa walczył z tytanami, przerażając ich swoim rykiem i wsparł Ateńczyków w bitwach z Persami pod Maratonem i Salaminą. Zmarł u schyłku świata antycznego. W koncepcji orfików elementy Wszechświata uznawano za części ciała Pana, on sam uchodził za stwórcę ziemi, którą oddzielił od morza. (...) Według Plutarcha, w czasach Tyberiusza żeglarze, przepływający w pobliżu wyspy Paksos, usłyszeli wołanie "Wielki Pan umarł!"; pisarze chrześc. połączyli tę relację z narodzinami Chrystusa.

Jak mniemam denaci nie byli czcicielami prawdziwego Pana Boga z wierzeń pradawnych Greków, ale czcicielami Boga z wierzeń pradawnych Izraelitów. Ten Bóg jak i Chrystus mają swoje imiona, ale zdarza się, że chrześcijanie je bezczeszczą. Temat analizuje mój 17 list otwarty do Prezydenta - Jehowa Jehoszua najważniejsze imiona dla chrześcijan. Koniecznie trzeba tu dodać, że według prawa Bożego za bluźnierstwo dotyczące imienia Bożego przewidziano karę śmierci.

Powtórzonego Prawa 5:11; Kapłańska 24:16
Nie wolno ci używać imienia Jehowy, twego Boga, w sposób niegodny, bo Jehowa nie pozostawi bez ukarania tego, kto używa jego imienia w sposób niegodny. (…) Tego więc, kto lży imię Jehowy, należy koniecznie uśmiercić. Całe zgromadzenie ma go koniecznie ukamienować kamieniami. Osiadłego przybysza, tak samo jak rodowitego mieszkańca, należy uśmiercić za to, że lżył Imię.

Bardzo proszę powróćmy myślami do denata. Im człowiek starszy, bardziej schorowany to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne heretyckie i bluźniercze.
Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty! Można tam odpowiadać, komentować, zakładać nowe tematy.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać?

Jeżeli tak to proszę się nie bać i wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci. Czy już się pan zajął tą sprawą? Myślę, że najszybszym rozwiązaniem problemu było by skierowanie ją do Trybunału Konstytucyjnego i uznanie zmiany czasu za działanie sprzeczne z Konstytucją. Zmodyfikowany kalendarz gregoriański, w którym 2 dni w roku trwają po 23 godziny a dwa dni w roku po 25 godzin jest kalendarzem kościelnym i nikt już z tego powodu nie powinien być zmuszany do jego używania. To co się dzieje to nie tylko narażanie życia i zdrowia obywateli i zwierząt ale także jawne łamanie podstawowych praw człowieka. Takie są fakty i myślę, że nie ma czasu na zwłokę, tylko trzeba w trybie natychmiastowym, nie cierpiącym zwłoki skierowanie sprawy do Trybunału Konstytucyjnego i zaniechanie tego zbrodniczego procederu. Tak myślę.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 9
PostWysłany: Śro 13:22, 10 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 9.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 23 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem i to coś w naszych czasach zupełnie normalnego. Zazwyczaj nikogo taka śmierć nie dziwi. Dziś moją uwagę zwrócił zgon reżysera:

„Newsweek Polska
Janusz Majewski nie żyje. Jeden z najbardziej znanych polskich reżyserów miał 92 lata.”

Im człowiek starszy, bardziej schorowany to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne heretyckie i bluźniercze.
Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty! Można tam odpowiadać, komentować, zakładać nowe tematy.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać? Kiedyś w mediach pochwalił się pan łącznością specjalną z Premierem:

„Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy.”

Obecny Premier nim został Premierem tak skomentował to doniesienie medialne:

„Donald Tusk - „Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy” - powiedział prezydent Duda. Też chciałbym kiedyś mieć takie urządzenie.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., może pan zafunduje panu Premierowi takie urządzenie i porozmawiacie o zabójczej zmianie czasu. Jeżeli jednak szkoda panu na to naszych pieniędzy to proszę się nie bać i za pośrednictwem posłańca wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci. Czy już się pan zajął tą sprawą? Myślę, że najszybszym rozwiązaniem problemu było by skierowanie ją do Trybunału Konstytucyjnego i uznanie zmiany czasu za działanie sprzeczne z Konstytucją. Zmodyfikowany kalendarz gregoriański, w którym 2 dni w roku trwają po 23 godziny a dwa dni w roku po 25 godzin jest kalendarzem kościelnym i nikt już z tego powodu nie powinien być zmuszany do jego używania. To co się dzieje to nie tylko narażanie życia i zdrowia obywateli i zwierząt ale także jawne łamanie podstawowych praw człowieka. Takie są fakty i myślę, że nie ma czasu na zwłokę, tylko trzeba w trybie natychmiastowym, nie cierpiącym zwłoki skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego i zaniechanie tego zbrodniczego procederu. Tak myślę.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 10.
PostWysłany: Pon 17:46, 15 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 10.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 28 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem i to coś w naszych czasach zupełnie normalnego, ale są mechanizmy państwowe, które źle wpływają na zdrowie i siłą rzeczy na jakość i długość naszego życia. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jeżeli widzi pan jakiś nekrolog to może pan z dumą powiedzieć do siebie – to i moja zasługa. Dziś buszując w Internecie natknąłem na taki nekrolog:

„Z żalem zawiadamiamy, że 14 stycznia 2024 r. zmarła Grażyna Wigowska emerytowana pracowniczka dawnego Działu Nauki i Programów Krajowych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.”

Data w powyższej informacji jest błędna i bluźniercza. Pochodzi ona z kościelnego heretyckiego kalendarza tak zwanej 'naszej ery'. Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Jeżeli kogoś temat dat interesuje to zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty!

Bardzo proszę powróćmy myślami do zasadniczej treści tego aneksu czyli potencjalnie szkodliwej dla zdrowia i życia zmiany czasu. Im człowiek starszy, bardziej schorowany to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne, heretyckie i bluźniercze.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać? Kiedyś w mediach pochwalił się pan łącznością specjalną z Premierem:

„Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy.”

Obecny Premier nim został Premierem tak skomentował to doniesienie medialne:

„Donald Tusk - „Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy” - powiedział prezydent Duda. Też chciałbym kiedyś mieć takie urządzenie.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., może pan zafunduje panu Premierowi takie urządzenie i porozmawiacie o zabójczej zmianie czasu. Jeżeli jednak szkoda panu na to naszych pieniędzy to proszę się nie bać i za pośrednictwem posłańca wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Z doniesień medialnych wynika, że spotkał się pan z Premierem. Świadczą o tym pańskie słowa:

„Powiedziałem panu premierowi, że oczekuję przestrzegania prawa i naszych kompetencji”.

Szczerze pisząc takie słowa w ustach człowieka, który przestrzeganiem prawa się nie przejmuje brzmią jak ponury żart z prawa i kpina z sprawiedliwości. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci. Czy już się pan zajął tą sprawą? Myślę, że najszybszym rozwiązaniem problemu było by skierowanie ją do Trybunału Konstytucyjnego i uznanie zmiany czasu za działanie sprzeczne z Konstytucją. Zmodyfikowany kalendarz gregoriański, w którym 2 dni w roku trwają po 23 godziny a dwa dni w roku po 25 godzin jest kalendarzem kościelnym i nikt już z tego powodu nie powinien być zmuszany do jego używania. To co się dzieje to nie tylko narażanie życia i zdrowia obywateli i zwierząt ale także jawne łamanie podstawowych praw człowieka. Takie są fakty i myślę, że nie ma czasu na zwłokę, tylko trzeba w trybie natychmiastowym, nie cierpiącym zwłoki skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego i zaniechanie tego zbrodniczego procederu. Tak myślę.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 11.
PostWysłany: Śro 19:32, 17 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 11.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 30 dzień 3 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem i to coś w naszych czasach zupełnie normalnego, ale są mechanizmy państwowe, które źle wpływają na zdrowie i siłą rzeczy na jakość i długość naszego życia. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jeżeli widzi pan jakiś nekrolog to może pan z dumą powiedzieć do siebie – to i moja zasługa. Dziś buszując w Internecie natknąłem na taki nekrolog:

„Z żalem zawiadamiamy, że 13 stycznia 2024 r. zmarł dr Gordon Hug wybitny fotochemik i chemik radiacyjny z Radiation Laboratory, University of Notre Dame, IN, USA, współpracujący od kilkudziesięciu lat z Wydziałem Chemii i Centrum Zaawansowanych Technologii UAM.”

Data w powyższej informacji jest błędna i bluźniercza. Pochodzi ona z kościelnego heretyckiego kalendarza tak zwanej 'naszej ery'. Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Jeżeli kogoś temat dat interesuje to zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty!

Bardzo proszę powróćmy myślami do zasadniczej treści tego aneksu czyli potencjalnie szkodliwej dla zdrowia i życia zmiany czasu. Im człowiek starszy, bardziej schorowany to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne, heretyckie i bluźniercze.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać? Kiedyś w mediach pochwalił się pan łącznością specjalną z Premierem:

„Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy.”

Obecny Premier nim został Premierem tak skomentował to doniesienie medialne:

„Donald Tusk - „Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy” - powiedział prezydent Duda. Też chciałbym kiedyś mieć takie urządzenie.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., może pan zafunduje panu Premierowi takie urządzenie i porozmawiacie o zabójczej zmianie czasu. Jeżeli jednak szkoda panu na to naszych pieniędzy to proszę się nie bać i za pośrednictwem posłańca wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Z doniesień medialnych wynika, że spotkał się pan z Premierem. Świadczą o tym pańskie słowa:

„Powiedziałem panu premierowi, że oczekuję przestrzegania prawa i naszych kompetencji”.

Szczerze pisząc takie słowa w ustach człowieka, który przestrzeganiem prawa się nie przejmuje brzmią jak ponury żart z prawa i kpina z sprawiedliwości. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci. Czy już się pan zajął tą sprawą? Na co pan czeka? Kogo chce pan jeszcze mieć na sumieniu?

Myślę, że najszybszym rozwiązaniem problemu było by skierowanie ją do Trybunału Konstytucyjnego i uznanie zmiany czasu za działanie sprzeczne z Konstytucją. Zmodyfikowany kalendarz gregoriański, w którym wybrane dni trwają po 23 lub 25 godzin jest kalendarzem kościelnym i nikt już z tego powodu nie powinien być zmuszany do jego używania.
To co się dzieje to nie tylko narażanie życia i zdrowia obywateli i zwierząt ale także jawne łamanie podstawowych praw człowieka. Takie są fakty i myślę, że nie ma czasu na zwłokę, tylko trzeba w trybie natychmiastowym, nie cierpiącym zwłoki skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego i zaniechanie tego zbrodniczego procederu. Tak myślę.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 12.
PostWysłany: Sob 10:19, 20 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 12.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 3 dzień 4 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem i to coś w naszych czasach zupełnie normalnego, ale są mechanizmy państwowe, które źle wpływają na zdrowie i siłą rzeczy na jakość i długość naszego życia. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jeżeli widzi pan jakiś nekrolog to może pan z dumą powiedzieć do siebie – to i moja zasługa, maczałem w tym palce swe. Dziś buszując w Internecie natknąłem na taką wieść:

„Łzy leją się strumieniami. Nie żyje Ewa Podleś. Ceniona polska śpiewaczka odeszła w mękach. Informację o jej śmierci przekazała naszej redakcji Anna Marchwińska, córka Jerzego Marchwińskiego, pianisty, wieloletniego życiowego i scenicznego partnera śpiewaczki, który odszedł 7 listopada 2023 roku. Łącząc się w bólu z bliskimi, składamy serdeczne kondolencje" – informację o śmierci śpiewaczki opublikował Ruch Muzyczny na swoim profilu na Facebooku. Artystka zmarła 19 stycznia.”

Data w powyższej informacji jest błędna i bluźniercza. Pochodzi ona z kościelnego heretyckiego kalendarza tak zwanej 'naszej ery'. Używanie tych dat bez stosownej adnotacji to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub wyjątkowo totalnej niegodziwości. Jeżeli kogoś temat dat interesuje to zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty!

Bardzo proszę powróćmy myślami do zbrodniczej zmiany czasu. Z Biblii wynika, że korzeniem tej zbrodni przeciw ludzkości jest chciwość:

1 Tymoteusza 6:9, 10
Jednakże ci, którzy są zdecydowani być bogaci, wpadają w pokusę i sidło oraz wiele nierozumnych i szkodliwych pragnień, pogrążających ludzi w zagładę i ruinę. Albowiem korzeniem wszelkich szkodliwych rzeczy jest umiłowanie pieniędzy, a zabiegając o to umiłowanie, niektórzy dali się odwieść od wiary na manowce i sami się poprzebijali wieloma boleściami.

Odkąd sięgam pamięcią to ekonomiczny motyw był głównym motywem ludobójców:

„Czy zmiana czasu przynosi rzeczywiste korzyści? Oczywiste jest, że tak drastyczna ingerencja w rytm życia nie miałaby racji bytu bez oczekiwanych korzyści. Do najważniejszych zalicza się oszczędności w wykorzystaniu energii elektrycznej przeznaczonej na oświetlenie.”

Oczywiście jak to często w życiu bywa, by ktoś zyskał, ktoś stracić musi. Ktoś oszczędzając na energii zyskuje, ale osoby produkujące energię tracą pieniądze i przede wszystkim zdrowie. Zdrowie może tracić każdy, któremu drastyczna ingerencja w rytm życia zdrowiu zaszkodziła.
Im człowiek starszy, bardziej schorowany to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne, heretyckie i bluźniercze.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać? Kiedyś w mediach pochwalił się pan łącznością specjalną z Premierem:

„Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy.”

Obecny Premier nim został Premierem tak skomentował to doniesienie medialne:

„Donald Tusk - „Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy” - powiedział prezydent Duda. Też chciałbym kiedyś mieć takie urządzenie.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., może pan zafunduje panu Premierowi takie urządzenie i porozmawiacie o zabójczej zmianie czasu. Jeżeli jednak szkoda panu na to naszych pieniędzy to proszę się nie bać i za pośrednictwem posłańca wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Z doniesień medialnych wynika, że spotkał się pan z Premierem. Świadczą o tym pańskie słowa:

„Powiedziałem panu premierowi, że oczekuję przestrzegania prawa i naszych kompetencji”.

Szczerze pisząc takie słowa w ustach człowieka, który przestrzeganiem prawa się nie przejmuje brzmią jak ponury żart z prawa i kpina z sprawiedliwości. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci. Czy już się pan zajął tą sprawą? Na co pan czeka? Kogo chce pan jeszcze mieć na sumieniu?

Myślę, że najszybszym rozwiązaniem problemu było by skierowanie ją do Trybunału Konstytucyjnego i uznanie zmiany czasu za działanie sprzeczne z Konstytucją. Zmodyfikowany kalendarz gregoriański, w którym wybrane dni trwają po 23 lub 25 godzin jest kalendarzem kościelnym i nikt już z tego powodu nie powinien być zmuszany do jego używania.
To co się dzieje to nie tylko narażanie życia i zdrowia obywateli i zwierząt ale także jawne łamanie podstawowych praw człowieka. Takie są fakty i myślę, że nie ma czasu na zwłokę, tylko trzeba w trybie natychmiastowym, nie cierpiącym zwłoki skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego i zaniechanie tego zbrodniczego procederu. Tak myślę.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ahmadeusz dnia Sob 11:09, 20 Sty 2024, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 14.
PostWysłany: Czw 10:59, 25 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 14.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 3 dzień 4 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem i to coś w naszych czasach zupełnie normalnego, ale są mechanizmy państwowe, które źle wpływają na zdrowie i siłą rzeczy na jakość i długość naszego życia i według naukowców do takich mechanizmów należy coroczna, dwukrotna zmiana czasu praktykowana w co bardziej głupich i zdemoralizowanych krajach, do których należy również Polska. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jeżeli widzi pan jakiś nekrolog to może pan z dumą powiedzieć do siebie – to i moja zasługa, maczałem w tym palce swe. Dziś buszując w Internecie natknąłem na taką wieść:

„Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda złożyli życzenia z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka:
Z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka składamy najserdeczniejsze gratulacje i życzenia. Dziękujemy za dobro, którym nieustannie dzielą się Państwo z najbliższymi: za troskę o wnuki i prawnuki, za uwagę i oddanie w opiece nad najmłodszymi, za wspieranie, chronienie i wprowadzanie ich w dorosłość, a także za mądrość płynącą z życiowego doświadczenia. Dziękujemy z całego serca za promienny uśmiech i dobre słowo oraz życzliwość i wyrozumiałość. Jesteśmy za to Państwu głęboko wdzięczni. Życzymy wszelkiej pomyślności i dużo zdrowia. Niech rodzinne ciepło i miłość, które Państwa otaczają, będą powodem do radości na co dzień, niech rozwiewają wszelkie troski i zmartwienia. Wszystkiego najlepszego!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., zastanawiam się do ilu przedwczesnych zgonów doprowadził pan wraz z innymi urzędnikami podtrzymującymi zbrodniczą praktykę zmiany czasu i po co to robicie? Z Biblii wynika, że korzeniem tej zbrodni przeciw ludzkości jest chciwość:

1 Tymoteusza 6:9, 10
Jednakże ci, którzy są zdecydowani być bogaci, wpadają w pokusę i sidło oraz wiele nierozumnych i szkodliwych pragnień, pogrążających ludzi w zagładę i ruinę. Albowiem korzeniem wszelkich szkodliwych rzeczy jest umiłowanie pieniędzy, a zabiegając o to umiłowanie, niektórzy dali się odwieść od wiary na manowce i sami się poprzebijali wieloma boleściami.

Odkąd sięgam pamięcią to ekonomiczny motyw był głównym motywem ludobójców odpowiedzialnych za szkodliwą dla zdrowia i życia zmianę czasu:

„Czy zmiana czasu przynosi rzeczywiste korzyści? Oczywiste jest, że tak drastyczna ingerencja w rytm życia nie miałaby racji bytu bez oczekiwanych korzyści. Do najważniejszych zalicza się oszczędności w wykorzystaniu energii elektrycznej przeznaczonej na oświetlenie.”

Oczywiście jak to często w życiu bywa, by ktoś zyskał, ktoś stracić musi. Ktoś oszczędzając na energii zyskuje, ale osoby produkujące energię tracą pieniądze i przede wszystkim zdrowie. Zdrowie może tracić każdy, któremu drastyczna ingerencja w rytm życia zdrowiu zaszkodziła.
Im człowiek starszy, bardziej schorowany to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć, bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne, heretyckie i bluźniercze.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać? Kiedyś w mediach pochwalił się pan łącznością specjalną z Premierem:

„Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy.”

Obecny Premier nim został Premierem tak skomentował to doniesienie medialne:

„Donald Tusk - „Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy” - powiedział prezydent Duda. Też chciałbym kiedyś mieć takie urządzenie.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., może pan zafunduje panu Premierowi takie urządzenie i porozmawiacie o zabójczej zmianie czasu. Jeżeli jednak szkoda panu na to naszych pieniędzy to proszę się nie bać i za pośrednictwem posłańca wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Z doniesień medialnych wynika, że spotkał się pan z Premierem. Świadczą o tym pańskie słowa:

„Powiedziałem panu premierowi, że oczekuję przestrzegania prawa i naszych kompetencji”.

Szczerze pisząc takie słowa w ustach człowieka, który przestrzeganiem prawa się nie przejmuje brzmią jak ponury żart z prawa i kpina z sprawiedliwości. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci. Czy już się pan zajął tą sprawą? Na co pan czeka? Kogo chce pan jeszcze mieć na sumieniu?

Myślę, że najszybszym rozwiązaniem problemu było by skierowanie ją do Trybunału Konstytucyjnego i uznanie zmiany czasu za działanie sprzeczne z Konstytucją. Zmodyfikowany kalendarz gregoriański, w którym wybrane dni trwają po 23 lub 25 godzin jest kalendarzem kościelnym i nikt już z tego powodu nie powinien być zmuszany do jego używania.
To co się dzieje to nie tylko narażanie życia i zdrowia obywateli i zwierząt, ale także jawne łamanie podstawowych praw człowieka. Takie są fakty i myślę, że nie ma czasu na zwłokę, tylko trzeba w trybie natychmiastowym, nie cierpiącym zwłoki skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego i zaniechanie tego zbrodniczego procederu. Tak myślę.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Bardzo proszę powróćmy jeszcze myślami do zmiany czasu i jej ekonomicznego wymiaru. Podobno zyskują na niej ludzie przeznaczający energię elektryczną na oświetlenie. Czym więcej ktoś przeznacza pieniędzy na oświetlenie tym więcej teoretycznie może zyskać. Najwięcej pieniędzy na oświetlenie przeznaczają miasta, ale czy na pewno zyskują na oświetleniu?
Nie byłbym tego pewien, bo zauważyłem, że w naszych czasach, w okolicy, w której mieszkam oświetlenie uruchamia się automatycznie o zmierzchu i gaśnie też automatycznie, kiedy robi się widniej i o tym procesie decydują czujniki reagujące na światło i na nie zmiana czasu nie ma wpływu. Jest jednak branża, która bezspornie na tej zbrodniczej zmianie czasu zyskuje. Jest to branża pogrzebowa i powiązane z nią liczne gałęzie przemysłu. Hodowcy drzew przeznaczonych na trumny mogą się cieszyć z zmiany czasu i zwiększonej liczby zgonów. Z tego powodu mogą się cieszyć również stolarze produkujący trumny. Grabarze zakopujący zwłoki. Krematoria spopielające zwłoki. Producenci urn na prochy. Kamieniarze produkujący i montujący nagrobki też mogą się cieszyć z zmiany czasu. Widzimy, że jest duże grono ludzi, którzy mogą się cieszyć z zmiany czasu i cała funeralna branża może lobbować za tym by czas był zmieniany zawsze.

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości. Aneks 15.
PostWysłany: Pon 14:27, 29 Sty 2024
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





86 list otwarty - Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości – aneks 15.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 12 dzień 4 miesiąc 15 rok ery arytmetycznej

Aneks do listu otwartego do najszanowniejszego pana 'prezydenta' Andrzeja D..

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie 'prezydencie' Andrzeju D., codziennie ktoś umiera. Zazwyczaj są to ludzie starsi wiekiem i to coś w naszych czasach zupełnie normalnego, ale są mechanizmy państwowe, które źle wpływają na zdrowie i siłą rzeczy na jakość i długość naszego życia i według naukowców do takich mechanizmów należy coroczna, dwukrotna zmiana czasu praktykowana w co bardziej głupich i zdemoralizowanych krajach, do których należy również Polska. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jeżeli widzi pan jakiś nekrolog to może pan z dumą powiedzieć do siebie – to i moja zasługa, maczałem w tym palce swe. Dziś buszując w Internecie natknąłem na taką wieść:

„Pożegnanie Ewy Wanat. To będzie nietypowy pochówek.
Półtora miesiąca po śmierci Ewy Wanat (61 l.), w poniedziałek 29 stycznia odbędzie się jej pogrzeb. Znana dziennikarka, która zmarła po długiej walce z chorobą, spocznie w nietypowej mogile. Ewa Wanat zmarła w Berlinie 13 grudnia 2023 r. Do tej pory nie udało jej się pochować. Na przeszkodzie stały kwestie proceduralne. Od początku było wiadomo, że dziennikarka spocznie na cmentarzu w rodzinnym Poznaniu. Organizacja pogrzebu się przedłużała. Pojawiły się informacje, że ostatnie pożegnanie może się odbyć na początku stycznia. Do tego jednak nie doszło.
Pogrzeb Ewy Wanat opóźniony przez procedury — To kwestie proceduralne. Wciąż nie mamy aktu zgonu. Ewa została w Berlinie skremowana, ale nie możemy sprowadzić jej prochów ani zorganizować pogrzebu. Będzie to możliwe dopiero, gdy otrzymamy ten dokument – tłumaczyła w rozmowie z "Faktem" siostra zmarłej, Joanna Wanat. Wskazywała, że problemem była nadmierna biurokracja. Aby otrzymać akt zgonu, trzeba było wymienić między Polską a Niemcami kilka dokumentów. To wszystko trwało i z pewnością nie pomógł okres świąteczno-noworoczny. W końcu udało się dopełnić formalności, ale ponieważ trzeba było sprowadzić prochy, pogrzeb wyznaczono trzy tygodnie później.
Nietypowy pogrzeb Ewy Wanat
Ostatecznie Ewa Wanat zostanie pożegnana w poniedziałek 29 stycznia. Na godz. 12.30 zaplanowano uroczystość w domu pogrzebowym na cmentarzu miłostowskim, od ul. Warszawskiej. Potem żałobnicy przejdą do Lasu Pamięci. Dziennikarka nie spocznie w typowej mogile z nagrobkiem ani w miejscu, gdzie wkładane są urny. Jej prochy, umieszczone w biodegradowalnej urnie, zostaną zakopane w tzw. Lesie Pamięci na cmentarzu. To wydzielony teren, po którym nie można chodzić. Nie ma też nagrobków. Nazwiska zmarłych znajdują się na specjalnych kamieniach. Tam też zostawia się znicze i kwiaty. Można też przysiąść na ławeczce i powspominać bliskich. To nowe rozwiązanie, które jeszcze nie jest zbyt często stosowane.”

Data w powyższej informacji jest błędna i bluźniercza. Pochodzi ona z kościelnego heretyckiego kalendarza tak zwanej 'naszej ery'. Używanie tych dat bez stosownej adnotacji to przejaw niewiedzy lub bardzo poważnego upośledzenia umysłowego lub wyjątkowo totalnej niegodziwości. Jeżeli kogoś temat dat interesuje to zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty!

Powróćmy myślami do nietypowego w Polsce pochówku najszanowniejszej pani Ewy Wanat, do którego zgonu wraz z innymi urzędnikami odpowiedzialnymi za zmianę czasu w Polsce również pan się przyczynić. Ona pomimo pośmiertnych problemów mogła żywić nadzieją na pogrzeb według swojej woli, ale są ludzi, którym pośmiertne życie jak i życie ich rodzin bywa pełne udręki zgotowanych przez reżimowych urzędników, którzy chcą nas dręczyć nawet po śmierci. Problem ten opisuje mój 78 list otwarty do Prezydenta - Cmentarze, trupy i Izraelici, ostateczne rozstrzygnięcie!

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., a myślał już pan nad tym jakby chciał być pochowany?
Ma pan w tym temacie jakieś marzenia, życzenia? Chciałby pan być pochowany za życia, czy raczej po śmierci?

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., zastanawiam się do ilu przedwczesnych zgonów doprowadził pan wraz z innymi urzędnikami podtrzymującymi zbrodniczą praktykę zmiany czasu i po co to robicie? Czyżby czerpał pan jakieś wymierne korzyści z nadmiarowych zgonów spowodowanych zmianą czasu? Zainwestował pan w jakiś zakład pogrzebów? Czy do tego szaleńczego postępowania nie przymusza najszanowniejszego pana chciwość? Z Biblii wynika, że korzeniem tej zbrodni przeciw ludzkości jest chciwość objawiająca się umiłowaniem pieniędzy:

1 Tymoteusza 6:9, 10
Jednakże ci, którzy są zdecydowani być bogaci, wpadają w pokusę i sidło oraz wiele nierozumnych i szkodliwych pragnień, pogrążających ludzi w zagładę i ruinę. Albowiem korzeniem wszelkich szkodliwych rzeczy jest umiłowanie pieniędzy, a zabiegając o to umiłowanie, niektórzy dali się odwieść od wiary na manowce i sami się poprzebijali wieloma boleściami.

Odkąd sięgam pamięcią to ekonomiczny motyw był głównym motywem ludobójców odpowiedzialnych za szkodliwą dla zdrowia i życia zmianę czasu:

„Czy zmiana czasu przynosi rzeczywiste korzyści? Oczywiste jest, że tak drastyczna ingerencja w rytm życia nie miałaby racji bytu bez oczekiwanych korzyści. Do najważniejszych zalicza się oszczędności w wykorzystaniu energii elektrycznej przeznaczonej na oświetlenie.”

Oczywiście jak to często w życiu bywa, by ktoś zyskał, ktoś stracić musi. Ktoś oszczędzając na energii zyskuje, ale osoby produkujące energię tracą pieniądze i przede wszystkim zdrowie. Zdrowie może tracić każdy, któremu drastyczna ingerencja w rytm życia zdrowiu zaszkodziła.
Im człowiek starszy, bardziej schorowany to tym większa jest szansa na to, że umrze, a szansę tą według specjalistów od zdrowia wydatnie zwiększa zmiana czasu praktykowana w Polsce jak i w wielu innych co bardziej głupszych krajach świata. Według prawa naszego kraju taka praktyka jest zagrożona karą:

Art. 160. - [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo] - Kodeks karny.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

W związku z tym, że na panu ciąży obowiązek opieki nad nami powinien pan trafić na 5 lat do więzienia, ale ja uważam, że to stanowczo za mała kara za narażanie i doprowadzanie do zgonów ludności naszego kraju. Myślę, że najbardziej odpowiedzialnym za ten stan urzędników powinno się poddawać humanitarnej karze bezwzględnej anihilacji. Myślę, że na początek trzeba ustalić winnych tego stanu rzeczy. Wina pana, najszanowniejszy panie Andrzeju D., w tej kwestii jest bezsporna. Pozostaje pytanie kto jeszcze za ten stan odpowiada. Mam tu na myśli zarówno urzędników krajowych jak i urzędników z Unii Europejskiej.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli? Spodobał się panu pomysł anihilacji?
Kogo jeszcze według pana powinno się anihilować w tej sprawie w pierwszej kolejności?

Badając temat natrafiłem na taką informację:

„W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wydawany co pięć lat,
na kolejne 5 lat Komunikat Komisji Europejskiej wprowadza wspólną we wszystkich państwach
członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego.”

Wynika z tego, że do winowajców powinno się doliczyć prezesa Rady Ministrów i Komisję Europejską. Aktualnie prezesem Rady Ministrów jest najszanowniejszy pan Donald Tusk, ale on o sprawie może nie wiedzieć bo jest nim od niedawna. Pozostaje nam ustalić skład Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za zmianę czasu i daty, które są kościelne, heretyckie i bluźniercze.

Powróćmy myślami do wyjątkowo debilnego rytuału zmiany czasu i przedwczesnych zgonów.
Czy chce pan wykończyć swoich rodziców czy też dziadków, pradziadków swoich znajomych? Liczy najszanowniejszy pan na spadek albo chce uśmiercić teściową?

Bardzo proszę szczerze odpisać. Może pan to zrobić na prowadzonym przeze mnie forum.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., mam jeszcze inne, ważniejsze pytanie czy podjął już pan jakieś kroki w celu zapobieżenia idiotycznej zmianie czasu? Czy skontaktował się pan w tej sprawie z Prezesem Rady Ministrów? A może się pan boi z nim rozmawiać? Kiedyś w mediach pochwalił się pan łącznością specjalną z Premierem:

„Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy.”

Obecny Premier nim został Premierem tak skomentował to doniesienie medialne:

„Donald Tusk - „Mamy z premierem taką łączność specjalną, która nam pozwala rozmawiać niezależnie od od tego, w jakiej odległości od siebie jesteśmy” - powiedział prezydent Duda. Też chciałbym kiedyś mieć takie urządzenie.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., może pan zafunduje panu Premierowi takie urządzenie i porozmawiacie o zabójczej zmianie czasu. Jeżeli jednak szkoda panu na to naszych pieniędzy to proszę się nie bać i za pośrednictwem posłańca wezwać do siebie Premiera i problem rozwiązać.
Z doniesień medialnych wynika, że spotkał się pan z Premierem. Świadczą o tym pańskie słowa:

„Powiedziałem panu premierowi, że oczekuję przestrzegania prawa i naszych kompetencji”.

Szczerze pisząc takie słowa w ustach człowieka, który przestrzeganiem prawa się nie przejmuje brzmią jak ponury żart z prawa i kpina z sprawiedliwości. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., jakiś czas temu publicznie pan zadeklarował:

„Jeśli masz być prezydentem, musisz być twardy. Nie możesz sobie pozwolić na to, że cię coś rozbije jakaś sytuacja, zwłaszcza taka, która cię dotyczy osobiście. No nie, to są, tu są naprawdę poważne sprawy. Tu nie ma żartów. Tu może przyjdzie dzień, że trzeba będzie podjąć takie decyzje, że człowiek sobie nawet nie wyobraża, że musiałby takie decyzje podjąć! Dotyczące chociażby bezpieczeństwa Rzeczypospolitej! Tak?
No i nie może być tak, że ty masz jakieś osobiste problemy, które powodują, że jesteś niesprawny do podjęcia takiej decyzji. Nie! Po prostu nie ma! To po prostu musisz! Albo umiesz to, albo nie umiesz! jak nie umiesz, to znaczy, że się nie nadajesz!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., to nie są żarty. Zmiany czasu są szkodliwe dla zdrowia zwłaszcza ludzi starszych i mogą być przyczyną przedwczesnej śmierci. Czy już się pan zajął tą sprawą? Na co pan czeka? Kogo chce pan jeszcze mieć na sumieniu?

Myślę, że najszybszym rozwiązaniem problemu było by skierowanie ją do Trybunału Konstytucyjnego i uznanie zmiany czasu za działanie sprzeczne z Konstytucją. Zmodyfikowany kalendarz gregoriański, w którym wybrane dni trwają po 23 lub 25 godzin jest kalendarzem kościelnym i nikt już z tego powodu nie powinien być zmuszany do jego używania.
To co się dzieje to nie tylko narażanie życia i zdrowia obywateli i zwierząt, ale także jawne łamanie podstawowych praw człowieka. Takie są fakty i myślę, że nie ma czasu na zwłokę, tylko trzeba w trybie natychmiastowym, nie cierpiącym zwłoki skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego i zaniechanie tego zbrodniczego procederu. Tak myślę.

A pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., co pan o tym myśli?

Bardzo proszę powróćmy jeszcze myślami do zmiany czasu i jej ekonomicznego wymiaru. Podobno zyskują na niej ludzie przeznaczający energię elektryczną na oświetlenie. Czym więcej ktoś przeznacza pieniędzy na oświetlenie tym więcej teoretycznie może zyskać. Najwięcej pieniędzy na oświetlenie przeznaczają miasta, ale czy na pewno zyskują na oświetleniu?
Nie byłbym tego pewien, bo zauważyłem, że w naszych czasach, w okolicy, w której mieszkam oświetlenie uruchamia się automatycznie o zmierzchu i gaśnie też automatycznie, kiedy robi się widniej i o tym procesie decydują czujniki reagujące na światło i na nie zmiana czasu nie ma wpływu. Jest jednak branża, która bezspornie na tej zbrodniczej zmianie czasu zyskuje. Jest to branża pogrzebowa i powiązane z nią liczne gałęzie przemysłu. Hodowcy drzew przeznaczonych na trumny mogą się cieszyć z zmiany czasu i zwiększonej liczby zgonów. Z tego powodu mogą się cieszyć również stolarze produkujący trumny. Grabarze zakopujący zwłoki. Krematoria spopielające zwłoki. Producenci urn na prochy. Kamieniarze produkujący i montujący nagrobki też mogą się cieszyć z zmiany czasu. Widzimy, że jest duże grono ludzi, którzy mogą się cieszyć z zmiany czasu i cała funeralna branża może lobbować za tym by czas był zmieniany zawsze.

Szaleńcza zmiana czasu praktykowana w co głupszych krajach na Ziemi wpływa nie tylko na dobrostan ludzi, ale również zwierząt hodowlanych. Na przykład taki tasiemiec przyzwyczajony do regularnego dostarczania pokarmów może poczuć się niekomfortowo, gdy zakłuci mu się rytm życia. Tylko proszę się nie dziwić tym przykładem, bo hodowla tych zwierząt dla niektórych ludzi jest czymś normalnym i pożądanym i skłonne są płacić za możliwość hodowania tasiemców:

Tabletki z tasiemcem na odchudzanie. Gdzie kupić i ile kosztują tabletki z tasiemcem?
Pojawiły się informacje, że dieta tasiemcowa czyni cuda. Jednak żaden lekarz nie zaleca takiej metody odchudzającej. Tabletki najłatwiej kupić przez Internet - na forach ogłaszają się dystrybutorzy, którzy prawie nie wspominają o dramatycznych skutkach ubocznych...
Ogromna potrzeba schudnięcia jest bolączką wielu kobiet. Niektóre sięgają po chińskie tabletki z tasiemcem. Gdzie są dostępne i ile kosztują środki, które powodują awitaminozę i anemię?
W sieci informacje o cudownym działaniu tabletek przyćmiewają apele lekarzy o tragicznych skutkach ich zażywania. Warto jednak zawczasu dowiedzieć się, w jaki sposób pozbyć się tasiemca, już po „cudownej diecie". W ciele człowieka tasiemiec osiąga długość 15 metrów. Skuteczne pozbycie się pasożyta nie jest jednak takie proste, jak wynika z informacji udostępnianych przez dystrybutorów. Leczenie farmakologiczne jest długotrwałe i męczące.
Tabletki z główką tasiemca kosztują około 2000 zł za 30 tabletek, ale na popularnych serwisach aukcyjnych można kupować je też pojedynczo. Klienci negocjują, a dystrybutorzy obniżają ceny nawet o połowę, bo konkurencja na rynku jest bardzo duża. Metoda jest kontrowersyjna i szkodzi nie tylko zdrowiu, ale także życiu niektórych pacjentów...
Na dobre ceny i obietnice niewiarygodnych efektów nabierają się głównie polskie nastolatki, które nie zastanawiają się nad przyszłymi skutkami. Połykanie tabletek z główką tasiemca prowadzi do zagnieżdżenia „robaka” w organizmie. Efekt utraty wagi jest bardzo szybki. Jednak wtedy też zaczynają się komplikacje: wymioty, bóle głowy, biegunka, awitaminoza. Lekarze przestrzegają przed tym sposobem na odchudzanie. Wprowadzenie tasiemca do organizmu prowadzi do wycieńczenia organizmu, zakażeń układu pokarmowego lub anemii.”

Z pogrzebem zmarłego na wskutek dyskomfortu spowodowanego zmianom czasu tasiemca raczej nie ma problemu. Zostanie on wydalony wraz z kałem, ale miłośnicy innych zwierząt typu kotki, pieski, świnki, myszki, szczurki... powinni się liczyć z kosztami ewentualnego pogrzebu:

„Utylizacja psa – co musisz o niej wiedzieć?
Utylizacja psa jest jednym z legalnych sposobów zajęcia się ciałem czworonoga po jego śmierci. Ze względu na jej dość przerażającą nazwę opiekunowie zwierząt coraz rzadziej się na nią decydują.
Na czym polega utylizacja psa?
Większość opiekunów decydujących się na utylizację psa nie śledzi tego procesu, a po opuszczeniu lecznicy weterynaryjnej nie wie, co dalej dzieje się z ciałem ich podopiecznego. Chociaż utylizacja psa nie najlepiej kojarzy się większości osób, w rzeczywistości nie różni się znacznie od kremacji przeprowadzonej po śmierci człowieka.”

Wynika z tego, że również osobom żyjącym z pogrzebów zwierzątek może bardzo zależeć na utrzymywaniu zmiany czasu w Polsce. Im dłużej zmiana czasu będzie utrzymywana tym więcej zwierzątek zemrze i więcej na tym zarobią pieniążków.

Tak, chciwcom, którzy zarabiają na zmianie czasu może bardzo zależeć na tym by nigdy nie została ona zniesiona i choć za życia czerpią z niej wymierne korzyści to w dalszej perspektywie mogą ponieść stratę dlatego, że w Biblii pisze, że nie odziedziczą oni królestwa Bożego:

1 Koryntian 6:9, 10
A czyż nie wiecie, że nieprawi nie odziedziczą królestwa Bożego? Nie dajcie się wprowadzić w błąd. Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani mężczyźni utrzymywani do celów sprzecznych z naturą, ani mężczyźni kładący się z mężczyznami, ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani rzucający obelgi, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.

Inaczej pisząc chciwców czeka pobyt w Piekle i stosowna nagroda z rąk piekielnych sadystów.

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię zmiany czasu i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
86 list Zmiana czasu zbrodnią przeciw ludzkości.
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Moja walka z bandytami czasu.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin