www.szah.fora.pl

ahmadeusz · Administrator

Ponad wszelką wątpliwość używanie zmyślonych dat tak zwanej 'naszej ery' jest grzechem, a używanie ich z świadomością ich ułomności jest grzechem ogromnym:

Hebrajczyków 10:26-31
Bo jeśli rozmyślnie trwamy w grzechu po otrzymaniu dokładnego poznania prawdy, to już nie pozostaje żadna ofiara za grzechy, lecz tylko jakieś straszliwe oczekiwanie sądu oraz ognista zazdrość, która ma strawić przeciwników. Każdy, kto zlekceważył Prawo Mojżeszowe, umiera bez współczucia na podstawie świadectwa dwóch lub trzech. Jak myślicie, o ileż surowsza kara należy się temu, kto podeptał Syna Bożego i za pospolitą uznał wartość krwi przymierza, którą został uświęcony, oraz ze wzgardą znieważył ducha niezasłużonej życzliwości? Znamy bowiem tego, który rzekł: „Pomsta jest moja, ja odpłacę”; i znowu: „Jehowa będzie sądził swój lud”. Straszliwa to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.

Dlatego też każdy człowiek a zwłaszcza chrześcijanin powinien otwarcie mówić o grzechu zawartym w datach tak zwanej 'naszej ery':

1 Jana 1:8-10
Jeżeli twierdzimy: „Nie mamy grzechu”, to sami siebie wprowadzamy w błąd i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, to on jest wierny i prawy, żeby nam przebaczyć nasze grzechy i oczyścić nas z wszelkiej nieprawości. Jeżeli twierdzimy: „Nie zgrzeszyliśmy”, czynimy go kłamcą i nie ma w nas jego słowa.

Zobowiązani się do tego czuć powinni przede wszystkim Rzymscy Katolicy, twórcy tej herezji.
Otwarcie powinni mówić o kłamstwach chrześcijańskiej rachuby lat, przestrzegać przed nią, zadbać o to by zniknęła ona z powszechnego użycia i jeżeli będą tak postępować być może wybawią siebie jak i innych od pobytu w Piekle. Nadzieję taką daję wersety biblijne:

Jakuba 5:13-20
Cierpi ktoś zło wśród was? Niech się modli. Jest ktoś w dobrym nastroju? Niech śpiewa psalmy. Choruje ktoś wśród was? Niech przywoła starszych zboru i niech się modlą nad nim, nacierając go oliwą w imię Jehowy. A modlitwa wiary uzdrowi niedomagającego i Jehowa go podniesie. Jeśli zaś popełnił grzechy, będzie mu to przebaczone.
Dlatego otwarcie wyznawajcie jedni drugim swe grzechy i módlcie się jedni za drugich, abyście zostali uzdrowieni. Błaganie prawego, gdy działa, ma wielką siłę. Eliasz był człowiekiem żywiącym uczucia podobne do naszych, a jednak zanosząc modlitwę, pomodlił się, żeby deszcz nie padał; i nie spadł deszcz na ziemię przez trzy lata i sześć miesięcy. I znowu się pomodlił, a niebo dało deszcz i ziemia wydała swój plon. Bracia moi, jeśli ktoś wśród was zostanie odciągnięty od prawdy, a drugi go zawróci, wiedzcie, że kto zawróci grzesznika z błędu jego drogi, ten wybawi jego duszę od śmierci i zakryje mnóstwo grzechów.

Największą w tym pozytywnym procesie powinni odgrywać księża. Otwarcie, na kazaniach powinni ostrzegać przed heretyckim kalendarzem. Używanie dat tak zwanej 'naszej ery' powinno zostać wpisane do listy grzechów, kapłani zaś powinni podczas spowiedzi pytać o ten grzech i przed przystąpieniem do eucharystii powinni nakazać swoim podopiecznym zaprzestanie używania dat powiązanych z fałszywym dniem narodzin Chrystusa. Bez tego katolicy nie powinni być dopuszczanie do komunii. Ta rada ma też pełne uzasadnienie biblijne:

1 Koryntian 11:27-29
A zatem kto by jadł ten chleb lub pił kielich Chrystusa niegodnie, będzie winny względem ciała i krwi Chrystusa. Najpierw niech człowiek uzna siebie za godnego po skrupulatnym zbadaniu i tak niech je chleb i pije z kielicha. Bo kto je i pije, nie rozeznając ciała, ten je i pije wyrok przeciwko sobie.

Niewykluczone, że do podjęcia walki z heretykami propagującymi kłamstwa na temat dnia narodzin Chrystusa pobudził mnie Duch Święty. Jeżeli tak jest to Ci, którzy walczą w obronie herezji walczą z Duchem Świętym i mogą liczyć na wieczne potępienie. Do takiego wniosku doszedłem czytając Ewangelię:

Mateusza 12:30-32
Kto nie jest po mojej stronie, ten jest przeciwko mnie, a kto nie zbiera ze mną, ten rozprasza. „Dlatego wam mówię: Wszelkiego rodzaju grzech i bluźnierstwo będą ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciw duchowi nie będzie przebaczone. Na przykład kto by mówił słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu przebaczone; ale kto by mówił przeciwko Duchowi Świętemu, temu nigdy nie będzie przebaczone — ani w tym systemie rzeczy, ani w przyszłym.

Wniosek z tego wypływa taki, że każdy chrześcijanin używający dat tak zwanej 'naszej ery' grzeszy i jeżeli sobie to uświadomi to powinien w trybie natychmiastowym przestać to robić i zacząć przed grzechem ostrzegać innych ludzi. Przodować w tym szlachetnym dziele powinni przede wszystkim kapłani przy każdej nadarzającej się okazji. Pytania o używanie heretyckich dat powinny zostać włączone do spowiedzi, a osoby dalej używające kłamstw na temat dnia narodzin Chrystusa nie powinny być dopuszczane do komunii, a gdyby to nie wystarczało to zatwardziałych grzeszników powinno się ekskomunikować a gdyby i to nie pomogło to warto by pomyśleć o karze śmierci.