ahmadeusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 07 Wrz 2015 |
Posty: 3023 |
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/7
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
 |
 |
 |
|
Szczerze pisząc nie pamiętam kiedy pierwszy raz zetknąłem się z tym kłamstwem, którym są przyjęte powszechnie w naszym kraju a także w wielu innych krajach daty roczne. Na przykład według tradycji mamy teraz 2023 rok tak zwanej naszej ery. Jako dziecko do przedszkola nie chodziłem, ale mogłem zwrócić uwagę na daty z okazji tak zwanego Nowego Roku, hucznie obchodzonego w naszym kraju. Ostatniego dnia grudnia o północy kończy się jeden rok a zaczyna nowy. Pamiętam, że jako dzieci na podwórku o północy odpalaliśmy tak zwane zimnie ognie, machaliśmy nimi lub rzucaliśmy nimi w powietrze. Pierwszy raz na daty zwróciłem uwagę kiedy poszedłem do szkoły podstawowej. Na początku nauczono nas alfabetu i liczenia (z tego co pamiętam to umiałem to nim poszedłem do szkoły) po czym zawsze na początku lekcji w zeszycie pisało się na środku kartki słowo lekcja, a po prawej stronie bieżącą datę. Dzień, miesiąc i rok i szczerze pisząc nie wiedziałem co ta data znaczy i nie przypominam sobie ani jednej lekcji z szkoły podstawowej czy też szkoły średniej by ktokolwiek kiedykolwiek tłumaczył co też oznacza ta data. Skąd się ona wzięła i co oznacza. To, że tego nie pamiętam nie znaczy, że takiej kluczowej dla tej sprawy lekcji nie było. Mogło mi coś wypaść i mogłem przeoczyć taką lekcję. Mogłem uczestniczyć w takiej lekcji, ale nie zapamiętałem, bo byłem zajęty czymś innym. Nie wiem. Wiem jednak, że przez kilkadziesiąt lat mojego życia nie wiedziałem jakich dat używam, nie wiedziałem kto te daty wymyślił i co one oznaczają. Niewykluczone, że kwestie te były omawiane na lekcjach religii, bo powszechnie używane w naszym i nie tylko naszym kraju daty są datami kościelnymi. Mniej więcej w okresie liceum kupiłem książkę o kalendarzach. Dowiedziałem się o różnych metodach liczenia lat, mniej więcej wiedziałem już co oznacza będąca w powszechnym użyciu data, ale nie dowiedziałem się o tym, że data ta może być fałszywa.
Lata mijały, założyłem rodzinę, dzieci już dorastały, kiedy poważniej zainteresowałem się religią chrześcijańską za sprawą Świadków Jehowy. Zaczęli oni ze mną studiować książkę Czego naprawdę uczy Biblia?
Jest to organizacja religijna, która dużą rolę przywiązuje do proroctw biblijnych, dat i okresów czasów. Miałem jakąś szczątkową wiedzę na temat kalendarzy, ale szczegółów nie znałem. Z matematyki nigdy orłem nie byłem ale tabliczkę mnożenie do 100 miałem opanowaną na pamięć. Proste zadania z dodawania, odejmowania, mnożenia, dzielenia, ułamków też nigdy kłopotów nie miałem. Również z logiką na poziomie szkoły średniej bez przykładania się do nauki problemów nie miałem. Było też coś czego nauczyłem się od Świadków Jehowy i starałem się stosować w życiu:
1 Koryntian 10:31 (...)Dlatego czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko czyńcie ku chwale Bożej.
Tym czymś było to by wszystko starać się robić jak najsumienniej oczywiście w ramach swoich możliwość. W pamięci zapadła mi 40 lekcja z teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej, którą zacytuję, bo uważam za ją za bardzo ważną:
Ścisłość informacji
Co powinieneś robić?
Przekazuj informacje całkowicie zgodne z faktami.
Dlaczego jest ważna?
Jeżeli przekazujesz ścisłe informacje, dobrze to świadczy o tobie, o reprezentowanej przez ciebie organizacji oraz o Bogu, któremu oddajesz cześć.
KIEDY mogłoby się zdarzyć, że chrześcijanin powiedziałby coś niezgodnego z prawdą? Gdyby na przykład powtarzał zasłyszaną wiadomość, której sam nie sprawdził. Albo gdyby przekręcał fakty, nie zdając sobie sprawy, że źle rozumie to, co przeczytał. Jeżeli dbamy o ścisłość nawet w szczegółach, nasi słuchacze dojdą do przekonania, iż mogą nam ufać również w sprawach większej wagi.
W służbie kaznodziejskiej. Wiele osób świadomych tego, jak dużo musi się jeszcze nauczyć, obawia się zacząć głosić. Ale szybko się przekonują, że potrafią dać skuteczne świadectwo, choć znają jedynie podstawowe nauki biblijne. Jak im się to udaje? Zasadniczą rolę odgrywa przygotowanie.
Zanim wyruszysz do służby polowej, zapoznaj się z zagadnieniem, o którym chcesz rozmawiać z ludźmi. Spróbuj przewidzieć, jakie pytania mogą ci zadać. Poszukaj zadowalających odpowiedzi opartych na Piśmie Świętym. Dzięki temu poczujesz się pewniej i będziesz w stanie udzielać ścisłych wyjaśnień. Czy wybierasz się na studium biblijne? Dokładnie powtórz sobie materiał przewidziany do omówienia. Sprawdź, czy rozumiesz biblijne uzasadnienie odpowiedzi na pytania zamieszczone w danej publikacji.
A co wtedy, gdy w służbie albo w pracy ktoś zada ci pytanie, na które nie potrafisz dać odpowiedzi? Jeżeli nie jesteś pewny jakichś faktów, nie próbuj zgadywać. „Serce prawego rozmyśla, żeby odpowiedzieć” (Prz. 15:2 . Możesz skorzystać z książki Prowadzenie rozmów na podstawie Pism albo z „Biblijnych tematów do rozmów”, jeśli są dostępne w twoim języku. Gdy nie masz przy sobie tych pomocy, zaproponuj, że poszukasz potrzebnych informacji i przedstawisz je następnym razem. Jeżeli pytający jest człowiekiem szczerym, chętnie poczeka na właściwą odpowiedź. Niewykluczone też, że twoja pokora zrobi na nim dobre wrażenie.
W rozwijaniu umiejętności poprawnego władania Słowem Bożym może ci pomóc współpraca z doświadczonymi głosicielami. Przysłuchuj się, jakich wersetów używają i jak je objaśniają. Pokornie przyjmuj wszelkie uwagi i sugestie. Z pomocy drugich skorzystał na przykład gorliwy uczeń imieniem Apollos. Łukasz opisuje go jako „męża wymownego”, „dobrze zaznajomionego z Pismami”, który „pałając duchem, prawidłowo mówił i nauczał o Jezusie”. Ale nie rozumiał wszystkiego. Gdy zauważyli to Pryscylla i Akwilas, „wzięli go do siebie i dokładniej objaśnili mu drogę Bożą” (Dzieje 18:24-2 .
‛Niewzruszenie trzymaj się wiernego słowa’. Twoje wystąpienia na zebraniach powinny wskazywać, że głęboko cenisz rolę zboru jako „filaru i podpory prawdy” (1 Tym. 3:15). Jeżeli więc zamierzasz posłużyć się jakimiś wersetami biblijnymi, musisz dobrze rozumieć ich sens. Weź pod uwagę kontekst oraz cel, w jakim zostały spisane.
To, co mówimy na zebraniu zborowym, może być powtórzone. Oczywiście ‛wszyscy wielokrotnie się potykamy’ (Jak. 3:2). Ale naprawdę warto nabrać dobrego zwyczaju dbania o ścisłość przekazywanych informacji. Wielu braci zapisanych do teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej z czasem zostanie starszymi. Od osób, na których spoczywa taka odpowiedzialność, oczekuje się „więcej niż zwykle” (Łuk. 12:4 . Gdyby starszy lekkomyślnie udzielił złej rady, która przysporzyłaby członkom zboru poważnych kłopotów, ściągnąłby na siebie niezadowolenie Boże (Mat. 12:36, 37). Aby więc brat mógł zostać starszym, musi być znany z tego, że ‛co do sztuki nauczania — niewzruszenie trzyma się wiernego słowa’ (Tyt. 1:9).
Dbaj o to, by twoje wyjaśnienia były zgodne ze „wzorem zdrowych słów”, czyli z ogółem prawd biblijnych (2 Tym. 1:13). Nie powinno cię to przerażać. Jeśli jeszcze nie zdążyłeś przeczytać całej Biblii, staraj się osiągnąć ten cel. Tymczasem jednak zastanów się, jak zamieszczone poniżej rady mogą ci pomóc w analizowaniu materiału, który planujesz wykorzystać podczas nauczania innych.
Przede wszystkim zapytaj samego siebie: „Czy ten materiał jest zgodny z tym, czego już się dowiedziałem z Biblii? Czy przybliży słuchaczy do Jehowy, czy też wyniesie na piedestał mądrość tego świata i zachęci do kierowania się nią w życiu?” Jezus przecież powiedział: „Twoje słowo jest prawdą” (Jana 17:17; Powt. Pr. 13:1-5; 1 Kor. 1:19-21). Ponadto rób dobry użytek z narzędzi do studiowania udostępnianych przez klasę niewolnika wiernego i roztropnego. Dzięki temu nie tylko poprawnie zrozumiesz wersety biblijne, ale też wyciągając z nich praktyczne wnioski, zachowasz równowagę i rozsądek. Aby więc twoje wypowiedzi były ścisłe, opieraj swe wystąpienia na „wzorze zdrowych słów”, a przy omawianiu znaczenia oraz zastosowania wersetów polegaj na kanale łączności, którym posługuje się Jehowa.
Sprawdzaj ścisłość informacji. W zilustrowaniu i objaśnieniu pewnych myśli mogą ci pomóc informacje o niedawnych wydarzeniach, cytaty oraz relacje z czyichś przeżyć. Ale jak się upewnić, że są one zgodne z prawdą? Możesz na przykład starać się je czerpać tylko z wiarygodnych źródeł. Pamiętaj też, że trzeba sprawdzać ich aktualność. Dane statystyczne szybko stają się przestarzałe, odkrycia naukowe często są rewidowane, a w miarę jak ludzie coraz lepiej poznają historię i języki starożytne, muszą korygować swoje wcześniejsze wnioski. Poza tym zachowuj dużą ostrożność, gdy zamierzasz wykorzystać wiadomości z gazet, telewizji, radia, poczty elektronicznej lub Internetu. W Księdze Przysłów 14:15 czytamy: „Niedoświadczony daje wiarę każdemu słowu, lecz roztropny rozważa swe kroki”. Zadaj więc sobie pytania: „Czy to źródło jest znane z rzetelności? Czy dana informacja znajduje potwierdzenie także gdzie indziej?” Jeżeli masz wątpliwości, czy jest prawdziwa, w ogóle się na nią nie powołuj.
Kiedy się upewnisz co do rzetelności źródła, dobrze przemyśl, jak zamierzasz użyć określonych informacji. Sprawdź, czy twój sposób wykorzystania cytatów i danych liczbowych będzie zgodny z kontekstem, z którego zostały wyjęte. Starając się wypowiadać dobitnie, uważaj, żebyś na przykład wyrażenia „niektórzy ludzie” nie zamienił na „większość”, „wiele osób” — na „wszyscy”, a „w niektórych wypadkach” — na „zawsze”. Gdybyś zawyżał liczby i wyolbrzymiał fakty, rozmiary zjawisk bądź powagę sytuacji, słuchacze mogliby zacząć wątpić w twoją rzetelność.
Jeżeli przekazując informacje, zawsze dbasz o ścisłość, zyskasz opinię osoby szanującej prawdę. Postawi to w dobrym świetle wszystkich Świadków Jehowy. A co ważniejsze, przysporzy chwały „Jehowie, Bogu prawdy” (Ps. 31:5)...
Moje bardzo poważne zastrzeżenia wzbudził przede wszystkim ten fragment informacji:
"Ponadto rób dobry użytek z narzędzi do studiowania udostępnianych przez klasę niewolnika wiernego i roztropnego. Dzięki temu nie tylko poprawnie zrozumiesz wersety biblijne, ale też wyciągając z nich praktyczne wnioski, zachowasz równowagę i rozsądek. Aby więc twoje wypowiedzi były ścisłe, opieraj swe wystąpienia na „wzorze zdrowych słów”, a przy omawianiu znaczenia oraz zastosowania wersetów polegaj na kanale łączności, którym posługuje się Jehowa."
Z tym może być problem bo wiele narzędzi do studiowania Świadków Jehowy zawiera błędy, kłamstwa, fantasmagorie. Sam w błąd wprowadzony, w błąd będzie wprowadzał innych co też Świadkom Jehowy często zdarza się robić po dziś dzień, ale nie o tym jest ta książka. |
|