www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudy. -> 127 list otwarty - Betlejemskie Światło Wojny.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
127 list otwarty - Betlejemskie Światło Wojny.
PostWysłany: Śro 21:23, 27 Gru 2023
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





127 list otwarty – Betlejemskie Światło Wojny.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 9 dzień 3 miesiąc 15 rok EY

Do 'prezydenta' Polski, najszanowniejszego pana Andrzeja Dudy i wszystkich zainteresowanych losami ludzkości list otwarty.

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy, najukochańszy panie Andrzeju D., chociaż kwestię rozdziału religii od kraju opisałem w poprzednim liście ale jako nieczynny harcerz czuję się zobowiązany do napisania kolejnego listu w trosce przede wszystkim o życie duchowe zdemoralizowanych harcerzy.
Od jakiegoś czasu w harcerstwie pojawił się nowy szkaradny obyczaj przewrotnie nazywany Betlejemskim Światełkiem Pokoju. Niedawno buszując w Internecie natrafiłem na taką informację:

„Kancelaria Prezydenta. W Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem płonie wieczny ogień.
Od niego co roku odpala się jedną malutką świeczkę, której płomień niesiony przez skautów w wielkiej sztafecie przez kraje i kontynenty obiega świat. Dziś to Światełko Pokoju dotarło do Pałacu Prezydenckiego. Prezydent Andrzej Duda : Dziękuję Wam ogromnie, że spełniacie rolę roznosicieli światła pokoju, dobra i ciepła. Dziękuję, że jesteście tutaj wszyscy razem, tak jak zawsze, zebrani w Pałacu Prezydenckim wokół Światła Betlejemskiego ważnego także z punktu widzenia misji skautowej, harcerskiej: niesienia pokoju i dobra drugiemu człowiekowi.”

Wieczny ogień? Światełko pokoju? Najszanowniejszy panie Andrzeju D., czy te idiotyzmy to wymyślił pan sam, czy też sztuczna inteligencja, czy też jacyś pana doradcy? Bardzo proszę o odpowiedź bo bardzo jestem ciekawy dlaczego dorosły człowiek takie brednie rozpowszechnia.

Wiem, że żyjemy w wolnym kraju i każdy ma wolność i może mówić jawne debilizmy, ale jako 'Prezydent' nie ma pan prawa w budynkach publicznych - w naszej wspólnej własności - w ramach sprawowanej funkcji urządzać religijnych szopek. Wynika to wprost z Konstytucji będącej prawem najwyższym naszego kraju. Temat dokładniej analizuje mój 126 list otwarty do pana zatytułowany – Kraj i kościoły, ostateczne rozstrzygnięcie! Tłumaczę w nim dlaczego jest pan kryminalistą i złodziejem i nie będę się powtarzał. Jeżeli kogoś temat interesuje to moje listy otwarte powinny być dostępne na forum na tej stronie: http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ Można się tam zalogować i pisać, ale jeżeli zgadza z tym, że jest pan złodziejem i kryminalistą to proszę nic nie pisać.

Gdziekolwiek w Polsce są kryminaliści na urzędach tam docierają też zwiedzeni harcerze.
Podam tylko kilka wybiórczych kryminalnych przykładów z kraju:

„Główny Urząd Miar. Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do GUM...”

„Woliński Park Narodowy. Światło Pokoju w Wolińskim Parku Narodowym...”


„Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Rzecznika Praw Pacjenta. 11 grudnia polscy harcerze odebrali od słowackich skautów Betlejemskie Światło Pokoju. Dzisiaj dotarli do Rzecznika Praw Pacjenta i przekazali Światło na ręce Dyrektora Generalnego Jarosława Fiksa...”

„Portal Lubin. Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do naszej redakcji 🕯🕯 Dziękujemy harcerkom z Hufiec ZHP Lubin im. Budowniczych Zagłębia Miedziowego...”

„Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Instytutu Pamięci Narodowej ❗️
Dzięki harcerzom z Hufiec ZHP Lubaczów Betlejemskie Światło Pokoju płonie w Instytucie! Przyjęli je prezes IPN dr Karol Nawrocki, jego zastępcy – dr Mateusz Szpytma, dr hab. Karol Polejowski oraz dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, a także przedstawiciele Kolegium IPN...”

„Komenda Powiatowa Policji w Wałczu. Betlejemskie Światełko u wałeckich policjantów...”

„Min. Sprawiedliwości. Dzisiaj (20 grudnia br.) kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości odebrało od przedstawicieli Związku Harcerstwa Polskiego Betlejemskie Światło Pokoju...”

„Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przyjął Betlejemskie Światło Pokoju.
„Przypominajcie nam wszystkim, że to światło jest silniejsze niż ciemność, że dobro jest silniejsze od zła i że otwartością, uśmiechem, gościnnością możemy zrobić dużo więcej, niż przy pomocy pięści, agresji, obrażania, braku gościnności” – mówił marszałek Szymon Hołownia do harcerzy, którzy tradycyjnie przynieśli do Sejmu Betlejemskie Światło Pokoju.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., najszanowniejsi Czytelnicy moich listów otwartych, to tylko część zdemoralizowanych urzędników państwowych, którzy nadużyli swego stanowiska. Uważam, że pilnie powinno się takich kryminalistów karać zaś recydywistów humanitarnie anihilować.
Uważam, że im bardziej prestiżowe stanowisko zajmuje urzędnik państwowy, który wziął udział w harcerskiej zarazie tym większą ponieść powinien karę. Wiem, że jest pan z wykształcenia prawnikiem dlatego też zdecydowałem się przytoczyć stosowny fragment rozprawy filozoficznej najszanowniejszego pana Cycerona z pacy zatytułowanej 'O prawach':

„Przewinienia osób wysoko postawionych same w sobie stanowią wielkie nieszczęście, a na domiar złego od razu znajdują gromady naśladowców... Przywódcy nadają ton całemu społeczeństwu. Gmin podchwytuje każdą zmianę ich obyczajów... Moim zdaniem społeczeństwo się przekształca, gdy wśród najwyższych warstw następuje zmiana obyczajów i sposobu życia. Występni przywódcy są tym groźniejsi, że nie tylko sami czynią zło, lecz także zarażają nim całe społeczeństwo; stanowią zagrożenie bo schodzą na złą drogę, przez co innych do tego zachęcają. Bardziej szkodzą przykładem niż podłymi uczynkami. Powyższe zalecenie odnoszące się do całego stanu senatorskiego, można by spokojnie ograniczyć, ponieważ zepsucie albo naprawa obyczajów zależy od niewielu, właściwie od garstki podniesionych do najwyższych godności i urzędów.”

Co najszanowniejszy pan myśli o tej tezie? Zgadza się pan z nią?

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., zastanawia mnie jak było w przypadku wizyty harcerzy z 'wiecznym ogniem' w Pałacu Prezydenckim?

To pan z własnej inicjatywy przekraczając swoje uprawnienia zaprosił harcerzy do Pałacu Prezydenckiego w celu odprawienia religijnych guseł czy też harcerze się w jakiś sposób wprosili do pana? Napisali list, czy też wykorzystali jakieś znajomości w pana kancelarii?

Uważam, że odpowiedź na to pytanie jest bardzo ważna przy ustalaniu winy. Bo jeżeli to pan był inicjatorem tej religijnej hucpy to wina pana jest większa i w takim wypadku kara powinna też być bardziej dotkliwa. Pamiętam, że w czasach szkoły podstawowej należałem do harcerstwa. Jeździłem na obozy, biwaki, ogniska, chodziłem na zbiórki, zdobywałem jakiś sprawności ale nie przypominam sobie byśmy gdziekolwiek chodzili z jakimś kościelnym ogniem dlatego też zaintrygowany sprawą postanowiłem się dowiedzieć coś o tej zarazie i znalazłem takie informacje:

„Związek Harcerstwa Polskiego. Właśnie tam ponad dwa tysiące lat temu narodził się Jezus Chrystus. W Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem płonie wieczny ogień.”

To czy to było ponad 2 tysiące lat temu jest kwestią sporną, i do chrześcijańskich dat jeszcze powrócę. W powyższej informacji zwróciłem uwagę na fakt, że harcerze w Polsce nie posługują się prawdziwym imieniem Chrystusa. Bóg, Chrystus mają swoje imiona, ale zdarza się, że chrześcijanie je bezczeszczą. Temat analizuje mój 17 list otwarty do Prezydenta - Jehowa Jehoszua najważniejsze imiona dla chrześcijan. Osoby zainteresowane tematem zapraszam do dyskusji na forum, na którym można znaleźć listy otwarte i prowadzić dyskusję.

W notatce Związku Harcerstwa Polskiego szczególną moją uwagę zwrócił zwrot Grota Narodzenia Pańskiego. Imieniem Pan bywa nazywany zarówno Chrystus jak i najszanowniejszy Bóg Jehowa, ale istnieje też prawdziwy Pan Bóg mający naprawdę na imię Pan.
Od jego imienia pochodzą takie nazwy jak państwo, panika, paniczny strach czy panowanie i chociaż imię prawdziwego Pana Boga jest w Polsce dobrze znane to dla odmiany informacje na temat prawdziwego Pana Boga nie są powszechne, dlatego też czuje się zobowiązany je przybliżyć:

PAN (gr. Pan) w mit. gr. arkadyjskie bóstwo lasów, pól i stad (por. jego przydomek Nómios, tj. „Pasterz", syn Hermesa i nimfy Dryope wg innych wersji Hermesa i Soso, Hermesa i Penelopy; Penelopy i wszystkich jej zalotników; Penelopy i Apollona, Penelopy i Odyseusza lub Zeusa i Hybris. Dryope porzuciła nowo narodzonego chłopca przerażona jego brzydotą, ale Hermes zabrał owiniętego w zajęczą skórę syna na Olimp, gdzie dziecko spodobało się wszystkim bogom (gr.pan „wszystek"). Pana przedstawiano jako należącą do orszaku Dionizosa istotę koźlonogą, dwurogą i pokrytą sierścią (Horn. h. XIX, 2 nn.); z racji koziego wyglądu zwano go Ajgipanem (gr. Aigipan „Koźli Pan"), a jego podobieństwo do satyrów powodowało, że nosili oni także nazwę panów, panes, ale bogowie olimpijscy przezywali Pana „psem Wielkiej Bogini", tj. Kybele.
Słynął z umiejętności tanecznych. Skonstruował pierwszą fujarkę, został mistrzem gry na tym instrumencie i - zdaniem Midasa – pokonał w muzycznym konkursie samego Apollona. W dawnych czasach udzielał wyroczni i Apollona nauczył sztuki wieszczenia.
Cechowała go niezmożona aktywność seksualna, a obiektem jego zalotów byty boginie, nimfy, młodzieńcy i zwierzęta. Znalazł miejsce schronienia Demeter, co pozwoliło Mojrom nakłonić ją do powrotu na Olimp; ostatecznie więc przyczynił się walnie do przerwania głodu panującego na ziemi. Przebywał w górach i gajach, gdzie u źródeł drzemał w upalne południa, a tych. którzy go budzili, karał nagłym (panicznym) strachem, stąd sen o Panie traktowano Jako zapowiedź zamętu i niepokoju. U boku Zeusa walczył z tytanami, przerażając ich swoim rykiem i wsparł Ateńczyków w bitwach z Persami pod Maratonem i Salaminą. Zmarł u schyłku świata antycznego. W koncepcji orfików elementy Wszechświata uznawano za części ciała Pana, on sam uchodził za stwórcę ziemi, którą oddzielił od morza. (...) Według Plutarcha, w czasach Tyberiusza żeglarze, przepływający w pobliżu wyspy Paksos, usłyszeli wołanie "Wielki Pan umarł!"; pisarze chrześc. połączyli tę relację z narodzinami Chrystusa.

Bardzo proszę powróćmy myślami do harcerskiej zarazy. Znalazłem jeszcze takie informacje:

„Betlejemskie Światło Pokoju (BŚP) – coroczna skautowa i harcerska akcja przekazywania przed Świętami Bożego Narodzenia symbolicznego ognia, zapalonego w Grocie Narodzenia Chrystusa w Betlejem. Organizatorem w Polsce jest Związek Harcerstwa Polskiego. Historia. Akcję zapoczątkowało w 1986 Österreichischer Rundfunk (ORF) – austriacka telewizja i radio publiczne, jako działanie charytatywne na rzecz dzieci niepełnosprawnych i osób potrzebujących. W 1987 roku patronat nad akcją objęli skauci austriaccy. Od tego czasu, udział w niej biorą skauci z Europy. Światło co roku przywożone jest z Betlejem do Wiednia, gdzie w katedrze przekazywane jest skautom z sąsiednich krajów, a następnie sztafetą trafia do najdalszych zakątków kontynentu. W Polsce akcję od 1991 prowadzi Związku Harcerstwa Polskiego, którzy odbierają Betlejemskie Światło Pokoju od skautów słowackich. W latach 1991 do 2007 przekazanie miało miejsce na polsko - słowackim przejściu granicznym Łysa Polana w Tatrach. Po 2007 roku światło przekazywane jest naprzemiennie w Polsce i na Słowacji. Po przekazaniu Światła w Polsce odbywa się uroczysta msza święta odprawianej w Kaplicy Betlejemskiego Światła Pokoju i św. Piotra i Pawła, zlokalizowanej na terenie Ośrodka „Głodówka”. Stamtąd światło trafia do wszystkich chorągwi, hufców i drużyn harcerskich.”

Pierwsze na co zwróciłem uwagę w tym opracowaniu to bluźniercze daty tak zwanej 'naszej ery' na niby zaczynającej się od dnia narodzin Chrystusa. Używanie tych dat to przejaw niewiedzy lub poważnego upośledzenia umysłowego lub totalnej niegodziwości. Osoby zainteresowane datami zapraszam do dyskusji na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ do działu Uwaga na daty!

Proszę powróćmy myślami do harcerskich herezji. Okazuje się, że ten 'odwieczny ogień' rozpala serca zwiedzionych harcerzy dopiero od kilkudziesięciu lat i ta inicjatywa narodziła się w Austrii.

Bardzo sobie cenią dokonania Austriaków w wielu dziedzinach. W pamięci utkwiło mi przedstawienie w Teatrze 38 przy Krakowskim Rynku na podstawie Procesu austriackiego pisarza Franza Kafki. Żona też pamięta bo z teatru przynieśliśmy do domu pchły.

Do absolutnych gigantów w dziedzinie kultury zaliczam austriackich kompozytorów muzyki poważnej. Wymienię czterech najbardziej mi znanych - Haydn Joseph, Mozart Wolfgang Amadeus, Strauß Johann – tata i syn o takim samym imieniu i nazwisku.
Mam kilkaset płyt cd tych wykonawców z czego być może ponad 200 Mozarta.
Do moich ulubionych motywów wokalnych należy Aria Królowej Nocy z Zaczarowanego Fletu (fletni Pana), którą posiadam w kilku wersjach i bardzo lubię jej słuchać. Warto tu dodać, że przez pewien czas z Austrią związany był pisarz słynący z fantastycznych opowieści, Stanisław Lem i po dziś dzień jest on w Wiedniu pamiętany i wspominany bo mieszkał tam przez jakiś czas.
W jego książce Bajka Robotów padają takie słowa:

„Głupstwo rozmnożone nie przestaje być głupstwem, potęguje się tylko jego śmieszność.”

Myślę, że myśl zawarta w tych słowach idealnie pasuje do dat tak zwanej 'naszej ery'. Na ziemi daty te rozmnożyły się niemiłosiernie, w naszym kraju są powszechne i za pośrednictwem gregoriańskiej mafii z Watykanu są wbrew prawu przymusowe ale ta popularność nie zmienia fakty, że są bluźnierstwem na temat dnia narodzin Chrystusa i z nauką nie mają nic wspólnego, z głupotą zaś wszystko. Być może w zrozumieniu tych słów pomocne będą słowa pana Stanisława Lema o głupcach:

„Gdy głupcy, obdarzeni wielką aktywnością, znajdują - w ułożyskowaniu określonych antagonizmów klasowych i narodowych resentymentów - posłuch głupców mniej aktywnych, gotowych pójść za tym, "kto poprowadzi" - może się zrodzić z takiego "wzmocnienia" zło, nie piekielne co prawda, bo czysto ludzkie, lecz nie mniej przez to zgubne.”

Stanisław Lem nim trafił do Austrii w poszukiwaniu lepszego życia pojechał do Niemiec i w swoich liście zanotował takie słowa:

„Niemcy wciąż potajemnie tęsknią za Hitlerem, choć często sobie z tego sprawy nie zdają...”

Fascynacja przemocą i zbrodniarzami może znaleźć zwolenników w każdym kraju. Mój 66 list otwarty do Prezydenta zatytułowany - Polscy faszyści i ich udział w II Wojnie Światowej – rozwija ten wiecznie żywy problem. Niedawno media obiegła taka wieść:

„Skandal w Kanadzie z udziałem Zełenskiego. "Owacja dla kolaboranta nazistowskiego".
Podczas wizyty w Ameryce Północnej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski gościł w kanadyjskim parlamencie. Tam, wspólnie z premierem Kanady Justinem Trudeau, oklaskiwał 98-letniego ukraińskiego emigranta Jarosława Hunkę, który w czasie II wojny światowej walczył przeciwko sowieckiej Rosji. (...) Mroczna przeszłość "bohatera Ukrainy i Kanady".
Teraz okazuje się, że Hunka służył w nazistowskiej dywizji SS Galizien, o czym na Twitterze poinformował m.in. Ivan Katchanovski z uniwersytetu w Ottawie. "Weteran dywizji SS Galizien został nazwany przez przewodniczącego kanadyjskiego parlamentu ukraińskim bohaterem i kanadyjskim bohaterem oraz dostał podziękowania za całą jego służbę"

Skoro w liście pojawił się wątek Ukrainy i prezydenta Władimira Z., to mam do pana, panie Andrzeju D., pytanie o zbrodnię w Przewodowie.
Czy wiadomo już kto dokonał mordu w Przewodowie?
Na forum http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/ w dziale Ważne wiadomości z kraju / Mord w Przewodowie zamieściłem na początek informacje o zbrodni Rosji. Zapraszam do poważnej dyskusji.

Bardzo proszę powróćmy myślami do Austrii i Stanisława Lema, który w liście napisał”

„Nie mogłem osiąść w Austrii, ponieważ starsze pokolenie jest nadal «brunatne», a Austriacy nazizmem potajemnie lubują się dalej.”

Do najbardziej znanych malarzy austriackich należy najszanowniejszy pan Adolf Hitler:

„Adolf Hitler niemiecki polityk pochodzenia austriackiego. Wódz i kanclerz III Rzeszy.”

Naród austriacki wydał więcej bohaterów tego pokroju. Podam kilku pierwszych z brzegu o imionach zaczynających się na literkę a:

Adolf Otto Eichmann - funkcjonariusz nazistowski, zbrodniarz wojenny, skazany za ludobójstwo. Główny koordynator i wykonawca planu ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej. (Endlösung der Judenfrage).

Alois Brunner – zbrodniarz wojenny nazistowski; protegowany i zaufany podwładny Adolfa Eichmanna, mający kluczowy współudział w „Ostatecznym Rozwiązaniu Kwestii Żydowskiej”.

Amon Leopold Göth – austriacki zbrodniarz wojenny, Hauptsturmführer SS nr 43 673, nr NSDAP 510 764, w czasie II wojny światowej m.in. komendant obozu koncentracyjnego Plaszow oraz likwidator gett żydowskich w Krakowie i Tarnowie.”

Aribert Heim – austriacki lekarz, członek SA i SS działający w obozie koncentracyjnym Mauthausen-Gusen i jeden z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich. Ze względu na swój sadyzm nazywany był przez więźniów Doktor Śmierć. (…) Przedmiotem jego zbrodniczych eksperymentów było badanie skuteczności różnorakich trucizn na więźniach obozu. Według zeznań pisarza rewiru i pracowników pomocniczych, przy operacjach Heim razem z aptekarzem obozowym Erichem Wasickym wstrzykiwał zabójcze substancje w serce bez stosowania narkozy, chcąc sprawdzić, która z trucizn jest najtańsza i najszybsza w użyciu. Tym sposobem zabił kilkuset ludzi. Usuwał bez narkozy organy (dla wprawy, z nudów lub sadyzmu), po czym mierzył czas do zgonu ludzi, którzy konali z krzykiem. Raz wedle świadków rozciął człowiekowi brzuch, pozbawił jelit i wątroby i czekał na zgon. Więźniowie bali się go jak śmierci (stąd jego pseudonim).”

To tylko niektórzy z słynnych Austriaków. Wszak pod tym kątem sprawdziłem tylko tych, których imię zaczyna się na literkę a, a do literki z droga daleka. W pamięci utkwił mi jeszcze jeden austriacki bohater, o którym też kiedyś czytałem:

„Nazistowski zbrodniarz jest w Austrii bohaterem. SS-man Josef Vallaster, odpowiedzialny m.in. za zagładę tysięcy Żydów, ma w Austrii status bohatera. Jego nazwisko znajduje się w księdze pamiątkowej wyłożonej w krypcie na wiedeńskim Placu Bohaterów.”

Myślę, że do spisu tych Austriackich bohaterów i ich epickich dokonań pasują słowa Stanisława Lema z książki zatytułowanej Wizja lokalna:

„Z chrześcijańskiej miłości bliźniego wyprowadzono konieczność masowych rzezi innowierców, rozrywania końmi bogobojnych interpretatorów Ewangelii, grabienia bliźnich, uprowadzania niewolników, a mówiąc sumarycznie, nie ma tak wymyślnej zbrodni, której by nie dokonano pod auspicjami miłości oraz bojaźni Bożej.”

Zauważyłem, że ludzie jak zrobią coś złego lubią zwalać winę na diabła, na Szatana. Zauważył to również pan Stanisław Lem w książce 'Katar':

„Najłatwiej oczywiście zwalić wszystko na diabła i powiedzieć, że to on osobiście jest odpowiedzialny, że zło wstrzykiwane jest naszemu gatunkowi przez jakieś osobowe Belzebuby. Mnie się zdaje, że ono jednak siedzi w nas i że całkowicie go usunąć nigdy nie zdołamy.

Postać Szatana pojawia się też w książce pana Stanisława Lema - Świat na krawędzi:

„Pewne trudności powstały przy kwestii Szatana ( ... ) Toż z nim jak z kanalizacją - przykre to lecz niezbędne. Gdyby nie było Szatana, musiałby Bóg sam doglądać piekieł, co źle by się rymowało z jego nieskończoną dobrocią. Zawszeć poręczniej wydelegować kogoś do tak delikatnych spraw.”

Bardzo proszę powróćmy myślami do 'odwiecznego ognia' i Betlejemskiego Światła Pokoju, które to religijne rytuały zrodziły się przed kilkudziesięciu laty w Austrii. Zauważyłem, że odkąd to Betlejemskie Światło Pokoju zaczęło krążyć po świecie to zaowocowało to wojnami. Państwa NATO zaatakowały i zrujnowały Irak, Libię, Syrię czy Afganistan, z którego niedawno uciekły zaś za sprawą wojny w Ukrainie świat znalazł się na krawędzi. Trzeba tu koniecznie dopisać bo nie jest to wiedza powszechna, że wojnę w Ukrainie rozpętali 'euroentuzjaści', którzy zorganizowali rewolucję zwaną euromajdanem. Wątek ten rozwijam w najnowszym aneksie do 81 listu otwartego do Prezydenta - Seks, samoloty i bizantyjskie życie rządowych elit.

Rosja toczy tam z zjednoczonymi siłami zła nierówną walkę. Można ją przyrównać do walki Dawida z Goliatem, gdzie w rolę Goliata wcieliły się USA i ich sojusznicy. Jeżeli chodzi o potencjał, technologię i możliwości ekonomiczne przewaga jest bezsprzecznie przy koalicji zła dowodzonej przez USA i wynik wojny wydawał się na początku tylko kwestią czasu, ale teraz zdania na temat tej odrażającej wojny wznieconej przez 'euroentuzjastów' są podzielone.
Przypomniał mi się prastary werset biblijny dotyczący wojen:

Kaznodziei 9:11
I jeszcze raz zobaczyłem pod słońcem, że nie szybkim przypada zwycięstwo w wyścigu ani mocarzom — zwycięstwo w bitwie.

Jaki będzie koniec tej wojny nie wiem, ale wiem, że im dłużej pali się zapalone 'odwiecznego ognia' Betlejemskie Światło Pokoju i dociera do coraz więcej miejsc tym więcej osób ginie na wojnach i od zaraz. Można się było tego spodziewać bo wojna i nienawiść jest istotą chrześcijaństwa, ale przeciętny chrześcijanin może o tym nie wiedzieć podobnie jak nie wie, że powszechnie używane daty tak zwanej 'naszej ery' to jawne bluźnierstwo na temat dnia narodzin Chrystusa.

Bardzo proszę sięgnijmy do Biblii i sprawdźmy czy napisałem prawdę na temat wojen, nienawiści i chrześcijaństwa. Skupmy się na słowach Chrystusa:

Wyjścia 15:3 ; Jana 10:30 ; Mateusza 10:34-36 ; Łukasza 14:26, 49
Jehowa jest wojownikiem. Jehowa to jego imię. (…) Ja i Ojciec jedno jesteśmy. (…)
Nie myślcie, że przyszedłem przynieść na ziemię pokój. Nie przyszedłem przynieść pokoju, tylko miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z ojcem, córkę z matką i synową z teściową. Tak więc nieprzyjaciółmi człowieka staną się ci, którzy mieszkają z nim pod jednym dachem. (…)
Jeśli ktoś przychodzi do mnie, a nie ma w nienawiści ojca i matki, i żony, i dzieci, i braci, i sióstr, owszem, nawet swej duszy, ten nie może być moim uczniem. (…) Przyszedłem wzniecić ogień na ziemi i czego więcej mam sobie życzyć, skoro już zapłonął?

Ze względu na te fakty ten 127 list otwarty zatytułowałem – Betlejemskie Światło Wojny.
Myślę, że jeżeli harcerze mieli by odrobinę przyzwoitości to też by nie udawali siewców pokoju i jawnie by głosili wojnę i wychwalali nienawiść.

Proszę spójrzmy na problem z innej perspektywy. Zauważyłem pewien schemat w propagowaniu zła na ziemie. Zazwyczaj jakąś szlachetną ideę łączy się z złem. W tym przypadku działanie charytatywne na rzecz dzieci niepełnosprawnych i osób potrzebujących połączono z tak zwanym Bożym Narodzeniem. Spośród chrześcijańskich świąt najbardziej grzeszne, przybliżające do Piekła wydają mi się święta Bożego Narodzenia. Uzasadnienie zawiera mój 32 list otwarty do Prezydenta - O wyższości Bożego Narodzenia nad świętem Wielkanocnym.

By było perwersyjnie wymyślono odwieczny ogień i Betlejemskie Światełko Pokoju. Takiej demoralizacji powinno się uczyć dzieci od najmłodszych lat bo jak wiadomo czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci. Przypomniało mi się pewne zdarzenie opisane w Biblii. Aaron, który wraz z Mojżeszem wyprowadzili naród Izraelski z Egiptu miał dwóch synów – Nadaba i Abihu, którzy pełnili bardzo ważne funkcje w kulcie tego narodu:

Wyjścia 24:1, 2; 28:1, 2
A do Mojżesza rzekł: „Wstąp do Jehowy, ty i Aaron, Nadab i Abihu, i siedemdziesięciu starszych Izraela, i pokłonicie się z daleka. A Mojżesz sam zbliży się do Jehowy; lecz oni nie mają się zbliżać i lud nie ma z nim wstępować”. (…) A ty przyprowadź do siebie Aarona, swego brata, a z nim jego synów, spośród synów Izraela, żeby mógł pełnić dla mnie służbę kapłańską: Aaron, Nadab i Abihu, Eleazar i Itamar, synowie Aarona.

Jednak pewnego dnia Nadab i Abihu wpadli na genialny pomysł by oddać cześć Bogu według swojego autorskiego pomysłu. Bardzo proszę zobaczmy jak ta przygoda się skończyła:

Kapłańska 10:1, 2
Później synowie Aarona, Nadab i Abihu, wzięli każdy swą kadzielnicę i włożyli w nie ogień, i nasypali nań kadzidła, i zaczęli przed Jehową ofiarować niedozwolony ogień, czego on im nie polecił. Wtedy sprzed Jehowy wyszedł ogień i strawił ich, tak iż umarli przed obliczem Jehowy.

Myślę, że w podobnym położeniu są harcerze, którzy zaangażowali się Betlejemskie Światełko Wojny, z tą tylko różnicą, że ogień na nich od razu z Nieba nie leci, ale mogą mieć uzasadnioną nadzieję, że w Piekle zakosztują jego ciepła:

Sura 4:56
Zaprawdę, tych, którzy nie uwierzyli w Nasze znaki, będziemy palić w ogniu. I za każdym razem, kiedy się ich skóra spali, zamienimy im skóry na inne, aby zakosztowali kary. Zaprawdę, Bóg jest potężny, mądry!

Zwyrodniali harcerze dotarli z odwiecznym ogniem nienawiści i wojny również do Premiera:

„Uroczystości przekazania Betlejemskiego Światła Pokoju dla premiera Donalda Tuska.
Będę pamiętał wieczór wigilijny i mam nadzieję, że w każdym polskim domu wszyscy będą w stanie pomyśleć o tym, że pokój, szczęście, radość, miłość będą nam towarzyszyć nie tylko w Wigilię, nie tylko w święta, ale też przez kolejne dni i lata. Jeszcze raz wam serdecznie dziękuję. Ten płomień tutaj będzie bezpieczny. Nie widziałem nigdzie gaśnicy ani posła Brauna, więc chyba wszystko będzie w najlepszym porządku.”

Ja myślę, że w tej kwestii nic nie jest w porządku. Myślę, że ludzie życzliwi powinni zareagować podobnie jak poseł Grzegorz Braun, który zgasił niedozwolony ogień w Sejmie, ale lepiej jakby sprawą zajęły się odpowiednie służby w Polsce i na Świecie i aresztowały harcerzy i dali im takie mandaty do zapłacenia by już więcej nie wymyślali nowych rytuałów kościelnych. Jest jednak światełko nadziei, które dostrzegłem w notatce poświęconej harcerskiej degrengoladzie:

„Rejs ze światłem. Co roku Światło na pokładzie S/Y "Zawisza Czarny", sztafeta płynęła na wyspę Bornholm, gdzie światło przekazywane było duńskim skautom. Od 2020 roku rejsy nie są praktykowane.”

Myślę, że nadeszła stosowna pora na zakończenie tego listu otwartego. Zgodnie z swym zwyczajem na koniec postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię rytuałów kościelnych i zdyscyplinowania urzędników państwowych i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni, nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ahmadeusz dnia Śro 21:24, 27 Gru 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
127 list otwarty - Betlejemskie Światło Wojny.
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudy.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin