www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszych Świadków Jehowy. -> Co ślubujesz, spełnij - list otwarty.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Co ślubujesz, spełnij - list otwarty.
PostWysłany: Pon 17:03, 27 Maj 2019
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





Jacek Kwaśniewski Kraków 16 dzień 7 miesiąc 8 rok EY

Szanowni Świadkowie Jehowy, szanowne Ciało Kierownicze, chciałem Wam bardzo podziękować za dotychczasową działalność. Jako zainteresowany poszukiwacz Boga korzystam z Waszego programu nauczania i jestem wdzięczny za wszelkie dobre rady. Szanowny pan prorok Mahomet nauczał:

„Najlepszym podarunkiem i najwspanialszym skarbem jest dobra myśl ze skarbnicy mądrości.”

Z zainteresowaniem wysłuchałem Strażnicy do studium o ślubowaniu:

„Co ślubujesz, spełnij” Strażnica (do studium) — 2017

Zachęcono w tym artykule do spełniania swych ślubowań. Rada ta według mnie jest dobra i zgodna z Biblią:

Kaznodziei 5:4, 5
Ilekroć złożysz Bogu ślub, nie ociągaj się ze spełnieniem go, bo w głupcach nie ma się upodobania. Co ślubujesz, spełnij. Lepiej, byś nie ślubował, niż ślubował, a nie spełnił.

Jednak niektóre fragment tego studium wzbudziły moje wątpliwości, które moim zdaniem warto by omówić szerzej.

Bez wątpienia przynależność do jakiegoś kościoła wiąże się z obowiązkiem wypełnienia złożonych ślubów i zobowiązań, co też podkreślono w analizowanym artykule.
Mowa o tym była między innymi w akapicie 11 i 19.
Proszę przypomnijmy sobie ich fragmenty mówiące o takich zobowiązaniach:

11. Czego dowiodłeś w dniu swojego chrztu?
11 Czy oddałeś swoje życie Jehowie i usymbolizowałeś to przez chrzest? Jeśli tak, to wspaniale! Jak zapewne pamiętasz, w dniu chrztu w obecności świadków zostałeś zapytany, czy oddałeś się Jehowie i czy rozumiesz, że „przez oddanie się Bogu i chrzest utożsamiasz się ze Świadkami Jehowy i przyłączasz się do organizacji Bożej kierowanej Jego duchem”.

ŚLUBOWANIE SPECJALNYCH SŁUG PEŁNOCZASOWYCH
19. Ogólnoświatowa Wspólnota Specjalnych Sług Pełnoczasowych Świadków Jehowy liczy obecnie około 67 000 członków. Część z nich pracuje w Betel, a inni usługują na budowach teokratycznych, jako nadzorcy obwodów, wykładowcy terenowi*, pionierzy specjalni, misjonarze czy słudzy Sal Zgromadzeń lub ośrodków szkoleń biblijnych. Wszystkich ich obowiązuje „Ślubowanie posłuszeństwa i ubóstwa”.

Dotrzymywanie takich ślubów wydaje mi się dobre i nie rozumiem dlaczego Świadkowie Jehowy zachęcając członków innych kościołów zachęcają ich do zerwania wszelkich kontaktów z dotychczasowym kościołem. Problem ten został również przedstawiony na łamach czasopisma Strażnica:

„16 listopad ss. 26-30 - Strażnica (do studium) — 2016 Wyzwoleni z niewoli religii fałszywej
„Wyjdźcie z niej, mój ludu” (OBJ. 18:4).
3 Mężczyźni i kobiety, którzy chcieli podobać się Bogu, wiedzieli, co muszą zrobić. Gdyby w dalszym ciągu należeli do religii fałszywej, nie mogliby się spodziewać Bożego błogosławieństwa. W związku z tym wielu Badaczy Pisma Świętego napisało listy, że występują ze swoich kościołów. Niektórzy publicznie odczytali je w trakcie nabożeństw. Tam, gdzie nie mogli tego zrobić, czasami wysyłali kopię listu do każdego członka parafii. Nie chcieli mieć już jakichkolwiek związków z religią fałszywą...”

Bywa przecież i tak, że członkowie jakiegoś kościoła wierzącego nierzadko w tego samego Boga co Świadkowie Jehowy złożyli ślubowania, zobowiązania itp.
Moim zdaniem namawianie kogokolwiek do zerwania takich ślubów jest odrażające, brzydkie, złe, naganne, karygodne.
Zerwanie tych ślubów Bóg może uznać za coś bardzo złego.
Bardzo proszę napiszcie co o tym myślicie?

Pytanie te kieruję przede wszystkim do Ciała Kierowniczego, ale też do wszystkich Świadków Jehowy czytających ten list.

Kolejnym kontrowersyjnym problem jest kwestia przysięgi małżeńskiej. Temat ten poruszono w akapicie 14:

„PRZYSIĘGA MAŁŻEŃSKA
14 Drugim co do ważności ślubem, który ktoś może złożyć, jest przysięga małżeńska. Dlaczego można tak powiedzieć? Ponieważ małżeństwo jest święte. Słowa przysięgi małżeńskiej państwo młodzi wypowiadają przed Bogiem i osobami obecnymi na ślubie.”

Zdumiewa mnie fakt, że Świadkowie Jehowy z jednej strony mają świadomość ważności takich ślubów ale jednocześnie starają się rozbijać i z tego co można przeczytać w ich literaturze rozbijają poligamiczne rodziny. Proszę sprawdźmy w ich literaturze:


*** w90 15.10 s. 22 „Stójcie mocno jako jedna trzoda” — zgromadzenia w Czadzie ***
W Ndżamenie
Pierwszy zbór Świadków Jehowy w Czadzie założono w Ndżamenie w roku 1964. (…) Pewien brat, gdy po raz pierwszy zetknął się z prawdą biblijną, miał trzy żony. Wkrótce zrozumiał potrzebę dostosowania swego życia do zasad Pisma Świętego. Zalegalizował małżeństwo z pierwszą żoną, a pozostałe odprawił, zapewniając im odpowiednie środki do życia.

Praktyka rozbijania rodzin poligamicznych nie jest nowym rytuałem religijnym chrześcijan.
W książce XIX wiecznego pisarza Henryka d’Almerasa – Małżeństwo u różnych narodów – natrafiłem na apokaliptyczną wizję tego co Chrześcijanie robili ze swoimi poligamicznymi żonami. Proszę przeczytajmy:

„... Przed kilku zaledwie laty pewien Nowo - Kaledończyk, mający dwie żony, zachęcony prawdopodobnie wyznaczonemi przez misyę nagrodami, przyszedł do misyonarza i poprosił o chrzest.
— Jeżeli chcesz być ochrzczony, trzeba żebyś odprawił jedną ze swoich żon (popinee) — odpowiedział kapłan.
Kanak zdumiał się wobec tego nieprzewidzianego warunku i odszedł, nie dawszy żadnej odpowiedzi.
Po kilku dniach powraca znowu z zadowoloną miną człowieka, który spełnił swój obowiązek.
— Ochrzcij mnie — mówi do misyonarza. – Mam już tylko jedną popinee...
— A cóż się stało z drugą?
— Zjadłem ją.
I żeby dowieść swych dobrych chęci, neofita pokazuje starannie zawinięte w liść bananowy oczy i mózg kobiety...”

Podobnie niegodziwie działali kiedyś Anglikanie, ale jak napisano w literaturze świadków Jehowy porzucili niecne praktyki. Proszę przeczytajmy:

*** g89 8.6 s. 30 Obserwujemy świat ***
Anglikanie zezwalają na wielożeństwo
Wprawdzie Kościół anglikański, liczący 70 milionów wiernych, zaleca monogamię jako ideał chrześcijański, ale w sierpniu minionego roku uchylił stuletni zakaz chrzczenia poligamistów. Stosowną uchwałę podjęto podczas trzytygodniowej konferencji w Canterbury. Do tej pory poligamista, który chciał zostać ochrzczony jako anglikanin, musiał odprawić żony za wyjątkiem jednej. Obecnie postanowiono, iż w tych kręgach kulturowych, gdzie wielożeństwo jest utrwalone społecznie, pełnoprawnym członkiem kościoła może być również mężczyzna mający więcej niż jedną żonę. Tymczasem Słowo Boże niezmiennie uważa to za cudzołóstwo (Efezjan 5:31; 1 Tymoteusza 3:2).

Ten krótki artykuł zawiera w sobie dwie budzące wątpliwości tezy. Pierwsza z nich to zdanie będące komentarzem Świadków Jehowy:

„... Tymczasem Słowo Boże niezmiennie uważa to za cudzołóstwo...”

Moim zdaniem teza ta jest błędna. Poligamiczny związek może być cudzołożny, jeżeli jakiś mężczyzna weźmie sobie jako kolejną żonę, związaną już ślubami z jakimś mężczyzną. Na przykład kobietę rozwiedzioną, ale niezgodnie z prawem Bożym.
Nauczał o tym szanowny władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus):

Mateusza 5:31, 32
(...)„Ponadto powiedziano: ‚Kto się rozwodzi ze swą żoną, niech jej da świadectwo rozwodu’. Ja jednak wam mówię, że każdy, kto się rozwodzi ze swą żoną — jeśli nie na podstawie rozpusty — naraża ją na cudzołóstwo, a ktokolwiek poślubia rozwiedzioną, popełnia cudzołóstwo.

Proszę przypomnijmy sobie dwie odprawione przez Świadka Jehowy żony:

„... Pewien brat, gdy po raz pierwszy zetknął się z prawdą biblijną, miał trzy żony. Wkrótce zrozumiał potrzebę dostosowania swego życia do zasad Pisma Świętego. Zalegalizował małżeństwo z pierwszą żoną, a pozostałe odprawił, zapewniając im odpowiednie środki do życia....”

Według nauk szanownego władcy Jehoszua (Jezusa), ktokolwiek poślubi te dwie odprawione żony stanie się cudzołożnikiem, a prowodyrami tego cudzołóstwa będą Świadkowie Jehowy.
W Biblii mamy opisaną rodzinę poligamiczną mającą wielkie uznanie w oczach Boga Biblii. W książce Hagada tak napisano:

„... Cztery są pramatki naszego pokolenia,
Trzej byli nasi patriarchowie,
Dwie są tablice z przykazaniami,
Jeden jedyny jest Bóg w wszechświecie.”

Mowa tutaj o rodzinie szanownego pana Jakuba nazwanego później Izraelem, którego według Biblii Bóg umiłował:

Psalm 47:4
(...)On nam wybierze nasze dziedzictwo, dumę Jakuba, którego umiłował.(...)

Tymczasem Świadkowie Jehowy chcieli by rozbić to małżeństwo.

Kolejną wątpliwą tezą jest stwierdzenie według którego monogamia to ideał chrześcijańskiego życia:

„... Wprawdzie Kościół anglikański, liczący 70 milionów wiernych, zaleca monogamię jako ideał chrześcijański...”

Słowa takie mógł napisać tylko ktoś nie znający Biblii, bo przecież według niej ideałem chrześcijańskiej rodziny jest życie w celibacie:

1 Koryntian 7:38
(...)Tak więc również ten, kto swą dziewiczość oddaje w stan małżeński, czyni dobrze, ale kto jej nie odda w stan małżeński, uczyni lepiej.

Z argumentacji tej wynika, że małżeństwo jest czymś gorszym od celibatu.
Również uczniowie słuchając nauk władcy Jehoszua (Jezusa) doszli do wniosku, że lepiej się nie żenić, a sam władca Jehoszua (Jezus) zalecił im kastrację:

Mateusza 19:10-12
(...)Uczniowie powiedzieli do niego:
„Jeśli taka jest sytuacja mężczyzny mającego żonę, to nie warto się żenić”.
Rzekł do nich:
„Nie wszyscy czynią miejsce dla tej wypowiedzi, lecz tylko ci, którzy mają dar. Są bowiem eunuchowie, którzy się takimi narodzili z łona matki, i są eunuchowie, którzy zostali uczynieni eunuchami przez ludzi, i są eunuchowie, którzy się sami uczynili eunuchami ze względu na królestwo niebios. Kto może uczynić temu miejsce, niech temu miejsce uczyni”.

Największą moją wątpliwość budzi jednak fakt, że Świadkowie Jehowy odrzucają autorytet władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa) w kwestii przysiąg. Władca Jehoszua (Jezus) nauczał wyraźnie:

Mateusza 5:33-37
(...)„Słyszeliście jeszcze, że tym w czasach starożytnych powiedziano: ‚Nie wolno ci przysięgać, a nie dotrzymać, lecz masz spłacić swe śluby Jehowie’. Ja zaś wam mówię: W ogóle nie przysięgajcie — ani na niebo, ponieważ jest tronem Boga, ani na ziemię, ponieważ jest podnóżkiem jego stóp, ani na Jerozolimę, ponieważ jest miastem wielkiego Króla. Nie wolno ci też przysięgać na swą głowę, gdyż ani jednego włosa nie możesz uczynić białym ni czarnym. Niechże wasze słowo Tak znaczy Tak, wasze Nie — Nie; gdyż co jest ponad to, jest od niegodziwca.

Potwierdzenie tej nauki znajdziemy w Liście Jakuba:

Jakuba 5:12
(...)Przede wszystkim jednak, bracia moi, przestańcie przysięgać — czy to na niebo, czy na ziemię, czy jakąkolwiek inną przysięgą. Ale niech wasze Tak znaczy Tak, a wasze Nie — Nie, abyście nie popadli pod sąd.

Tymczasem Świadkowie Jehowy odrzucają te rady i zachęcają do składania przysiąg. W ich literaturze można przeczytać:

„*** it-2 s. 546 ak. 9 Przysięga ***
Jezus Chrystus nie potępił w ten sposób wszelkich przysiąg, sam bowiem podlegał Prawu Mojżeszowemu, które w pewnych okolicznościach wymagało ich złożenia. Kiedy podczas przesłuchania został zaprzysiężony przez arcykapłana, nie zaprotestował, lecz udzielił mu odpowiedzi (Mt 26:63, 64)...”

Proszę przeczytajmy werset, którym Świadkowie Jehowy zachęcają swoich towarzysz wiary do składania przysiąg:

Mateusza 26:63, 64
(...)Ale Jezus milczał. Toteż arcykapłan rzekł mu:
„Poprzysięgam cię na Boga żywego, abyś nam powiedział, czyś ty jest Chrystus, Syn Boży!”
Jezus rzekł do niego:
„Ty sam to powiedziałeś. Jednakże mówię wam: Odtąd będziecie widzieć Syna Człowieczego siedzącego po prawicy mocy i przychodzącego na obłokach nieba”.

Proszę zwróćmy uwagę na odpowiedź szanownego władcy Jehoszua (Jezusa):

„Ty sam to powiedziałeś...”

Widzimy, że władca Jehoszua (Jezus) nie potwierdził przysięgi.
W pewnym sensie słowami 'ty sam to powiedziałeś zdystansował się od tej przysięgi.
Ktoś przecież może nas namawiać do złożenie przysięgi, ale czy ją złożymy zależy od nas samych a nie od słów kusiciela namawiającego nas do złożenia przysięgi.

Proszę podsumujmy ten krótki list.
Świadkowie Jehowy zalecają dochowywanie przysiąg.
Moim zdaniem rada ta jest dobra.

Świadkowie Jehowy nakłaniają do zlekceważenia ewentualnych przysiąg czy też innych ślubów i zobowiązań wobec innych kościołów, które mogą być jednocześnie ślubami złożonymi wobec Boga..
Moim zdaniem jest to niegodziwe i złe.

Świadkowie Jehowy rozbijają rodziny poligamiczne co może się wiązać z złamaniem ślubowania małżeńskiego. Naraża to również na cudzołóstwo osoby, które poślubią odprawione kobiety lu mężczyzn w przypadku poliandrii.
Moim zdaniem jest to niegodziwe i złe.

Świadkowie Jehowy odrzucili autorytet szanownego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa) w sprawie przysiąg czy też ślubów:

Mateusza 5:33-37
(...)„Słyszeliście jeszcze, że tym w czasach starożytnych powiedziano: ‚Nie wolno ci przysięgać, a nie dotrzymać, lecz masz spłacić swe śluby Jehowie’. Ja zaś wam mówię: W ogóle nie przysięgajcie — ani na niebo, ponieważ jest tronem Boga, ani na ziemię, ponieważ jest podnóżkiem jego stóp, ani na Jerozolimę, ponieważ jest miastem wielkiego Króla. Nie wolno ci też przysięgać na swą głowę, gdyż ani jednego włosa nie możesz uczynić białym ni czarnym. Niechże wasze słowo Tak znaczy Tak, wasze Nie — Nie; gdyż co jest ponad to, jest od niegodziwca.

Odrzucili też identyczną radę, którą znajdziemy w Liście Jakuba:

Jakuba 5:12
(...)Przede wszystkim jednak, bracia moi, przestańcie przysięgać — czy to na niebo, czy na ziemię, czy jakąkolwiek inną przysięgą. Ale niech wasze Tak znaczy Tak, a wasze Nie — Nie, abyście nie popadli pod sąd.

Moim zdaniem rady te są dobre a ich odrzucenie jest wielkim błędem Świadków Jehowy.
Postawa taka podważa zarówno autorytet szanownego władcy Jehoszu Masziach (Jezusa Chrystusa) oraz Biblii zawierających te rady.
Szanowny władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) nauczał, że jego uczniowie mieli nauczać wszystkiego co im nakazał. Proszę sprawdźmy w Biblii:

Mateusza 28:18-20
A Jezus podszedł i powiedział do nich, mówiąc:
„Dano mi wszelką władzę w niebie i na ziemi. Idźcie więc i czyńcie uczniów z ludzi ze wszystkich narodów, chrzcząc ich w imię Ojca i Syna, i ducha świętego, ucząc ich przestrzegać wszystkiego, co wam nakazałem. A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do zakończenia systemu rzeczy”.

Werset ten nie raz słyszałem na zebraniu Świadków Jehowy wraz z zachętami by się do niego stosować. Dlatego też jestem zdumiony, że Świadkowie Jehowy zdecydowali się odrzucić część nauk szanownego władcy Jehoszua (Jezusa). Z Biblii wynika, że odrzucanie tych nauk jest odrzucaniem nauk Boga Ojca. Proszę sprawdźmy:

Jana 14:23, 24
(...)Odpowiadając, Jezus rzekł do niego:
„Jeżeli ktoś mnie miłuje, to będzie zachowywał moje słowo, a mój Ojciec będzie go miłował i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać. Kto mnie nie miłuje, nie zachowuje moich słów; a słowo, które słyszycie, nie jest moje, lecz należy do Ojca, który mnie posłał.

Z Biblii, konkretnie z nauk szanownego władcy Jehoszua (Jezusa) wynika, że takie nieposłuszeństwo może doprowadzić do utraty życia wiecznego i narażenie się na srogi gniew Boży:

Jana 3:36
(...)Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto jest nieposłuszny Synowi, nie ujrzy życia, lecz pozostaje na nim srogi gniew Boży.

Myślę, że takie odrzucanie nauk szanownego władcy Jehoszua (Jezusa) jest jednocześnie zapieraniem się jego nauk jak i nauk Boga, którego jest on reprezentantem. O takiej według Biblii nagannej postawie można przeczytać w 2 Liście Piotra:

2 Piotra 2:1
(...)Jednakże powstali też wśród ludu fałszywi prorocy, podobnie jak wśród was będą fałszywi nauczyciele. Właśnie oni cichaczem wprowadzą zgubne sekty i zaprą się nawet właściciela, który ich kupił, tak iż ściągną na siebie prędką zagładę.

Moim zdaniem każdy Świadek Jehowy i przede wszystkim członkowie Ciała Kierowniczego powinni z modlitwą do Boga o właściwe rozeznanie jeszcze raz przeanalizować wersety dotyczące ślubowania – zwłaszcza te pochodzące od władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa) i ewentualnie skorygować swoje błędne myślenie i postępowanie.


Z wyrazami szacunku i życzeniami najlepszości, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Co ślubujesz, spełnij - list otwarty.
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszych Świadków Jehowy.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin