www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszych Świadków Jehowy. -> Zły Nauczyciel i kłamstwa Świadków Jehowy - list otwarty.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Zły Nauczyciel i kłamstwa Świadków Jehowy - list otwarty.
PostWysłany: Śro 10:58, 22 Maj 2019
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





jacek kwaśniewski 9 dzień 7 miesiąc 10 rok EY

Najsz.

Najszanowniejsi Świadkowie Jehowy, najszanowniejsi członkowie Ciała Kierowniczego, najszanowniejsi czytelnicy moich otwartych listów niedawno na zebraniu Świadków Jehowy byłem świadkiem osobliwego zdarzenia. Analizowana była książka wydana przez Świadków Jehowy Jezus — droga, prawda i życie. Rozdział - W Jerozolimie na Święcie Namiotów.
Bardzo proszę zapoznajmy się z bardzo ciekawym moim zdaniem fragmentem tego rozdziału:

„Zdania na temat Jezusa są bardzo podzielone.
„To dobry człowiek” — twierdzą jedni.
Inni odpowiadają: „Wcale nie. Tylko wszystkich zwodzi” (Jana 7:12).
W pierwszych dniach święta prowadzi się ukradkiem sporo takich rozmów. Nikt jednak nie ma odwagi publicznie stanąć po stronie Jezusa ze względu na powszechny strach przed reakcją żydowskich przywódców religijnych.”

W powyższym fragmencie dopatrzyłem się kłamstwa. Mam na myśli zdanie:

„(...) Nikt jednak nie ma odwagi publicznie stanąć po stronie Jezusa ze względu na powszechny strach przed reakcją żydowskich przywódców religijnych.”

Zdanie to wyraźnie koliduje z tym co wcześniej napisano:

„Zdania na temat Jezusa są bardzo podzielone. „To dobry człowiek” — twierdzą jedni. Inni odpowiadają: „Wcale nie. Tylko wszystkich zwodzi” (Jana 7:12). W pierwszych dniach święta prowadzi się ukradkiem sporo takich rozmów. (…)

Z słów tych wynika bezspornie, że część ludzi stawało publicznie po stronie najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa) kłamiąc, że to dobry człowiek.
Inni zgodnie z prawdą przeczyli uznając go za złego człowieka zwodzącego ludzi.
Co do tego, że najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) według Biblii zwodził ludzi, nie ma najmniejszej wątpliwości. To w Biblii napisano, że do tłumów mówił wszystko w przykładach mających ukryte tajne znaczenie. Celem tego zwodzenia było to, by tłumy nie dostąpiły przebaczenia. Bardzo proszę sprawdźmy w Biblii:

Mateusza 13:34; Marka 4:34; Łukasza 8:10; Marka 4:10-12
(…) Wszystko to Jezus mówił do tłumów w przykładach. Doprawdy, bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił (…) Doprawdy, bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił, ale na osobności wszystko swym uczniom wyjaśniał. (…) On zaś rzekł: „Wam dano zrozumieć święte tajemnice królestwa Bożego, ale dla pozostałych jest to w przykładach, żeby patrząc, patrzyli na próżno, i słuchając, nie pojęli znaczenia. (…) A gdy został sam, ci wokół niego wraz z dwunastoma zaczęli go pytać o te przykłady. I przemówił do nich: „Wam dano świętą tajemnicę królestwa Bożego, ale dla tych na zewnątrz wszystko dzieje się w przykładach, żeby patrząc, patrzyli, a jednak nie widzieli, i słuchając, słyszeli, a jednak nie pojęli sensu ani w ogóle nie zawrócili i nie dostąpili przebaczenia”.

Najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) pomimo tego, że zwodził tłumy by nie dostąpiły przebaczenia zachował odrobinkę przyzwoitości i gdy został nazwany dobrym nauczycielem zaoponował:


Marka 10:17, 18
(…) pewien człowiek podbiegł i padłszy przed nim na kolana, zadał mu pytanie:
„Dobry Nauczycielu, co mam czynić, żeby odziedziczyć życie wieczne?”
Jezus mu rzekł:
„Dlaczego nazywasz mnie dobrym? Nikt nie jest dobry oprócz jednego, Boga.

Skoro najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) był złym nauczycielem zwodzącym tłumy po to by nie pojęły sensu i nie zawróciły ze złej drogi i nie dostąpiły przebaczenia, to również złym był ten, na którego nauki się najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) powoływał – czyli najszanowniejszy Bóg Ojciec:

Jana 5:19 ; 7:16 ; 14:9
Zaprawdę, zaprawdę wam mówię: Syn nie może nic uczynić z własnej inicjatywy, lecz tylko to, co widzi, że czyni Ojciec (...) To, czego nauczam, nie jest moje, lecz należy do tego, który mnie posłał. (…) Kto mnie ujrzał, ujrzał też Ojca.

Z wersetów biblijnych wynika bezspornie, że najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) to złe istoty duchowe – Demony – zwodzące ludzkość by nie dostąpiły wybawienia. Podobnie postępuję chrześcijanie, którzy uwierzyli w te biblijne nauki:

Jana 12:44, 45
Jednakże Jezus zawołał i rzekł:
„Kto wierzy we mnie, ten wierzy nie tylko we mnie, lecz także w tego, który mnie posłał, a kto mnie widzi, widzi również tego, który mnie posłał.

Bardzo proszę powróćmy myślami do analizowanej książki. W trakcie zebrania padło pytanie również w niej zapisane:

Co ludzie mówią o Jezusie, kiedy przybywa na święto?

Część Świadków Jehowy odpowiedziało zgodnie z tym co napisano w Biblii. Powtórzyli kłamstwo, że to dobry człowiek, ale powiedzieli też zgodnie z tym co pisze w Biblii, że wszystkich zwodzi.

Na sali pojawił się też głos zwodniczy. Jeden pan Świadek Jehowy skłamał przytaczając mniej lub bardziej wiernie zwodnicze zdanie:

„Nikt jednak nie ma odwagi publicznie stanąć po stronie Jezusa.”

Pomimo, że zdanie to kolidowało z wcześniejszymi wypowiedziami prowadzący studium książki kaznodzieja nie zareagował.

Podobne postępowanie bywa normą na zebraniach Świadków Jehowy.
Zaobserwowałem, że na zebraniach bywają powtarzana ewidentne fantasmagorie i bezsporne kłamstwa, a prowadzący zebrania duszpasterze im przytakują.
I zazwyczaj nie są to jakieś zmyślone przez szeregowych Świadków Jehowy brednie, ale oficjalne doktryny wiary Świadków Jehowy opracowane przez członków Ciała Kierowniczego.
Doktryny wśród których są bezsporne kłamstwa.
Na przykład Świadkowie Jehowy głoszą, że Biblia jest dokładna i można na niej polegać, a jednocześnie głoszą poglądy podważające sprawozdania biblijne.
Podważają istnienie duszy mogącej żyć po śmierci ciała czy istnienie ognistego Piekła – Gehenny w nazewnictwie Świadków Jehowy.
A przecież nauki te pochodzą od samego najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa):

Mateusza 10:28 ; 23:15
I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy, ale raczej bójcie się tego, który może i duszę, i ciało zgładzić w Gehennie. (...) Biada wam, uczeni w piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Przemierzacie bowiem morze i suchy ląd, aby uczynić jednego prozelitę, a gdy się nim stanie, sprawiacie, że podlega Gehennie dwakroć bardziej niż wy sami.

Kłamstw w doktrynach wiary Świadków Jehowy jest znacznie więcej i pisałem o nich w wielu listach otwartych, ale bez żadnej pozytywnej reakcji.
Świadkowie Jehowy uparcie przy kłamstwach obstają i je dalej rozgłaszają.
Odnoszę jednak wrażenie, że przeciętny Świadek Jehowy wierzy w to co mówi.
Nie zdaje sobie sprawy, że został okłamany i że sam kłamie.
W związku z powyższym mam pytanie do Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy:

Na jakim etapie wtajemniczenia Świadek Jehowy dowiaduje się, że ma kłamać? Że nie ma prostować kłamstw?

Przypomniała mi się Pamiątka.
Jest to najważniejsze święto religijne Świadków Jehowy. P
odczas tego święta kilka lat temu wykład miał najszanowniejszy pan Świadek Jehowy Jerzy Albiński. Podczas wykładu kłamliwie indoktrynował, że najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) przed ustanowieniem przymierza / eucharystii najpierw odprawił najszanowniejszego pana Jehudę (Judasza) a potem wraz z 11 apostołami spożył chleb i wino. Takiej informacji w Biblii nie ma. Jest to w świetle tego co pisze w Biblii jawne kłamstwo:

Łukasza 22:14-22
W końcu, gdy nadeszła godzina, ułożył się przy stole, a wraz z nim apostołowie. I rzekł do nich: „Wielce pragnąłem zjeść z wami ten posiłek paschalny, zanim będę cierpiał; bo mówię wam: Nie będę już go jadł, aż się spełni w królestwie Bożym”. A wziąwszy kielich, złożył podziękowania i rzekł: „Weźcie go i między sobą podawajcie jeden drugiemu; bo mówię wam: Odtąd nie będę już pił tego produktu z winorośli, aż nadejdzie królestwo Boże”. Wziął też chleb, złożył podziękowania, połamał go i dał im, mówiąc: „To oznacza moje ciało, które ma być dane za was. Czyńcie to na moją pamiątkę”. I tak samo kielich — gdy już spożyli wieczerzę — mówiąc: „Ten kielich oznacza nowe przymierze na mocy mojej krwi, która ma być za was wylana. „Ale oto ręka mego zdrajcy jest ze mną przy stole. Gdyż Syn Człowieczy odchodzi zgodnie z tym, co jest wyznaczone, niemniej biada temu człowiekowi, przez którego zostaje zdradzony!”

Jakiś czas po uroczystości poinformowałem najszanowniejszego pana Jerzego Albińskiego o błędzie. Napisałem też list otwarty do Świadków Jehowy i Ciała Kierowniczego, w którym błąd wykazałem.
Minął rok, zmienił się prowadzący.
Kolejną pamiątkę celebrował najszanowniejszy pan Świadek Jehowy Janusz Giermek i powtórzył zmyśloną historię o 11 apostołach.
I jemu błąd wykazałem.
Minął kolejny rok.
Kolejną pamiątkę przeprowadził najszanowniejszy pan Świadek Jehowy Ireneusz Chmielewski.
I znowu historia o 11 apostołach.
Kiedy zwróciłem mu uwagę na błąd powiedział mniej więcej, że jest w literaturze Świadków Jehowy wiele publikacji, w których tak pisze.

I to jest prawda, ale prawdą jest też fakt, że w Biblii nie ma relacji potwierdzającej te wymysły, dlatego poradziłem temu panu, by sprawdził w Biblii.

Najszanowniejsi Świadkowie Jehowy, najszanowniejsi członkowie Ciała Kierowniczego, najszanowniejsi czytelnicy moich listów otwartych, myślę, że nadeszła pora na podsumowanie tego listu. Odnoszę wrażenie, że członkowie Ciała Kierowniczego odpowiedzialnego za wierzenia Świadków Jehowy oraz wydawane przez nich publikacje ciągle obmyślają jak by tu okłamać ufających im Świadków Jehowy.
W doktrynach wiary Świadków Jehowy jest wiele jawnych kłamstw.
To bardzo brzydko, a na dodatek niebezpiecznie bo według Biblii kłamcy skończą w Piekle zwanym też Gehenną lub Jeziorem Ognia:

Objawienie 21:8
Ale co do tchórzów i tych bez wiary, i obrzydliwych w swej plugawości, i morderców, i rozpustników, i uprawiających spirytyzm, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców — ich dział będzie w jeziorze płonącym ogniem i siarką. (...)

Uważam, że źle się w organizacji Świadków Jehowy.
Panoszy się bowiem kłamstwo, które może być celowym zwodzeniem lub też wynikiem niedbałości.

Dlatego też by coś zmienić zdecydowałem się napisać ten list otwarty. Postanowiłem się też w intencji Ciała Kierowniczego, Świadków Jehowy oraz za wszelkich innych kłamców i ludzi niedbałych pomodlić do najszanowniejszego, najlepszego spośród wszystkich najlepszych, najbardziej Dobrych Bogów, Boga:

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł Świadkom Jehowy oraz wszelkim innym kłamcom uporać się z grzechem kłamstwa i niedbałości?

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.

Oprócz tego postanowiłem się w podobnej intencji pomodlić do najszanowniejszego Boga Jehowy.

Najszanowniejszy Boże Jehowo, czy mogę poprosić o to byś dopomógł wszystkim swoim czcicielom oraz innym istotom, na których masz wpływ uporać się z grzechem kłamstwa i niedbałości?

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.
Modlitwę tę zasyłam w imieniu najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa).

Z wyrazami największego szacunku i najżarliwszymi życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski Naj.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zły Nauczyciel i kłamstwa Świadków Jehowy - list otwarty.
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszych Świadków Jehowy.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin