www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszych Świadków Jehowy. -> Spirytyzm demonizm okultyzm w naukach Świadków Jehowy. List
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Spirytyzm demonizm okultyzm w naukach Świadków Jehowy. List
PostWysłany: Pon 14:54, 14 Paź 2019
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 4 dzień 12 miesiąc 10 rok EY

Najsz.

Najszanowniejsi Świadkowie Jehowy, najszanowniejsi członkowie Ciała Kierowniczego, najszanowniejsi czytelnicy moich otwartych listów oglądając comiesięczny program telewizji JW Broadcasting (telewizja internetowa Świadków Jehowy) w pamięci utkwił filmik ostrzegający przed okultyzmem, spirytyzmem i demonami. Jego tytuł - co powinniśmy zrobić jeżeli się spotkamy z jakąś formą spirytyzmu. Program był nadany w miesiącu sierpniu. Temat przewodni brzmiał - ceń przywilej modlitwy. Świadkowie Jehowy oficjalnie potępiają wszelkie przejawy spirytyzmu, co jest oczywiste, bo w prawie najszanowniejszego Boga Jehowy został on zakazany, pod groźbą zagłady:

Kapłańska 19:31 ; Kapłańska 20:6
Nie zwracajcie się do mediów spirytystycznych ani nie zasięgajcie rady u wróżbitów, bo przez nich stalibyście się nieczyści. Ja jestem Jehowa, wasz Bóg. (…) Jeśli ktoś zwraca się do mediów spirytystycznych i wróżbitów, okazując się wobec mnie niewiernym, to ja z całą pewnością zwrócę się przeciw niemu i go zgładzę.

Według informacji zawartych w Nowym Testamencie spirytyści nie odziedziczą Królestwa Bożego:

Galatów 5:19-21
Wyraźnie widoczne są uczynki ciała: niemoralne kontakty seksualne, nieczystość, rozpasanie, bałwochwalstwo, spirytyzm, wrogość, kłótnie, zazdrość, napady gniewu, spory, podziały, sekciarstwo, zawiść, pijaństwo, dzikie zabawy i tym podobne rzeczy. Ostrzegam was w związku z nimi, jak już ostrzegałem, że ci, którzy się czegoś takiego dopuszczają, nie odziedziczą Królestwa Bożego.

Trafią oni do Piekła zwanego też jeziorem, w którym płonie ogień i siarka.

Objawienie 21:8
Ale tchórze, ludzie bez wiary, zachowujący się obrzydliwie, mordercy, dopuszczający się niemoralności, uprawiający spirytyzm, bałwochwalcy i wszyscy kłamcy zostaną wrzuceni do jeziora, w którym płonie ogień i siarka.

Filmik poświęcony spirytyzmowi uznałem za bardzo ciekawy, ale moim zdaniem zabrakło właściwego komentarza zwracającego uwagę na istotne szczegóły w nim zawarte, dlatego też postanowiłem napisać ten otwarty list. Film został zapowiedziany słowami.

„Spójrzmy na przykładową sytuację, gdy modlitw jest niezbędna. Chodzi o styczność ze złymi duchami. Spirytyzm to realne i bardzo duże zagrożenie, ale z pomocą Jehowy, ludzie mogą się uwolnić z tej pułapki. Zwróćmy uwagę jak pewna siostra pomogła w tym swojej zainteresowanej.”

Jedną z bohaterek filmu była siostra o imieniu Palesa, Świadkini Jehowy - odwiedziła ona swą zainteresowaną, której dom nawiedziły złe duchy. W nocy hałasowały. Słyszała głos zmarłej babci, brzdęk i tłuczenia szklanych naczyń. Zainteresowana założyła swojej córeczce amulet na rączkę, by chronić ją przed złymi duchami. Świadkini Jehowy odwiedzin dokonała z nieochrzczonym głosicielem, narratorem, bohaterem, świadkiem wydarzeń wydarzeń filmiku. Filmik zaczyna się około 26 minuty 38 sekundy całego programu. Osoby zainteresowane najserdeczniej zapraszam do jego obejrzenia. Powinien być dostępny na tej stronie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest w filmiku scena, w której bohater, (nieochrzczony Świadek Jehowy) rozmyśla nad duchami:

„Historie o świecie duchów nie były dla mnie czymś nowym.
Nasi sąsiedzi, współpracownicy, czy ludzie na terenie prawie wszyscy wierzą w duchy.
Nawet jeśli się do tego nie przyznają.
Nie tylko wierzą, oni się ich boją.
Studiuję Biblię tylko jakieś pół roku dużej niż Palesa (znajoma), ale już się przekonałem, złe duchy są tu na ziemi. Próbują oddziaływać na ludzi i są naszymi bardzo niebezpiecznymi wrogami.”

Rozmyślaniom tym towarzyszą różne sceny z życia ulicy.

28 minuta 0 sekunda pojawia się chłopczyk w czerwonym stroju zawierającym być może okultystyczne symbole. Bardzo proszę zapamiętajmy sobie tą postać. Powrócę do niej w późniejszym czasie.

28 minuta 08 sekunda widzimy ulicznego handlarza w nietypowy dla Świadków Jehowy stroju, z wytrzeszczonymi oczyma. Na straganie widzimy też zwierzęcą czaszkę.
Również strój siedzącego na ulicy handlarza może zawierać okultystyczne symbole.
Trzeba jednak pamiętać, że okultyzm czy spirytyzm, to również eleganckie stroje.
Spirytyści mogą nosić nienaganne garnitury, szykowne garsonki, amuletami mogą być naszyjniki lub sygnety. Oglądając telewizję JW Broadcasting zauważyłem, że sygnety nie są obce członkom Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy. Temat ten już kiedyś w liście otwartym poruszyłem i nie będę się powtarzał. Bardzo proszę powróćmy myślami do filmu. Narrator filmu powiedział:

„Emma poprosiła o pomoc starszych, nie chciała abyśmy sami próbowali pomagać Palesie.”

Starszy w organizacji Świadków Jehowy to inaczej pastor lub ksiądz lub pop lub szaman.
W dalszej części filmiku narrator rozmyśla:

„Kiedy Emma opowiedziała im tę historię, po prostu musiałem się wtrącić, bo pominęła wiele szczegółów. Byłem zaskoczony, gdy starsi powiedzieli, że nie potrzebują ich znać. Wyjaśnili, że chociaż musimy być świadomi zagrożenia ze strony demonów, to nie poświęcamy czasu na rozmowy o tym co robią. (…) Starsi umiejętnie posłużyli się Biblią by nas wzmocnić i pokrzepić. Przeczytaliśmy Efezjan 6:11 Nałóżcie całą zbroję od Boga, żeby pozostać niezachwiani wobec przebiegłych działań Diabła.”

Uważam, że to stanowisko starszych świadczy o ignorancji i może doprowadzić do uwikłania się w spirytyzm. Może też być celowym działaniem mającym na celu odwrócenia uwagi Świadków Jehowy od rzeczy ważniejszych.
Przedstawiona w filmiku zbroja mająca chronić chrześcijan jest najwyraźniej niekompletna. Brakuje jej przede wszystkim wnikliwości, uważności i spostrzegawczości. Bez tych cech łatwo uwikłać się w okultyzm, co też Świadkom Jehowy doskonale się udało.
Bardzo proszę zatrzymać obraz na 30 minucie 4 sekundzie.
Widzimy tam rączkę dziecka z założonym amuletem, który w dalszej części filmiku zostanie spalony w piecu. Starsi wyjaśnili Palecie (aktorce grającej w filmie zainteresowaną), że amulet na rączce jej córki nie jest elementem zbroi od Boga, zamiast chronić otwiera drogę do dręczenia całej rodziny. Starsi przypomnieli, że każdy kto chce korzystać z ochrony Jehowy, muszą się pozbyć wszystkiego co ma związek z przesądami, spirytyzmem i kultem demonów.
A teraz bardzo proszę zwróćmy uwagę na bransoletkę zainteresowanej - mamy dziecka.
Wygląda elegancko, ale ma na sobie symbole, które mogą być okultystyczne.
Podobnie suknia zainteresowanej zdobiona różnymi kołami może mieć w sobie spirytystyczne elementy. Myślę, że cały ten strój powinien również zostać spalony i zastąpiony strojem bez jakichkolwiek wzorów i symboli.

Bardzo proszę przejdźmy myślami do wykładu z początku audycji poświęconej modlitwie.
W 3 minucie 43 sekundzie pokazano zdjęcie mające ilustrować spokój wypływający z modlitwy. Moją uwagę zwróciła wyjątkowo podejrzana koszula pełna tajemniczych rysunków mogących kryć w sobie spirytystyczne, okultystyczne symbole. Zastanawiam się, czy to jest celowe działanie Ciała Kierowniczego (kolegium biskupów) nadzorującego działalność wydawniczą Świadków Jehowy, czy też nieszczęśliwy splot wypadków, czy też natchnienie od najszanowniejszego Boga Jehowy?

Najszanowniejsi czytelnicy bardzo proszę obejrzyjcie filmik poświęcony spirytyzmowi jeszcze raz próbując dostrzec jakieś detale mogące mieć związek z okultyzmem.
Ja zobaczyłem w 29 minucie 24 sekundzie dziwny wisiorek, na szyi pani trzymającej biblię, mogący być amuletem. 31 minuta 11 sekunda, kubek ma dziwne znaki, a w prawym dolnym rogu zobaczyłem podejrzane białe kule też w nieznane mi znaki. Napis Break na kubku można przetłumaczyć na popsuć, przekazywać, zdegradować, rujnować …

Najszanowniejsi Świadkowie Jehowy, najszanowniejsi czytelnicy, a wy zauważyliście w filmiku jakieś podejrzane szczegóły?

Bardzo proszę przypomnijmy sobie słowa z filmiku:

„Kiedy Emma opowiedziała im tę historię, po prostu musiałem się wtrącić, bo pominęła wiele szczegółów. Byłem zaskoczony, gdy starsi powiedzieli, że nie potrzebują ich znać. Wyjaśnili, że chociaż musimy być świadomi zagrożenia ze strony demonów, to nie poświęcamy czasu na rozmowy o tym co robią.”

A teraz bardzo proszę przejdźmy myślami do świata dzieci i zabawek.
Małe dziewczynki lubią się bawić lalkami.
Do najpopularniejszych lalek należą lalki typu Barbie.
Choć różnią się szczegółami jak zobaczymy taką lalkę, wiemy, że to ten typ lalek.
Wśród ludzi zainteresowanych demonizmem, magią, okultyzmem, spirytyzmem, horrorami popularnością cieszy się lalka typu Annabelle.
Niektórzy uważają ją za obok lalek typy Barbie za najpopularniejszą w naszych czasach.
Można znaleźć ją również w publikacji Świadków Jehowy przeznaczonej dla małych dzieci.
Bardzo proszę zapoznajmy się z informacjami jakie znalazłem na temat lalki Annabelle:

Annabelle. Prawdziwa historia szmacianej lalki mrozi krew w żyłach
Wszyscy fani horrorów dostają gęsiej skórki na sam dźwięk imienia Annabelle. Nie każdy jednak wie, że szmaciana zabawka, która stała się bohaterką kilku przerażających filmów, nie jest wytworem wyobraźni hollywoodzkich twórców. Ona istniała naprawdę, a początek historii lalki sięga lat 70.
Zwykły-niezwykły prezent
Młodziutka pielęgniarka Donna otrzymała od swojej mamy prezent urodzinowy. szmacianą lalkę o nazwie Raggedy Ann (Szmaciana Ania). Zabawka nie była zbyt urodziwa. Miała duże okrągłe oczy, trójkątny nos, rude włosy z włóczki i szeroki uśmiech...
Donna ucieszyła się z nietypowego podarunku i stwierdziła, że zabawka będzie idealną ozdobą jej pokoju. Raggedy Ann zyskała też akceptację jej współlokatorki i koleżanki z pracy, Angie.
Donna, codziennie wychodząc do szpitala, sadzała szmaciankę na swoim łóżku.
Misternie ją układała, dbając o każdy szczegół.
Początkowo nic nie zapowiadało zbliżającego się koszmaru. Dopiero po kilku dniach dziewczyna zauważyła coś niepokojącego.
Lalka zaczęła "wędrować" po pokojach
- Każdego ranka sadzałam ją na zasłanym łóżku. Ręce miała rozłożone na boki, a nogi wyciągnięte. Kiedy wracałyśmy wieczorem do domu, jej kończyny były ułożone inaczej np. nogi były skrzyżowane w kostkach albo ręce złożone na kolanach. Po około tygodniu zrobiło się to podejrzane. Postanowiłam celowo zostawić ją ze skrzyżowanymi ramionami i nogami, by zobaczyć, co zastanę wieczorem. Kiedy wróciłyśmy do domu, lalka miała ręce rozłożone. Znajdowałyśmy ją w każdej możliwej pozycji - wspominała Donna w książce "Demonolodzy Ed i Lorraine Warren".
Pewnego dnia pielęgniarki znalazły ją na krześle (choć wcześniej zostawiły na łóżku). Każda próba ułożenia szmacianki w inny sposób kończyła się porażką. Lalka przewracała się i "wracała" do poprzedniej pozycji. Doszło później nawet do tego, że Raggedy Ann "wędrowała" między pokojami. Pomyślicie, że ktoś się włamał i ją przekładał? Otóż wszystkie drzwi były zamknięte na klucz. Mało tego! Aby upewnić się, że w czasie nieobecności pielęgniarek po domu nie grasuje żaden żartowniś, dziewczyny zastawiły pułapkę. W oknach pojawiły się specjalne blokady, a na śliskiej podłodze dywaniki, które przesuwałyby się, gdyby tylko ktoś na nich stanął. Każde otwarcie drzwi sprawiłoby, że np. przewróciłby się przedmiot postawiony tuż za nimi. Wszystko na nic. Lalka i tak zmieniała swoje położenie, a zastawione zasadzki zostały nienaruszone.
Przerażone dziewczyny przestały działać na własną rękę, gdy na ich oczach figurka uniosła się ze stołu i z hukiem roztrzaskała o podłogę. Oprócz tego, na zabawce pojawiły się ślady krwi.
- Zauważyłyśmy ślady krwi na ręce lalki i kilka kropel na korpusie. To nas przeraziło - powiedziała Angie w "Demonolodzy Ed i Lorraine Warren".
Duch Annabelle przystąpił do ataku
Dziewczyny wezwały na pomoc kobietę, która reklamowała się jako medium. To ona, po dokładnym obejrzeniu lalki i mieszkania, opowiedziała im koszmarną historię, od której włos jeży się na głowie. Okazało się, że na tej posesji przed laty zmarła 7-letnia dziewczynka - Annabelle Higgins. Nie mogąc w żaden sposób zwrócić na siebie uwagi mieszkańców domu, jej duch wstąpił w zabawkę, która miała służyć jako łącznik ze światem żywych.
Po seansie spirytystycznym pielęgniarki uznały, że postarają się żyć w zgodzie z opętaną lalką, którą nazwały imieniem dziewczynki. Na to z kolei nie chciał zgodzić się ich przyjaciel Lou. Mężczyzna kazał natychmiast pozbyć się zabawki, która jego zdaniem zagrażała ich życiu. Nawet nie zdawał sobie sprawy, że jego słowa i wizja staną się prorocze.
Pewnego dnia z pokoju Donny zaczęły dochodzić niepokojące odgłosy. Lou, obawiając się, że do mieszkania wszedł włamywacz, ruszył przodem i z impetem otworzył drzwi. Zapanowała cisza. Spojrzał na ziemię. Na podłodze, jak gdyby nigdy nic, leżała Annabelle. Minęły sekundy, a mężczyzna upadł niczym rażony prądem.
- Nagle zaczął wrzeszczeć i złapał się za klatkę piersiową. Przewrócił się i krwawił, kiedy do niego podbiegłam. Na jego koszuli w wielu miejscach widać było krew. Trząsł się i był przerażony. Przeszliśmy do salonu, a kiedy rozpięłam jego koszulę okazało się, że na piersiach ma coś, co wygląda jak ślady pazurów - opisywała w książce Angie.
Ta historia wydarzyła się naprawdę
Nikt nie był w stanie apanować nad lalką. Ani policja, ani lekarze, ani księża. Ostatnią deską ratunku okazali się Lorraine i Ed Warrenowie. Para demonologów zbadała sprawę. Stwierdzili, że "zwykły" duch nie potrafiłby wyrządzić takiej krzywdy. To, co zamieszkało pod dachem pielęgniarek, było przerażającym demonem.
Wezwany na miejsce ojciec Cooke odprawił egzorcyzmy i pobłogosławił mieszkanie. Aby nie doszło do kolejnych paranormalnych zjawisk Warrenowie zabrali lalkę ze sobą i umieścili ją w specjalnym pokoju. Obecnie Annabelle znajduje się w zamkniętej szklanej gablocie z napisem "Nie otwierać!" w Warren's Occult Museum w Stanach Zjednoczonych...
12 lipca na ekrany kin wszedł trzeci film opowiadający o przerażającej lalce, a zarazem siódmy, który wchodzi w skład uniwersum "Obecności". W horrorze "Annabelle wraca do domu" wracamy z ekipą filmową do znanej posiadłości Eda i Lorraine Warrenów. Demonologowie postanowili przechować lalkę Annabelle w piwnicy wśród innych przedmiotów związanych z duchami, by mieć pewność, że już nikomu nie zrobi krzywdy. Niestety, uwięzionemu w lalce demonowi udaje się wydostać zza szklanej szyby. Jego celem staje się córka Warrenów - Judy i jej opiekunki Mary Ellen i Daniela. Obejrzycie?”

Teraz proszę zajrzyjmy na stronę Świadków Jehowy do książki przeznaczonej dla najmłodszych Świadków Jehowy, zatytułowanej Ucz się od Wielkiego Nauczyciela. Powinna być dostępna na tej stronie:

[link widoczny dla zalogowanych]

O książce tej można przeczytać:

Learn From the Great Teacher Polish (lr-P) © 2003
WATCH TOWER BIBLE AND TRACT SOCIETY OF PENNSYLVANIA
Wszelkie prawa zastrzeżone

Na ostatniej stronie okładki umieszczono werset:

Łukasza 18:16
Pozwólcie małym dzieciom przychodzić do mnie.

Teraz bardzo proszę zajrzyjmy do rozdziału 22 zatytułowanego - Dlaczego nie wolno kłamać.
Strona 121 w wydaniu papierowym zawiera obrazek zatytułowany - Kiedy może cię brać pokusa by skłamać. W Internecie powinien być on dostępny na tej stronie. Bardzo proszę zajrzeć:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na czarno białym obrazku widzimy znaną z horrorów lalkę typu Annabellle, ale to jeszcze nie koniec. Otwórzmy rozdział 32 - Jak Jehowa chronił Jezusa

Obrazek zatytułowany, Co powinieneś powiedzieć i zrobić, gdyby ktoś próbował cię dotykać w szczególny sposób:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tym razem zobaczyliśmy lalkę z horrorów w kolorze, ale to jeszcze nie koniec przygód najmłodszych Świadków Jehowy z demoniczną lalką Annabelle.

Rozdział 48 - Możesz żyć w pokojowym nowym świecie ustanowionym przez Boga.
Strona 251 w wydaniu papierowym. Dziewczynka coś rysuje, obok, w prawym dolnym rogu leży demoniczna laleczka typu Annabelle.

Bardzo proszę przypomnijmy sobie filmik o spirytyzmie i chłopczyka ubranego w czerwony strój. Na kolejnej, stronie 252 książki pokazany jest mężczyzna w podobnym stroju:

[link widoczny dla zalogowanych]

By było ciekawiej to co napisałem nie jest tylko moim spostrzeżeniem.
Sam o lalce Annabelle nic nie wiedziałem, bo takich spraw nie zgłębiałem, ale od wielu lat o demonizmie i okultyzmie Świadków Jehowy nakręcono filmiki, napisano artykuły, które są dostępne w Internecie i Świadkowie Jehowy dawno powinni byli problem zauważyć i zareagować.
W filmiku zachęcono do spalenia amuletu.
Taki sam los powinien spotkać znaczną część wydawnictw Świadków Jehowy.
Najszanowniejszy Bóg Jehowa w swym prawie zaznaczył swym czcicielom wyraźne granice:

Wyjścia 20:4 ; Powtórzonego Prawa 4:15-18 ; 5:8
Nie wolno ci robić sobie rzeźbionego wizerunku ani żadnej podobizny czegokolwiek, co jest w niebie, na ziemi albo w wodzie. (…) Ponieważ w dniu, gdy Jehowa mówił do was na Horebie spośród ognia, nie widzieliście żadnej postaci, bardzo się pilnujcie, żeby nie postąpić niegodziwie i nie zrobić sobie żadnego rzeźbionego wizerunku przedstawiającego jakąś postać — podobizny mężczyzny lub kobiety, podobizny jakiegokolwiek zwierzęcia żyjącego na ziemi, podobizny jakiegokolwiek ptaka latającego po niebie, podobizny czegokolwiek, co pełza po ziemi, ani podobizny jakiejkolwiek ryby, która żyje w wodzie. (…) Nie wolno ci robić sobie rzeźbionego wizerunku ani żadnej podobizny czegokolwiek, co jest w niebie, na ziemi albo w wodzie.

Prawo to jest jasne, czytelne i łatwe do zastosowania.
Z publikacji Świadków Jehowy powinny zniknąć, wszelkie zdjęcia, malunki, grafiki, symbole. Powinny pozostać tylko i wyłącznie cyfry i litery.
Podobny los powinien spotkać filmy, które mogły by zostać zastąpione słuchowiskami.
Ekrany mogły by pozostać i zamiast obrazów można by wyświetlać najważniejsze wersety i myśli.

Najszanowniejsi Świadkowie Jehowy, najszanowniejsi czytelnicy, bardzo proszę powróćmy myślami do filmiku o spirytystach. Padło w nim takie zdanie:

„Historie o świecie duchów nie były dla mnie czymś nowym.
Nasi sąsiedzi, współpracownicy, czy ludzie na terenie prawie wszyscy wierzą w duchy.
Nawet jeśli się do tego nie przyznają. Nie tylko wierzą, oni się ich boją.”

Bycie chrześcijaninem nierozerwalnie wiąże się wiarą w duchy. W Biblii jasno napisano:

Jana 4:24
Bóg jest Duchem, a ci, którzy go czczą, muszą oddawać cześć duchem i prawdą.

W nowym przekładzie Świadkowie Jehowy trochę ten werset zmienili:

Jana 4:24
Bóg jest istotą duchową, a ci, którzy Go czczą, muszą oddawać Mu cześć duchem i prawdą.

Nic ta zmiana w analizowanej sprawie nie zmienia, ale może zaciemnić obraz.
Podobnej modyfikacji dokonano w innym wersecie:

2 Koryntian 3:17
Jehowa zaś jest Duchem; a gdzie duch Jehowy, tam wolność.

2 Koryntian 3:17
Jehowa jest istotą duchową. I gdzie święty duch Jehowy, tam wolność.

Z Biblii wynika, że najszanowniejszy Bóg Jehowa jest duchem i kto w niego wierzy, wierzy w duchy.

Bardzo proszę powróćmy myślami do myśli z filmiku:

„Historie o świecie duchów nie były dla mnie czymś nowym. Nasi sąsiedzi, współpracownicy, czy ludzie na terenie prawie wszyscy wierzą w duchy. Nawet jeśli się do tego nie przyznają. Nie tylko wierzą, oni się ich boją.”

Lęk, strach, bojaźń odgrywa wielką rolę w chrześcijańskich wierzeniach. Lęk przed Bogiem jest jednym z podstawowych obowiązków czcicieli najszanowniejszego Boga Jehowy.
Pisze o tym wprost w Biblii, zarówno w Starym jak i w Nowym Testamencie a także w Koranie:

Izajasza 8:13 ; 1 Piotra 2:17 ; Objawienie 14:7 ; Koran Sura 43:63 ; Sura 64:16
To Jehowę, Boga Zastępów, macie uważać za świętego, to Jego macie się bać i przed Nim macie drżeć. (…) Szanujcie najróżniejszych ludzi, kochajcie wszystkich braci, bójcie się Boga, szanujcie króla. (…) „Bójcie się Boga i Go wychwalajcie, bo nadeszła godzina Jego sądu nad ludźmi. Oddajcie więc cześć Temu, który stworzył niebo, ziemię, morze i źródła wód”. (…) Skoro Jezus pokazał się wśród cudów na ziemi, rzekł do ludzi: Przychodzę objawić wam prawdę, i oświecić was w wątpliwościach waszych. Bójcie się Boga, a mojej nauki trzymajcie się. (…) Bójcie się Boga całą mocą waszego serca, bądźcie posłuszni, oddawajcie część waszych dostatków ubogim, dla zbawienia waszej duszy. Kto wstrzyma się od chciwości dozna szczęścia.

W Biblii jest też wzmianka o księdze tchórzy, którzy się najszanowniejszego Boga Jehowy boją:

Malachiasza 3:16
W tym samym czasie również bojący się Jehowy rozmawiali między sobą, każdy ze swoim bliźnim, a Jehowa zwracał na to uwagę i słuchał. I Jehowa polecił, żeby imiona tych, którzy się Go boją i rozmyślają o Jego imieniu, zostały zapisane w księdze pamięci.

W tym momencie naszła mnie refleksja. W Biblii napisano wprost, że w miłości nie ma miejsca na bojaźń, lęk, strach, czy też jakkolwiek by ktoś zwał to uczucie:

1 Jana 4:18
W miłości nie ma bojaźni, lecz doskonała miłość precz odrzuca bojaźń, ponieważ bojaźń powściąga. Doprawdy, kto się boi, nie wydoskonalił się w miłości.

W swoim nowym przekładzie Świadkowie Jehowy tak tę samą myśl oddali:

1 Jana 4:18
W miłości nie ma strachu, doskonała miłość odrzuca strach, bo on nas krępuje. Ten, kto się boi, tak naprawdę nie wydoskonalił się w miłości.

Z wersetu tego wynika, że miłość wyklucza strach, który możemy zaliczyć do nienawiści.
Wygląda na to, że najszanowniejszy Bóg Jehowa chce by jego czciciele tkwili w nienawiści.
By nigdy swej miłości nie doprowadzili do doskonałości.
Takie pragnienie może mieć tylko zła, demoniczna istota bojąca się ludzi odważnych.
Zły, niegodziwy duch.
Podobno spośród złych, niegodziwych duchów najgroźniejsze są zazdrosne demony.
W Nowym Testamencie napisano wprost, że zazdrość to demoniczna cecha:

Jakuba 3:14-16
Ale jeśli macie w sercach gorzką zazdrość i kłótliwość, to się nie przechwalajcie ani nie kłamcie, działając wbrew prawdzie. Taka mądrość nie pochodzi z góry. Jest to mądrość ziemska, zwierzęca, demoniczna. Bo gdzie panuje zazdrość i kłótliwość, tam będzie też zamęt i wszelka podłość.

Zamęt, zazdrość, kłótliwość i wszelka inna podłość to cechy charakterystyczne chrześcijan.
Wszak ich Bóg ma też na imię Zazdrosny. Pisze o tym wprost w Biblii:

Wyjścia 34:14
Jehowa, który ma na imię Zazdrosny, jest Bogiem zazdrosnym;

Ten werset został totalnie zaciemniony w nowym przekładzie Biblii Świadków Jehowy:

Wyjścia 34:14
Jehowa jest znany z tego, że wymaga wyłącznego oddania*. To Bóg wymagający wyłącznego oddania.
*Lub „nie toleruje rywali”.

Zatajono zazdrość, pominięto też kwestię imienia. Podobnie zaciemniono ten werset w języku angielskim, z tą różnicą, że została w przypisie zachowana wzmianka o imieniu:

Wyjścia 34:14
You must not bow down to another god, for Jehovah is known for* requiring exclusive devotion.*
*Lit., “Jehovah, his name is.” *Or “not tolerating rivals.”

W przekładzie na język rosyjski tłumacze zrezygnowali z fałszerstwa:

Wyjścia 34:14
Ты не должен кланяться другому богу, так как Иегова, чьё имя Ревнивый,— он ревнивый Бог.

O zazdrości najszanowniejszego Boga Jehowy piszę też w innym wersecie:

Powtórzonego Prawa 32:21
Pobudzili mnie do zazdrości tym, co nie jest bogiem; drażnili mnie swymi nic niewartymi bożkami; ja zaś pobudzę ich do zazdrości tym, co nie jest ludem; będę ich obrażał przez naród nierozumny.

W nowym przekładzie na język polski Świadkowie Jehowy słowo zazdrość zastąpili słowem gniew, ale w przypisie oryginalne słowo zazdrość zachowali:

Powtórzonego Prawa 32:21
21 Pobudzali mnie do gniewu* z powodu tych, którzy nie są bogami, obrażali mnie swoimi bezwartościowymi bożkami. Ja więc pobudzę ich do zazdrości z powodu tych, którzy nie są ludem,
będę ich obrażał przez niemądry naród. *Lub „zazdrości”.

W Nowym Testamencie w podobnym wersecie słowo zazdrość zachowali.

1 Koryntian 10:22
Czy mamy ‛pobudzać Jehowę do zazdrości’? Czy jesteśmy silniejsi niż On?

Tak naprawdę zamiana słowa zazdrość na gniew jest dużą zmianą, ale ciągle pozostajemy w kręgu nienawiści i demonizmu. W Biblii mamy wyraźne ostrzeżenie przed gniewem:

Jakuba 1:19-21 ; Galatów 5:19-21
Moi kochani bracia, wiedzcie, że każdy powinien być chętny do słuchania, nieskłonny do mówienia i nieskłonny do gniewu, bo człowiek owładnięty gniewem nie robi tego, co prawe w oczach Bożych. Dlatego odrzućcie wszystko, co nieczyste, oraz każde, nawet najmniejsze zło, a z łagodnością dawajcie sobie zaszczepiać słowo, które może was wybawić. (…) Wyraźnie widoczne są uczynki ciała: niemoralne kontakty seksualne, nieczystość, rozpasanie, bałwochwalstwo, spirytyzm, wrogość, kłótnie, zazdrość, napady gniewu, spory, podziały, sekciarstwo, zawiść, pijaństwo, dzikie zabawy i tym podobne rzeczy. Ostrzegam was w związku z nimi, jak już ostrzegałem, że ci, którzy się czegoś takiego dopuszczają, nie odziedziczą Królestwa Bożego.

Zazdrość i gniew uniemożliwić nam mogą skutecznie osiągnięcie wybawienia. Z Biblii dowiedzieliśmy się, że taka postawa jest demoniczna:

Jakuba 3:14-16
Ale jeśli macie w sercach gorzką zazdrość i kłótliwość, to się nie przechwalajcie ani nie kłamcie, działając wbrew prawdzie. Taka mądrość nie pochodzi z góry. Jest to mądrość ziemska, zwierzęca, demoniczna. Bo gdzie panuje zazdrość i kłótliwość, tam będzie też zamęt i wszelka podłość.

Możemy z tych słów wyciągnąć wniosek, że najszanowniejszy Bóg Jehowa to demon, złośliwa istota duchowa, która znęca się nad ludźmi.
Do takich wniosków dochodzili zarówno starożytni jak i nowożytni teolodzy.
Do podobnego wniosku doszli też Świadkowie Jehowy, ale nauka ta ginie w wielkiej powodzi ich różnorakich, czasami sprzecznych opracowań. Jednym z dogmatów wiary Świadków Jehowy jest wiara, że szanowny pan Jehoszua (Jezus) jest Abaddonem opisanym w Apokalipsie.
Proszę przeczytajmy kilka fragmentów literatury Świadków Jehowy o tym mówiących:

„ABADDON
(z hebr.: „zagłada”).
Słowo występujące w Objawieniu 9:11, a będące transkrypcją wyrazu hebrajskiego. W wersecie tym powiedziano, że symboliczne szarańcze mają nad sobą „króla, anioła otchłani. Jego imię po hebrajsku: Abaddon, po grecku zaś ma na imię Apollion”.
Hebrajskie ’awaddòn to „zagłada”, choć może też oznaczać „miejsce zagłady”. Pisarze biblijni użyli tego słowa w sumie pięć razy, przy czym czterokrotnie w zestawieniu z „grobowcem”, „Szeolem” oraz ze „śmiercią” (Ps 88:11; Hi 26:6; 28:22; Prz 15:11)...
Kim jest Abaddon, anioł otchłani?
... Objawienie 19:11-16 jednoznacznie przedstawia Jezusa jako Niszczyciela i Wykonawcę Wyroków działającego z upoważnienia Bożego (zob. APOLLION).
APOLLION („niszczyciel”).
Greckie imię użyte przez apostoła Jana w Objawieniu 9:11 jako odpowiednik hebrajskiego „Abaddon” i odniesione do „anioła otchłani”... Dobrze to ilustruje pokrewny czasownik apòllymi, użyty np. w Jakuba 4:12, gdzie powiedziano o Bogu: „Jeden jest prawodawca i sędzia — ten, który jest w stanie wybawić i zgładzić” (por. Mt 10:2Cool... Poza tym sam Jezus ostrzegł swych zatwardziałych przeciwników, że grozi im zagłada (Łk 13:3-5; 20:16). Zarówno te, jak i inne wersety ukazują, że tytuł Apollion odnosi się do wyniesionego do chwały Chrystusa Jezusa (por. Łk 8:31; Obj 19:11-16; zob. ABADDON).”

By poszerzyć swoją wiedzę na temat Abaddona bardzo proszę zajrzyjmy do encyklopedii PWN

„Abaddon [hebr., 'zniszczenie', 'zatracenie', 'ruina', 'rozpad'], w Starym Testamencie określenie miejsca pobytu zmarłych (Hi 26,6; Prz 15,11), analogiczne do szeolu, synonim grobu (Ps 88,12), podziemia (Hi 31,12); a. rozumiany był także jako personifikacja śmierci (Hi 28,22); w tym znaczeniu pojawia się w Nowym Testamencie, gdzie łączony jest z gr. odpowiednikiem Apollyon-Niszczyciel i oznacza króla czeluści, anioła śmierci (Dz 9,11).”

Według innych źródeł Abaddon jest również utożsamiany z aniołem śmierci i zniszczenia, demonem czeluści, z władcą demonów podziemnego świata. W Dziejach Tomasza Abaddon jest imieniem Demona i tak też rozumie je Bunyan w Wędrówce pielgrzyma. Według niektórych nauk gnostyckich, również najszanowniejszy Bóg Jehowa jest złym Bogiem czyli Demonem:

„Jahwe z hebrajskiej Biblii był według gnostyków złym bogiem niższego rzędu, stworzycielem materii ograniczonej i ułomnej...”

Apellici, zwolennicy żyjącego w II w. Apellesa, wierzyli w jednego Boga, powstałego samoistnie i dobrego. Natomiast materialny świat został stworzony przez jakiś niższy byt, zły i nierozumny.
Podobnie nauczali Ofici, kościół, którego nazwa pochodzi od greckiego słowa ophis, wąż.
Ofici czcili węża, który namówiwszy Ewę, aby spożyła zakazany owoc z Drzewa Wiadomości (gnozy), pozwolił człowiekowi dostąpić poznania. Ofici rozróżniali Najwyższą Istotę, niedostępną i niepoznawalną, oraz Stwórcę świata niedoskonałego, a nawet wręcz złego.
Stwórca, demiurg Jadalbaoth, był „okrutnym Bogiem izraelitów", z którym połączył siły.
Z podobnym zrozumieniem tematu spotkałem się też w współczesnym teologicznym opracowaniu:

„Jahwe – Jaszczur, okrutny tyran, „bóg” chrześcijan, muzułmanów i żydów zdemaskowany!
Nienawiść, żądza zemsty, żądza mordu, bestialskość, zazdrość, zawiść – wszystko, co odpowiada najniższym instynktom ludzkiej fantazji, jest znakiem rozpoznawczym tego tworu. Tego boga nic tak nie zadowala jak zemsta zbrodnia i ruina. On wznosi się na krwawym rauszu. Od zniszczenia przez Izraelitów kananejskich państewek, o których to – jeszcze dzisiaj – nazywają niewinnie pomniejszające ich łajdactwa „przejęcie kraju“, historyczne księgi Starego Testamentu są na długi czas kroniką ciągle ponawiającej się bezmyślnej zbrodni bez podstaw i bez litości...
Jahwe Jahwe – istota ta znana jest na Ziemi pod wieloma nazwami. Takimi jak: Jahwe, Jehowa, „bóg”, Allah itp. Jest ona założycielem trzech religii – tzw. „mojżeszowych”...
Trzy religie mojżeszowe, które blokują rozwój cywilizacyjny, duchowy, emocjonalny i każdy inny – to chrześcijaństwo, judaizm i islam...
Na głębszym duchowym poziomie, istota o nazwie Jahwe jest duchową „świadomością zbiorową” – takim „zbiorowym umysłem” tej planety. Istota ta prezentuje najniższe możliwe cechy, takie jak: okrucieństwo, zazdrość, pycha, mściwość itp. Jej „pokarmem” są energie zła i cierpienia, które są generowane celowo – wszystkie systemy na tej planecie są ustawione dokładnie tak, by istoty maksymalnie cierpiały. Energia ta jest „zbierana” z całej planety i zasysana przez Jahwe – Jaszczura... Jahwe nie jest żadnym „bogiem”, nie jest Stwórcą wszechświata. Jest raczej lokalną (w skali ogromu kosmosu), ziemską, pasożytniczą anomalią, która musi zostać zniszczona. Tj. istoty na Ziemi powinny przeprowadzić proces odcięcia się od niej... „Żadna inna figura minionych trzech tysięcy lat tak niekorzystnie wpłynęła na historie świata jak „Jehowa“... Najbardziej krwawy ślad, poprzez wieki pojawia się w jego imieniu, uzyskane dobra dzięki trudowi i pracowitości zrabowano w jego imieniu. Ilość wyznawców Jehowy jest prawie tak ogromna, jak nieznajomość charakteru tego sztucznego tworu za którym ukrywa się gadzi przywódca, bo prawdopodobnie tylko nieliczni zajmują się tym głębiej i rozumieją temat...”

Skoro najszanowniejszy Bóg Jehowa jest Demonem, to Demonem mógł być również najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus):

Jana 10:30
Ja i Ojciec jedno jesteśmy.

Wynika z tego, że chrześcijaństwo jest demoniczną religią, ale wprost się do tego chrześcijanie nie przyznają. Zdecydowana większość z nich sobie z tego nawet nie zdaje sprawy. Chrześcijanie zwodzą tłumy wydumanymi opowieściami, jak to przed wiekami robił najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) i nie jest to jakiś mój wymysł, ale nauka zapisana w Biblii:

Mateusza 13:34; Marka 4:34; Łukasza 8:10; Marka 4:10-12
O tym wszystkim Jezus nauczał tłumy za pomocą przykładów. Bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił (...) Bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił, ale swoim uczniom na osobności wszystko wyjaśniał. (...) On im powiedział: „Wam dano zrozumieć święte tajemnice Królestwa Bożego, ale pozostali słyszą tylko przykłady, żeby patrzyli, ale nie widzieli, i żeby słyszeli, ale nie pojęli sensu. (...) Potem ci, którzy z nim pozostali, w tym również Dwunastu, zaczęli go pytać na osobności o te przykłady. Powiedział więc do nich: „Wam wyjawiono świętą tajemnicę Królestwa Bożego, ale inni słyszą tylko przykłady, żeby patrzyli, a jednak nie widzieli, i słyszeli, a jednak nie pojęli sensu, i żeby w ogóle nie zawrócili i nie dostąpili przebaczenia”.

Chrześcijanie zwodzą ludzkość, ale starają się ukrywać swoje prawdziwe oblicze. Udają sług prawości. Mechanizm ten opisał najszanowniejszy pan apostoł Paweł:

2 Koryntian 11:14,15
I nic dziwnego, bo sam Szatan ciągle podszywa się pod anioła światła. Dlatego nic nadzwyczajnego, że również jego słudzy ciągle się podszywają pod sług prawości. Ale czeka ich koniec odpowiedni do ich uczynków.

Wiedza ta jest jednak zarezerwowana dla wybrańców.
Być może tylko dla najwyżej usadowionych w hierarchii kościołów teologów.
Przeciętny chrześcijanin jest zwiedziony. Myśli, że jest sługą światła i prawości. Myśli, że wybawia ludzkość, tymczasem swą działalnością nieświadomie dąży do tego, by ludzkość uwikłała się w zło, spirytyzm, okultyzm, demonizm i wszelką podłość.
Doskonałym przykładem takiej działalności jest przeanalizowany filmik Świadków Jehowy poświęcony spirytyzmowi mogący w swej treści mieć skryte okultystyczne symbole, oraz demoniczna laleczka Annabelle, wydrukowana w książce przeznaczonej dla małych dzieci.
Najszanowniejszy pan David Splane, członek Ciała Kierowniczego w jednym z kazań powiedział:

„Pewien poeta napisał, zamiast co dzień słuchać kazań, wolał bym je widzieć w życiu.”

Myślę, że mądre słowa, które koniecznie Świadkowie Jehowy powinni wprowadzać w czyn. Pamiętam czasy, kiedy Strażnice (czasopisma Świadków Jehowy) były czarno białe i niemal wcale nie zawierały rysunków. W tamtym czasie Świadkowie Jehowy uczyli, że nie powinno się trzymać żadnych rysunków, obrazów... Minęło od tego czasu kilkadziesiąt lat i publikacje Świadków Jehowy zaroiły się zakazanymi w Biblii rysunkami, grafikami, zdjęciami. Sale Królestwa (Kościoły) Świadków Jehowy nie są ozdobione obrazami i rzeźbami, ale mają ekrany, na których bywają puszczane zakazane w Biblii obrazy. Wiele z nich może mieć demoniczne, okultystyczne powiązania, ale ponad wszelką wątpliwość łamią one Prawo Boże:

Wyjścia 20:4 ; Powtórzonego Prawa 4:15-18 ; 5:8
Nie wolno ci robić sobie rzeźbionego wizerunku ani żadnej podobizny czegokolwiek, co jest w niebie, na ziemi albo w wodzie. (…) Ponieważ w dniu, gdy Jehowa mówił do was na Horebie spośród ognia, nie widzieliście żadnej postaci, bardzo się pilnujcie, żeby nie postąpić niegodziwie i nie zrobić sobie żadnego rzeźbionego wizerunku przedstawiającego jakąś postać — podobizny mężczyzny lub kobiety, podobizny jakiegokolwiek zwierzęcia żyjącego na ziemi, podobizny jakiegokolwiek ptaka latającego po niebie, podobizny czegokolwiek, co pełza po ziemi, ani podobizny jakiejkolwiek ryby, która żyje w wodzie. (…) Nie wolno ci robić sobie rzeźbionego wizerunku ani żadnej podobizny czegokolwiek, co jest w niebie, na ziemi albo w wodzie.

Najszanowniejsi Świadkowie Jehowy, najszanowniejsi czytelnicy, myślę, że nadeszła stosowna pora na podsumowanie tego listu tego listu otwartego.

Świadkowie Jehowy chociaż z jednej strony ostrzegają przed wszelką formą spirytyzmu, w swe publikacje podstępnie wpletli obrazy, które mogą mieć okultystyczne źródło. Największym zaś źródłem demonicznej, okultystycznej wiedzy jest Biblia, z której wynika, że najszanowniejszy Bóg Jehowa jest Demonem - złośliwym, zazdrosnym Duchem zwodzącym i dręczącym ludzkość.
Sytuacja moim zdaniem nie do pozazdroszczenia.
Skoro jednak Świadkowie Jehowy oddali swe życie najszanowniejszemu Bogu Jehowie, podobnie jak to zrobiło miliardy innych chrześcijan, to uważam, że powinni pozostać swojemu Bogu wierni. Skrupulatnie przestrzegać jego przykazań.
Pozbyć się wszelkich fotografii, rysunków, filmów. Może niekoniecznie palić bo to nieekologiczne, ale jakoś zutylizować. Papierowe publikacje można przerobić na papier toaletowy. Podejrzane sygnety, broszki, wisiorki zniszczyć i poddać recyklingowi. Filmy zastąpić słuchowiskami.
Najważniejszym zaś elementem wiary chrześcijan powinna stać się modlitwa do najszanowniejszego Boga Jehowy o to by się zaczął zmieniać na lepsze.
By porzucił demoniczne skłonności, by zło zaczął zastępować dobrem.
Myślę, że w takiej modlitwie powinni chrześcijanie trwać tak długo, aż przyniesie pożyteczne rezultaty. Modlić, się rano, w południe, wieczorem, nocą – nie ustawać w modlitwie, być może odniesie to jakiś dobry skutek.

Jak na razie sytuację chrześcijan postrzegam za bardzo złą. Tragiczną. By zmienić coś na lepsze postanowiłem napisać ten list otwarty. Postanowiłem się też w intencji Ciała Kierowniczego, Świadków Jehowy oraz za wszelkich innych chrześcijan pomodlić do najszanowniejszego, najlepszego spośród wszystkich najlepszych, najbardziej Dobrych Bogów, Boga:

Najsz. Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł Świadkom Jehowy oraz wszelkim innym chrześcijanom sprawić, by zaczęli troszczyć się o swojego Boga, o jego usposobienie duchowe, oraz o to by sam najszanowniejszy Bóg Jehowa zaczął dostrzegać swoje wady i zmieniać się na lepsze? Naj.

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.

Oprócz tego postanowiłem się w podobnej intencji pomodlić do najszanowniejszego Boga Jehowy.

Najsz, Najszanowniejszy Boże Jehowo, czy mogę poprosić o to byś zaczął dbać o Siebie, zwalczać Swoje wady i rozwijać zalety? Najszanowniejszy Boże Jehowo, czy mogę też poprosić o to byś dopomógł wszystkim swoim czcicielom najpoważniej traktować swoją religię, o to by zaczęli Ciebie poważnie traktować, martwić się o Twoje usposobienie duchowe i mówić o Tobie tylko i wyłącznie prawdę?

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można. Modlitwę tę zasyłam w imieniu najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa). Naj.


Oprócz napisania tego listy założyłem forum internetowe, na którym zamieszczam też listy pisane do Świadków Jehowy. Powinny być one dostępne na tej stronie:

http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/

Najserdeczniej zachęcam do zajrzenia do powstającego forum (wersja testowa), zapoznania się z moimi listami otwartymi oraz do szczerej i poważnej dyskusji.
Z góry przepraszam za wszelkie niedogodności – na razie nie mam pojęcia jak się takie forum prowadzi. Wdzięczny będę za wszelkie uwagi krytyczne i sugestie oraz za wykazanie błędów logicznych, rzeczowych, ortograficznych, stylistycznych … zawartych w moich listach otwartych. Im większa i uzasadniona będzie krytyka, tym większa będzie moja wdzięczność.

Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski

Naj.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ahmadeusz dnia Pon 15:12, 14 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Spirytyzm demonizm okultyzm w naukach Świadków Jehowy. List
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszych Świadków Jehowy.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin