www.szah.fora.pl

ahmadeusz · Administrator

W tej chwili słucham muzykę. Śpiewa najszanowniejszy pan rabin Boaz Pash. Płytę tę mam w swojej kolekcji od wielu lat. Miałem ją kiedy powstawał film paradokumentalny Cyrograf. W filmie tym jest scena, podczas której rozmawiam na temat duszy z ówczesnym rabinem Krakowa, tym, którego śpiew teraz słyszę. Rozmowa przebiegała mniej więcej tak:

"Rabin - Handlujemy wszystko, ubrania, buty. Wszystko, nawet wlosy. Ale handlować duszami? Kabala mówi, że dusza człowieka nie należy do niego. To niej wlasność człowieka. To nie jest mój wlasność, twój wlasność.

Ja - To znaczy, że człowiek rodzi się ubezwłasnowolniony, nic z nią nie może zrobić?

Rabin - Tak, nic nie może zrobić, bo to nie jest jego...

Ja - Czy możesz podpisać cyrograf.

Rabin - Tak, tak, oczywiście (...) Nawet ciało nie jest mój, to należy do Boga. On to stworzył i ja mam go oddać, dlatego w judaizmie, nigdy, nigdy nie spalimy ciała po śmierci tylko pochowamy z powrotem do ziemi. Dusza jest wielka. Ogromna. Nasza dusza to jest diament. Brylant. Bardzo drogi.
Na szczycie wkładam ten diament w sejfie. W pudełko i zamykam. A te pudełka, którymi jesteśmy my. Myślę, patrzę co ja mam. Taki diament, taki brylant to jest mój. Ale bzdura, to nie należy do pudełka. Odwrotnie, pudełko należy do diament."

Koncepcja dotycząca duszy i ciała przedstawiona przez pana Rabina jest osobliwa. W skrócie. Dusza jest w ciele, które należy do duszy.
Ciało i dusza należy do Boga i nie można jej sprzedać ani nie można sprzedać ciała. Wierzę absolutnie w wszystko co powiedział Rabin, ale wierzę czystą wiarą, bez oceniania, osądzania, mniemania.
Wiara nie jest wiedzą. Wiara to nasz stosunek, ocena, osąd, mniemanie dotyczące rzeczy kwestii nieznanych. W kwestii wiary polecam czystą wiarę. Czysta wiara nie ocenia, nie osądza, nie mniema, ale bierze pod rozwagę każdą ewentualność. Jeżeli sprawa jest ważna i jest możliwość sprawdzenia rzeczy nieznanej to ją sprawdzamy, jeżeli nie ma takiej możliwości to zachowujemy czystą wiarę.

Z koncepcji pana Rabina wynika, że ciało należy do duszy. Jeżeli to prawda to istnieje możliwość, że dusza może kazać ciału zaprzedać się. Poddać się w niewolę. Zaprzedawanie się w niewolę ludzi w Biblii opisano:

Wyjścia 21:2-6
Jeżeli kupisz hebrajskiego niewolnika, będzie on niewolnikiem sześć lat, ale w siódmym odejdzie bez opłaty jako człowiek wolny. Jeżeli przyszedł sam, to sam odejdzie. Jeśli jest właścicielem żony, to jego żona odejdzie razem z nim. Jeżeli jego pan da mu żonę i ta urodzi mu synów lub córki, to żona i jej dzieci staną się własnością jej pana, a on odejdzie sam. Ale jeśli ów niewolnik będzie usilnie zapewniał: ‚Naprawdę miłuję mego pana, moją żonę oraz moich synów; nie chcę odejść jako człowiek wolny’, to jego pan przyprowadzi go przed prawdziwego Boga i przyprowadzi go do drzwi lub węgara; i jego pan przekłuje mu ucho szydłem, i będzie on jego niewolnikiem po czas niezmierzony.

Na moje pytanie - Czy możesz podpisać cyrograf? - najszanowniejszy pan Rabin powiedział: 'Tak, tak, oczywiście...' ale potem zaczął kręcić, mataczyć. Tak jakby chciał się wycofać z danego słowa. W Biblii potępiono taką postawę:

Psalm 15:1-4
Jehowo, kto będzie gościem w twoim namiocie? Kto będzie przebywał na twej świętej górze? Ten, kto postępuje nienagannie i czyni to, co prawe, oraz mówi prawdę w swoim sercu. Nie rzucił oszczerstwa swym językiem. Towarzyszowi swemu nie uczynił nic złego ani nie podniósł zarzutu przeciwko bliskiemu znajomemu. W jego oczach odrzucony jest każdy, kto zasługuje na wzgardę, lecz bojących się Jehowy darzy on szacunkiem. Przysiągł na swoją szkodę, nic jednak nie zmienia...

Najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) zwrócił szczególną uwagę na temat wielkiej wagi wypowiadanych słów:

Mateusza 12:36, 37
Mówię wam, że z każdej nieużytecznej wypowiedzi, którą ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w Dniu Sądu; bo na podstawie twoich słów zostaniesz uznany za prawego i na podstawie twoich słów zostaniesz potępiony”.

Nie była to nowa nauka. W Starym Testamencie można znaleźć taką myśl:

Przysłów 20:25
Jest to sidłem, gdy ziemski człowiek pochopnie zawoła: „Święte!”, a po złożeniu ślubów jest skłonny dociekać.

Jedno jest pewne i zostało utrwalone przez kamerę, na moją ofertę zakupu duszy najszanowniejszego pana Rabina, pan Rabin przystał i zgodził się podpisać cyrograf, ale tego nie zrobił. Myślę, że nie było to konieczne. Jeżeli jest to poważny człowiek i poważnie traktuje swoje zobowiązania to z czasem okaże się czy duszę mi podarował - bo pieniędzy nie chciał - czy też nie.

Z tej rozmowy wynika jak bardzo powinniśmy uważać na słowa.
Temat ten rozwijam w zbiorze moich bajek zatytułowanym Żarzące się węgielki - bajki z Piekła rodem dla grzesznych dzieci dużych i małych. Konkretniej w zestawie bajek zatytułowanym Na początku było słowo.

Być może więcej na temat duszy nieśmiertelnej i idei czystej wiary można się będzie dowiedzieć w pierwszej części mojego filmu noszący roboczy tytuł Szatan z Krakowa, Cyrograf, nieśmiertelne dusze i idea czystej wiary.

Ciąg dalszy być może nastąpi.