www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudy. -> 114 Szczepienia przeciw koronawisrusom eksperymentem ...
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
114 Szczepienia przeciw koronawisrusom eksperymentem ...
PostWysłany: Czw 19:01, 29 Lip 2021
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





114 list otwarty – Szczepienia przeciw koronawisrusom eksperymentem medycznym.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 28 dzień 9 miesiąc 12 rok EY

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., najszanowniejsi Czytelnicy, kolejny 114 list otwarty będzie poświęcony sprawie tak oczywistej i nie budzącej najmniejszej wątpliwości, że pisząc go czuję się zażenowany i zniechęcony, a zarazem zniesmaczony z powodu najważniejszych urzędników naszego kraju odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo i zdrowie. Będę pisał o tym, że aktualnie przeprowadzana akcja szczepień jest ponad wszelką wątpliwość eksperymentem medycznym. Od samego początku eksperymentalnych sczepień mających zapobiegać negatywnym skutkom działań koronawirusów towarzyszy gigantyczna reklama firm farmaceutycznych, a niektórzy 'specjaliści', profesorowie kłamią przy tym odrażająco. Myślę, że trzeba z tym skończyć. Temat kłamstw omawia mój 104 list do Prezydenta zatytułowany - Sprawiedliwie ukarać szczepionkowych foliarzy. Foliarz jest to człowiek, który świadomie kłamie na jakiś temat. Kłamstwa takie bywają powielane przez różne, zwłaszcza przychylne rządzącemu naszym krajem reżimowi, prze co narażają na śmierć i ci zwyrodnialcy mogą być współwinni tysiącom zgonów. Warto tu dodać, że wiedza na temat tego rodzaju wirusów ma kilkadziesiąt lat. Podam przykład:

„Wirusologia lekarska – podręcznik dla studentów medycyny” pod red. Leona Jabłońskiego. Profesor Jabłoński był jednym z najwybitniejszych epidemiologów i wirusologów. Działał w czasach, kiedy medycyna w naszym kraju nie uległa jeszcze komercjalizacji. Otwieram książkę na stronie 170 i czytam „Coronavirus”. „Wyodrębniono u chorych na małe schorzenia układu oddechowego – nieżyty górnych dróg oddechowych i zapalenia oskrzeli. (…) Wirusy występują u dorosłych, od dzieci nie wyosabnia się ich … Prawdopodobnie przenoszą się drogą kropelkowo-powietrzną… Profilaktyka… Obowiązują zasady takie jak przy innych wirusowych chorobach dróg oddechowych. (…) Koronawirusy z zadziwiającą skutecznością potrafią powtórnie atakować tych samych gospodarzy, co stanowi jedną z przyczyn, dla których wszelkie marzenia o szczepionce pozostają w sferze utopii.”

Pomimo tej wiedzy, z którą zasadniczo zgodni są też niektórzy współcześni specjaliści rozpoczęto gigantyczny eksperyment medyczny z preparatami podobno mającymi zapobiegać negatywnym skutkom działania koronawirusów. W naszej Konstytucji jasno i dobitnie napisano, że udział w takim eksperymencie musi się wiązać z dobrowolnie wyrażoną zgodą:

Art. 39. Zasada wolności od eksperymentów
Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody.

Słowo dobrowolny w naszym języku ma takie znaczenie - wynikający z własnej woli, nie przymuszony, działający bez przymusu.

Niestety zwyrodniali niegodziwcy na temat eksperymentalnych szczepień kłamią, mataczą i używają różnych środków przymusu pośredniego, które w naszym kraju przybrały formę przywilejów dla osób zaszczepionych i restrykcji dla osób niezaszczepionych. Ten kryminalny temat omawia mój 113 list otwarty zatytułowany – Naddebile i szczepionkowy apartheid.

Uczciwi ludzie od samego początku mówili, że mamy do czynienia z eksperymentem medycznym.
Na początek tego rozważania zapoznajmy się z ogólnymi definicjami sów eksperyment i medycyna:

Eksperyment - próba, zwłaszcza przeprowadzona po raz pierwszy; realizacja nowatorskiego pomysłu.

Medycyna - nauka o zdrowiu i chorobie człowieka; sztuka (umiejętność) leczenia chorych i zapobiegania chorobom.

Bardzo proszę przypomnijmy sobie zdanie zanotowane w podręczniku poświęconym wirusom:

„Koronawirusy z zadziwiającą skutecznością potrafią powtórnie atakować tych samych gospodarzy, co stanowi jedną z przyczyn, dla których wszelkie marzenia o szczepionce pozostają w sferze utopii.”

Bezspornie próbę stworzenia szczepionki, która ma wytworzyć skuteczne przeciwciała zapobiegające negatywnym skutkom działania koronawirusów zaliczyć można do eksperymentów.
Wcześniej takich szczepionek nie produkowano i niektórzy naukowcy uważali, że jest to niemożliwe. Obecnie używane szczepionki zostały dopuszczona do użytku w trybie nadzwyczajnym i warunkowo:

„Firmy Pfizer i BioNTech wystąpią o zezwolenie na dopuszczenie swojej szczepionki do użytku w trybie nadzwyczajnym.”

Warunkowemu dopuszczeniu w trybie nadzwyczajnym towarzyszył naciski szczepionkowych lobbystów. Swój w tym wkład ma najszanowniejszy pan premier Mateusz M.:

„Zaapelowałem o to, aby Europejska Agencja Leków przystąpiła jak najszybciej do procesu certyfikacji szczepionek przeciwko #COVID19.”

Pracom nad szczepionkami towarzyszył pośpiech:

„Prof. Włodzimierz Gut: Teraz pracę nad szczepionkami robi się w tempie wariata. Ale się robi, bo inaczej nie można.”

W oficjalnej ulotce szczepionki napisano:

„Ten lek został warunkowo dopuszczony do obrotu. Oznacza to, że oczekuje się na więcej danych
dotyczących leku.”

Badania nad szczepionką jeszcze trwają i powinny trwać wiele lat:

„Opracowanie szczepionek zajmuje zwykle 10 lat lub dłużej, ale świat ściga się, aby opracować szczepionki COVID-19 w zaledwie rok” – powiedział Masayuki Miyasaka, emerytowany profesor immunologii na Uniwersytecie w Osace,.”

Więcej o tej szczepione nie wiemy niż wiemy. To też oficjalnie w ulotce napisano:

„Nie jest znany okres utrzymywania się ochrony zapewnianej przez szczepionkę, ponieważ jest to nadal ustalane w badaniach klinicznych będących w toku. Poza tym, tak jak i w przypadku innych szczepionek, szczepionka Comirnaty może nie chronić wszystkich osób, które ją otrzymały.”

Te oficjalne informacje świadczą o tym, że mamy do czynienia z eksperymentem medycznym i producent zastrzegł w ulotce możliwość bezużyteczności szczepionki, co jest bardzo sprytnym posunięciem. To tak jakbyśmy kupowali samochód i producent w instrukcji zastrzegł, że nie wiadomo czy samochód ten będzie jeździł, bo to jest dopiero ustalane. Pomimo tych oczywistych niepodważalnych przez nikogo rozsądnego faktów w naszym kraju pojawili się wyjątkowo podli zwyrodnialcy, którzy jawnie i bezczelnie kwestionują te bezsporne dla specjalistów fakty.
Wyjątkowy zwyrodnialec, najszanowniejszy pan profesor Andrzej Horban w Sejmie nakłamał:

„Jeżeli jest coś zarejestrowane, to stosowanie tego dla pacjentów, dla których to coś jest zarejestrowane, nie jest już eksperymentem medycznym - tłumaczył prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. walki z Covid-19, w czasie dyskusji w Sejmie na temat szczepień dzieci.”

Ta wyjątkowo podła kanalia przemilczała fakt, że szczepionki zostały dopuszczone do użytku warunkowo, w trybie nadzwyczajnym z pominięciem wielu standardowych przy produkcji nowych szczepionek procedur. Aktualnie trwa trzecia faza testów i powinna potrwać ona kilka lat.
Nawet jeśli lek, szczepionka trafi do obrotu, to czeka go 4 faza testów, która może doprowadzić do wycofania leku z obrotu. Ten wyjątkowo podły i głupi człowiek nie jest w swej potencjalnie śmiercionośnej demagogii odosobniony. Rzecznik Praw Pacjenta, najszanowniejszy pan Bartłomiej Chmielowiec na oficjalnej stronie gov.pl - Serwis Rzeczypospolitej Polskiej tak nakłamał:

„RPP: szczepienia przeciwko COVID19 nie są eksperymentem medycznym
Szczepienia ochronne przeciwko Covid-19 realizowane w ramach Narodowego Programu Szczepień absolutnie nie stanowią eksperymentu medycznego - podkreśla Rzecznik Praw Pacjenta. "Łączenie czy też utożsamianie warunkowego dopuszczenia do obrotu produktu leczniczego z eksperymentem medycznym jest całkowicie bezpodstawne. Być może wynika ono z fragmentarycznego odczytania obowiązujących przepisów prawa albo nieprawidłowego rozumienia obu terminów" - dodaje Bartłomiej Chmielowiec.
Warunkowe dopuszczenie do obrotu jest stosowanym od lat mechanizmem prawa unijnego, który pozwala na rejestrację produktów leczniczych, gdy dostępne dane wynikające z badań klinicznych są mniej wyczerpujące niż wymagane przy standardowej procedurze dopuszczenia, ale wskazują na wyższość korzyści z jego stosowania od potencjalnego ryzyka.
W praktyce dotyczy to np. innowacyjnych leków stosowanych w onkologii czy leczeniu chorób rzadkich, ale też miało miejsce chociażby w przypadku szczepionek przeciwko grypie pandemicznej (H5N1) – a więc w sytuacjach związanych z niezaspokojonymi potrzebami zdrowotnymi, jak to ma miejsce właśnie podczas epidemii. Warunkowość dopuszczenia wiąże się przede wszystkim z tym, że producent jest zobowiązany do dostarczenia w określonym czasie uzupełniających danych klinicznych.
Dopuszczenie do obrotu, także to warunkowe, oznacza pełną możliwość stosowania produktu leczniczego w zarejestrowanych wskazaniach. Użycie dopuszczonych na rynek produktów w leczeniu lub zapobieganiu chorób w ramach standardowych świadczeń zdrowotnych nie skutkuje udziałem w eksperymencie medycznym. Być może błędne łączenie obu kwestii wiąże się z tym, że już po zarejestrowaniu szczepionek przeciwko Covid-19 firmy farmaceutyczne kontynuują badanie kliniczne III fazy, w których bada się jak długo utrzymuje się poziom przeciwciał zapewniający skuteczność (immunogenność) szczepionek oraz kontynuuje badania w zakresie bezpieczeństwa ich stosowania. To jednak ma również miejsce także w odniesieniu do standardowego dopuszczenia leku na rynek (tzw. badania IV fazy). Narodowy Program Szczepień, podobnie jak szczepienia populacyjne w innych państwach, nie jest elementem badań klinicznych. Wszystkie dopuszczone w UE szczepionki przeciwko Covid-19 zostały zarejestrowane na podstawie szczegółowych wyników badań klinicznych I, II i III fazy. Stosownie przy tym do polskich przepisów, pacjent sam decyduje o zaszczepieniu przeciwko Covid-19.
Natomiast eksperyment medyczny to procedura szczegółowo opisana w art. 21-29a ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, dotycząca całkowicie nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych. Eksperymentem medycznym jest również, zgodnie z przepisami Prawa farmaceutycznego (art. 37a ust. 2), badanie kliniczne produktu leczniczego które odbywa się przed fazą rejestracji leku. Jak jednak już zostało to wyjaśnione, nie chodzi tutaj o standardowe stosowanie produktu leczniczego zgodnie z jego wskazaniami rejestracyjnymi. Wbrew pojawiającym się – ale niepopartym rzetelnymi analizami opiniom – ewentualne nieprawidłowości po stronie osób wykonujących zawód medyczny związane z kwalifikacją do szczepienia czy też samym podaniem szczepionki są objęte zakresem obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą za szkody będące następstwem udzielania świadczeń zdrowotnych albo niezgodnego z prawem zaniechania udzielania świadczeń zdrowotnych.”

Najszanowniejsi czytelnicy bardzo proszę zwróćmy uwagę na zdanie:

„Wszystkie dopuszczone w UE szczepionki przeciwko Covid-19 zostały zarejestrowane na podstawie szczegółowych wyników badań klinicznych I, II i III fazy.”

W sieci można znaleźć wprowadzające w błąd informacje, że III faza została już zakończona.
Na stronie pfizer.com.pl opatrzonej datą 19 11 2020 - (uwaga daty roczne będące w powszechnym użyciu są fałszywe. Temat omawia mój 3 list otwarty do Prezydenta zatytułowany - Chrześcijańska rachuba kłamstw i bardzo grzeszne daty.) - pisze:

„Pfizer i BioNTech zakończyły fazę 3 badania klinicznego, potencjalnej szczepionki przeciw COVID-19, osiągając wszystkie pierwszorzędowe punkty końcowe w zakresie skuteczności.”

Na tej samej stronie znajdziemy informację:

„Faza III badania klinicznego BNT162b2 rozpoczęła się 27 lipca i do tej pory objęła 43 661 uczestników, z czego 41 135 otrzymało drugą dawkę kandydata na szczepionkę do dnia 13 listopada 2020. Około 42% uczestników z całego świata i 30% uczestników z USA ma zróżnicowane pochodzenie rasowe i etniczne, a 41% uczestników z całego świata i 45% z USA ma 56-85 lat. Dane o zróżnicowaniu uczestników badań klinicznych można znaleźć [tutaj] – są to dane pochodzące z około 150 ośrodków badawczych w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Turcji, RPA, Brazylii i Argentynie. Badanie będzie kontynuowane w celu monitorowania bezpieczeństwa i skuteczności szczepionki dla wszystkich uczestników badania przez kolejne dwa lata.”

Można wywnioskować z tej informacji, że badania III fazy potrwają jeszcze dwa lata.
Ciekawe są też daty. Wynika z nich, że III faza rozpoczęła się 27 lipca i zakończyła 11 listopada.
Z obliczeń wynika, że trwała ona niecałe 4 miesiące. Bardzo proszę zapoznajmy się z fazami badań klinicznych. Badania kliniczne prowadzone są w czterech etapach (fazach). Każda faza musi zakończyć się wynikiem pozytywnym, aby można było przejść do kolejnej.

I Faza

W pierwszej kolejności wstępnie oceniane jest bezpieczeństwo badanej substancji.
W grupie kilkudziesięciu zdrowych ochotników bada się jej metabolizm, wchłanianie, wydalanie, ewentualną toksyczność oraz interakcje z innymi przyjmowanymi substancjami (pokarmami, lekami). Po zakończeniu tego etapu możliwe jest określenie dawkowania badanej substancji. Badania odbywają się w wyspecjalizowanych ośrodkach, które należą najczęściej do firm farmaceutycznych lub instytucji badawczych.

W przypadku badań nad substancjami służącymi do leczenia nowotworów I Fazę badań łączy się z Fazą II, by nie narażać zdrowych ochotników na działania silnie toksycznych związków.

II Faza

Na tym etapie badań określa się, czy lek działa w określonej grupie chorych oraz czy jest dla nich bezpieczny. Ocenia się też związek pomiędzy dawką a efektem działania substancji, co skutkuje ustaleniem dawki stosowanej w kolejnych fazach badań. Cały czas również oceniana jest skuteczność oraz bezpieczeństwo badanego leku. Szczegółowej ocenie w II Fazie podlegają dane dotyczące wchłaniania, metabolizmu i wydalania leku w zależności od płci i wieku. Na tym etapie badań dochodzi do porównywania działania nowego leku oraz placebo, lub leku stosowanego w leczeniu danej choroby. Do porównania dochodzi na gruncie metody ślepej próby, która ma zapewnić możliwie najbardziej obiektywną ocenę działania. W myśl tej metody, ani pacjent, ani badacz nie wiedzą, czy choremu podawana jest substancja będąca przedmiotem badania, czy też placebo. Grupa biorąca udział w tym badaniu jest dobrana losowo i obejmuje kilkuset ochotników – w tym przypadków pacjentów, chorujących na daną chorobę.

Pozytywna ocena II Fazy badań jest uzyskiwana, gdy stosunek korzyści do ryzyka wynikających ze stosowania substancji jest wyraźnie większy. Po uzyskaniu takiego wyniku następuje przejście do kolejnego etapu.

III Faza

III Faza badań klinicznych ma na celu ostateczne potwierdzenie skuteczności badanej substancji w leczeniu danej choroby. Etap ten obejmuje badania związku pomiędzy bezpieczeństwem leku a jego skutecznością podczas krótkotrwałego oraz długotrwałego stosowania. W badaniach bierze udział grupa dochodząca do kilku tysięcy chorych, a czas ich trwania wynosi od roku do kilku lat. Podobnie jak w fazie II stosowane są tutaj metody podwójnej ślepej próby oraz losowego doboru pacjentów.

Po pozytywnym zakończeniu III fazy badań lek może zostać zarejestrowany i wprowadzony do obrotu.

Dokumentacja dotycząca leku, która składana jest w instytucji rejestrującej produkt leczniczy zawiera wszystkie dane zebrane w czasie badań przedklinicznych oraz badań klinicznych od I do III fazy. Jest to obowiązkowy element dokumentacji, która liczyć może nawet kilkanaście tysięcy stron. Aby dokładnie określić, jakie dane powinny znaleźć się w dokumentacji producenci leków przed rozpoczęciem programów badawczych konsultują je z agencjami leków w danych krajach. Pozwala to na dokładne określenie grupy pacjentów, do których ma trafić lek oraz zmniejsza ryzyko odrzucenia dokumentacji z powodu pominięcia istotnych danych.

IV Faza

Ostatnia faza badań klinicznych dotyczy leków zarejestrowanych i wprowadzonych do obrotu, czyli dostępnych w sprzedaży. Etap ten ma na celu określenie, czy lek jest bezpieczny we wszystkich wskazaniach zalecanych przez producenta i dla wszystkich grup chorych. W tej fazie dodatkowo też weryfikowane są wyniki uzyskane w poprzednich etapach. W ramach IV fazy badane są również na przykład nowe wskazania dla zarejestrowanego już leku.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi Czytelnicy, ponad rok temu wycofano z aptek leki, które uznano za szkodliwe:

„Leki na kaszel wycofane. Pulneo, Fosidal, Eurespal, Eurefin, Elofen i Fenspogal znikają z aptek.
Główny Inspektor Sanitarny podjął decyzję o wycofaniu syropów i tabletek na kaszel.
Wśród nich są produkty przeznaczone dla dzieci. Zastrzeżenia dotyczą długiej listy produktów: Pulneo, Fosidal, Eurespal, Eurefin, Elofen i Fenspogal. Należy zaprzestać ich stosowania, ponieważ mogą szkodzić zdrowiu. Wycofanie dotyczy produktów, których substancja czynna to fenspiridi hydrochloridum (fenspiryd). W lutym wstrzymano podane leki w obrocie, a następnie cofnięto pozwolenia na obrót tymi produktami leczniczymi w Polsce. Korzystanie z fenspirydu jest zabronione na terenie całej Unii Europejskiej. (…) Leki z fenspirydem mogą powodować poważne zaburzenia akcji serca. Oprócz tego, skutkiem ubocznym może być senność, dolegliwości ze strony układu pokarmowego, reakcje alergiczne. Zaburzenie czynności serca powodowane fenspirydem może być niebezpieczne dla zdrowia i życia. Wycofanie dotyczy wszystkich serii leków. Skutki uboczne fenspirydu były znane od dawna, ale późniejsze badania wykazały, że skala niekorzystnych zaburzeń może być większa, niż pierwotnie prognozowano. W efekcie szkody powodowane stosowaniem tego leku mogą być większe niż ewentualne korzyści.”

Wszystkie te leki były dopuszczone do sprzedaży. Przeszły I, II, III fazę badań ale IV faza badań klinicznych wykazała, że eksperyment z tymi lekami się nie udał.
Wyniki IV fazy badań poddały też pod wątpliwość rezultaty pierwszych trzech faz.
Szkody spowodowane z używania tych leków okazały się większe od ewentualnych korzyści.
Myślę, że standardowo w takich sytuacjach powinno się skrupulatnie sprawdzić rzetelność przeprowadzenia pierwszych trzech faz eksperymentów. Przeprowadzić wnikliwe śledztwo.
Nie możemy zapominać, że wśród naukowców też mogą być oszuści mogący fałszować wyniki eksperymentów. Niedawno natrafiłem na informację o tym, że w prestiżowym czasopiśmie medycznym The Lancet zamieszczono sfałszowane dane, które wywarły negatywny wpływ na leczenie dolegliwości spowodowanych koronawirusami. Bardzo proszę zapoznajmy się z sprawą:

Źródło: Puls Medycyny.
Hydroksychlorochina w leczeniu COVID-19: wątpliwe wyniki badań w "The Lancet"
22 maja 2020 r. na łamach pisma "The Lancet" zostały opublikowane wyniki badań dotyczących skuteczności hydroksychlorochiny i chlorochiny (której ten pierwszy lek jest pochodną) w leczeniu COVID-19. Z artykułu wynika, że w badaniu wzięło udział 96 032 pacjentów z chorobą wywołaną przez koronawirusa SARS-CoV-2, przyjętych do 1200 szpitali na całym świecie. Spośród nich prawie 15 tys. otrzymało hydroksychlorochinę lub pochodne chlorochiny w monoterapii albo w skojarzeniu z antybiotykami. Stwierdzono, że terapia skutkowała zwiększonym ryzykiem występowania arytmii serca. Ponadto wykazano, że ryzyko zgonu leczonych w ten sposób chorych było o 18 proc. większe w przypadku zażywania hydroksychlorochiny i o 16,5 większe w odniesieniu do chlorochiny. Z kolei w grupie kontrolnej zagrożenie zgonem nie przekraczało 9 proc. Eksperci recenzujący pracę postanowili przyjrzeć się danym, na podstawie których autorzy artykułu sformułowali swoje wnioski. Dostarczyła je firma analityczna Surgisphere, której dyrektorem jest jeden ze współautorów artykułu - Sapan Desai. Jednak firma odmówiła udostępnienia kompletnego zestawu informacji niezbędnych do przeprowadzenia recenzji.
Z powodu obaw dotyczących pochodzenia i wiarygodności danych wykorzystanych do badania, redakcja "The Lancet" zleciła ich niezależny audyt, na którego wyniki wciąż oczekuje - poinformowali redaktorzy pisma 3 czerwca 2020 r.
Hydroksychlorochina w leczeniu COVID-19: śledztwo "The Guardian" w sprawie rzetelności danych dostarczonych do badania.
Z publikacji zamieszczonej w "The Lancet" wynika, że badacze - dzięki firmie Surgisphere - uzyskali dostęp do danych m.in. pięciu australijskich szpitali, w których 21 kwietnia 2020 r. zarejestrowano 73 zgonów z powodu COVID-19.
Jak jednak zauważyli dziennikarze "The Guardian", z danych Johns Hopkins University wynika, że do 21 kwietnia w Australii odnotowano 67 zgonów z powodu COVID-19. Liczba ta wzrosła do 73 dwa dni później - 23 kwietnia. Dziennikarze poprosili o wyjaśnienie Sapana Desai, dyrektora firmy Surgisphere. Stwierdził on, że do australijskich danych przypadkowo zostały dołączone dane z jednego ze szpitali azjatyckich, co doprowadziło do przeszacowania tych pierwszych.3
"The Guardian" skontaktował się z pięcioma szpitalami w Melbourne i dwoma w Sydney, z którymi współpraca byłaby niezbędna do uzyskania danych dotyczących COVID-19. Przedstawiciele wszystkich placówek zaprzeczyli, aby przekazywali jakiekolwiek informacje do bazy danych firmy Surgisphere, o której zresztą nigdy nie słyszeli. Sapan Desai odmówił komentarza w tej sprawie.
Dziennikarze ustalili także, że żadna z informacji z bazy danych Surgisphere dotycząca tego badania nie została upubliczniona (w tym nazwa żadnego ze szpitali), mimo że "The Lancet" jest jednym z wielu sygnatariuszy oświadczenia w sprawie udostępniania danych dotyczących COVID-19. Obecnie wyniki ww. badania są kwestionowane przez 120 lekarzy na całym świecie. 28 maja 2020 r. wystosowali oni list otwarty do autorów artykułu i redakcji "The Lancet", w którym wymienili 10 głównych obaw dotyczących analizy statystycznej i integralności danych z omawianego badania.
Wycofanie artykułu o hydroksychlorochinie z "The Lancet"
Ostatecznie troje z czterech autorów artykułu złożyło wniosek o jego wycofanie. 4 czerwca 2020 r. wydali oświadczenie, w którym zaznaczają, że "nie mogą ręczyć za prawdziwość pierwotnego źródła danych": "Jako badacze nigdy nie zapominamy o odpowiedzialności, jaka spoczywa na nas, żeby upewnić się, że korzystamy z rzetelnych źródeł danych, które spełniają nasze wysokie standardy. W wyniku zaistniałej sytuacji nie możemy już ręczyć za prawdziwość pierwotnego źródła danych. Z powodu tego niefortunnego rozwoju zdarzeń jako autorzy domagamy się wycofania publikacji. Wszyscy podjęliśmy tę współpracę w dobrej wierze, aby wnieść swój wkład w powstrzymanie pandemii COVID-19. Bardzo przepraszamy Was, redaktorów i czytelników czasopisma, za wszelkie kłopoty, jakie mogło to spowodować".
Francuskie badania potwierdzają skuteczność hydroksychlorochiny
Na wycofanie się z badań nad hydroksychlorochiną w leczeniu COVID-19 i/lub samego leku z terapii chorych w oparciu o publikację w "The Lancet" zdecydowało się kilka krajów, w tym Francja. 27 maja 2020 r. francuski rząd uchylił regulacje zezwalające na stosowanie hydroksychlorochiny jako leku przeciwko COVID-19 w szpitalach, z wyjątkiem badań klinicznych.
Prof. Didier Raoult, prekursor leczenia hydroksychlorochiną we Francji, w wywiadach udzielanych francuskim mediom ostro skrytykował odrzucenie leku w terapii COVID-19, a badanie opisywane w "The Lancet" nazwał "niechlujnym".
Tego samego dnia, 27 maja 2020 r., prof. Raoult na stronie IHU Méditerranée Infection opublikował wyniki badań, które udowodniają zarówno skuteczność, jak i bezpieczeństwo stosowania hydroksychlorochiny w terapii COVID-19.8
Wzięło w nich udział 3737 pacjentów z Marsylii. 3054 było leczonych hydroksychlorochiną lub chlorochiną oraz azytromycyną przez co najmniej 3 dni, a 683 innymi metodami.
Okazało się, że leczenie ww. lekami przeciwmalarycznymi i azytromycyną wiązało się ze zmniejszonym ryzykiem przeniesienia na OIOM lub zgonem, a także skróceniem czasu hospitalizacji (≥10 dni). Wydłużenie odstępu QTc stwierdzono jedynie u 0,67 proc. leczonych, co doprowadziło do przerwania leczenia w 3 przypadkach. Nie odnotowano przypadków nagłego zgonu ani częstoskurczu komorowego (torsade de pointe).
WHO wznawia badania nad skutecznością hydroksychlorochiny w leczeniu COVID-19
3 czerwca 2020 r. podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez WHO poinformowano o wznowieniu badań nad skutecznością hydroksychlorochiny w leczeniu COVID-19.9
"Jesteśmy pewni, że leki te nie powodują zwiększonej śmiertelności u osób, które je przyjmowały - poinformowała podczas konferencji prasowej 3 czerwca 2020 r. Soumya Swaminathan, jeden z głównych ekspertów WHO.”

Za tą dezinformacją mogły stać koncerny produkujące szczepionki. Gdyby pojawił się skuteczny lek leczący skutki działania koronawirusów wówczas szczepionki okazały by się całkowicie zbędne. Autorzy pseudonaukowej mistyfikacji mogli przyczynić się do zgonów wielu osób, u których zaniechano leczenia zakwestionowanym przez kłamliwy artykuł lekarstwem.
Społeczność międzynarodowa powinna starannie sprawę zbadać i winnych, zwłaszcza mocodawców zlecenia przykładnie, surowo i sprawiedliwie ukarać.
Bardzo proszę powróćmy myślami do właśnie realizowanych eksperymentalnych szczepień.
Fakty są takie, że aktualnie bierzemy udział w trzeciej fazie eksperymentu medycznego związanego z szczepieniami przeciw koronawirusom i że część osób powinno dostawać placebo.
Kto je dostaje nie powinien wiedzieć ani lekarz, ani chory, tylko osoby nadzorujące eksperyment. Swoją drogą to ciekawe, czy za placebo płacimy też jak za eksperymentalne szczepionki?
Trzeba też pamiętać, że 1, 2 i trwająca 3 faza eksperymentu była przeprowadzona na określonej grupie wiekowej i zdrowotnej i dla wielu osób eksperymentalne szczepienia - jakie się nie tylko w Polsce dokonuje - mogą być 1 fazą eksperymentu. Już wytłumaczę dlaczego.
Jeżeli ktoś zaszczepiony zażywa lek, którego nie zażywał nikt z biorących wcześniej udział w eksperymencie, to mamy do czynienia z 1 fazą eksperymentu.
Jeżeli ktoś zaszczepiony choruje na jakąś chorobę, na którą nie chorował żaden z biorących wcześniej w eksperymencie, to mamy do czynienia z 1 fazą eksperymentu.
Jeżeli ktoś jest uczulony na coś, na co nie był uczulony żaden z wcześniejszych uczestników eksperymentu to mamy do czynienia z 1 fazą eksperymentu. Dodatkowo na wzięcie udziału w eksperymencie narażone mogą być też osoby, które się nie zaszczepiły, ale miały kontakt z osobami zaszczepionymi, które na wskutek szczepień mogły się zarazić koronawirusami i przez jakiś czas krótszy lub dłuższy być nosicielami koronawirusów i zarażać osoby z swego otoczenia.
Sytuacja jest szczególnie niebezpieczna dlatego, że w użyciu jest kilka rodzajów szczepionek i mogą być one źródłem różniących się szczegółami koronawirusów, co może sprzyjać powstawaniu coraz to nowych mutacji, które układy odpornościowe osób niezaszczepionych mogą nie rozpoznawać. Bardzo proszę powróćmy myślami do zasadniczego tematu tego listu – mianowicie niepodważalnego faktu, że uczestniczymy w sposób bezpośredni lub pośredni w eksperymencie medycznym na skalę jaką współczesny nam świat jeszcze nie widział.

Zapoznaliśmy się już z fazami badań klinicznych, które potwierdzają fakt, że bierzemy udział w eksperymencie medycznym. Część społeczeństwa może brać udział w 1 fazie eksperymentu medycznego. W interesie ludzkości jest to by III faza trwała jak najdłużej bo niepożądane odczyny poszczepienne mogą pojawić się po wielu latach. Po latach okaże się też jaki wpływ szczepionki wywrą na potomstwo osób zaszczepionych. Bardzo proszę powróćmy myślami do zwodniczej demagogi zamieszczonej na oficjalnej stronie rządzącego nami reżimu:

„Natomiast eksperyment medyczny to procedura szczegółowo opisana w art. 21-29a ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, dotycząca całkowicie nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych. Eksperymentem medycznym jest również, zgodnie z przepisami Prawa farmaceutycznego (art. 37a ust. 2), badanie kliniczne produktu leczniczego które odbywa się przed fazą rejestracji leku.”

Bardzo dobrze, że powołano się na te procedury. Bez cienia najmniejszej wątpliwości mamy do czynienia z całkowicie nowymi preparatami szumnie nazywanymi szczepionkami i powinny być stosowane wszystkie procedury, na które się na stronie powołano. Bardzo proszę poznajmy je:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
114 szczepienia eksperymentem medycznym
PostWysłany: Pią 16:25, 30 Lip 2021
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





Art. 21.
Eksperyment medyczny
1. Eksperyment medyczny przeprowadzany na ludziach może być eksperymentem leczniczym albo eksperymentem badawczym.
2. Eksperymentem leczniczym jest wprowadzenie nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych w celu osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia osoby chorej. Może on być przeprowadzony, jeżeli dotychczas stosowane metody nie są skuteczne albo jeżeli ich skuteczność nie jest wystarczająca. Udział w eksperymencie leczniczym kobiet ciężarnych wymaga szczególnie wnikliwej oceny związanego z tym ryzyka dla matki i dziecka poczętego.
3. Eksperyment badawczy ma na celu przede wszystkim rozszerzenie wiedzy medycznej. Może być on przeprowadzany zarówno na osobie chorej, jak i zdrowej. Przeprowadzenie eksperymentu badawczego jest dopuszczalne, gdy uczestnictwo w nim nie jest związane z ryzykiem albo też ryzyko jest minimalne i nie pozostaje w dysproporcji do możliwych pozytywnych rezultatów takiego eksperymentu.
4. Eksperymentem medycznym jest również przeprowadzenie badań materiału biologicznego, w tym genetycznego, pobranego od osoby dla celów naukowych.
5. Uczestnikiem eksperymentu medycznego, zwanym dalej „uczestnikiem”, jest osoba, na której eksperyment medyczny jest bezpośrednio przeprowadzany.
Art. 22.
Cel eksperymentu medycznego
Eksperyment medyczny może być przeprowadzany, jeżeli spodziewana korzyść lecznicza lub poznawcza ma istotne znaczenie, a przewidywane osiągnięcie tej korzyści oraz celowość i sposób przeprowadzania eksperymentu są zasadne w świetle aktualnego stanu wiedzy i zgodne z zasadami etyki zawodu medycznego.
Art. 23.
Kierowanie eksperymentem medycznym
1. Eksperymentem medycznym kieruje lekarz posiadający specjalizację w dziedzinie medycyny, która jest szczególnie przydatna ze względu na charakter lub przebieg eksperymentu, oraz odpowiednio wysokie kwalifikacje zawodowe i badawcze.
2. W przypadku eksperymentu badawczego zawierającego część niemedyczną lekarz kierujący takim eksperymentem współpracuje z inną osobą posiadającą kwalifikacje niezbędne do przeprowadzenia części niemedycznej, która nadzoruje przebieg tej części.
3. Badaniami, o których mowa w art. 21 eksperyment medyczny ust. 4, może kierować inna niż lekarz osoba posiadająca kwalifikacje niezbędne do ich przeprowadzenia. W przypadku gdy badania te zawierają część medyczną, osoba kierująca badaniami współpracuje z lekarzem posiadającym kwalifikacje określone w ust. 1, który nadzoruje przebieg części medycznej.
Art. 24.
Obowiązek przekazania informacji uczestnikowi eksperymentu medycznego
1. Uczestnik lub jego przedstawiciel ustawowy przed wyrażeniem zgody, o której mowa w art. 25 wymóg uzyskania zgody na uczestnictwo w eksperymencie medycznym, otrzymuje informację ustną i pisemną, przedstawioną w sposób zrozumiały. Przekazanie informacji jest odnotowywane w dokumentacji eksperymentu.
2. Informacja, o której mowa w ust. 1, obejmuje:
1) cel, pełny plan eksperymentu medycznego oraz ryzyko i korzyści związane z eksperymentem;
2) zakres i długość trwania procedur, które mają być stosowane, w szczególności wszelkie uciążliwości i zagrożenia dla zdrowia uczestnika związane z jego udziałem w eksperymencie;
3) ustalenia dotyczące sposobu reagowania na zdarzenia niepożądane oraz pytania i wątpliwości uczestnika;
4) środki powzięte w celu zapewnienia poszanowania życia prywatnego uczestnika oraz poufności jego danych osobowych;
5) zasady dostępu do informacji istotnych dla uczestnika, uzyskanych podczas realizacji tego eksperymentu oraz do ogólnych jego wyników;
6) zasady wypłaty odszkodowania w sytuacji powstania szkody;
7) wszelkie przewidywane dalsze użycie wyników eksperymentu medycznego, danych oraz materiału biologicznego zgromadzonego w jego trakcie, w tym jego użycia dla celów komercyjnych;
Cool źródła finansowania eksperymentu medycznego;
9) zasady dostępu do leczenia eksperymentalnego po zakończeniu udziału w eksperymencie leczniczym, jeżeli okaże się, że u danego uczestnika eksperyment ten przyniósł korzyści dla jego zdrowia;
10) możliwości i zasady dostępu do innego eksperymentu leczniczego, jeżeli może on przynieść uczestnikowi korzyści dla jego zdrowia.
3. Dodatkowo uczestnik przed rozpoczęciem eksperymentu medycznego jest informowany o swoich prawach oraz o ochronie gwarantowanej w przepisach prawa, w szczególności o przysługującym mu prawie do odmowy udzielenia zgody i do wycofania zgody w każdym momencie, bez podania przyczyny i bez negatywnych konsekwencji prawnych w postaci jakiejkolwiek dyskryminacji, w tym w zakresie prawa do opieki zdrowotnej.
4. W przypadku gdy natychmiastowe przerwanie eksperymentu medycznego mogłoby spowodować niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia jego uczestnika, osoba przeprowadzająca eksperyment medyczny ma obowiązek go o tym poinformować.
Art. 25.
Wymóg uzyskania zgody na uczestnictwo w eksperymencie medycznym
1. Eksperyment medyczny może być przeprowadzony po uzyskaniu zgody jego uczestnika lub osoby, której skutki eksperymentu mogą bezpośrednio dotknąć.
2. W przypadku uczestnika będącego osobą małoletnią, która nie ukończyła 13. roku życia, zgody, o której mowa w ust. 1, udziela jej przedstawiciel ustawowy.
3. W przypadku uczestnika będącego osobą małoletnią, która ukończyła 13. rok życia, jest wymagana zgoda takiej osoby oraz jej przedstawiciela ustawowego. Jeżeli między tymi osobami nie ma porozumienia, sprawę rozstrzyga sąd opiekuńczy.
4. W sprawach, o których mowa w ust. 2 i 3, stosuje się art. 97 wspólne wykonywanie władzy rodzicielskiej § 2 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2020 r. poz. 1359).
5. W przypadku uczestnika będącego osobą ubezwłasnowolnioną całkowicie zgody na udział w eksperymencie leczniczym udziela jej opiekun prawny. Przepisu art. 156 wymóg uzyskania przez opiekuna zezwolenia sądu opiekuńczego ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie stosuje się. Jeżeli osoba ubezwłasnowolniona całkowicie ma dostateczne rozeznanie, wymagana jest również jej zgoda. Przepis ust. 3 stosuje się odpowiednio.
6. W przypadku uczestnika będącego osobą ubezwłasnowolnioną częściowo niepozostającą pod władzą rodzicielską zgody na udział w eksperymencie leczniczym udziela kurator i ta osoba. Przepis ust. 3 stosuje się odpowiednio.
7. W przypadku uczestnika będącego osobą posiadającą pełną zdolność do czynności prawnych, lecz niebędącą w stanie z rozeznaniem wyrazić zgody, zezwolenia na przeprowadzenie eksperymentu leczniczego udziela sąd opiekuńczy właściwy miejscowo, w którego okręgu eksperyment zostanie przeprowadzony.
8. Zgoda, o której mowa w ust. 1–6, wymaga formy pisemnej. W przypadku niemożności wyrażenia pisemnej zgody za równoważne uważa się wyrażenie zgody ustnie złożone w obecności dwóch bezstronnych świadków posiadających pełną zdolność do czynności prawnych. Zgoda tak złożona podlega odnotowaniu w dokumentacji eksperymentu medycznego.
9. W przypadku gdy przedstawiciel ustawowy odmawia zgody na udział uczestnika w eksperymencie leczniczym, zezwolenia na przeprowadzenie eksperymentu może udzielić sąd opiekuńczy.
10. W przypadku gdy przedstawiciel ustawowy lub uczestnik odmawia zgody na udział w eksperymencie badawczym, jego przeprowadzenie jest zabronione.
11. Z wnioskiem o wyrażenie zezwolenia sądowego na udział w eksperymencie medycznym lub w sprawach, o których mowa w ust. 3–6, może wystąpić przedstawiciel ustawowy uczestnika albo podmiot zamierzający przeprowadzić eksperyment medyczny.
Art. 26.
Zasady prowadzenia eksperymentu medycznego
1. Udział w eksperymencie medycznym nie może opóźnić ani pozbawiać jego uczestnika koniecznych medycznie procedur profilaktycznych, diagnostycznych lub terapeutycznych.
2. Podczas eksperymentu medycznego zapewnia się uczestnikowi przypisanemu do grupy kontrolnej stosowanie sprawdzonych metod profilaktycznych, diagnostycznych lub terapeutycznych.
3. Stosowanie placebo jest dopuszczalne jedynie, gdy nie ma żadnych metod o udowodnionej skuteczności albo jeżeli wycofanie lub wstrzymanie takich metod nie stanowi niedopuszczalnego ryzyka lub obciążenia dla uczestnika.
Art. 27.
Cofnięcie zgody na udział w eksperymencie medycznym
1. Uczestnik lub inny podmiot uprawniony do udzielenia zgody na udział w eksperymencie medycznym może ją cofnąć w każdym stadium eksperymentu. W takim przypadku podmiot przeprowadzający eksperyment medyczny ma obowiązek przerwać eksperyment.
2. Podmiot prowadzący eksperyment leczniczy ma obowiązek przerwać eksperyment, jeżeli w czasie jego trwania wystąpi zagrożenie zdrowia uczestnika przewyższające spodziewane dla niego korzyści.
3. Podmiot prowadzący eksperyment badawczy ma obowiązek przerwać go, jeżeli w czasie jego trwania nastąpi nieprzewidziane zagrożenie zdrowia lub życia jego uczestnika.
Art. 28.
Wykorzystanie informacji uzyskanych w związku z eksperymentem medycznym
Informacja uzyskana w związku z eksperymentem medycznym lub badaniem przesiewowym może być wykorzystana do celów naukowych bez zgody uczestnika w sposób uniemożliwiający jego identyfikację.
Art. 29.
Opinia komisji bioetycznej o projekcie eksperymentu medycznego
1. Eksperyment medyczny może być przeprowadzony wyłącznie po wyrażeniu pozytywnej opinii o projekcie przez niezależną komisję bioetyczną. Opinia ta nie stanowi decyzji administracyjnej.
2. Komisja bioetyczna wyraża opinię o projekcie eksperymentu medycznego, w drodze uchwały, przy uwzględnieniu warunków przeprowadzania eksperymentu i kryteriów etycznych odnoszących się do prowadzenia eksperymentów z udziałem człowieka oraz celowości i wykonalności projektu.
3. Komisje bioetyczne i Odwoławcza Komisja Bioetyczna wydają także opinie dotyczące badań naukowych, jeżeli inne ustawy tak stanowią, w zakresie określonym w tych ustawach.
4. Do składu komisji bioetycznej powołuje się osoby posiadające wysoki autorytet moralny, wysokie kwalifikacje specjalistyczne oraz znaczące doświadczenie w sprawach z zakresu eksperymentów medycznych. Członków komisji bioetycznej powołuje:
1) okręgowa rada lekarska na obszarze swojego działania, z wyłączeniem podmiotów, o których mowa w pkt 2 i 3;
2) rektor uczelni prowadzącej kształcenie w zakresie nauk medycznych lub nauk o zdrowiu;
3) dyrektor instytutu badawczego nadzorowanego przez ministra właściwego do spraw zdrowia lub dyrektor instytutu Polskiej Akademii Nauk należącego do Wydziału Nauk Medycznych.
5. W przypadku, o którym mowa w art. 23 kierowanie eksperymentem medycznym ust. 2, w posiedzeniu komisji bioetycznej bierze udział osoba będąca ekspertem w dziedzinie, której dotyczy część niemedyczna eksperymentu badawczego.
6. Minister właściwy do spraw zdrowia, po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Lekarskiej, powołuje członków Odwoławczej Komisji Bioetycznej rozpatrującej odwołania od uchwał wydanych przez komisje bioetyczne, o których mowa w ust. 1. Przepisy ust. 1, 2, ust. 4 zdanie pierwsze, ust. 5 oraz ust. 8–14 stosuje się.
7. W skład komisji bioetycznych powołanych w trybie ust. 4 pkt 2 i 3 na prawach członka komisji wchodzi również przedstawiciel właściwej okręgowej rady lekarskiej.
8. Członkiem komisji bioetycznej nie może zostać osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe lub prawomocnie skazana na karę pozbawienia prawa wykonywania zawodu albo karę zawieszenia prawa wykonywania zawodu.
9. Kandydat do komisji bioetycznej przed powołaniem do niej wyraża pisemną zgodę na udział w pracach komisji oraz składa pisemne oświadczenie o zachowaniu bezstronności i poufności.
10. Podmiot powołujący komisję bioetyczną odwołuje członka komisji bioetycznej przed upływem kadencji, jeżeli:
1) złożył on rezygnację z pełnionej funkcji;
2) w uzasadnionej ocenie tego podmiotu nie realizuje powierzonych mu zadań lub zaistniały okoliczności uniemożliwiające ich dalsze wykonywanie;
3) został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe lub został prawomocnie skazany na karę pozbawienia prawa wykonywania zawodu albo zawieszenia prawa wykonywania zawodu.
11. Komisja bioetyczna działa zgodnie z regulaminem określonym przez podmiot powołujący.
12. W podejmowaniu uchwały nie może brać udziału członek komisji bioetycznej, którego dotyczy wniosek będący przedmiotem uchwały.
13. W posiedzeniu komisji bioetycznej, poza jej członkami, mogą uczestniczyć:
1) wnioskodawca – w części posiedzenia dotyczącej prezentacji jego wniosku;
2) eksperci wydający opinię o danym eksperymencie medycznym;
3) sekretarz komisji.
14. Komisja bioetyczna podejmuje uchwałę wyrażającą opinię o projekcie eksperymentu medycznego w drodze tajnego głosowania. W głosowaniu mogą być oddane wyłącznie głosy za wydaniem opinii pozytywnej lub za wydaniem opinii negatywnej. Uchwały zapadają zwykłą większością głosów. Komisja bioetyczna wyraża opinię nie później niż w terminie 3 miesięcy od dnia otrzymania kompletnej dokumentacji eksperymentu medycznego.
15. Odwołanie od uchwały komisji bioetycznej wyrażającej opinię może wnieść:
1) wnioskodawca;
2) kierownik podmiotu, w którym eksperyment medyczny ma być przeprowadzony;
3) komisja bioetyczna właściwa dla ośrodka, który ma uczestniczyć w wieloośrodkowym eksperymencie medycznym.
16. Odwołanie, o którym mowa w ust. 15, wnosi się za pośrednictwem komisji bioetycznej, która podjęła uchwałę, do Odwoławczej Komisji Bioetycznej w terminie 14 dni od dnia doręczenia uchwały wyrażającej opinię.
17. Jeżeli komisja bioetyczna, która wydała opinię, uzna, że odwołanie zasługuje w całości na uwzględnienie, może wydać nową opinię, w której uchyli albo zmieni opinię objętą odwołaniem.
18. Komisja bioetyczna, która wydała opinię, jest obowiązana przesłać odwołanie wraz z aktami sprawy Odwoławczej Komisji Bioetycznej w terminie 30 dni od dnia, w którym otrzymała odwołanie, jeżeli w tym terminie nie wydała nowej opinii na podstawie ust. 16.
19. Odwoławcza Komisja Bioetyczna rozpatruje odwołanie w terminie 3 miesięcy od dnia jego otrzymania; przepis ust. 17 stosuje się odpowiednio.
20. Członkom Odwoławczej Komisji Bioetycznej za posiedzenie oraz ekspertowi za sporządzenie opinii przysługuje:
1) wynagrodzenie w wysokości nie wyższej niż 40% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłaty nagród z zysku za ubiegły rok, ogłaszanego, w drodze obwieszczenia, przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”;
2) zwrot kosztów przejazdu w wysokości i na warunkach określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 775 należności z tytułu podróży służbowej § 2 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy.
21. Dokumentacja eksperymentu medycznego oraz materiały z posiedzeń komisji bioetycznej i Odwoławczej Komisji Bioetycznej, w szczególności jej uchwały, są przechowywane zgodnie z przepisami art. 5 dokumentacja państwowych jednostek organizacyjnych i jednostek samorządowych i art. 6 postępowanie z dokumentacją archiwalną ustawy z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach. Dokumentacja ta przechowywana jest przez 20 lat od końca roku kalendarzowego, w którym została wydana ostateczna uchwała w sprawie wydania opinii.
22. Postępowanie w sprawie wydania opinii jest wszczynane na wniosek, który zawiera:
1) oznaczenie osoby lub innego podmiotu zamierzającego przeprowadzić eksperyment medyczny, a w przypadku eksperymentu prowadzonego w dwóch lub więcej podmiotach – również nazwy wszystkich podmiotów, w których eksperyment ten ma być przeprowadzony;
2) tytuł eksperymentu medycznego i uzasadnienie co do jego celowości i wykonalności;
3) imię i nazwisko, adres oraz kwalifikacje zawodowe i naukowe osoby, która ma kierować eksperymentem medycznym;
4) informację o warunkach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej uczestników;
5) dane o spodziewanych korzyściach leczniczych i poznawczych oraz ewentualnie przewidywanych innych korzyściach dla uczestników.
23. Do wniosku należy dołączyć:
1) szczegółowy opis eksperymentu medycznego, w tym przewidywaną liczbę jego uczestników, miejsce i czas wykonywania eksperymentu medycznego, planowane procedury, warunki włączenia i wykluczenia uczestnika z eksperymentu medycznego, przyczyny przerwania eksperymentu medycznego oraz planowane wykorzystanie wyników eksperymentu medycznego;
2) dokumenty potwierdzające doświadczenie zawodowe i naukowe osoby, która ma kierować eksperymentem medycznym, i osoby, o której mowa w art. 23 kierowanie eksperymentem medycznym ust. 2 – jeżeli dotyczy;
3) wzór informacji przeznaczonej dla uczestnika, zawierającej dane, o których mowa w art. 24 obowiązek przekazania informacji uczestnikowi eksperymentu medycznego ust. 2;
4) wzór formularza zgody uczestnika, w którym powinny być zawarte co najmniej stwierdzenia dotyczące:
a) dobrowolnego wyrażenia zgody na poddanie się eksperymentowi medycznemu po zapoznaniu się z informacją, o której mowa w art. 24 obowiązek przekazania informacji uczestnikowi eksperymentu medycznego ust. 2,
b) potwierdzenia możliwości zadawania pytań prowadzącemu eksperyment medyczny i otrzymania odpowiedzi na te pytania,
c) uzyskania informacji o możliwości odstąpienia od udziału w eksperymencie medycznym w każdym jego stadium;
5) wzór oświadczenia o przyjęciu przez uczestnika warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej;
6) wzór oświadczenia składanego przez uczestnika, w którym wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych związanych z udziałem w eksperymencie medycznym przez osobę lub podmiot przeprowadzający ten eksperyment;
7) zgodę kierownika podmiotu, w którym jest planowane przeprowadzenie eksperymentu medycznego.
24. Wniosek oraz dokumenty, o których mowa w ust. 23, składa się w języku polskim, w postaci papierowej albo za pomocą środków komunikacji elektronicznej.
25. Wniosek składany za pomocą środków komunikacji elektronicznej jest podpisywany kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem osobistym albo podpisem zaufanym wnioskodawcy.
26. Minister właściwy do spraw zdrowia po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Lekarskiej określi, w drodze rozporządzenia:
1) szczegółowy tryb powoływania oraz sposób działania komisji bioetycznej oraz Odwoławczej Komisji Bioetycznej,
2) wzór oświadczenia, o którym mowa w ust. 9,
3) szczegółowy sposób postępowania z wnioskiem o wyrażenie opinii w sprawie eksperymentu medycznego,
4) wysokość wynagrodzenia dla członków Odwoławczej Komisji Bioetycznej
– uwzględniając konieczność rzetelnego i sprawnego wydawania opinii w sprawach, o których mowa w ust. 2 i 3.
Art. 29a.
Stosowanie przepisów innych ustaw w zakresie badań klinicznych lub genetycznych
1. Przepisy tego rozdziału nie naruszają przepisów innych ustaw określających odmienne zasady i tryb przeprowadzania badań klinicznych lub badań genetycznych.
2. Działalność w zakresie gromadzenia, przetwarzania, przechowywania i dystrybucji materiału biologicznego do celów naukowych nie stanowi eksperymentu medycznego.
Art. 37a.
1. Badania kliniczne przeprowadza się zgodnie z zasadami określonymi w art. 37b-37ag, a badania kliniczne weterynaryjne w art. 37ah-37ak.
2. Badanie kliniczne produktu leczniczego jest eksperymentem medycznym z użyciem produktu leczniczego przeprowadzanym na ludziach w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2021 r. poz. 790), zwanej dalej "ustawą o zawodzie lekarza".

Zacytowałem wszystkie paragrafy, na które powołał się reżimowy urzędnik i dzięki temu dowiedzieliśmy się, jak powinien przebiegać odbywający się eksperyment medyczny i że rządzący nami reżim totalnie lekceważy procedury dotyczące eksperymentu medycznego.
Zastanawiam się dlaczego tak się dzieje? Czyżby rządzących nami urzędników dopadło totalne skretynienie? A może łapówki firm farmaceutycznych totalnie zaciemniły umysły decyzyjnych urzędników? Buszując w internecie natrafiłem na ciekawą analizę tego tematu. Najszanowniejszy pan Jacek Zingler tak uzasadnił dlaczego nie chce się zaszczepić:

„Od ponad 20 lat w medycynie. Ponad 10 lat jako doradca kolejnych Ministrów Zdrowia. Powiem Wam jedno: kartelom farmaceutycznym nie można ufać! To co się teraz dzieje to eksperyment i giga-przekręt!”

Farty są takie, że bywamy przez rządzący nami reżim totalnie okłamywani, ale nie ma co się dziwić. Na czele reżimowego rządu stoi kłamca, kryminalista, recydywista z prawomocnymi wyrokami, dlatego wszelkie instytucje państwowe są totalnie niewiarygodne.
Kłamstwa demaskuje mój 68 list otwarty do Prezydenta - Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa. Zjednoczona Prawica zwana też 'dobrą zmianą' wygląda na zgromadzenie wyjątkowo podłych, totalnych kanalii. Temat rozwija mój 59 list otwarty do Prezydenta - Best of dobra zmiana, łże elity i ich sojusznicy. Rządzą nami debile, naddebile i totalni naddebile.
Kiedy obradują posłowie, radni, rząd - życie każdego jest zagrożone.
Nie są to puste słowa, ale dobrze udokumentowana prawda. Dowody zawarłem w listach otwartych do Prezydenta - 92 Stop wariatom u władzy; 93 Stop debilom w Sejmie i Senacie; 94 - Stop idiotom w samorządach terytorialnych. Nie piszę tych słów by kogokolwiek obrazić, ale by ostrzec społeczeństwo przed śmiertelnym niebezpieczeństwem. Według oficjalnych danych statystycznych w zeszłym roku w naszym kraju zmarło ponadto co zwykle około 80 tysięcy osób. Większość tych tragicznych ofiar mogła być spowodowana decyzjami rządzącego nami reżimu. Temat rozwija mój 103 list otwarty - Polskie Obozy Zagłady i Narodowy Fundusz Zabijania – wraz z aneksem.
Być może w Polsce z powodu koronawirusów jak i totalnie głupich decyzji rządzącego nami reżimu zmarło najwięcej osób w przeliczeniu na liczbę ludności kraju na świecie, a być może i w wszechświecie. Jet to największa katastrofa humanitarna od czasów 2 wojny światowej.
Również pierwsza połowa tego roku, w porównaniu z poprzednim rokiem wygląda tragicznie.
Z danych do jakich dotarłem wynika, że zmarło około 40 tysięcy osób więcej. Na dodatek ze świata docierają niepokojące wieści. Mianowicie, że szczepionki nie chronią przed zachorowaniem z powodu zetknięcia się z koronawirusami a nawet wręcz przeciwnie. Dane z Izraela wskazują na to, że osoby zaszczepione są bardziej podatne na zakażenie nowymi mutacjami koronawirusów. Szczegóły zawarłem w ostatnim aneksie do 97 listu otwartego zatytułowanego - Koronawirus, szczepionki, lekarstwa i lekarze bandyci. Szczególne kontrowersje wzbudza szczepionka AstraZeneca z powodu powikłań i odnotowanych zgonów wkrótce po zaszczepieniu:

„Szczepionka na COVID-19 AstraZeneki wzbudza coraz więcej emocji. Dania jako pierwsza ogłosiła, że wstrzymuje szczepienia tym preparatem po tym, jak pacjentka zmarła po zastrzyku. Szybko pojawiły się deklaracje innych krajów, które również zawiesiły podawanie tej szczepionki, mimo że Europejska Agencja Leków uspokaja i mówi, że nie wykazano związku przyczynowego między szczepionką a zgonami kilku osób. Sprawdzamy, gdzie szczepionka AstraZeneki nie jest teraz używana. Francja wstrzymuje szczepienia preparatem AstraZeneki
Włochy - czasowe zawieszenie szczepień preparatem koncernu AstraZeneca
Niemcy - szczepienia preparatem AstraZeneki zawieszone
Holandia zawiesza szczepionkę AstraZeneki
Szczepionka AstraZeneki w Danii wstrzymana
Islandia wstrzymała szczepienia AstraZenecą
Norwegia - wstrzymanie używania szczepionki AstraZeneki
Austria - szczepionka AstraZeneki
Estonia - czasowe wstrzymanie szczepień AstraZenecą
Litwa - czasowe zawieszenie szczepień AstraZenecą
Szczepionka AstraZeneki w Luksemburgu
AstraZeneca: Łotwa
AstraZeneca we Włoszech - jedna partia wycofana
Rumunia wstrzymuje szczepienia AstraZenecą
AstraZeneca w Bułgarii
Hiszpania: pięć regionów wstrzymuje szczepienia AstraZenecą
Tajlandia: wstrzymanie rozpoczęcia szczepień AstraZenecą
Irlandia wstrzymuje szczepienia AstraZenecą
Holandia zawiesza szczepienia AstraZenecą
Cypr zawiesił podawanie szczepionki firmy AstraZeneca
Portugalia zawiesiła szczepienia preparatem firmy AstraZeneca
Słowenia tymczasowo wstrzymuje stosowanie szczepionki AstraZeneki
Szwecja wstrzymała szczepienia preparatem AstraZeneki

Również co co szczepionki firmy Johnson&Johnson są wątpliwości:

„Osoby, które otrzymały szczepionkę firmy Johnson&Johnson przeciwko COVID-19 mogą potrzebować drugiej dawki szczepionki, najlepiej preparatu firm Pfizer lub Moderna. Skuteczność J&J przeciwko wariantowi Delta koronawirusa SARS-CoV-2 może być bowiem niższa w porównaniu z preparatami z technologią mRNA - wynika z najnowszego badania, na które powołuje się portal amerykańskiej gazety "USA Today". Komunikat, który chcieliśmy przekazać, nie jest taki, że ludzie nie powinni otrzymywać szczepionki J&J, ale mamy nadzieję, że w przyszłości będzie ona wzmocniona albo kolejną dawką J&J, albo zostanie wzmocniona szczepionką Pfizera lub Moderny - powiedział wirusolog ze Szkoły Medycznej Grossmana na Uniwersytecie Nowojorskim Nathaniel Landau, który kierował badaniem.”

Tymczasem co robi Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów najszanowniejszy pan Michał Dworczyk? Bezczelnie okłamuje naród na temat bezpieczeństwa i skuteczności szczepionek:

„Chciałbym bardzo jednoznacznie powiedzieć i powtórzyć za Radą Medyczną, która działa przy premierze Mateuszu Morawieckim, że nie ma lepszych i gorszych szczepionek. Wszystkie szczepionki, które zostały dopuszczone na terenie Unii Europejskiej są w 100 procentach bezpieczne... Różnią się poszczególnymi parametrami, ale są w 100 procentach bezpieczne i skuteczne.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., reżimowy urzędnik, najszanowniejszy pan Michał Dworczyk swoje kłamstwo poparł autorytetem Rady Medycznej, która działa przy premierze, Mateuszu M..
Być może powiedział prawdę. Jakieś nie znane nam z imienia i nazwiska kanalie nakłamały go, że wszystkie szczepionki dopuszczone na terenie Unii Europejskiej są w 100 procentach bezpieczne i skuteczne i on to tylko powtórzył i być może w swej naiwności i głupocie uwierzył w to co powiedział. Najszanowniejszy pan Michał Dworczyk może być po prostu naddebilem.
Zwykły debil to jest osoba ograniczona umysłowo. Nie ma w tym nic złego o ile taka osoba jest świadoma swych ograniczeń i nie podejmuje się działań przekraczających jego możliwości intelektualnych. Gorzej jest z naddebilami. Naddebil jest to człowiek ograniczony umysłowo, ale nie świadomy tego faktu. Może on o sobie myśleć, że jest nad wyraz zdolny i inteligentny. Taki naddebil może nawet mając dobre intencje wiele zła ludzkości uczynić zwłaszcza wtedy, gdy dostanie ważne stanowisko w rządzie, znacznie przekraczające jego zdolności intelektualne. Kolejną grupą debili są totalni naddebile. Totalni naddebile to osoby bardzo inteligentne, obdarzone wieloma zaletami, posiadające dużą, a nawet wielką wiedzą, ale wszelkie te cechy wykorzystują w złym celu. Na przykład by zdobyć wiele bogactw, poklask mocodawców lub popularność.
Spośród osób popełniających jakieś głupstwo najgłupsza jest ta, która robi to z pełną świadomością, ta która w temacie ma największą wiedzą i jest najinteligentniejsza.
Być może najszanowniejszy pan Michał Dworczyk to klasyczny naddebil niewiele rozumiejący z tego co się w świecie i w Polsce dzieje i jego ograniczenia intelektualne bezlitośnie wykorzystują totalni naddebile zasiadający w Radzie Medycznej działającej przy premierze Mateuszu M..
Oni zaś mogą kazać panu Michałowi Mówić mówić co dla nich jest korzystnie.
Być może dostają pieniądze za propagowanie szczepień a otrzymywana kwota zależna jest od ilości zużytych szczepionek. Być może najszanowniejszy pan Mateusz M. został zainstalowany na fotelu premiera tylko po to aby dać firmom farmaceutycznym jak najwięcej zarobić na testach, szczepieniach i dodatkowo przy pomocy szczepionek wymordować jak najwięcej Polaków schorowanych i starych. Być może ktoś mu dał gwarancje bezpieczeństwa że niezależnie od tego jak wielkie będzie to ludobójstwo jemu nawet najmniejszy włos z głowy nie spadnie.
Kłamstwo reżimowego urzędnika, najszanowniejszego pana Michała Dworczyka jest tak oczywiste, że koniecznie sprawą powinny się zająć służby odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo.
Premier Mateusz M., i jego urzędnik Michał D., to nie jedyni urzędnicy nas okłamujący. Bardzo proszę zapoznajmy się z słowami obecnego Ministra Zdrowia na temat zgonów po szczepieniu:

„W tej chwili mamy w kraju odnotowanych 80 zgonów powiązanych ze szczepieniami.
Ale podkreślam: nie są to zgony wywołane szczepieniami, tylko pewną koincydencją.
Część z tych zgonów, gdy jest podejrzenie bezpośredniej przyczynowości, jest weryfikowana, poprzez postępowania prokuratorskie i sekcje zwłok; i żadne z prowadzonych postępowań nie wskazało na bezpośrednie powiązanie szczepienia ze zgonem.”

W czasie kiedy to mówił z innych doniesień wynikało, że liczba zmarłych po szczepieniu w wyniku koincydencji to tysiące ludzi. Szczegóły w ostatnim aneksie do 97 listu otwartego zatytułowanego - Koronawirus, szczepionki, lekarstwa i lekarze bandyci. Dla zrozumienia słów Ministra Zdrowia niezbędna jest znajomość słowa koincydencja:

„Koincydencja znaczy - jednoczesne występowanie kilku zjawisk, zdarzeń; zbieżność. O każdej osobie zaszczepionej, która zmarła możemy powiedzieć, że nastąpiła koincydencja.”

Z oficjalnych danych wynika, że większość społeczeństwa naszego kraju została zaszczepiona.
Z danych tych wiemy też, że codziennie umiera w Polsce około tysiąca osób. Załóżmy całkiem hipotetycznie, że szczepionki są bardzo skuteczne i ludzie po ich zażyciu umierają rzadziej niż osoby niezaszczepione i dlatego umiera ich dziennie tylko 500. Przy takim założeniu w wyniku koincydencji z szczepionką w 10 dni powinno umrzeć 5000 osób, a w ciągu ostatniego miesiąca 15 000 osób. Z jakiejś nieznanej mi przyczyny dane te są przed nami ukrywane.
Gdybyśmy mieli normalny rząd, któremu zależy na naszym zdrowiu i bezpieczeństwu codziennie by nas informowano o zgonach. Na przykład, że na 1000 zmarłych osób 500 osób to osoby niezaszczepione. 100 osób zaszczepione 1 dawką szczepionki takiej a takiej i tak dalej.
Dane te nie powinny dotyczyć tylko zgonów ale i hospitalizacji. Jeżeli szczepionki są skuteczne, to osoby zaszczepione powinny rzadziej trafiać do szpitali i dłużej powinna żyć.
Gdyby było odwrotnie, to świadczyło by to o tym, że eksperymentalne szczepienia się nie udały.
W takim wypadku trzeba by od firm farmaceutycznych odzyskać wszystkie pieniądze wydane na eksperymentalne szczepienia i zapłacić odszkodowania wszystkim osobom zaszczepionym i rodzinom osób zmarłych. Z doniesień medialnych wynika, że dwie firmy nie są zadowolone z swoich szczepionek:

„Zakrzepy krwi. Johnson i AstraZeneca pracują nad modyfikacją szczepionek
O sprawie informuje we wtorek "Wall Street Journal". Badania są na wczesnym etapie.
Korzyści przerastają ryzyko. Mimo przypadków zakrzepów u osób zaszczepionych preparatami tych firm regulatorzy, w tym Europejska Agencja Leków, podkreślają, że korzyści wynikające z ich stosowania są niewspółmiernie wyższe od potencjalnego ryzyka powikłań.
Szybko rozwijające się badania nad powstawaniem zakrzepów, prowadzone m.in. przez niezależnych naukowców z Europy, USA i Kanady, dają nadzieje na zidentyfikowanie przyczyny i potencjalną modyfikację preparatu AstraZeneca przed końcem roku. Jest jednak zbyt wcześnie, by powiedzieć, czy preparat może być pomyślnie zmodyfikowany oraz czy będzie to miało jakikolwiek komercjalny sens - napisał "WSJ", powołując się na osoby związane z badaniami nad modyfikacją szczepionek. "WSJ" zaznacza, że ewentualne modyfikacje preparatów mogą pociągnąć za sobą konieczność zmian praw własności intelektualnej i uzyskania nowych zezwoleń.”

Oczywistą rzeczą jest to, że jeżeli szczepionki te zostaną zmodyfikowane, to będą musiały przejść wszystkie fazy badań klinicznych przed dopuszczeniem do obrotu. Dodatkowo mówi się o tym, że zamierza się zmodyfikować szczepionki wykorzystując nowe zmutowane koronawirusy.
Standardowo każda zmodyfikowana szczepionka powinna przejść wszystkie fazy badań klinicznych. Już w przypadku szczepionek przeciwko grypie odstąpiono od tych standardów.
Co roku szczepi się ludzi nową szczepionką opartą o szczepy wirusów, które według przewidywań (!) będą najpowszechniejsze i za każdym razem jest to gigantyczny test na ludzkości, który może zakończyć się wielkim dramatem, ale czego się nie robi dla pieniędzy.
Według statystyk grypa hiszpanka pochłonęła kilkadziesiąt milionów ofiar. Za sprawą szczepionek przeciw grypie, koronawirusom sytuacja może się powtórzyć, a rządzący nami reżim wcielił się w rolę akwizytora firm farmaceutycznych i robi bardzo wiele by wygenerować zapotrzebowanie na szczepionki, sprawić by ludzie sami chcieli się szczepić. Główny Inspektor Sanitarny, najszanowniejszy pan Jarosław Pinkas tak agitował w reżimowej telewizji:

„Być może będziemy mieli także szczepionkę. Mam nadzieję, że będzie ona bardzo szybko dostępna i że będzie oczekiwana, i że nasi obywatele będą dopominać się o nią, kiedy będzie wreszcie dostępna na rynku. Po prostu zwyczajnie wygenerujemy zapotrzebowanie, emocjonalne zapotrzebowanie na szczepionkę, taki stan ducha, że chcę to mieć, ponieważ jest to dla mnie niezwykle ważne.”

Co do tego, że korzyści firm farmaceutycznych przerastają ryzyko nie ma najmniejszej wątpliwości. Dochodzą nas z jednej strony wieści o nagłych zgonach osób zaszczepionych i problemach z uzyskaniem odszkodowania z drugiej zaś strony o olbrzymich zyskach finansowych firm farmaceutycznych produkujących szczepionki. Wszelkie znaki na niebie i ziemi zdają się wskazywać na to, że w Polsce prokuratura czuwa nad tym by ani złotówka nie została odebrana firmom farmaceutycznym robiącym na nas eksperyment. Z słów Ministra Zdrowia wynikać może, że w Polsce ani jedna osoba nie zmarła z powodu szczepień. Wszystkie te zgony to tylko koncydencja i szczepionka w śmierci nie odegrała żadnej roli. Podam przykład:

„Nauczycielka z Leszna zaszczepiła się AstraZenecą. 36-latka zmarła kilka dni później. Biegły wydał opinię. 36-letnia nauczycielka Zespołu Szkół Ekonomicznych w Lesznie (woj. wielkopolskie) zmarła kilka dni po tym, jak zaszczepiła się na COVID-19 szczepionką AstraZeneca. Biegły sądowy wydał opinię ws. śmierci młodej kobiety. Z opinii biegłego wynika, że śmierć nie była związana ze szczepieniem - tłumaczy prokurator Daria Dąbrowicz-Rzepka, zastępca Prokuratora Rejonowego w Lesznie w rozmowie z Radio Elka. Przeprowadzono sekcję zwłok i zabezpieczono próbki do dalszych badań. Dąbrowicz-Rzepka dodaje, że śledztwo zakończyło się z końcem czerwca. Na opinię biegłego histopatologa czekaliśmy bardzo długo. Wynika z niej jednak, że pokrzywdzona zmarła z przyczyn naturalnych - informuje Daria Dąbrowicz-Rzepka z Prokuratury Rejonowej w Lesznie, cyt. przez Radio Elka. Wykluczono związek szczepienia na COVID-19 ze zgonem. Na podstawie badań wycinków organów biegli stwierdzili, że kobieta chorowała jeszcze przed przyjęciem szczepionki AstraZeneca. Biegły poinformował, że proces chorobowy w organizmie miał miejsce długo wcześniej. Wykluczono też związek szczepienia na COVID-19 ze zgonem - wyjaśnia Dąbrowicz-Rzepka. W związku z opinią biegłych dochodzenie zostało umorzone z powodu braku stwierdzenia popełnienia czynu zabronionego. Postanowienie nie jest jeszcze prawomocne - dodaje prokurator.”

Polska chyba jest jedynym krajem na świecie, w którym jeszcze nikt nie umarł z powodu zaszczepienia. Przecież to normalne, że ludzie w wieku 36 lat umierają z przyczyn naturalnych – prawda? Wiadomym od dziesiątków lat jest to, że koronawirusy zabijają przede wszystkim ludzi chorych, osłabionych. Najczęściej są to ludzie starzy, ale również młodzi ludzie też mogą umrzeć. Szczepionka może być przysłowiowym gwoździem do trumny wszystkich osób, które chorowały, były osłabione i zmarły. Dlatego też w żadnym wypadku nie powinno się wykluczać szczepień jako przyczyn zgonu. Nie powinniśmy wykluczyć możliwości, że ta przecież młoda, 36 letnia kobieta gdyby nie szczepienie mogłaby dożyć przy odpowiednim leczeniu późnej starości.
Szerzej ten konkretny przypadek rozwijam w aneksie do listu o szczepionkowych foliarzach. Szczepionkowy foliarz jest to osoba, która świadomie kłamie na jakiś temat. Są też nieświadomi foliarze – osoby, które kłamstwa powtarzają. Nie powinniśmy wykluczyć możliwości, że foliarzem jest też biegły, który wydał opinię na temat zgonu tej młodej nauczycielki. Szef partii o przekornej nazwie Prawo i Sprawiedliwość i jednocześnie minister odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo, najszanowniejszy pan poseł Jarosław K. tak ocenił stan prawa naszego kraju:

„My wiemy, jak w Polsce funkcjonuje prawo, że opowieść o państwie prawa jest kompletną bajką. (…) Polskie sądownictwo, to jest jeden gigantyczny skandal (…) Słabe państwo służy wyłącznie gangom.”

Bardzo proszę zwróćmy uwagę na słowo kompletna. Znaczy taka, w której nic nie brakuje, perfekcyjnie napisana. Gigantyczny skandal, który służy wyłącznie gangom. Wygląda na to, że rządzący nami reżim to gigantyczny gang, który w Polsce może robić co chce.
Mamy Polskę równych i równiejszych. Notable z reżimowych władz bezczelnie i bezkarnie łamią prawo. Problem opisuje mój 90 list otwarty do Prezydenta - Koronaparty, pogarda władz dla prawa i życia obywateli. Inny polityk tak opisał stan prawa w Polsce:

„Życie codzienne, uczciwi dziennikarze w mediach ukazują nam bezmiar bezprawia, jaki w coraz szerszym zakresie ogarnia nasz kraj. Odnosimy wrażenie, jakby to wszystko zostało skrzętnie, z premedytacją zaplanowane. Dzisiejszy sędzia, prokurator, coraz częściej utożsamiany jest, jako jeden z przedstawicieli mafijnego systemy, zalewającego nasz kraj. Typowy mafioso, który obłożony stosem kodeksów i wymuszonych na władzy przepisów, arogancko i bezwzględnie realizuje własne i władzy interesy. Obszar i zakres bezprawności przyjął już tak wielkie rozmiary, że bezsilni wobec tego zjawiska stają się również przedstawiciele parlamentu.”

Natomiast były sędzia tak opisał środowisko sędziowskie:

„W środowisku sędziowskim widać poczucie bezkarności, przekonanie, że możemy wszystko, i nawet gdy wydamy w zły, niesprawiedliwy, nikt nam nic nie zrobi. Dzisiaj nawet minister sprawiedliwości nie ma żadnych kompetencji wobec sądów.”

Sądy w Polsce to koszmar. Źli sędziowie, nierzetelni prokuratorzy, stronniczy biegli sądowi mogą liczyć na bezkarność. Temat omawiają moje dwa listy do Prezydenta: 62 - Sądy, niegodziwi sędziowie i niesprawiedliwość. 63 list - Stop debilom w prokuraturze i na salach rozpraw.

Bardzo proszę powróćmy myślami do eksperymentalnych szczepień. Minister Zdrowia wraz z siepaczami z Rady Medycznej chcą jeszcze bardziej eksperymentować na ludziach:

„Razem z Radą Medyczną i prof. Horbanem zastanawiamy się nad dopuszczeniem mieszania szczepionek. Osobom, które źle reagowały na pierwszą dawkę, być może trzeba udostępnić możliwość zaszczepienia się drugą dawką innego preparatu - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.”

Zwyrodnialcy odpowiedzialni za nasze zdrowie nie próżnują i słowa w czyn przekuwają:

„Rząd dopuści mieszanie różnych szczepionek przeciwko COVID-19. Wszystko po to, by osoby, które źle zniosły pierwszą dawkę mogły w drugiej przyjąć preparat innej firmy. Prof. Magdalena Marczyńska, specjalistka chorób zakaźnych wyjaśnia, czy to bezpieczne.
- W przypadku osób, które odnotowały niepożądane odczyny poszczepienne po pierwszym szczepieniu, chcemy dopuścić możliwość mieszania szczepionek - powiedział w piątek szef MZ Adam Niedzielski. Dodał, że jest to "warunkowane zgłoszeniem niepożądanego odczynu
poszczepiennego". Chodzi o zamienne użycie preparatów firm AstraZeneca, Pfizer/BionTech, Moderna oraz Janssen. - Czyli, jeżeli ktoś zastosował jeden z preparatów, po którym wystąpiły niepożądane odczyny, to może po prostu zastosować chociażby preparat mRNA, który w obiegowej
wiedzy (…) oznacza mniejsze ryzyko wystąpienia tego odczynu - podkreślił minister.
Rekomendacje w tej sprawie wydała Rada Medyczna przy premierze Mateuszu Morawieckim, co potwierdziła prof. Magdalena Marczyńska, która jest jej członkiem - Może się to odbywać w dowolnej konfiguracji. Jeżeli ktoś otrzymał pierwszą dawkę szczepionki mRNA, to może otrzymać drugą dawkę szczepionki wektorowej. Gdy ktoś miał odczyn poszczepienny po pierwszej dawce
szczepionki wektorowej, to może otrzymać szczepionkę mRNA - wskazała ekspertka z Kliniki Chorób Zakaźnych Wieku Dziecięcego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.”

Oczywiście dla wszystkich osób, które się zgodzą na eksperyment mieszania szczepionek będzie to pierwsza faza badań klinicznych i być może jedynym celem tego eksperymentu jest to by jak najwięcej szczepionek zużyć i jak najwięcej pieniędzy zarobić. Bardzo proszę zapoznajmy się z jeszcze jednym doniesieniem:

„Widać, że naturalne zasoby osób przekonanych do szczepień wyczerpują się, czy już się niemal wyczerpały - poinformował Michał Dworczyk. Szef KPRM zapowiedział, że Polska będzie odsprzedawała zakupione dawki szczepionek.”

Reżimowi urzędnicy traktują nas jako zasoby. Aby lepiej zrozumieć osobników rządzącego nami reżimu bardzo proszę zapoznajmy się z znaczeniem słowa zasób:

1. pewna ilość czegoś zebrana, nagromadzona w celu wykorzystania w przyszłości; zapas, rezerwa
Zasoby wody. Zasoby pieniężne. Zasoby mieszkaniowe...
2. zwykle w lm złoża rud, minerałów, roślinność, surowce itp. bogactwa naturalne ważne dla gospodarki i przemysłu.

Ukrywanie przed narodem faktu, że bierzemy udział w eksperymencie medycznym może mieć na celu wykorzystanie jak największej liczby szczepionek oraz niewykluczone, że również wymordowanie jak największej liczby osób zaszczepionych. Wszak na powikłania poszczepienne a nawet zgon narażone są przede wszystkim osoby starsze i łakomym kąskiem mogą dla rządzącego nami reżimu ich pieniężne - zasoby emerytalne i rentowe. Kolejną grupą narażoną na zgon po przyjęciu szczepionki to osoby schorowane. Wszak to one są największym obciążeniem dla dla państwowej opieki medycznej. Im więcej takich osób umrze tym więcej pieniędzy do podziału będzie miał rządzący nami reżim. Być może to głównie z myślą o tych ludziach podjęto decyzję o eksperymentalnym mieszaniu szczepionek. Kogo nie zabiła szczepionka jednej firmy jest szansa, że dobije szczepionka drugiej firmy. Może to być podstawa nowego Polskiego Ładu bez ludzi starszych i schorowanych. Jeżeli tak jest, to nie jest to nowa idea. W Europie za czasów nazistowskich przeprowadzono podobną akcję. Mam na myśli sławetną eksterminację t4:

„Akcja T4 (niem. Aktion T4, E-Aktion) – program realizowany w III Rzeszy, polegający na fizycznej „eliminacji życia niewartego życia” (niem. Vernichtung von lebensunwertem Leben).
W ramach akcji mordowano chorych na schizofrenię, niektóre postacie padaczki, otępienie, pląsawicę Huntingtona, stany po zapaleniu mózgowia, osoby niepoczytalne, chorych przebywających w zakładach opiekuńczych ponad 5 lat oraz ludzi z niektórymi wrodzonymi zaburzeniami rozwojowymi. Liczba zamordowanych w czasie trwania tej akcji jest trudna do oszacowania ze względu na jej półoficjalny charakter (a w późniejszym okresie jej utajnienie), przeniesienia chorych pomiędzy poszczególnymi zakładami opiekuńczymi i na ogół niewielkie zainteresowanie rodzin losami chorych umieszczonych w zakładach opiekuńczych. Szacuje się, że ogółem zabito (rozstrzelano, zagazowano lub otruto) ok. 200 000 ludzi upośledzonych i niepełnosprawnych. Aktion T4 była pierwszym masowym mordem ludności dokonywanym przez III Rzeszę, podczas którego opracowano „technologię” grupowego zabijania, zastosowaną później w niemieckich obozach zagłady. Akcja ta była także nazywana „eutanazją” osób upośledzonych – stąd skrót E-Aktion, natomiast szerzej znany skrót T4 pochodzi od adresu biura tego przedsięwzięcia mieszczącego się w Berlinie przy Tiergartenstraße 4.”

Nazistom w trakcie wojny udało się wymordować w czasie drugiej wojny światowej około 200 000 ludzi. W Polsce przez ostatnie półtora roku według oficjalnych danych zmarło ponad 140 000 ludzi ponadto co zwykle. Jeżeli tendencja się nie zmieni w ciągu 5 lat wymrze około 400 000 ludzi przede wszystkim schorowanych i starszych. Nazistowscy siepacze mogą nam zazdrościć organizacji i skuteczności. By było ciekawiej, w ubiegłym roku ponadto co zwykle w Polsce zmarło około 80 000 ludzi, tymczasem za naszą wschodni granicą na Białorusi pomimo tego, że w porównaniu z Polską nie było zamrożenia gospodarki, nie było obowiązku zachowania dystansu fizycznego ani przymusu noszenia maseczek zmarło mniej osób niż w latach poprzednich. Może to być dowód na to, że katastrofa jaka nawiedziła Polskę – 140 000 zgonów to przede wszystkim wynik decyzji podjętych przez rządzący nami reżim i niewykluczone, że decyzje te były celowe i efekt zamierzony. Nahalnie reklamowane szczepienia są kolejnym gwoździem do trumny osób chorych i starszych. Jaka jest prawda tego nie wiem, ale wiem, że jesteśmy wierutnie okłamywani przez urzędników rządzącego nami reżimu a do kluczowych kłamstw można zaliczyć łganie, że obecne szczepienia przeciw koronawirusom nie są eksperymentem medycznym, który może się zakończyć porażką. Czy tak się stanie zadecydują zbliżające się miesiące, ale na niepożądane odczyny poszczepienne możemy poczekać wiele lat. Jeżeli osoby zaszczepione rzadziej będą trafiać do szpitali i będą dłużej żyli będzie można mówić o sukcesie szczepionek, jeżeli będzie odwrotnie będzie można mówić o klęsce. Eksperyment jest w toku i dla dobra ludzkości dobrze będzie jeżeli kiedy nadejdzie jesienna fala koronawirusów i innych patogenów powodujących stany grypowe, będzie można porównać zdrowie ludzi zaszczepionych różnymi szczepionkami z zdrowiem ludzi nie zaszczepionych dlatego powinniśmy się cieszyć, że są osoby, które nie chcą się zaszczepić eksperymentalnymi preparatami. To, że są ludzie, którzy dobrowolnie chcą się zaszczepić wydaje się szlachetne, ale im dłużej trwają szczepienia pojawiają się wątpliwości, bowiem projekt wydaje się być typowo biznesowy. Być może nieważne jest to czy szczepionki będą skuteczne, ale ważne jest to by państwa zakupiły jak najwięcej szczepionek. Istnieje jeszcze jedna potencjalna groźba. Szczepionki produkują firmy farmaceutyczne, które zarabiają przede wszystkim na ludziach chorych. W ich ekonomicznym interesie jest to, by ludzie chorowali. Zdrowy człowiek to klient stracony. Istnieje groźba, że w szczepionkach znajdą się jakieś specyfiki, które na dłuższą metę obniżą zdrowie osób zaszczepionych. Kiedy pojawiły się pierwsze znaki koronawirusowego szaleństwa w mediach pojawiła się optymistyczna wiadomość:

„Na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry powołany został zespół prokuratorów mający koordynować postępowania dotyczące nadużyć gospodarczych wykorzystujących sytuację zagrożenia koronawirusem - poinformowała we wtorek Prokuratura Krajowa, w ramach której działa ten zespół. (…) Nie możemy pozwolić na to, żeby przestępcy żerowali na ludzkiej krzywdzie, lęku, niepewności - powiedział we wtorek Ziobro w TVP Info. Jak zaznaczył, ludzie chcąc zapewnić sobie i swojej rodzinie poczucie bezpieczeństwa, często "w desperacji są gotowi za to płacić duże pieniądze i pojawiają się osoby, które z niskich pobudek, bezwzględnie, cynicznie chcą to wykorzystywać... Za każdym razem, kiedy będziemy mieli sygnały wskazujące, że doszło do konkretnego przestępstwa, będziemy z całą stanowczością prowadzić śledztwo i pociągać takie osoby do odpowiedzialności karnej - zapowiedział Ziobro.”

Bez cienia wątpliwości urzędnicy rządowi okłamujący naród w sprawie eksperymentalnych szczepień na wielką skalę narażają zdrowie i życia całego narodu.
Prokuratura w trybie natychmiastowym powinna z całą stanowczością i pociągać takich zwyrodnialców do odpowiedzialności karnej.
Kłamcy tacy powinni być w trybie natychmiastowym osuwani z piastowanych stanowisk i trafiać do aresztów by nie mataczyli. Podobny los powinien spotykać lekarzy okłamujących swoich pacjentów w sprawie eksperymentalnych szczepień. Każdy człowiek, który chce się zaszczepić powinien być poinformowany o tym, że bierze udział w eksperymencie medycznym, że może się pochorować a nawet umrzeć. Powinny też zostać przeprowadzone wszelkie formalności prawnie przewidziane w przypadku eksperymentów medycznych, które szczegółowo opisałem w tym liście. Niestety są one totalnie lekceważone a naród jest okłamywany przez wyjątkowo podłych zwyrodnialców. Bardzo proszę przypomnijmy sobie wypowiedzi reżimowych notabli:

„Chciałbym bardzo jednoznacznie powiedzieć i powtórzyć za Radą Medyczną, która działa przy premierze Mateuszu Morawieckim, że nie ma lepszych i gorszych szczepionek. Wszystkie szczepionki, które zostały dopuszczone na terenie Unii Europejskiej są w 100 procentach bezpieczne... Różnią się poszczególnymi parametrami, ale są w 100 procentach bezpieczne i skuteczne.”

„W tej chwili mamy w kraju odnotowanych 80 zgonów powiązanych ze szczepieniami.
Ale podkreślam: nie są to zgony wywołane szczepieniami, tylko pewną koincydencją.
Część z tych zgonów, gdy jest podejrzenie bezpośredniej przyczynowości, jest weryfikowana, poprzez postępowania prokuratorskie i sekcje zwłok; i żadne z prowadzonych postępowań nie wskazało na bezpośrednie powiązanie szczepienia ze zgonem - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.”

Za takie kłamstwa osoby te powinny już siedzieć w areszcie śledczym czekając na sprawiedliwy wyrok. A co robi Prokuratura? Wygląda na to, że czuwa ona nad tym by reżimowym urzędnikom przestępstwa uchodziły płazem. Mamy Polskę równych i równiejszych. Notable z reżimowych władz bezczelnie i bezkarnie łamią prawo. Problem opisuje mój 90 list otwarty do Prezydenta - Koronaparty, pogarda władz dla prawa i życia obywateli. Jednym słowem katastrofa. Co w tym czasie robi Prezydent naszego nieszczęsnego kraju. Najpierw relaksuje się nad morzem a następnie leci na wycieczkę do Tokio pooglądać sobie sportowców. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., bardzo proszę przypomnieć sobie swoje własne słowa z ostatniej kampanii prezydenckiej:

„W drugiej kadencji prezydent odpowiada tylko przed Bogiem, historią i narodem i takie będzie to rządzenie.”

Odnoszę wrażenie, że robi najszanowniejszy pan robi bardzo wiele by bardzo źle się zapisać w historii. W odpowiedzialność przed Bogiem wierzy wielu ludzi i jeżeli wiara ta jest prawdziwa to jest to najbardziej pewna odpowiedzialność:

Rzymian 14:12; Sura 18:47; 6:70; 4:56
Tak więc każdy z nas sam za siebie zda sprawę Bogu. (…) Wszyscy będą mieć księgę w ręku. Bezbożni czytać ją będą ze drżeniem i zawołają: Biada nam! Jakaż to księga! Najmniejsze rzeczy są w niej zapisane z największą dokładnością; ujrzą tam wszystkie swe czyny spisane; Bóg w niczym nie zawiedzie. (…) I pozostaw tych, którzy wzięli sobie swoją religię za grę i zabawę! Zwiodło ich życie tego świata! I napominaj przy jego pomocy, żeby dusza ich nie została zatracona za to, co uczyniła. Nie będzie miała poza Bogiem ani opiekuna, ani orędownika! I gdyby ona nawet zaofiarowała jakąkolwiek zamianę, to nie zostanie od niej przyjęta. A ci, którzy zostaną skazani na zatracenie, za to, co sobie zarobili, otrzymają napój z wrzątku i karę bolesną, ponieważ oni nie uwierzyli. (…) Zaprawdę, tych, którzy nie uwierzyli w Nasze znaki, będziemy palić w ogniu. I za każdym razem, kiedy się ich skóra spali, zamienimy im skóry na inne, aby zakosztowali kary. Zaprawdę, Bóg jest potężny, mądry!

W trakcie przedwyborczych agitacji powiedział pan o odpowiedzialności przed narodem.
Myślę, że trzeba zrobić wiele by do takiej odpowiedzialności doszło.
Istnieje konieczność dziejowa powołania Konstytucyjnego Bezpośredniego Trybunału Narodowego, który rozliczy złych urzędników. W obowiązującej Konstytucji napisano - Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio. Skoro przedstawiciele narodu sobie nie radzą nadszedł czas by naród wziął sprawę w swoje ręce. Uważam, że istnieje konieczność dziejowa powołania Konstytucyjnego Bezpośredniego Trybunału Narodowego, który w pierwszej kolejności surowo rozliczy urzędników dokonujących przestępstw.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., najszanowniejsi Czytelnicy, myślę, że nadeszła pora na podsumowanie tego listu. Wykazałem, że ponad wszelką wątpliwość aktualne szczepienia przeciw koronawirusom to eksperyment medyczny i każda zaszczepiona osoba powinna dobrowolnie wyrazić zgodę na udział w nim. Pisze o tym w Konstytucji:

Art. 39. Zasada wolności od eksperymentów
Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody.

W tej kwestii jesteśmy wierutnie okłamywani przez najwyższych urzędników naszego kraju.
Takich kłamców nazywa się foliarzami i czytając różne wypowiedzi osób zaszczepionych i niezaszczepionych zauważyłem, że foliarzami nie są ci, którzy się nie szczepią, ale głównie ci, którzy się szczepią. Najwyżsi urzędnicy państwowi, którzy powinni czuwać nad tym by prawda była głoszona a kłamstwo demaskowane postępują na odwrót narażając nasze zdrowie i życie.
To jest karalne ale odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo służby nie dość, że nie reagują ale nawet zdarza się im czuwać nad tym by uszło im to bezkarnie co oczywiście jest bardzo złe. Uważam, że zło powinno się zwalczać na nie tolerować. Pan, najszanowniejszy panie Andrzeju D., z względu na zajmowane stanowisko powinien stanowczo zareagować. Wezwać Prokuratora i nakazać mu zaprowadzenie porządku, przykładne ukaranie kryminalistów. Trzeba działać.
Ja by coś zrobić napisałem ten list otwarty. Oprócz napisania tego listu, zgodnie z swym zwyczajem postanowiłem się pomodlić do najlepszego z najlepszych dobrych Bogów o pomoc.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł panu Andrzejowi Dudzie pełniącemu obowiązki prezydenta naszego kraju skutecznie zwalczać kłamstwa i dbać jak najlepiej o stan państwa?

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.

Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski
Naj.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
114 Szczepienia przeciw koronawisrusom eksperymentem ...
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudy.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin