www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudy. -> 68 list Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
68 list Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa.
PostWysłany: Pią 19:27, 31 Sty 2020
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 24 dzień 3 miesiąc 11 rok EY

Najsz Smile

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy moich listów otwartych, w ostatnich listach pisałem o polskich faszystach i o kłamstwach związanych z wybuchem II Wojny Światowej. Uważam, że powinniśmy być wdzięczni najszanowniejszemu panu prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi za słowa krytyki. Reakcja na te słowa ukazały nam wyraźnie kto jest kto w kwestii mądrości. Przysłowie mówi – Skrytykuj mędrca a cię pokocha, skrytykuj głupca, a cię znienawidzi. Głupcy negujący słowa najszanowniejszego pana prezydenta Władimira Putina obnażyli swoją głupotę. Okazało się, że niemal cały Sejm i Senat oraz Premier i Prezydent to głupcy, ale znając mechanizmy demokratyczne można się było tego spodziewać.
To, że Rząd przedwojennej Polski kolaborował z faszystami włoskimi i niemieckimi nie ulega najmniejszej wątpliwości podobnie jak to, że w Polsce żyli polscy faszyści którzy ideą faszyzmu byli zafascynowani też nie ulega najmniejszej wątpliwości.
Polska miała też swój bezpośredni wkład w rozpalenie wojennej pożogi jest bezsporne, bo wzięła udział wraz z III Rzeszą w aneksji Czechosłowacji, ale nie był to pierwszy akt agresji i na dodatek nie upłynął długi czas gdy Polska z agresora stała się ofiarą i na kilka lat zniknęła z mapy Europy.
Kto nie zna tej skrywanej przez niegodziwych ludzi historii zachęcam do zapoznania się z moimi listami na ten temat. W tym temacie wypowiedział się również najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki:

„Trzeba walczyć o patriotyzm, prawdę, wolność i o sprawiedliwość. Jestem przekonany, że tę walkę zwyciężymy, bo Polska będzie taka, jacy będą Polacy... Dziś jesteśmy manipulowani, jesteśmy atakowani przez najwyższych urzędników Federacji Rosyjskiej. Mówimy temu stanowcze nie. Będziemy na całym świecie walczyć o dobre imię Polski, bo to nie tylko walka o przeszłość, o pamięć... Nie damy się zastraszyć, nie damy się sprowokować różnym kłamstwom i bredniom, które płyną zza wschodniej granicy... Nie odstąpimy od prawdy... Nie możemy dać sobie pluć w twarz i nie mieć prawa do obrony...”

Był czas, że inicjały MM kojarzyły mi się z najszanowniejszą panią Merlin Monroe, popularną przed laty aktorką, ale za sprawą najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego zaczęły mi się kojarzyć z bezczelnym, chamskim, ordynarnym, ohydnym, obleśnym kłamstwem. Fałszowanie dawnej historii przez najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego to bardzo mało w porównaniu z wieloma innymi kłamstwami najszanowniejszego pana premiera, który kłamiąc na bieżąco przy wielu okazjach fałszuje naszą bieżącą historię, tworząc nową, alternatywną rzeczywistość.
Jakiś siódmy wymiar 'prawdy' totalnie oderwany od rzeczywistości.
Dlatego też 68 list zatytułowany będzie Dzieje grzechu – Best of najszanowniejszy pan premier Mateusz Morawiecki. Temat kłamstw najszanowniejszego pana premiera poruszyłem już w 23 liście zatytułowanym - Najszanowniejszy pan kłamca Mateusz Morawiecki, ale że najszanowniejszy pan prezes rady ministrów kłamie dalej uznałem za koniecznie temat powtórzyć.
Warto tutaj dodać, że nasz premier to nie jakiś tam zwykły kłamca, ale kłamca kryminalista, recydywista – skazanym prawomocnymi wyrokami za kłamstwa. Odnoszę wrażenie, że kłamstwo stało się cechą rozpoznawczą naszego premiera, najszanowniejszego pana Mateusza Morawieckiego, a przez to, że jest on bardzo aktywny może się stać, że cały nasz naród kojarzony będzie z kłamstwem. Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo pamięta pan może postać Pinokia? Był to wystrugany z drewna pajacyk, który wyróżniał się też tym, że kiedy kłamał jego nos się wydłużał. Obserwując zdjęcia w Internecie najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego zauważyłem, że nos najszanowniejszego pana premiera raz jest krótki, ale czasami bywa długi, a czasami nawet bardzo długi. Być może najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki cierpi na tę samą przypadłość, co najszanowniejszy pan pajacyk Pinokio? Przypadłość taka może mieć swoje praktyczne zastosowanie. Bardzo proszę wyobraźmy sobie romantyczną, erotyczną historię, która ma miejsce w sypialni najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, prezesa Mateusza Morawieckiego. Partnerka seksualna usiadła najszanowniejszemu panu premierowi okrakiem na twarzy i zaczyna prosić:

„Kłam Mateuszku, kłam.”

Najszanowniejszy pan premier nie dał się prosić i zaczął kłamać.

„Prawo i Sprawiedliwość jest czystych rak. Jest Partią partią uczciwą. Nie idziemy do polityki dla pieniędzy.”

Nos się wydłużył i wszedł głębiej pomiędzy wargi sromowe, przedostał się do pochwy. Podniecona partnerka z przyjemności zadrżała, poczuła, że twardnieją jej sutki i podniecona poprosiła ponownie:

Kłam, oooch kochanie, kłam, ooo oj kłam Mateuszku.

„To my przestrzegamy najbardziej konstytucji.”

Oooch Aaaa, O jak mi dobrze, kłam Mateuszku kłam.

„Te nagrody, nazwijmy je potknięciem, my wszystkie zwróciliśmy, dla, na cele charytatywne.”

Oooo, aaaj, jeszcze, aaa aaaj, jesteś cudowny. Kłam aaa Mateuszku kłam.

„Trzeba walczyć o patriotyzm, prawdę, wolność i o sprawiedliwość.”

Oooooo jeeeszcze, jeeeszcze, kłam Mateuszku:

„Bank Zachodni był jednym z nielicznych banków, który wtedy kredytów frankowych nie udzielał.”

Jeeesteć codowny, aoch jak mi dobrze. Kłam, kałam.

„Będziemy na całym świecie walczyć o dobre imię Polski, bo to nie tylko walka o przeszłość, o pamięć.”

Nie przestawaj, Mateuszku, kłaaam, kochany, kłaaaam.

„Dzisiaj w Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wydarzyło się coś bardzo ważnego. Prowokacyjne wypowiedzi rosyjskich polityków fałszujące polską historię spotkały się z ostrą odpowiedzią posłów wszystkich stronnictw politycznych. Specjalną uchwałę w tej sprawie przyjęliśmy jednomyślnie, przez aklamację.”

„Oooooj, aa aaa aaa ooo aa, kłam Mateuszku kłaaaam.”

„Rośnie rola Polski, Polska jest coraz bardziej rozpoznawalna.”

Ooooj, jeeesteś cudowny, kłaam, kłaaam, kłaaam.

„Nasza polityka społeczna jest uważana za coś w rodzaju wzorca, który może być kopiowany w wielu miejscach.”

Jeszcze, ojj jak mi dobrze, kłam mój najdroższy kłaaam.

„No i niech żadnego dziecka nie zawiedzie Święty Mikołaj, a wszystkim dorosłym życzę spełnionej nadziei na lepsze jutro.”

Oj boli, oooo jak dooobrze, oj boli.

"Wspólne ubieranie choinki to chyba najprzyjemniejszy z przedświątecznych obowiązków i jedna z najpiękniejszych polskich tradycji. W końcu Święty Mikołaj musi mieć gdzie zostawić prezenty"

Aaaa, ojjj jak dobrze, aaaaj jak boooli.

„Z jednej strony łączymy pięknie tradycje, przeszłość, ale też radosny marsz ku przyszłości, radosny orszak, jak tych Trzech Króli przed ponad dwoma tysiącami lat.”

Booli, ooj boli, proszę błagam, nie kłam więcej. Nieee!

„Przykazanie 7 - Nie kradnij.”

Aaaa! ch ch ch chrch chrup.

Nos przebił czaszkę i premierowi nosem wytrysnęła sperma, która spłynęła na twarz będącej w agonii partnerki. Tak się skończyła ta tragiczna zmyślona przeze mnie - nie do końca bo zacytowałem w niej wiele autentycznych kłamstw - ale teoretycznie możliwa romantyczna historia miłosna z sypialni najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego. Jeżeli najszanowniejszemu panu prezesowi rady ministrów faktycznie podczas kłamania nos się wydłuża, to może on faktycznie wykorzystywać swój nos podczas oralnych stosunków seksualnych – może doodbytniczo zaspokajać najszanowniejszego pana posła Jarosława Kaczyńskiego, a także jego kota. Przypomniał mi się pewien żart o podobnym charakterze. Nauczyciel fizyki podczas wykładu o parze wodnej zauważył, że jeden uczeń dziwnie się zachowuje. Oczyma przewraca, to się oblizuje, to wargi w dzióbek zwija jakby kogoś całował. Nauczyciel zadał uczniowi niespodziewani pytanie – co to jest para nasycona? Uczeń myśli, myśli i po namyśle odpowiada – on już nie może, ona już nie chce.

No ale dość już tych żartów po sprawa jest śmiertelnie, a nawet dużo bardziej poważna.
Kłamstwo to jeden z najcięższych grzechów zakazanych w prawie biblijnym:

Wyjścia 23:1 ; Kapłańska 19:16 ; Przysłów 10:18
Nie podawaj nieprawdziwej wiadomości. Nie współpracuj z niegodziwcem, stając się świadkiem, który knuje zło. (….) Nie wolno ci krążyć wśród swego ludu, by rzucać oszczerstwa. (…) Gdzie ktoś kryje nienawiść, tam są wargi fałszywe, a kto puszcza w obieg złą wieść, ten jest głupi.

Za kłamstwo można trafić do Piekła zwanego też jeziorem ognia:

Objawienie 21:8
Ale co do tchórzów i tych bez wiary, i obrzydliwych w swej plugawości, i morderców, i rozpustników, i uprawiających spirytyzm, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców — ich dział będzie w jeziorze płonącym ogniem i siarką.

Kłamcy zostali ostrzeżeni również w Koranie:

Sura 45:7, 10 ; 2:24
Biada każdemu kłamcy, grzesznikowi! (…) Za nimi będzie Gehenna. I nie pomoże im nic to, co zyskali; ani też opiekunowie, których wzięli sobie poza Bogiem. Dla nich kara będzie straszna. (...)
A jeśli jesteście prawdomówni! a jeśli tego nie uczynicie a wy nigdy tego nie uczynicie - to bójcie się ognia a paliwem jego będą ludzie i kamienie - który został przygotowany dla niewiernych.

Kłamców ostrzegł również najszanowniejszy pan prorok Mahomet:

„Największą zdradę popełniasz wtedy, gdy mówisz bliźniemu kłamstwa, w które on szczerze wierzy. (…) Kłamstwo zaś prowadzi do występków, a występki do ognia piekielnego.”

Ja rozumiem, że można się przejęzyczyć, pomylić raz na jakiś czas. Ale zauważyłem, że najszanowniejszy pan prezes rady ministrów – premier Mateusz Morawiecki, kłamie raz po raz, cztery razy po dwa razy o północy być może jeszcze raz i nie jest to mądre. W Biblii napisano, że jak pies wraca do swych wymiocin, tak głupiec powtarza swe głupstwo:

Przysłów 26:11
Jak pies wraca do swoich wymiocin, tak głupiec powtarza swe głupstwo.

Według biblijnego słownictwa najszanowniejszy pan prezes rady ministrów – premier Mateusz Morawiecki jest nie tylko głupcem, ale również niegodziwcem i zwyrodnialcem:

Psalm 58:3
Niegodziwcy już od wyjścia z łona są zwyrodnialcami; już od wyjścia z brzucha się błąkają; mówią kłamstwa.

Myślę, że powinniśmy sobie przypomnieć część kłamstw najszanowniejszego pana premiera. Przeanalizować i zapamiętać, po to by takich błędów nie powtarzać. Bardzo proszę przypomnijmy sobie orędzia najszanowniejszego pana premiera wymuszone przez sąd:

„Nieprawdziwe są informacje podane przeze mnie w dniu 15 września 2018 (!?) r. podczas wiecu wyborczego komitetu wyborczego Prawo i Sprawiedliwość w Świebodzinie, że w ciągu jednego do półtora roku wydawana jest przez nas większa suma na drogi lokalne, niż za czasów koalicji PO i PSL w ciągu ośmiu lat. Mateusz Morawiecki, premier rządu Rzeczpospolitej Polskiej.”

„Nieprawdziwe są informacje podane przeze mnie w dniu 14 października 2018 (!?) r. podczas spotkania wyborczego komitetu wyborczego Prawo i Sprawiedliwość w Krakowie o braku działań prezydenta Miasta Jacka Majchrowskiego na rzecz poprawy jakości powietrza w Krakowie"
Mateusz Morawiecki, Prezes Rady Ministrów.”

Uwaga daty roczne w powyższych orędziach uważane są przez poważnych historyków zajmujących chronologią za fałszywe i temat ten omówiłem już w 3 liście otwartym. Uwaga ta dotyczy absolutnie wszystkich dat rocznych powszechnie używanego kalendarza zarówno Juliańskiego jaki i Gregoriańskiego. Fakt, że daty te są w użyciu świadczy o katastrofalnym nieuctwie lub gigantycznej demoralizacji demokratycznych rządów i większości znanych mi kościołów chrześcijańskich. Temat fałszywych dat rozwinąłem w 3 otwartym liście do najszanowniejszego pana prezydenta zatytułowanym Chrześcijańska rachuba kłamstw i mega grzeszne daty i nie będę się powtarzał. Dodam tylko, że daty według tej kłamliwej reguły są datami kościelnymi i teoretycznie powinny być używane tylko i wyłącznie w liturgii kościelnej ale i nawet w takich przypadkach bym nikomu ich nie polecał, bo są kłamstwem.
Kłamstwem wyjątkowo perfidnym i odrażającym, bo wikłającym Boga w kłamstwo. W Koranie takie postępowanie zaliczono do najbardziej bezbożnego:

Sura 6:93
Cóż może być bezbożniejszego, jako czynić Boga wspólnikiem kłamstwa?

Bardzo proszę powróćmy myślami do oszczerstw wyborczych najszanowniejszego pana premiera.
Wyborcze kłamstwa najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, miały jasny cel. Celem tym było przedstawienie politycznych przeciwników w złym świetle po to by odnieść sukces wyborczy.
Uważam, że ludzi przyłapanych na takich kłamstwach, koniecznie powinno się skutecznie i trwale odsuwać od życia publicznego i na dodatek wprowadzić dotkliwe karty. Warto tu dodać, że najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki złamał nie tylko ludzkie przepisy, za co też został ukarany, ale złamał też przykazanie z biblijnego dekalogu

„Nie wolno ci składać fałszywego świadectwa przeciwko swojemu bliźniemu.”

Bardzo proszę przejdźmy teraz do kłamstwa, wygłoszonego podczas forum w Davos – kłamstwa rozpropagowanego przez telewizję i inne media:

"Bank Zachodni był jednym z nielicznych banków, który wtedy tych kredytów nie udzielał" – tak zimą podczas wizyty w Davos zapewniał premier Mateusz Morawiecki w telewizji Polsat News.
Temat kredytów we frankach szwajcarskich udzielanych przez Bank Zachodni WBK powrócił w ostatnich dniach za sprawą Barbary Husiew. Podczas programu "Studio Polska" w TVP Info klientka banku zarządzanego przed laty przez Mateusza Morawieckiego użyła wyjątkowo mocnych słów wobec premiera.
"Kłamca i bankster"
– Jest moralnie odpowiedzialny za śmierć mojego męża i za to, że od 9 lat jako żona samobójcy, który w banku BZWBK spłacał kredyt denominowany we frankach szwajcarskich, walczę z nim w sądzie. Mateusz Morawiecki jest moralnie odpowiedziany za tę śmierć i za los mojej rodziny – wykrzyczała zaproszona do programu kobieta.
Premierowi Morawieckiemu zarzuciła kłamstwo, bo jeszcze parę miesięcy temu szef rządu zarzekał się, iż kierowany przez niego bank "był jednym z nielicznych banków, który wtedy tych kredytów (frankowych - przyp. red.) nie udzielał"...Co Mateusz Morawiecki miałby jej dziś do powiedzenia? Sobie nie ma nic do zarzucenia. – Ubolewam, że taka sytuacja miała miejsce (…)

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, nie będziemy się zajmować mataczeniami najszanowniejszego pana premiera, które tylko potwierdzają to, że w Davos kłamał. Zazwyczaj pod kłamstwami najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, Mateusza Morawieckiego pojawiają się demaskujące kłamliwą naturę wpisy:

„Premier Rzeczpospolitej kłamie – do tego notorycznie. Jakby tego nie było dość, są to kłamstwa wyjątkowo łatwe do sprawdzenia, bo dotyczą kwestii wymiernych. Ale to nie przeszkadza Morawieckiemu, który za każdym razem podaje liczby z księżyca – tak, jakby w jego rzeczywistości dwa plus dwa nie równało się już cztery.”

Zaczęto nawet mówić, że w Polsce 2+2=4+VAT gdzie VAT zależy od widzimisię premiera.

Najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki w sprawie kredytów frankowych mógł kłamać z różnych powodów.
Wiadomo jest, że że jest on z byłym bankowcem i kłamiąc w ten sposób być może chciał zbudować swój kapitał polityczny – jawić się jako bankowiec wyjątkowo etyczny. Być może też w ten sposób chciał przypochlebić się swoim byłym pracodawcom po to jak by mu przestało się szczęścić w polityce mieć otwartą drogę powrotu do zawodu bangstera. Mógł też kłamać dlatego, by opinia społeczna skupiła się na jego kłamstwie i tym samym odwrócić uwagę od zorganizowanej międzynarodowej grupy przestępczej okradającej ludzi metodą na kredyt frankowy.

Bardzo proszę przejdźmy do kolejnego kłamstwa. Politycy znani są z tego, że pomimo tego, że zarabiają ponadprzeciętnie dobrze, przyznają sobie olbrzymie nagrody pieniężne. Najszanowniejszy pan premier Mateusz Morawiecki podczas Zjazdu Klubów Gazety Polskiej o swoich przeciwnikach politycznych powiedział:

„Przystąpili do kontrnatarcia, w kilku wymiarach zdecydowanie atakując przede wszystkim nasze silne strony. (…) Prawo i Sprawiedliwość jest czystych rak. Jest Partią partią uczciwą. Nie idziemy do polityki dla pieniędzy. (…) Oni próbowali pokazać, że przyznane nagrody, były czymś w rozumieniu właśnie nadużycia. Te nagrody, nazwijmy je potknięciem, my wszystkie zwróciliśmy, dla, na cele charytatywne. Po to, żeby nie było powodu szarpać nas, żeby nie było wątpliwości, jak traktujemy politykę.”

Z powyższych słów wynika bezspornie, że do silnej strony rządzącego reżimu należy przyznawanie samemu sobie pieniędzy. Jest jednak coś co też jest mocną stroną partii Prawo i Sprawiedliwość.
Tą mocną stroną jest okłamywanie Polek i Polaków. Nie wiem czy najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, pan premier Mateusz Morawiecki zna język polski. Wiem jednak, że słowo zwrócić nie znaczy przekazać. Bardzo proszę zajrzyjmy do słownika:

zwrócić:
oddać czyjąś własność; także: przekazać sumę należną komuś za coś, zapłacić za coś
Zwrócić dług, pożyczkę.
Zwrócić koszty podróży.
Zwrócić książkę do biblioteki.
Pieniądze zwrócone przez dłużnika.

Gdyby samozwańcza 'dobra zmiana' chciała zwrócić pieniądze, które sama sobie przyznała, to by je zwróciła tam skąd wzięła. Wygląda na to, że najszanowniejsza partia Prawo i Sprawiedliwość kłamstwo obrała jako nieodzowny element swojej działalności politycznej, a to bardzo źle rokuje zwłaszcza na przyszłość tę dalszą, pośmiertną. Nim jednak nastanie Sąd Ostateczny kwestią tą powinna się zająć komisja śledcza i dokładnie sprawdzić kto przekazał pieniądze na cele dobroczynne i czy darowiznę odpisał od podatków. Sprawdzić kto deklarację zdemoralizowanej Zjednoczonej Koalicji zignorował, bo z tego co mi wiadomo, żaden zwyrodnialec pieniędzy do skarbu państwa nie zwrócił.

Mój znajomy mówi, że najszanowniejszemu panu prezesowi rady ministrów, premierowi Mateuszowi Morawieckiemu kłamać może kazać herszt partii Prawo i Sprawiedliwość.
To przypuszczenie może być prawdziwe, zważywszy na to, że kluczowe stanowiska w rządzącej koalicji sprawują jawni degeneraci – kryminaliści. Temat ten rozwinąłem w 59 liście otwartym zatytułowanym - Best of dobra zmiana, łże elity i ich sojusznicy – i nie będę się powtarzał.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy bezspornie, najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki to zwyrodniały oszust nie byle jaki. Kiedy słucham jego przemówień odnoszę wrażenie, że potrafi kłamać na każdy temat. Na przykład podczas obchodów Konstytucji 3 maja tak najszanowniejszy pan premier kłamał:

„Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy, dziś, w Narodowe Święto Trzeciego Maja, w szczególny sposób wyrażamy radość z tego, że jesteśmy Polakami. W rocznicę ogłoszenia drugiej w dziejach świata, a pierwszej w Europie ustany zasadniczej podkreślamy z dumą, że Konstytucja 3 Maja to jeden z najnowocześniejszych aktów prawnych swej epoki, współtworzący naszą chlubną tradycję niepodległości.”

Zdanie w tym temacie są podzielone. Są znawcy prawa, którzy uważają, że Konstytucja 3 Maja, była czwartą na Świecie a trzecią w Europie. Według nich pierwszą w Europie była Konstytucja Korsyki, drugą była Konstytucja Szwecji wprowadzoną przez króla Gustawa III. Być może jeszcze jakieś były, ale nie znam tematu. Wiem, że dla wielu Izraelitów od czasów biblijnych Konstytucją jest Pięcioksiąg. Również starożytne państwa miały swoje podstawowe akt prawne, które były spisane i obowiązujące. Również chrześcijanie mają dekalog i inne akty prawne. Dokumenty synodów i soborów. Wyznania wiary i przede wszystkim Dekalog. To wszystko można podciągnąć pod nazwę konstytucja, którą w encyklopedii PWN tak zdefiniowano:

„Konstytucja - ustawa zasadnicza określająca ogólne zasady ustroju politycznego i społeczno-gospodarczego państwa, strukturę i kompetencje naczelnych organów władzy, podstawowe prawa i obowiązki obywateli.”

Myślę, że temat która konstytucja była pierwsza w świecie, która pierwsza w Europie jest tematem nieważnym, ale też wiem, że słowa najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego na ten temat bez cienia najmniejszej wątpliwości są kłamstwem.
Kłamiąc w tym temacie najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki być może chciał albo rolę Polski i w tym i siebie wywyższyć, lub też chciał Polskę i jej obywateli skompromitować. Mógł też liczyć na to, że ktoś posłucha i kłamstwo będzie powtarzał robiąc z siebie głupca i ignoranta. Jaka jest prawda tego nie wiem, ale doskonale wiem, że kłamstwa zasłyszane przez ludzi nieskrupulatnych bywają powtarzane.

Podam teraz kolejny przykład. Pamiętam czasy PRL-u. Były to czasy, w których okrągły stół, był stołem okrągłym, prostokątny stół był stołem prostokątnym, a w szczególnym przypadku kwadratowym, ale te czasy przeszły do historii. Najszanowniejszy pan prezes rady ministrów zorganizował w kwestiach edukacyjnych okrągły stół na Stadionie Narodowym. Już sam fakt, że w dzisiejszych czasach, czasach Internetu i internetowych for dyskusyjnych ktoś organizuje tak archaiczną formę dyskusji budzi podejrzenie, że nie chodzi o poważną dyskusję, ale o jakiś finansowy kant. Japońskie przysłowie mówi:

„I na okrągłym przedmiocie znajdą się kanty.”

Dokładnie tak było i w tym przypadku. Najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, Mateusz Morawicki swoim obleśnym zwyczajem przywitał przybyłych gości kłamstwem:

„Witam przy tym okrągłym stole… W zasadzie to przy kwadratowym…” Jeden z gości poprawił premiera: Przy prostokątnym! Niechętnie, ale do kłamstwa najszanowniejszy pan premier się przyznał: „No dobra, przy prostokątnym.”

Pomimo tego sprostowania, obśliźli, podli i źli łże dziennikarze zaczęli pisać o okrągłym stole:

„Premier Mateusz Morawiecki, otwierając trzecią sesję edukacyjnego okrągłego stołu, poinformował, że podczas dotychczasowych obrad zgłoszono wiele interesujących propozycji.”

„Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. uczestniczył w czwartek w Wojewódzkim Okrągłym Stole Edukacyjnych w Warszawie. Od 26 sierpnia odbywają się one w kolejnych województwach. Ich organizatorami są wojewodowie i kuratorzy oświaty.”

W tą odrażającą i demoralizującą młodzież oraz ludzi dorosłych zakłamaną retorykę włączył się również najszanowniejszy pan minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski:

„Głosy, jakie słychać na Wojewódzkich Okrągłych Stołach Edukacyjnych są inne, niż często słychać w mediach, "pokazują jakby troszkę inny świat".”

Najszanowniejszy panie prezydencie, nie zdziwił bym się, gdyby jednej nocy, nasi posłowie i senatorowie ustawą zatwierdzili nową geometrię. Geometrię dobrej zmiany, według której prostokąt jest kołem, kwadrat jest elipsą, a koło jest szczególnym przypadkiem kwadratu, trójkąt zaś jest gwiazdą pięcioramienną - natomiast rankiem najszanowniejszy pan prezydent ustawę podpisał i nowa geometria stała by się prawem obowiązującym w kraju i weszła do programu przymusowego ogłupiania dzieci. Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, to wszystko dzieje się na naszych oczach i raz po raz słychać o o jakichś okrągłych stołach, ale jak publikowane są zdjęcia to widać, że organizatorzy robią z siebie wielkich durni i zwyrodniałych kłamców. Podam jeden z ostatnich przykładów:

„Okrągły stół w sprawie sądów pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk.
Spotkanie, co do którego panuje dzisiaj powszechny sceptycyzm, a które mnie wydaje się niezbędne, odbędzie się w Pałacu Staszica pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk - zapowiada prof. Kleiber Poniedziałkowa "Rzeczpospolita" informuje, że w końcu stycznia do "sądowego okrągłego stołu" zasiądą przeciwnicy i zwolennicy kontrowersyjnych ustaw. (...)
Prawie pięć godzin rozmów, dwa zespoły eksperckie. Efekty okrągłego stołu w Sejmie.”

Widziałem te obrady i wiem, że Polska Akademia Nauk robi sobie jaja z geometrii, nas obywateli i z sędziów i przede wszystkim z Polski i nauki. Postawę taką uważam za odrażającą i myślę, że tą zdemoralizowaną instytucję powinno się w trybie jak najszybszym sprywatyzować, a jeżeli się nie znajdzie kupiec, to rozwiązać i majątek rozsprzedać i przekazać na spłatę zadłużenia kraju.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, zastanówmy się proszę, jaka mogła być przyczyna, że najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki kłamał w sprawie okrągłego stołu?
Mógł robić to z premedytacją. Kłamstwo może go podniecać. Podczas kłamania może mieć zwody penisa i wytryski. To by tłumaczyło dlaczego z takim upodobaniem na tak różne tematy najszanowniejszy pan premier kłamie.
Istnieje też możliwość, że skłamał z niedbałości.
Zapowiedział okrągły stół, nakazał swoim podwładnym zorganizowanie takiego stołu i został zaskoczony tym, że jego podwładni okrągłego stołu nie przygotowali.
Zaskoczony próbował ratować sprawę, a że na geometrii może się najszanowniejszy pan premier nie znać pomylił kwadrat z prostokątem, który wszak jest szczególnym przypadkiem prostokąta, ale akurat w tym przypadku nie mieliśmy z nim do czynienia. Najszanowniejszy pan profesor Krzysztof Rączka, sędzia Sądu Najwyższego tak podsumował to co się obecnie w Polsce dzieje:

„W tej chwili w Polsce mamy do czynienia ze zinstytucjonalizowaną anarchią, zetatyzowaną anarchią życia społecznego, życia prawnego. Za to, za obudzenie tych demonów, bo to się budzi demony, które trudno będzie okiełznać, za to odpowiedzialność ponosi władza. (…) Następuje... ogromna demoralizacja naszego społeczeństwa przez władzę...”

Fakt, że notoryczny kłamca, kryminalista, recydywista jest prezesem rady ministrów może ogromnie demoralizować nasze społeczeństwo. W normalnym, praworządnym kraju taka kreatura już dawno poniosła by konsekwencje swej niegodziwości, ale my wiemy w jakim kraju żyjemy.
Wie o tym również herszt PiS, który na osobności tak się o Polsce wyraził:

„My wiemy, jak w Polsce funkcjonuje prawo, że opowieść o państwie prawa jest kompletną bajką.”

Tymczasem dla opinii publicznej udaje osobę walczącą o prawo i sprawiedliwość:

„Polskie sądownictwo, to jest jeden gigantyczny skandal i z tym skandalem trzeba skończyć. (…)
Słabe państwo służy wyłącznie gangom.”

Działania władzy w temacie praworządności najszanowniejszy pan Donald Tusk skomentował:

„Wyprowadzają Polskę z Unii, niszczą sądy, by bezkarnie kraść, szczują jednych Polaków przeciw drugim. Głosujesz na nich? Masz prawo. Ale nie masz prawa dłużej udawać, że tego nie widzisz. Bo widzisz.”

Bardzo proszę powróćmy jeszcze myślami do okrągłego stołu. Tego jeszcze z okresu PRL-u, kiedy koło jeszcze kołem było. Wielu ludzi bardzo negatywnie wspomina tamten pamiętny stół. Czasy jakie po nim nastały zmusiły miliony ludzi do emigracji ekonomicznej. W wielu miejscowościach przemysł podupadł. Służba zdrowia doszła do takiego stanu, że niektórzy nazywają ją Polskimi Obozami Zagłady. Ludzie przymuszeni sytuacją ekonomiczną zaczęli popełniać samobójstwa. Funkcjonują też w naszym kraju krematoria, w których bywają spopielane ofiary okrągłostołowych postanowień. Na własne oczy widzę, że do władzy doszli największe męty, szumowiny, złodzieje, krętacze, kłamcy, do których bezspornie zalicza się najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki. Patrząc na to, co się teraz w prawie dzieje, ludzie żartują, że prawdziwy trójpodział władzy był w czasach, gdy prezydentem był najszanowniejszy pan Lech Wałęsa i dzielił się władzą z najszanowniejszym panem generałem Wojciechem Jaruzelskim i najszanowniejszym panem generałem Czesławem Kiszczakiem. Niektórzy historycy nauczają, że resorty siłowe 'podzieliły' się władzą z tajnymi współpracownikami, którzy aktywnie działali w Solidarności. Kapusie ci, pełnili i być może pełnią dalej ważna funkcje, ale byli, czy też są tylko marionetkami, a za sznurki pociągała i być może dalej pociąga tajna nieformalna grupa związana interesami z byłymi i obecnymi służbami bezpieczeństwa. Tajna grupa trzymająca władzę mocno związana przede wszystkim z Kościołem Rzymskokatolickim. Temat tajnych służb rozwinąłem w 8 liście otwartym zatytułowanym - Tajne służby, tajemnice, haki, prostytutki i sex, i nie będę się powtarzał. Z doniesień prasowych możemy wywnioskować, że do tej tajnej postokrągłostołowej układanki pasuje również najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, Mateusz Morawicki, o którym można przeczytać:

„Mateusz Morawiecki (wówczas bankier) i jego żona kupili nieruchomość od wojskowej parafii we Wrocławiu. Dziennikarze Gazety Wyborczej twierdzą, że dzisiejszy proboszcz parafii Świętej Elżbiety nie miał pojęcia o tamej transakcji. Dziwił się, że grunt sprzedano wtedy po stosunkowo niskiej cenie – 700 tys. zł. W Ordynariacie Polowym Wojska Polskiego nie znaleziono żadnych dokumentów na ten temat. (…) Mateusz Morawiecki mówił, że o ziemie kościelne zapytał kardynała Henryka Gulbinowicza, bo w tamtych latach „głośno było o możliwości nabycia ziemi od Kościoła”. Tymczasem dziś - w odpowiedzi na pytania dziennikarza - żona premiera poinformowała, że o działce dowiedziała się „między innymi od znajomego”.”

Najszanowniejszy pan premier może wymyślać kłamstwa by odwrócić uwagę od swoich interesów i z tego co piszą świetnie na tym wychodzi. Podejrzane interesy z kościołem, w które mogą być zamieszane tajne służby, a aneks do raportu WSI wciąż jest tajny dla ogółu społeczeństwa:

„Aneks do raportu WSI nadal tajny. Poseł Morawiecki chce pilnego ujawnienia dokumentu
Od wielu lat pojawiają się apele o ujawnienie aneksu do raportu WSI, ale dokument pozostaje tajny. Legendarny opozycjonista, a dzisiaj poseł Kornel Morawiecki, domaga się, aby opublikować dokument. - Bardzo proszę pana prezydenta, żeby to zrobił - stwierdził.
Opinia publiczna czeka. Czeka nie tylko na odtajnienie dokumentu. Czeka również na informacje o powodach, dla których przeszło 10 lat po zlikwidowaniu sowieckiej ekspozytury wywiadowczej na Polskę pełny raport z procesu jej likwidacji pozostaje wciąż tajny.”

Nie jest to jednak temat tego listu, w którym opisuję łgarstwa najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów Mateusza Morawieckiego. Ten obleśny zakłamany zwyrodnialec pojechał nawet do szkoły po to by namawiać dzieci do kłamania:

„Premier Morawiecki wziął w środę udział w zakończeniu roku szkolnego w II Liceum Ogólnokształcącym w Chełmie. Premier: Musimy dbać o prawdę. Mówcie dobrze o Polsce
Podczas uroczystości premier zwrócił uwagę na odśpiewany wcześniej hymn szkoły. - Była taka fraza, że będziecie zawsze dbać o prawdę. To przepiękna fraza, dziękuję za nią - powiedział.
- Musimy zawsze dbać o prawdę, dlatego proszę was też o to, gdziekolwiek będziecie spędzać te wakacje, żebyście zawsze o Polsce mówili dobrze, jak najlepiej - nil nisi bene (łac. mów dobrze albo wcale) - zaapelował do uczniów Morawiecki.”

Kłamstwo to nie tylko ewidentny fałsz - zaprzeczenie prawdy, ale również prawda z kłamstwem zmieszana, lub też przemilczenia. Bardzo proszę wyobraźmy sobie, że jakieś dziecko, które zindoktrynował premier, pojedzie za granicę i ktoś go spyta:

Jakiego macie premiera? Czy jest prawdomówny i uczciwy? A jakiego macie prezydenta? Czy podpisuje ustawy tylko zgodne z Konstytucją i jest mądry?

Szlachetność wymaga odpowiedzi zgodnej z prawdą. Milczenie w takiej sytuacji mogło by świadczyć o braku podstawowych elementów dobrego wychowania i ponadto mogło by bardziej krzyczeć od miliona słów prawdy. Będący przy władzy demokratyczny reżim słynie z tego, że łamie Konstytucję chamsko, jawnie i bezczelnie, pomimo tego najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki chamsko i bezczelnie i jawnie kłamie:

„To my przestrzegamy najbardziej konstytucji (...)”

Internauci między innymi tak skomentowali jego obłudne samochwalstwo:

~PolakKatolik
Pan Morawiecki zwyczajnie kłamie, może on jako bankster zagrabiając corocznie miliony złotych wstydził się polskich produktów. Ja nie. Morawiecki, Kaczyński, Duda to źli ludzie. PiS to zło wcielone

~Zagłoba
kłamca, kłamca, kłamca po trzy kroć kłamca!

~rrs- 1
Ma Polaków za głupców! Czasami zastanawiam się czy czasem nie słusznie …

Najszanowniejsi czytelnicy, trzeba tu dodać, że jawne łamanie prawa, łamanie Konstytucji, nieliczenie się z jej zapisami to nie jest specjalność tylko obecnie rządzącego zwyrodniałego demokratycznego reżimu. W Konstytucji mamy zagwarantowaną przynajmniej teoretycznie wolność sumienia i wyznania oraz równość wobec prawa:

Art. 32. Zasada równości obywatela wobec prawa
1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Art. 53. Zasada wolności sumienia
1. Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii. (...)
6. Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.

Weźmy proszę na przykład tak zwane dni świąteczne – religijne lub państwowe. Na przykład sławetne Święto Trzech Króli. To, który dzień jest świąteczny, a który nie to zależy od osobistych upodobań każdego człowieka, od jego sumienia, ideałów, przekonań religijnych i politycznych. Uczynienie jakiegokolwiek dnia świątecznym dla wszystkich obywateli jest jawnym złamaniem podstawowych praw człowieka zagwarantowanych w Konstytucji. Może być atakiem na naszą osobistą wolność, atakiem odbierającym nam wolność wyboru. Obowiązkowe dni świąteczne są też znakomitym przykładem obnażającym głupotę demokracji. Zgromadzenie głupców wykorzystując demokratyczną większość terroryzuje ustawami społeczeństwo. Wygląda na to, że wielu ludziom konstytucyjna gwarancja wolności sumienia i wyznania się nie podobała i dalej nie podoba lub też ustawy takie wprowadzają osoby wyjątkowo głupie nie znające Konstytucji. Napisałem o tym w 13 liście otwartym i nie będę się powtarzać. Bardzo proszę powróćmy myślami do kłamstwa najszanowniejszego pana premiera:

„To my przestrzegamy najbardziej konstytucji (...)”

Kwestia może dotyczyć tylko tego, kto bardziej nie przestrzega Konstytucji.
Najwidoczniej najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki ma swoich słuchaczy za durniów i kłamie celowo licząc na to, że większość uwierzy mu nawet w największe, chamskie, jawne kłamstwo. Zwłaszcza w kłamstwo dotyczące Konstytucji, którą mało kto zna. Bardzo proszę zastanówmy się nad kolejnym kłamstwem najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego. Temu arcyłgarzowi udało się połączyć kłamstwo z sprzed kilkudziesięciu lat z kłamstwem dotyczącym naszej najnowszej historii:

„Dzisiaj w Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wydarzyło się coś bardzo ważnego. Prowokacyjne wypowiedzi rosyjskich polityków fałszujące polską historię spotkały się z ostrą odpowiedzią posłów wszystkich stronnictw politycznych. Specjalną uchwałę w tej sprawie przyjęliśmy jednomyślnie, przez aklamację.”

Najszanowniejszy pan poseł Mateusz Morawiecki na myśli miał uchwałę sejmu, której fragment zacytuję:

"Sejm Rzeczpospolitej Polskiej potępia prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej próbujących obciążać Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej. Wielkości narodu oraz stosunków między państwami nie można budować na kłamstwie i fałszowaniu historii, dlatego Sejm Rzeczypospolitej Polskiej jest zobowiązany przypomnieć, że do wybuchu II wojny światowej doprowadziły dwa ówczesne mocarstwa totalitarne: hitlerowskie Niemcy i stalinowski Związek Sowiecki..."

Najszanowniejszy pan Josemaria Escriva nauczał:

„Kłamstwo posiada wiele aspektów - niedopowiedzenie, półprawda, oczernianie… Ale zawsze jest bronią tchórzy.”

Natomiast najszanowniejszy pan Osho tak się na temat kłamstwa wypowiedział:

„Pół-prawda jest bardziej niebezpieczna niż kłamstwo – to drugie wychodzi na jaw prędzej czy później. Pół-prawda z kolei może nigdy nie zostać zdemaskowana, i będzie się ją postrzegało jako po prostu prawdę. Pół-prawda udaje, że jest prawdą.”

Do rozprzestrzenianych od lat kłamstw o wybuchu II Wojny Światowej najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki dołożył nowe kłamstwo, że haniebna, fałszująca naszą historię uchwała została przyjęta przez aklamację. To wierutne kłamstwo demaskuję w aneksie do 56 listu - Amoralne obchody 2 Wojny Światowej i onaniści. Warto tutaj dodać, że w fałszowaniu historii na bieżąco ta 'aklamacja' to niewiele w porównaniu z jedno-głośnością w wyobrażeniu najszanowniejszego pana posła Jarosława Kaczyńskiego:

„18 osób było „przeciw” obecności Marcina Libickiego na liście PiS, a 6 było „za”, co oznacza, że decyzja była jednogłośna.”

Nie wiem dlaczego najszanowniejszy pan prezes rady ministrów kłamał w sprawie II Wojny Światowej i w sprawie aklamacji. Być może jest on zwykłą ofiarą państwowej edukacji.
Temat fatalnej jakości szkolnego opisałem w 29 liście otwartym poświęconym fatalnej jakości państwowego szkolnictwa i nauki. Ludowe przysłowie mówi się, że błędy lekarzy leżą na cmentarzu, a błędy nauczycieli siedzą w Sejmie i Senacie. Wydarzenia ostatnich dni pokazują bardzo wyraźnie, że przysłowie to jest wyjątkowo celne. Odkąd zacząłem pisać listy otwarte zacząłem przyglądać się uważniej politykom, rządowi i zobaczyłem głupotę być może większą jak wszechświat. Myślę, że śmiało możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z cudem nad Wisłą i być może ktoś głupotę naszych polityków wpisze do Międzygalaktycznej Księgi Rekordów Guinnessa. Po Sejmie, który niemal jednomyślnie przyjął uchwałę fałszującą naszą historię przyszła pora na Senat. Również senatorowie popisali się gigantycznym aktem odrażającej, obślizłej od kłamstwa głupoty. Bardzo proszę przeczytajmy informację o tym świadczącą:

„Senatorowie byli zgodni. Kolejny sprzeciw wobec działań Putina i innych władz Rosji!
Senat wyraża głęboki sprzeciw wobec podejmowanych przez prezydenta Rosji Władimira Putina i inne władze Rosji, prób rozpowszechnienia nieprawdziwych sformułowań, jakoby Polska współpracowała z III Rzeszą i była współodpowiedzialna za wybuch II wojny światowej - czytamy w uchwale przyjętej w piątek przez Senat. Za przyjęciem uchwały głosowało 99 senatorów, wszyscy obecni na sali. Senat wyraża w uchwale sprzeciw "wobec prób negowania faktu, (...) że początkiem II wojny światowej była agresja III Rzeszy na Rzeczpospolitą Polską w dniu 1 września 1939 r. (!?)"”

W temacie tym zabrał głos również najszanowniejszy pan prezes rady ministrów premier Mateusz Morawiecki:

„Trzeba walczyć o patriotyzm, prawdę, wolność i o sprawiedliwość. Jestem przekonany, że tę walkę zwyciężymy, bo Polska będzie taka, jacy będą Polacy. Dziś jesteśmy manipulowani, jesteśmy atakowani przez najwyższych urzędników Federacji Rosyjskiej. Mówimy temu stanowcze nie. Będziemy na całym świecie walczyć o dobre imię Polski, bo to nie tylko walka o przeszłość, o pamięć. (…) Będziemy na całym świecie walczyć o dobre imię Polski. Nie damy się zastraszyć, nie damy się sprowokować różnym kłamstwom i bredniom, które płyną zza wschodniej granicy.”

Temat kłamstw przegłosowanych przez zwyrodniałe ścierwa zasiadające w Senacie opisałem w 66 liście otwartym zatytułowanym - Polscy faszyści i ich udział w II Wojnie Światowej – i nie będę się powtarzał. Dodam tylko, że poziom zakłamania demokratycznych elit jest porażający. Być może największą rolę w szerzeniu się kłamstwa w Polsce odgrywa obecnie najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki. Pokazuje on, że można pełnić jedno z najbardziej odpowiedzialnych stanowisk w kraju i jednocześnie, łgać, kłamać, oszukiwać bezkarnie niemal na każdy temat. To musi działać demoralizująco zarówno na posłów, senatorów oraz na całe społeczeństwo, nie wykluczając nawet najmniejszych dzieci. Biblijne przysłowia nauczają:

1 Koryntian 15:33 ; Przysłów 13:20 ; Łukasza 12:1; Galatów 5:9
Nie dajcie się wprowadzić w błąd. Złe towarzystwo psuje pożyteczne zwyczaje. (...)Kto chodzi z mądrymi, stanie się mądry, lecz kto się zadaje z głupcami, temu źle się powiedzie. (…) Strzeżcie się zakwasu faryzeuszy, którym jest obłuda. (…) Trochę zakwasu zakwasza całe ciasto.

Patrząc na sprawę z perspektywy piekielnych sadystów, to bardzo dobrze, że tak się dzieje, bo oni uwielbiają takie zakłamane ścierwa okrutnie męczyć, bezlitośnie dręczyć, totalnie, boleśnie torturować. Im bardziej zakłamane ścierwa brną w kłamstwa, tym lepiej dla piekielnych sadystów.

Bardzo proszę przejdźmy do kolejnego oszustwa najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego, tym razem religijnego. A religia to bardzo poważna sprawa i kto nie traktuje jej poważnie może bardzo źle skończyć:

Sura 6:70
I pozostaw tych, którzy wzięli sobie swoją religię za grę i zabawę! Zwiodło ich życie tego świata! I napominaj przy jego pomocy, żeby dusza ich nie została zatracona za to, co uczyniła. Nie będzie miała poza Bogiem ani opiekuna, ani orędownika! I gdyby ona nawet zaofiarowała jakąkolwiek zamianę, to nie zostanie od niej przyjęta. A ci, którzy zostaną skazani na zatracenie, za to, co sobie zarobili, to otrzymają napój z wrzątku i karę bolesną, ponieważ oni nie uwierzyli.

Bardzo proszę przeczytajmy jak najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki łże w kwestiach religijnych:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
68 list Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa.
PostWysłany: Pią 19:28, 31 Sty 2020
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





„Z jednej strony łączymy pięknie tradycje, przeszłość, ale też radosny marsz ku przyszłości, radosny orszak, jak tych Trzech Króli przed ponad dwoma tysiącami lat.”

Żaden znany mi teolog ani żadna osoba mająca jako takie pojęcie o Biblii nie naucza o Trzech Królach. W Biblii mowa o astrologach zwanych też mędrcami i liczba ich jest nieokreślona. Bardzo proszę sprawdźmy w Biblii:

Mateusza 2:1, 2 ; 2:9-12
Kiedy już Jezus się narodził w Betlejem Judejskim za dni króla Heroda, oto astrolodzy ze stron wschodnich przybyli do Jerozolimy, mówiąc: „Gdzie jest ten narodzony król Żydów? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę, będąc na wschodzie, i przyszliśmy złożyć mu hołd”. (…) Oni, wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę; a oto gwiazda, którą widzieli, gdy byli na wschodzie, posuwała się przed nimi, aż się zatrzymała nad miejscem, gdzie było to dziecię. Na widok gwiazdy niezmiernie się uradowali. A gdy weszli do domu, zobaczyli dziecię z Marią, jego matką, i upadłszy, złożyli mu hołd. Otworzyli też swe skarby i dali mu w prezencie dary: złoto i wonną żywicę, i mirrę. (…)

Temat ten szerzej opisałem w 4 liście zatytułowanym - Wiara tradycja szacunek i łamanie Konstytucji – i nie będę się powtarzał. Do głoszenia tak jawnych herezji potrzeba ludzi wyjątkowo podłych i głupich pokroju najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego. Temat tak zwanych 'prawd wiary' omówiłem w 38 liście otwartym zatytułowanym - Prawdy wiary będące herezjami lub bluźnierstwami – i nie będę się powtarzał. Dodam tylko, że kłamcy tacy jak najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki są dla najszanowniejszego Boga jehowy obrzydliwością:

Przysłów 12:22
Wargi fałszywe są dla Jehowy obrzydliwością (...)

Zacytuję teraz kolejne wielce wymowne, obleśne i demoralizujące kłamstwo najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów Mateusza Morawieckiego:

„Wspólne ubieranie choinki to chyba najprzyjemniejszy z przedświątecznych obowiązków i jedna z najpiękniejszych polskich tradycji. W końcu Święty Mikołaj musi mieć gdzie zostawić prezenty.”

Pamiętam czasy, w których znajome mi dzieci wierzyły w Świętego Mikołaja - oczywiście nie wszystkie. Dzieci wychowane w prawdzie wiedziały, że to jedno wielkie oszustwo i że prezenty kupują inni ludzie, ale dzieci wychowane w kłamstwie wierzyły w Świętego Mikołaja i odważnie dawały świadectwo swej wierze. Uważam, że to wyjątkowo odrażające dzieci uczyć kłamać od maleńkości. Uczyć kłamać w sposób uroczysty, świąteczny, bożonarodzeniowy, przyjemny. Kłamać najmłodsze dzieci i kłamstwo mieszać z radości dawania i brania prezentu. Wyjątkowa niegodziwość. Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy bardzo proszę zwróćmy uwagę jak apostołowie zła, siewcy kłamstwa i nienawiści się postarali. Zadbali o to by jawnym kłamstwom nadać charakter czegoś uroczystego, wyjątkowego, pięknego, świątecznego, Boskiego, ofiarnego. Majstersztyk godny podziwu, ale nie polecenia. Jeżeli kogoś interesują te tematy to polecam 32 list otwarty zatytułowany Boże Narodzenie kontra Wielkanoc i 30 list otwarty o szkodliwości Świąt Wielkanocnych.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki potrafi łgać nawet w sprawach tak fundamentalnych jak Dekalog. Pewnego dnia, wkrótce po ogłoszeniu projektu budżetu bez deficytu dziennikarka spytała: „Panie premierze, jak to się robi, że budżet jest bez deficytu?”
Swoim zwyczajem najszanowniejszy pan premier Mateusz Morawiecki bezczelnie skłamał:
„Po prostu. Przykazanie 7 - Nie kradnij.”

Jest to jawne kłamstwo, dlatego, że siódmym przykazaniem jest nie cudzołóż.
Jeżeli najszanowniejszy pan prezydent nie wierzy to bardzo proszę sprawdzić w bezpośrednio w Biblii, albowiem wielu łże teologów, kaznodziejów kłamstwa, apostołów nienawiści rozpropagowało fałszywe dekalogi przy pomocy których próbują zwodzić całą zamieszkaną ziemię.

Bardzo proszę powróćmy myślami do głównego bohatera tego listu, arcyłgarza, prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego. Fakty pokazują, że z bliskiej nie uwzględniającej Sądu Ostatecznego perspektywy, kłamstwa, oszczerstwa, łgarstwa, fałszerstwa bardzo się opłacają:

„Premier żongluje swoim majątkiem tak, żeby pokazać z niego tylko to, co chce. Odnaleźliśmy kilka nieruchomości ukrytych przed opinią publiczną – gdy Mateusz Morawiecki dostał propozycję wejścia do polityki, część majątku przepisał na żonę. (…) Ponad pięć milionów złotych, domy i mieszkanie - to majątek premiera Mateusza Morawieckiego. Szef rządu jest najbogatszym szefem rządu w polskiej historii. Na stronie internetowej Sejmu opublikowano jego najnowsze oświadczenie majątkowe.”

Okazuje się też, że można kłamać i jednocześnie cieszyć się dużym zaufaniem w społeczeństwie.
Bardzo proszę zapoznajmy się z najnowszymi danymi reżimowej telewizji:

„Trójka polityków o największym zaufaniu w styczniu to prezydent Andrzej Duda, któremu ufa 64 proc. badanych (nie ufa mu 23 proc.), premier Mateusz Morawiecki – 59 proc. (nieufność – 24 proc.) oraz szef MS Zbigniew Ziobro – 46 proc. zaufania (nieufność – 35 proc.) - wynika z sondażu CBOS.”

O społeczeństwie akceptującym takich premierów najszanowniejsza pani Marie von Ebner-Eschenbach napisała:

„Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuchuje, jak jawni dranie prawią kazania o moralności.”

Rankingi zaufania społecznego, w których jawni dranie cieszą się dużym zaufaniem sporej części społeczeństwa są świadectwem na to, że społeczeństwo w znacznym stopniu jest głupie i w przypadku chrześcijan również grzeszne i najniżej upadłe moralnie. Problem ten przeanalizowałem w 39 liście - Rankingi zaufania wskaźnikiem ludzkiej głupoty – i nie będę się powtarzał. Najszanowniejszy pan Sławomir Kuligowski tak tę kwestię pośrednio podsumował:

„Życie zawiera się między strumieniem świadomości a rynsztokiem głupoty.”

Kłamcy mogą w życiu doczesnym na sukces, przywileje, bogactwa, inaczej się jednak jawi sprawa z punktu widzenia Sądu Ostatecznego:

Sura 78:17-30
Zaprawdę, Dzień Rozstrzygnięcia jest wyznaczony!
Tego Dnia, kiedy zadmą w trąbę, przybędziecie grupami.
Niebo zostanie otwarte i stanie się bramami.
Góry zostaną z posad poruszone i staną się mirażem.
Zaprawdę, Gehenna jest na czatach jako miejsce powrotu dla buntowników!
Będą przebywać w niej przez wieki. Nie zakosztują w niej ani ochłody, ani napoju, a jedynie wodę wrzącą i ropę cuchnącą jako zapłatę odpowiednią.
Zaprawdę, oni się nie spodziewali, iż będą zdawali rachunek!
Uważali znaki Nasze za kłamstwo podczas gdy My wyliczyliśmy każdą rzecz, zapisując ją.
Zakosztujcie więc! My nie zwiększymy dla was niczego oprócz cierpienia!

Ludzie inteligentni ale źli i tym samym bardziej głupi potrafią żerować na ludzkiej głupocie.
Spryt i inteligencja nie świadczą o mądrości. Spośród dwóch głupców popełniających ten sam grzech ten jest głupszy, który jest bardziej inteligentny, ma większą wiedzę, lepsze wykształcenie. Zdarza się, że ludzie tacy nie dostrzegają swojej wielkiej głupoty:

Sura 2:166
Niewierni, podobni są tym, którzy słyszą dźwięk głosu a nie rozumieją go, głupi, niemi, ślepi, oni nawet siebie nie rozumieją.

To, że większość demokratów jest głupia doskonale wiedzą specjaliści od tłumu i mas ludzkich.
Wiedzę tę wykorzystują bez skrupułów, posługując się kłamstwami i sprawdzonymi trikami, na które głupcy są podatni. Techniki, te poznał również najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki i kiedy był jeszcze bankierem tak się o reklamach i ich wpływie na Polki i Polaków wypowiedział:

„A ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!”.

Można z tych wiadomości wyciągnąć wniosek, że angażujący się w demokratyczny wybory to durnie, albo wyrachowani łajdacy, czyli jeszcze więksi durnie.

Warto na sprawę kłamstwa spojrzeć z szerszej, religijnej – Boskiej, biblijnej perspektywy.
Najszanowniejszy pan prezes rady ministrów – premier Mateusz Morawiecki jest chrześcijaninem – Rzymskim Katolikiem afiszującym się swoją przynależnością religijną.
A bycie chrześcijaninem zobowiązuje do kłamania, dlatego, że chrześcijaństwo to religia zbudowana na strachu, nienawiści i przede wszystkim kłamstwie i nie jest to jakaś moja teza, ale logiczne wnioski wypływające z zdarzeń opisanych w Biblii, będącej podstawą wiary chrześcijan. Bardzo proszę sięgnijmy do samego początku, do momentu biblijnego opisu stwarzania człowieka:

Rodzaju 1:26 ; 6:5, 6
I przemówił Bóg: „Uczyńmy człowieka na nasz obraz, na nasze podobieństwo (…) Rodzaju (...)A Jehowa widział, że ogromna jest niegodziwość człowieka na ziemi i że każda skłonność myśli jego serca przez cały czas jest wyłącznie zła. I Jehowa żałował, że uczynił ludzi na ziemi, i bolał w swym sercu.

Okazało się, że stworzeni na podobieństwo Boże ludzie okazali się wyłącznie źli. Niedawno buszując w Internecie natrafiłem na rysunek modlącego się człowieka, który w modlitwie pyta Boga - „Dlaczego na świecie jest tyla zła i nienawiści, skoro jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże?” Z nieba dobiegł głos Boga – i tu pada wiązanka chamskich, wulgarnych słów, które można streścić słowami - „Co, nie podoba ci się?”

Bardzo proszę powróćmy myślami do Biblii i zapamiętajmy to, że najszanowniejszy Bóg Jehowa żałował, że stworzył ludzi. Minął jakiś czas i najszanowniejszy Bóg Jehowa wprowadził naród Izraelski do Ziemi Obiecanej i z czasem dał im króla Saula, ale po czasie zaczął tego żałować.
Wyznał to swojemu prorokowi, najszanowniejszemu panu Samuelowi:

1 Samuela 15:10, 11
Wtedy doszło do Samuela słowo Jehowy, mówiące:
„Doprawdy, żałuję, że sprawiłem, by Saul panował jako król, gdyż odwrócił się od podążania za mną i nie wykonał moich słów”.
I Samuel się tym dręczył, i wołał do Jehowy przez całą noc.

Prorok po usłyszeniu tych słów popadł w udrękę. Udrękę tę mogły spowodować słowa zapisane w Biblii, w której zapisano, że Bóg nie jest człowiekiem by miał kłamać i żałować:

Liczb 23:19
Bóg nie jest człowiekiem, by miał kłamać, ani synem ludzkim, by miał żałować. Czy powiedział, a nie uczyni, i mówił, a nie spełni?

Tymczasem Bóg wysłał proroka, któremu nakazał okłamać króla Saula, że nie jest człowiekiem by miał czegoś żałować i z Biblii wiemy, że prorok nakłamał:

1 Samuela 15:27-29
Gdy Samuel odwracał się, by odejść, tamten nagle chwycił skraj jego płaszcza bez rękawów, lecz ten się oderwał. Wtedy Samuel rzekł do niego:
„Dzisiaj Jehowa oderwał od ciebie władzę królewską w Izraelu i da ją twemu bliźniemu, lepszemu niż ty. A ponadto Wspaniałość Izraela się nie sprzeniewierzy i nie będzie On niczego żałował, nie jest bowiem ziemskim człowiekiem, żeby miał czegoś żałować”.

Najszanowniejszy pan prorok Samuel pogrążył się w żałości, zaś w Biblii piesze, że najszanowniejszy Bóg dalej żałował, że uczynił królem najszanowniejszego pana Saula:

1 Samuela 15:35
I Samuel aż do dnia swej śmierci już nie widział Saula, gdyż Samuel pogrążył się w żałości z powodu Saula. Jehowa zaś żałował, że uczynił Saula królem nad Izraelem.

W innym wersecie inny prorok tak opisał postępowanie najszanowniejszego Boga Boga Jehowy:

1 Królów 22:19-23
(…) A on rzekł jeszcze: „Dlatego słuchaj słowa Jehowy: Oto widzę Jehowę siedzącego na swoim tronie oraz cały zastęp niebios stojący przy nim, po jego prawicy i po lewicy. I Jehowa rzekł: ‚Kto obałamuci Achaba, żeby wyruszył i padł pod Ramot-Gilead?’ I jeden zaczął mówić to, drugi zaś mówił owo. W końcu wystąpił pewien duch i stanąwszy przed Jehową, powiedział: ‚Ja go obałamucę’. Na to Jehowa rzekł do niego: ‚W jaki sposób?’ Wówczas powiedział: ‚Pójdę i stanę się duchem zwodniczym w ustach wszystkich jego proroków’. On więc rzekł: ‚Obałamucisz go i powiedzie ci się. Idź i zrób tak’. I oto Jehowa włożył ducha zwodniczego w usta wszystkich tych twoich proroków; ale Jehowa zapowiedział ci nieszczęście”.

Z wersetów tych wynika ponad wszelką wątpliwość, że najszanowniejszy Bóg Jehowa okłamuje swoich poddanych przy pomocy swoich proroków. Pomimo tych świadectw zapisanych w Starym Testamencie, najszanowniejszy pan apostoł Paweł w swym apostolskim liście powtórzył kłamstwo, że Bóg kłamać nie może:

Tytusa 1:1-3
Paweł, niewolnik Boga i apostoł Jezusa Chrystusa według wiary wybranych Bożych oraz dokładnego poznania prawdy zgodnej ze zbożnym oddaniem na podstawie nadziei życia wiecznego, obiecanego przed dawnymi czasy przez Boga, który nie może kłamać, (...)

Najszanowniejszy pan apostoł Paweł, sam w jednym z swych otwartych listów, przyznał się być może pod wpływem alkoholu do kłamstwa:

Rzymian 3:7
Ale jeśli wskutek mego kłamstwa prawda Boga bardziej się uwydatniła ku Jego chwale, to dlaczego jeszcze i ja jestem osądzany jako grzesznik?

Wyjątkowo pokrętne rozumowanie – kłamać by prawda o Bogu uwydatniała się ku jego chwale!
W innym wersecie tak najszanowniejszy pan apostoł Paweł tłumaczy swą zakłamaną zwodniczą działalność:

1 Koryntian 9:19-22
Chociaż bowiem jestem wolny wobec wszystkich osób, uczyniłem siebie niewolnikiem wszystkich, aby jak najwięcej osób pozyskać. I tak dla Żydów stałem się jakby Żydem, aby pozyskać Żydów; dla tych pod prawem stałem się, jakbym był pod prawem — chociaż sam nie jestem pod prawem — aby pozyskać tych pod prawem. Dla tych bez prawa stałem się, jakbym był bez prawa — chociaż względem Boga nie jestem bez prawa, lecz podlegam prawu względem Chrystusa — aby pozyskać tych bez prawa. Dla słabych stałem się słaby, aby pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla ludzi wszelkiego pokroju, aby tak czy inaczej niektórych wybawić.

W Koranie przed obłudną postawą ostrzeżono wprost:

Sura 9:67 ; 4:138 ; 140
Obłudni mężczyźni i obłudne kobiety nakazują sobie wzajemnie to, co jest zakazane, a powstrzymują się od tego, co jest uznane, i zaciskają ręce. Oni zapomnieli o Bogu i On o nich zapomniał. Zaprawdę, obłudnicy szerzą zepsucie! (…) Obwieść obłudnikom, że czeka ich kara bolesna! (…) On zesłał wam w Księdze: "Kiedy usłyszycie znaki Boga, w które nie wierzą i z których się wyśmiewają, to nie pozostawajcie razem z nimi, dopóki oni nie zaczną innej rozmowy; albowiem wy wtedy staniecie się do nich podobni!" Zaprawdę, Bóg zbierze obłudników i niewiernych w Gehennie, wszystkich razem!

Z całokształtu Biblii jak i nauk najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa) wynika, że w chrześcijaństwie nie o wybawienie, ale o niedostąpienie do wybawienia chodzi i nie jest to moje zdanie, ale nauki zapisane w ewangeliach. Wierny swojej wierze chrześcijanin zobowiązany jest do naśladowania najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa):

Mateusza 16:24
Potem Jezus rzekł do swych uczniów: „Jeżeli ktoś chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie swój pal męki, i stale mnie naśladuje.

Wierne naśladowanie zaś wymusza kłamstwa i zwodzenia, dlatego, że taki wzór najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) pozostawił. I nie są to moje wymysły, ale informacje zaczerpnięte z Biblii. Bardzo proszę sprawdźmy co tam pisze:

Marka 6:34; Mateusza 13:34; Marka 4:34; Łukasza 8:10; Marka 4:10-12
A on (najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach / Jezus Chrystus), wyszedłszy, ujrzał wielki tłum, lecz ulitował się nad nimi, gdyż byli jak owce bez pasterza. I zaczął ich nauczać wielu rzeczy. (…) Wszystko to Jezus mówił do tłumów w przykładach. Doprawdy, bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił (…) Doprawdy, bez użycia przykładu niczego do nich nie mówił, ale na osobności wszystko swym uczniom wyjaśniał. (…) On zaś rzekł: „Wam dano zrozumieć święte tajemnice królestwa Bożego, ale dla pozostałych jest to w przykładach, żeby patrząc, patrzyli na próżno, i słuchając, nie pojęli znaczenia. (…) A gdy został sam, ci wokół niego wraz z dwunastoma zaczęli go pytać o te przykłady. I przemówił do nich: „Wam dano świętą tajemnicę królestwa Bożego, ale dla tych na zewnątrz wszystko dzieje się w przykładach, żeby patrząc, patrzyli, a jednak nie widzieli, i słuchając, słyszeli, a jednak nie pojęli sensu ani w ogóle nie zawrócili i nie dostąpili przebaczenia”.

Z powyższych informacji wynika bezspornie, że najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach zwodził tłumy – okłamywał je używając przypowieści mających ukryte tajne znaczenie, którego znaczenie zarezerwowane było tylko dla wybranych uczniów. Celem tej mistyfikacji było nie dopuszczenie do tego by słuchające nauk najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa) tłumy nie dostąpiły przebaczenia. Zaiste dziwny rodzaj litości. W Biblii taka postawa została przedstawiona w negatywnym świetle:

Przysłów 16:29, 30 ; Jeremiasza 29:8, 9
Człowiek dopuszczający się gwałtu zwiedzie swego bliźniego i sprawia, że idzie on drogą niedobrą. Mruga oczami, by knuć intrygi. Zaciskając wargi, popełnia zło. (…) Oto bowiem, co rzekł Jehowa Zastępów, Bóg Izraela: „Niech was nie zwodzą wasi prorocy, którzy są pośród was, i wasi wróżbiarze, nie słuchajcie też ich snów, które oni śnią. Bo ‚fałszywie wam prorokują w moim imieniu. Nie posłałem ich’ — brzmi wypowiedź Jehowy”’”.

Podobnie jak opisany w Biblii najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) zwodzą dziś ludzi chrześcijanie - bywa że sami zwiedzenie zwodzą innych gotując piekło dla siebie i dla swych owiec:

Sura 7:36 ; 45:27 ; 40:78 ; 29:12
Bóg im powie: Idźcie do piekła, z duchami i z ludźmi którzy są potępieni, idźcie w ogień. Oni, złorzeczyć będą odszczepieństwu które ich poprzedziło, póki się wszyscy nie połączą tam z sobą. Władco! zawołają ci którzy na końcu przyjdą, o to odszczepieńcy którzy nas uwiedli, każ im podwoić męki. Bóg im powie: Podwoję je dla was wszystkich, ale wy tego nie wiecie. (…) Do Boga należy królestwo niebios i ziemi. I w Dniu, kiedy nastanie Godzina, stracą ci, którzy idą za fałszem. (…) A kiedy przyjdzie rozkaz Boga, wszystko zostanie rozstrzygnięte podług prawdy; i stracą wtedy głoszący kłamstwo. (…) Oni za własne niegodziwości poniosą karę, a w dzień sądu z swych kłamstw zdawać będą rachunek.

Żyjący w dzisiejszych czasach chrześcijanie powtarzając nauki kierowane do tłumów również zwodzą – okłamują swoich słuchaczy a bardzo często i samych siebie.
Szeroko rozumiane chrześcijaństwo – jehudyzm (judaizm), islam, etc. - adresowane jest przede wszystkim do ludzi niewnikliwych, naiwnych, łatwowiernych, niezbyt rozwiniętych umysłowo, jednym słowem głupich, lub do jeszcze głupszych, świadomie wybierających zło dla swoich doraźnych, ziemskich korzyści i nie jest to moje zdanie, ale nauka zapisana w Biblii:

1 Koryntian 1:26, 27
Widzicie bowiem, bracia, jak was powołał, że powołano niewielu mądrych na sposób cielesny, niewielu mocnych, niewielu szlachetnie urodzonych; lecz Bóg wybrał to, co głupie u świata (...)

W oparciu o te biblijne informacje można sformułować tezę, że chrześcijaństwo jest spółką o ograniczonym rozsądku. Jest to wniosek wyciągnięty z Biblii, ale podobnie myślą niektórzy ludzie. Na przykład najszanowniejsze pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki kiedy pracował w Banku, tak się wypowiedział o reklamie zachęcającej do brania kredytów:

„Działa, rewelacyjnie. Ale ludzie są tacy głupi, że to działa! Niesamowite!”

Skoro wśród chrześcijan jest niewielu mądrych ludzi, to by ich znaleźć trzeba organizować konkursy a nie wybory. Nawet gdyby w jakimś państwie przeważali ludzie mądrzy to i w takim wypadku by wybrać ludzi najmądrzejszych organizuje się konkursy a nie wybory. Temat ten rozwinąłem w 26 liście zatytułowanym - Ostry seks oraz wady i zalety demokracji.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, uważam, że kłamstwu w życiu publicznym powinno się powiedzieć stanowcze nie. Najszanowniejszy pan Andrzej Rosiewicz w jednej ze swoich piosenek radził by kłamstwu godnie się przeciwstawić siłą, a gdy kłamca skłamie, to od razu walić go w ryło. Bardzo proszę przypomnijmy sobie słowa tej wielce pouczającej pieśni:

Kłamstwu trzeba się godnie przeciwstawić siłą
I jak tylko coś skłamie - to od razu w ryło,
Trzaskać aż popamięta, trzaskać już od rana,
Tak aż mu pójdzie w pięty metodą Urbana.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, uważam, że idea zawarta w tej piosence jest słuszna. Kłamstwu powinniśmy się zdecydowanie przeciwstawić.
Można kłamców karać wysokimi mandatami, a urzędników państwowych przyłapanych na kłamstwie zwalniać dyscyplinarnie z pracy w trybie natychmiastowym.
Myślę, że mając taki sprawiedliwy i potężny bicz nad sobą ludzie bardzo poważnie zastanawiali by się nad tym co mówią. I bardzo dobrze by się stało gdyby takie prawo zostało wprowadzone.
Sprawami takimi powinna zajmować się prokuratura, sędziowie i przede wszystkim najszanowniejszy pan prezydent, który ma do dyspozycji wielki budżet, wielkie możliwości.
Można by zamknąć premiera w jakimś poniemieckim bunkrze, lub jakiejś nieczynnej sztolni najlepiej ukrytym gdzieś w bardzo głęboko pod ziemią. Będzie to dla jego dobra – mniej nakłamie, mniej zła wyrządzi, mniej będzie musiał cierpieć w Piekle. Będzie to też dla dobra ludzkiego bo bezczelnie kłamiąc na wszelakie tematy najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki przynosi wstyd rodzajowi ludzkiemu i przede wszystkim Bogu, na którego obraz został stworzony. Można by też najszanowniejszego pana premiera ubezwłasnowolnić, dzieci odebrać i przekazać do rodziny zastępczej nim dojdzie do jakiejś tragedii.

Co najszanowniejszy pan myśli o takich pomysłach?

Najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawicki, kroczy drogą kłamstwa, prowadzącą wprost do Piekła. W Koranie mamy zapisaną obietnicę, że Bóg w niczym nie zawiedzie:

Sura 18:47
Wszyscy będą mieć księgę w ręku. Bezbożni czytać ją będą ze drżeniem i zawołają: Biada nam! Jakaż to księga! Najmniejsze rzeczy są w niej zapisane z największą dokładnością; ujrzą tam wszystkie swe czyny spisane; Bóg w niczym nie zawiedzie.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, mam do najszanowniejszego pana prezydenta wielką prośbę. Ja się nie rozerwę a koncentruję się na pisaniu listów do najszanowniejszego pana prezydenta, w związku z tym, jeżeli choć odrobinę zależy najszanowniejszemu panu prezydentowi na pomyślności i obecnej i pośmiertnej najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, to wielce proszę o przekazanie mu kopi tego listu z życzeniami najlepszości.

Poza tym uważam, że powinien najszanowniejszy pan prezydent wystąpić z jakimś apelem do prokuratorów, sędziów by nie byli niedbali, by nie byli ciapowaci.
Kłamiąc najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki znieważa swój urząd, znieważa Rząd naszego kraju. Na to są paragrafy, ale do egzekwowania prawa potrzebne są odważne służby, odważni sędziowie, odważni prokuratorzy nie lękające się nadzwyczajnej kasty polityków.

Myślę, że powinien się najszanowniejszy pan prezydent spotkać w tej sprawie z ministrem sprawiedliwości, z prokuratorem generalnym i zacząć odważnie działać dla dobra Polski.
Odwagi najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo – proszę pamiętać, że według Biblii nie tylko kłamcy, ale również tchórze trafią do Piekła w bezlitosne ręce piekielnych sadystów:

Objawienie 21:8
Ale co do tchórzów i tych bez wiary, i obrzydliwych w swej plugawości, i morderców, i rozpustników, i uprawiających spirytyzm, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców — ich dział będzie w jeziorze płonącym ogniem i siarką.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy moich otwartych listów, uważam, że to bardzo źle, że jedna z najważniejszych w obecnej chwili osób w Polsce to łgarz, oszczerca, obłudnik i kłamca. Kiedy najszanowniejszy pan prezes rady ministrów Mateusz Morawiecki coś mówi, to nie wiem czy mówi prawdę, czy też znów chce nas oszukać. To bardzo źle, że tak się dzieje, dlatego napisałem ten kolejny już list otwarty poświęcony kłamstwom.
Postanowiłem też w tej intencji pomodlić się do najszanowniejszego, najlepszego spośród wszystkich najlepszych, najbardziej Dobrych Bogów, Boga:

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł wszystkim ludziom skutecznie uporać się ze grzechem kłamstwa, oraz sprawić by ludzie napisali jak najlepsze prawo pozwalające skutecznie eliminować kłamstwo z życia publicznego?

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.

Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
68 list Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu - aneks.
PostWysłany: Sob 0:01, 21 Sie 2021
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





68 list otwarty do Prezydenta - Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa – aneks.

jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 21 dzień 10 miesiąc 12 rok EY

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., najszanowniejsi Czytelnicy, niedawno temu w mediach społecznościowych natknąłem się na szlachetną deklarację przedstawicieli rządzącego nami reżimu:

„Prawo i Sprawiedliwość Poseł #PiS @RafalBochenek
w #Sejm: My jako parlamentarzyści powinniśmy dbać o dobre imię Polski i Sejmu, ale także mówić prawdę, szerzyć ją wśród Polaków i na arenie międzynarodowej.”

Myślę, że inicjatywa jest bardzo dobra, ale w sposób jawny koliduje z tym co się w najwyższych rządowych swerach dzieje. Na czele reżimowego rządu stoi kłamca, kryminalista, recydywista z prawomocnymi wyrokami, dlatego wszelkie instytucje państwowe są totalnie niewiarygodne. Kłamstwa demaskuje mój 68 list otwarty do Prezydenta - Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa. Trzeba tu dopisać, że o kłamstwa tego zatwardziałego grzesznika opisuje też mó 23 list otwarty – zatytułowany - Najszanowniejszy pan kłamca Mateusz Morawiecki.

Uważam, że kiedy na jaw wyszło kłamstwo o nieudzielaniu kredytów frankowych przez Bank, którego dyrektorem był najszanowniejszy pan Mateusz M., już powinna się skończyć jego rządowa kariera. Niestety z jakichś nieznanych mi przyczyn tak się nie stało. Wygląd na to, że Zjednoczona Prawica zwana też 'dobrą zmianą' wygląda na zgromadzenie wyjątkowo podłych kanalii. Temat rozwija mój 59 list otwarty do Prezydenta - Best of dobra zmiana, łże elity i ich sojusznicy.
Bardzo proszę przypomnijmy sobie deklarację partii będącej kręgosłupem rządzącego nami reżimu:

„My jako parlamentarzyści powinniśmy dbać o dobre imię Polski i Sejmu, ale także mówić prawdę, szerzyć ją wśród Polaków i na arenie międzynarodowej.”

A teraz skonfrontujmy tę deklarację z rzeczywistością:

„Morawiecki: Czechy wycofają skargę w sprawie kopalni Turów. Babisz: nie mamy takiego zamiaru. – Wydaje się, że jesteśmy już bardzo bliscy porozumienia. W wyniku tego porozumienia Republika Czeska zgodziła się wycofać wniosek do TSUE – poinformował premier Mateusz Morawiecki, cytowany przez PAP. Tymczasem czeskie media donoszą, że komentarz premiera Babisza po spotkaniu z polskim premierem jest całkowicie inny. – Czechy nie wycofają pozwu przeciwko Polsce w sprawie kopalni Turów. Polska uznała czeskie zastrzeżenia i chciała porozumienia – powiedział premier Andrej Babiš, cytowany przez czeską agencję CTK.”

Słowa premiera, najszanowniejszego pana Mateusza M., okazały się kłamswtem.
Podam jeszcze jeden przykład związany z Czechami. Tym razem w akcji najszanowniejszy pan minister zdrowia „Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałek, minister zdrowia Adam Niedzielski w odpowiedzi na pytania dziennikarzy przekazał, że jak dotąd w Polsce nie wykryto brytyjskiego szczepu koronawirusa. Minister stwierdził natomiast, że wystąpił tzw. wariant czeski koronawirusa.”

Z informacji jakie napłynęły z Czech wynika, że jest to wirus czeski tylko z nazwy:

„Doniesień ministra zdrowia nie potwierdza jednak żadna czeska instytucja zajmująca badaniami i śledzeniem rozwoju pandemii koronawirusa. Co więcej, informacji o pojawieniu się "czeskiej mutacji" COVID-19 zaprzeczyła ambasada Czech w Polsce.
W Republice Czeskiej nie zaobserwowano rzekomej „czeskiej mutacji” koronawirusa COVID-19. (...) W Czechach żadna kompetentna instytucja nie potwierdziła pojawienia się jakiejkolwiek mutacji koronawirusa COVID-19. Ministerstwo Zdrowia RCz poinformowało w swoim oświadczeniu dla internetowego serwisu informacyjnego Seznam Zprávy, że jak dotąd na terytorium Czech nie odnotowano żadnej takiej mutacji.
Również Jan Kynčl, kierownik Wydziału Epidemiologicznego Chorób Zakaźnych Państwowego Instytutu Zdrowia, potwierdził, iż nie posiada informacji, by coś takiego jak "czeska mutacja" koronawirusa istniało - przekazała ambasada Czech w Polsce.”

Sprawa wielce podejrzana. Być może Adam N. z ekspertami od zdrowia sami wymyślili tego czeskiego wirusa by wprowadzić w błąd społeczeństwo i popsuć relacje pomiędzy Polską i Czechami. Celem takich kłamstw może też być chęć dezinformacji społeczeństwa i doprowadzenie do jak największej liczby zgonów osób schorowanych oraz starszych.
Jeszcze przed koronawirusowym szaleństwem państwowy system opieki zdrowotnej wołał o pomstę do Piekła. To co się stało w ubiegłym roku można pisać słowami – koszmar, ludobójstwo. Państwowy system opieki zdrowotnej nosi znamiona zbrodni przeciw ludzkości. Winnych powinno się ukarać - oko za oko, śmierć za śmierć. Temat rozwija mój 103 list otwarty do Prezydenta - Polskie Obozy Zagłady i Narodowy Fundusz Zabijania.

Bardzo proszę powróćmy myślami do kłamstw i arcymistrza w tej dziedzinie, najszanowniejszego pana Mateusza M.. Niedawno natknąłem na takie doniesienie prasowe:

„GONIEC.PL Morawiecki wprost oszukał Polaków? Niemożliwe co wydarzyło się przed kamerami, wielki wstyd...”

Wiadomość powieliły różne media. Na przykład Agrounia:

„Cały ten rząd jakby udawany. Kabaret, a nie konferencja.
Informacje, które ujawniliśmy potwierdzają kolejne portale informacyjne. Na konferencji za premierem stał wypożyczony sprzęt, a nie maszyny i traktory rolnika!!
Sam właściciel gospodarstwa potwierdza te informacje:
„To była tylko wystawka. Maszyny nie należą do mnie” – ujawnił właściciel gospodarstwa. Jak sam stwierdził, jego sprzęt został "schowany".
A co mówił premier na konferencji?!
„Tutaj rolnik zbudował większe gospodarstwo. Chwała jemu, podziwiam naprawdę ten sprzęt, ten park maszynowy. To jest coś znakomitego” – mówił premier podczas wizyty.
Zastanawiamy się po co premier jeździ po kraju?
Po co on to robi?
Co on chce tym pokazać?
Pokazuje, że jest blisko rolników ale spotyka się tylko z wybranym?
To wszystko jakby droga w jedną stronę, bez możliwości powrotu.
Przecież drugi raz nikt nie uwierzy ani w dobre intencje, ani w to, że ten obóz może cokolwiek zrobić dla mieszkańców wsi.”

Wiadomość o zakłamanej agitacji spotkała się z szerokim i w miarę zgodnym odzewem społeczeństwa. Przedstawię wybrane komentarze z pominięciem tych wulgarnych i obraźliwych.
Używanie przekleństw, wulgaryzmów uważam za złe nawyki i lepiej je zwalczyć. Dlaczego tak myślę tłumaczę w moim 111 liście do Prezydenta zatytułowanym Brudna pała, czyli dlaczego nie przeklinać. Bardzo proszę przejdźmy do konkretów:

Bożena Marciniak
Od samego początku oszukuje nic nowego chyba że się pomyli i powie prawdę.

Zygmunt Książek
Certyfikowany sądownie kłamca!

Tadeusz Bychawski
Dziwić się, że Morawiecki oszukuje, to tak jakby dziwić się, że pies szczeka a kot miałczy. Przecież to jest już kampania wyborcza, czyli eskalacja obietnic i kłamstw.

Krzysztof Koznowski
Przecież cały czas oszukuje i kłamie nic nowego.

Sławek Krasowski
To żadna nowina on oszukuje wszystkich nawet samego siebie.

Gertruda Kostecka
Przecież on stałe kłamie. Czy są jeszcze tacy którzy mu wierzą?

Krystyna Siemiątkowska
To rządy kłamców no cóż głupi Polacy we wszystko wieża. Za parę groszy dali się otumanić a panowie jak żyli w dobrobycie tak żyją nadal, za pieniądze podatników.

Ilona Kowalczyk
Pinokio w swoim żywiole. Kłamstwa i jeszcze raz kłamstwa, robienie idiotow z Polaków wychodzi mu znakomicie ale już niedługo odbije mu się czkawką. Żenada.

Jacek Wiśniewski
Pozory w wizerunku, pozory w rządzeniu. Można mniemać, że każde wystąpienie Morawieckiego to zaplanowany przekaz dla debili.

Urszula Leszczyńska
Blazni się na każdym kroku !! Nie wiem czy jego wyborcy w to wierzą ??

Barbara Langner
Pięknie wyreżyserowany spektakl.Jak widać wszystko można odpowiednio ustawić. Ale odwagi do rozmowy z rolnikami, którzy byli niedaleko, a traca wszystko,z abrakło. Potem pięknie zmontowany filmik i zapewne pokazany w wiadomościach tvp pis. Tak to jest pięknie.

Janina Szostak
Komuna wróciła i robią tak samo teraz kiedyś malowano trawę malowano płoty przewożona krowy z jednego gospodarstwa do drugiego a teraz wypożyczają maszyny rolnicze żenada tak nisko upaść.

Slawomir Smrokowski
Komuna podobne sposoby propaganda sukcesu

Aleksander Nowak
Zachowuje się kiedyś komuniści i ktos mi powie że nie przejęli genów rodzinnych chwasty powinno wyrywać z korzeniami mogliśmy to po upadku komuny a teraz dzieci i wnuki byłych komunistów robią to samo żygac się chce.

Edward Sowa
Jak się prawdy boi to jedzie na oszustwie i przekrętach. On inaczej nie potrafi.

Magdalena Mazur
Polski ład kołkiem podparty. Jak widać idzie im dobrze. Bezrobotny, bezradny elektorat będzie głosował. Z klapkami nz oczach i minimim socjalnem w portfelu za frajer oddadzą głos na kolejne obietnice i 50 % podwyżki podatkow i cen. Będzie raj.

Krzysztof Marciniszyn
Czysty Gierek. Koniec już znany z historii.

Włodzimierz Szajdzinski
U tych gnoji niema przegięcia zrobią wszystko.

Ewa Gros
I to jest cała Pisowska propaganda. Ha ha ha.

Slavek Saczuk
Następne wypożyczą elektryczne samochody i powiedzą że już produkują

Alina Kosno
Mateuszku ! Czy byłeś u spowiedzi( bo jesteś bardzo wierzący) i powiedziałeś swoje kłamstwa, Judaszu!!! Tu na ziemi wydaje ci się że jesteś wielki, ale Bóg oceni cię inaczej.
Weź obłudniku to do serca , bo tu na ziemi jest się krótko a tam wieczność.

Najszanowniejsi Czytelnicy myślę, że komentarze te trafnie oceniają to co się w Polsce dzieje, ale porównania do czasów PRL uważam za nietrafione. Nie przypominam sobie tak nachalnej i jednocześnie totalnie zakłamanej propagandy sukcesu.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., czy czytał pan mój 102 list otwarty zatytułowany – Stop medialnym kłamstwom i nieważne wybory, kondolencje dla Prezydenta?

W tamtym liście dotyczącym roli TVP w fałszowaniu wyborów widzowie oglądający film agitacyjny z pana udziałem też mieli podobne odczucia. Bardzo proszę sięgnijmy po nie:

„Wehikuł czasu i podróż w komunistyczną przeszłość.

Tymczasem z prezentowanego materiału wynika, że wspólnie z najszanowniejszym panem prezydentem odbyliśmy podróż wehikułem czasu w niezbyt odległą przeszłość, ale zdecydowanie dalszą niż pięć lat. Podobnego zdania było też wielu komentatorów. Według najszanowniejszej pani Pauliny Chrostowskiej z najszanowniejszym panem prezydentem cofniemy się o 20 lat:

„O 5lat nie cofnął. Ma Pan rację, cofniemy się z Panem o 20lat.

Według najszanowniejszego pana Sławomira Łagockiego podróż w czasie obejmie 50 lat:

„Cofniemy się nie o pięć lat, tylko 50 zobaczycie.”

Najszanowniejszy pan Robert Pan zwiastuje cofnięcie w czasie o 100 lat:

„Ty cofniesz o 100 lat.”

Najszanowniejszy pan Marek Zając ocenił, że film z udziałem najszanowniejszego pana już nas cofnął w czasie o 30 lat w kwestii dyktatury i propagandy:

„Jeszcze parę lat temu synowi musiałem na YouTube pokazywać kroniki i DTV żeby wytłumaczyć czym jest propaganda i dyktatura. To takie przykre, że zaledwie po 30 latach wracamy do tego. No i wstyd.”

Według najszanowniejszego pana Wojciech Oćwieji wehikuł reżimowej propagandy już cofnął nas w czasie o 40 lat:

„Dobrze powiedział że nas o 5lat nie cofnie ale cofnął o 40lat.”

Najszanowniejszy pan Krzysztof Wąchocki uważa, że cofnęliśmy się w do czasów Robin Hooda:

„Masakra oby w porę się otrząsnęli z tego chodź chyba już jest za późno co dla niektórych zapatrzeni jak w obraz a to tylko puste obietnice i jak ktoś napisał wcześniej nie o 5 lat do tyłu tylko o 40 to taki nowoczesny Robin Hood tylko na odwrót; nie mieszkam w Polsce ale interesuje mnie to co będzie miało moje dziecko a starsi ludzie oglądają TVP PiS i wierzą we wszystko co im się powie szkoda ze nie patrzą na swoich bliskich oddając głos a Pan Prezydent podpisuje wszystko nawet łopatę jak by mu podsunęli to podpisze.”

Natomiast według najszanowniejszego pana Piotra Gofer Dulewskiego cofnęliśmy się o 80 lat:

„Jak żeby nikt nas nie cofnął 5 lat do tyłu jak polska cofnęła się do lat 80.”

Według najszanowniejszej pani Hanny Pączek znaleźliśmy się w czasach stalinizmu:

„Propaganda sukcesu, wypisz wymaluj, jak w czasach głębokiego stalinizmu.”

Podobne odczucia wyraziła najszanowniejsza pani Dorota Belza:

„Mnie przypomniały się czasy Stalinowskie. Ta sama propaganda tacy sami dziennikarze taka sama ciemnota wyborców Pisu.”

Najszanowniejsza pani Anna Nurzyńska dopatrzyła się w filmie wzorców radzieckiej propagandy:

„W TVP chyba jest jakiś zakład: kto wyprodukuje najbardziej bezczelny i nieudolny, oparty o wzorce radzieckiej propagandy materiał, który zostanie opublikowany...”

Natomiast najszanowniejsze Stowarzyszenie Ósmy Zmysł widzi pierwowzór w kronikach filmowych jak się domyślam czasów PRL-u:

„Poczułam się jak kiedyś w kinie podczas Kroniki Filmowej.”

Najszanowniejszy pan Przemysław Krzyżak widzi wyższość tamtych kronik:

„Stowarzyszenie Ósmy Zmysł kroniki filmowe robiły to w bardziej subtelny sposób.”

Tę tezę poparł najszanowniejszy pan Leszek Marchewka:

„Stowarzyszenie Ósmy Zmysł oj tak, tak...”

Przy innej okazji inny internauta tak wspomina dawne czasy i minioną telewizję:

„Za komuny paradoksalnie nie było aż tylu donosicieli i nadgorliwców, a to powodowało, że jednak w wielu przypadkach wolność słowa była większa. Poza tym społeczeństwo nie było tak podzielone i poziom agresji był zdecydowanie niższy. Była też większa kultura bycia i kultura języka, nawet poziom reżimowej TV był zdecydowanie wyższy i skierowany raczej do odbiorców wykształconych, bo też i intelektualistów było jakby więcej - i nie chodzi o dyplom, lecz o poziom intelektualny i kulturalny.”

Najszanowniejszy pan Arkadiusz Ostrowski poczuł wdzięczność za podróż w czasie i osobiście podziękował najszanowniejszemu panu prezydentowi:

„Urodziłem się w 82 roku bardzo serdecznie Chciałem podziękować panu prezydentowi i obecnej władzy za to że mogą mi pokazać w jaki sposób totalitarna władza w czasach komunizmu pokazywała propagandę. To wspaniale że mamy takie niezależne do szpiku kości komunistyczne Media.”

Natomiast najszanowniejszy pan Bartłomiej K. Wodyński przyrównał obecny reżim do PZPR:

„Niech żyje Polska Zjednoczona Partia Prawo i Sprawiedliwość!
Program Partii programem Narodu!
Niech żyją struktury państwowe!”

Najszanowniejsza pani Wanda Matejska zobaczyła w filmie komunistyczną propagandę, ale dostrzegła też możliwość poprawy:

Komunistyczna propaganda. Jeszcze powinni trawę pomalować na zielono.

Najszanowniejszy pan Mariusz Pierz też zobaczył w filmie powrót do minionych czasów:

„Komuna wróciła stare sprawdzone sposoby żeby otumanić ciemnotę nie myślałem że polskim narodem tak łatwo można manipulować.”

Do podobnego wniosku doszedł najszanowniejszy pan Arkadiusz Grejcz:

„Spot iście jak za komuny, propaganda sukcesu i szczęścia.....fałsz i zakłamanie.”

Najszanowniejszy pan Aleksander Sabodacha uważa, że PRL został przebity:

„Rzeczywiście. PRL przebity!!!”

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., tylko proszę się nie śmiać, bo to co się w Polsce dzieje to czarna rozpacz. Katastrifa moralna i humanitarna. Z zgromadzonego materiału wynika, że najszanowniejszy pan premier Mateusz M., jeździ po kraju i oszukuje społeczeństwo w sobie znanym celu. Być może robi to za nasze pieniądze. Myślę, że odpowiednie służby powinny bliżej przyjżeć się temu procederowi. Premier Mateusz M., powinien zostać aresztowany by nie mataczył, śladów nie zacierał. Ciekawa jest kwestia kto zapłacił za te wypożyczone do kłamliwej szopki maszyny rolnicze? Myślę, że dobrze by się stało, gdyby odpowiednie służby przyjżały się każdej złotówce wydanej prze Kancelarię Premiera. Myślę, że wydatki wszystkich instytucji państwowych powinny być jawne a obywatele powinni mieć możliwość ich weryfikacji. Sprawdzić przelewy i dokonane zakupy.

Bardzo proszę powróćmy myślami do kłamstw i deklaracji najszanowniejszego pana Rafała Bochenka:

„Prawo i Sprawiedliwość Poseł #PiS @RafalBochenek
w #Sejm: My jako parlamentarzyści powinniśmy dbać o dobre imię Polski i Sejmu, ale także mówić prawdę, szerzyć ją wśród Polaków i na arenie międzynarodowej.”

Bezspornie prezes rady ministrów – premier Mateusz M., szerzy kłamstwo wśród Polaków i na arenie międzynarodowej ściągając tym samym wstyd i chańbę na naszą Ojczyznę. Zdumiewa mnie jak to się dzieje, że taka podła i zakłamana osoba tak długo zajmuje swoje stanowisko. Kłamstwa tego potwora są szczególnie groźne w czasach epidemi. Rządzący nami reżim wścielił się w rolę akwizytora firm farmaceutycznych nakłaniających naród do eksperymentalnych szczepień.
Szczepieniom towarzyszy gigantyczna reklama, a niektórzy 'specjaliści', profesorowie kłamią przy tym odrażająco. Myślę, że trzeba z tym skończyć. Temat omawia mój 104 list do Prezydenta - Sprawiedliwie ukarać szczepionkowych foliarzy. Zachowanie tych zwyrodnialców naraża nasze życie i zdrowie co jest karalne. Niedawno w temacie szczepień nasz narodowy łgarz tak się wypowiedział:

„99 procent osób, które dzisiaj umierają, to osoby niezaszczepione. Czy potrzeba bardziej wyrazistych danych?”

Jeżeli coś mówi najszanowniejszy pan premier, Mateusz M., to istnieje duże prawdopodobieństwo, że może być na odwrót. Dochodzą do nas niepokojące doniesienia zwłaszcza z krajów o najwyższym stopniu zaszczepienia. Z niektórych naukowych opracowań wynika, że osoby zaszczepione są bardziej podatne na zachorowania spowodowane nowymi wariantami koronawirusów i zdarzają się też zgony osób zaszczepionych. Również w Polsce. Temat ten szczegółowiej opisuje mój 97 list otwarty zatytułowany - Koronawirus, szczepionki, lekarstwa i lekarze bandyci – wraz z aneksami. Najszanowniejszy panie Andrzeju D., czytał go pan?

Myślę, że kwesię tego czy 99 procent osób, które dziś umierają to osoby zaszczepione bardzo łatwo sprawdzić i tego typu statystyka powinna być prowadzona i na bieżąco podawana i analizowana.
Codziennie umiera w Polsce około 1000 osób. Z słów najszanowniejszego pana premiera wynika, że na sto zgonów przypada zgon jednej osoby zaszczepionej. Czyli skoro codziennie umiera około 1000 osób to wśród nich jest tylko około 10 zgonów osób zaszczepionych. To jest prosta matematyka i dane łatwo sprawdzalne, ale, że na czele rządu stoi totalnie parszywy kłamca to wszelkie instytucje państwowe są równie totalnie niewiarygodne. Tolerowanie takiego zakłąmanego barbażyństwa zagraża bezpieczeństwu państwa i może się źle skończyć dla całej Zjednoczonej Prawicy. Wkrótce po tym jak wieść o ustawce u rolnika obiegła kraj ukazał się sondaż:

„Koalicja Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość mogą liczyć na takie samo poparcie - wynika z najnowszego sondażu przygotowanego przez Kantar w dniach 11-13 sierpnia. Trzecie miejsce zajmuje Polska 2050 Szmona Hołowni. 7 proc. ankietowanych jest niezdecydowanych bądź odmówiło odpowiedzi. W parlamencie znalazłoby się pięć partii politycznych.”

To, że partie polityczne cieszą się jakimkolwiek poparciem bardzo źle świadczy o naszym społeczeństwie. Im wyższym zaufaniem cieszą się politycy, tym głupsze mamy społeczeństwo, a w przypadku chrześcijan również bardziej grzeszne. Dlaczego tak jest tłumaczy mój 39 list otwarty do Prezydenta - Rankingi zaufania wskaźnikiem ludzkiej głupoty. Najszanowniejsi Czytelnicy demokracja i związane z nią wybory to gigantyczne nieporozumienie, wielce szkodliwa zaraza wywierająca ogromnie zły wpływ na funkcjonowanie społeczeństwa. Udział w demokratycznych wyborach może być oznaką głębokiego upośledzenia umysłowego i często też moralnego. Wybory są gigantyczną stratą energii, czasu i pieniędzy, a zdarza się, że wyłonieni w nich politycy okazują się zwyrodniałymi kanaliami niegodnymi sprawowania jakichkolwiek funkcji publicznych.
Za wieloma przestępstwami kryją się wybrani w demokratycznych wyborach posłowie, senatorowie, premierzy, prezydenci i inni demokratyczni urzędnicy. Ludzie głosujący na nieudaczników i przestępców stają się ich wspólnikami. Demokracja jest bardzo groźna dla świata podobnie jak groźny jest każdy kto ją popiera. Najszanowniejszy pan Adolf Hitler legalnie doszedł do władzy w demokratycznym kraju. Również najszanowniejszy pan Andrzej Duda został prezydentem dzięki demokratycznych wyborach. Na dodatek objęcie wielu kluczowych stanowisk w demokratycznych społeczeństwach nie zależy od kompetencji, ale od szemranych, zatajanych układów politycznych. Demokracja jest obrazą ludzkiej inteligencji. Demokracja bezspornie jest zarazą ludzkiej cywilizacji i w interesie ogółu ludzkości należy demokrację wykorzenić. Kto popiera demokrację, namawia do demokracji i bierze udział w wyborach staje się wspólnikiem demokratycznych zbrodniarzy. Udział w wyborach jest etycznie naganną, potencjalnie grzeszną postawą – wstyd, obciach i świadectwo braku rozsądnego myślenia. Ludzie rozsądni i zdrowi psychicznie w demokratyczne wybory się nie angażują. Demokraci to zazwyczaj intelektualni dewianci - ludzie pozbawieni rozsądku – oni zła demokracji nie widzą i nie rozumieją - albo ludzie inteligentni, czasem nawet ponadprzeciętnie zdolni ale bardzo głupi i moralnie koszmarnie pokrzywieni wyrachowani łajdacy– oni zło widzą, ale popierają demokrację dla swych własnych korzyści. Demokracje mogą popierać też tchórze w bojaźni przed demokratami, wśród których nie brak terrorystów skłonnych narzucać całym narodom demokrację w sposób bestialski poprzez zbrojne pro demokratyczne interwencje. Demokracja odbiera nam wolność – sprawia, że stajemy się niewolnikami głupców. Kiedy obradują posłowie, radni, rząd - życie każdego jest zagrożone. Rządzą nami głupcy. Dowody w listach otwartych do Prezydenta - 92 Stop wariatom u władzy; 93 Stop debilom w Sejmie i Senacie; 94 - Stop idiotom w samorządach terytorialnych.
Nie piszę tego by kogokolwie obrazić ale ostrzec społeczeństwo przed realnym zagrożeniem.

Najszanowniejszy panie Andrzeju D., myślę, że stosownym zakończeniem tego smutnego listu będzie komentarz do ustawki Premiera najszanowniejszej pani Aliny Kosno:

„Mateuszku ! Czy byłeś u spowiedzi (bo jesteś bardzo wierzący) i powiedziałeś swoje kłamstwa, Judaszu!!! Tu na ziemi wydaje ci się że jesteś wielki, ale Bóg oceni cię inaczej.
Weź obłudniku to do serca, bo tu na ziemi jest się krótko a tam wieczność.”

Ja osobiście nie wiem, czy najszanowniejszy pan Mateusz M., jest osobą wierzącą, czy też tylko odstawia szopki na pokaz, ale wiem, że ludzie wierzą, że kłamcy mają trafić do Piekła i bynajmnie nie po to by się cieszyć z swych oszóstw ale by za nie boleśnie odpokutować:

Sura 18:47; 4:56
Wszyscy będą mieć księgę w ręku. Bezbożni czytać ją będą ze drżeniem i zawołają: Biada nam! Jakaż to księga! Najmniejsze rzeczy są w niej zapisane z największą dokładnością; ujrzą tam wszystkie swe czyny spisane; Bóg w niczym nie zawiedzie. (…) Zaprawdę, tych, którzy nie uwierzyli w Nasze znaki, będziemy palić w ogniu. I za każdym razem, kiedy się ich skóra spali, zamienimy im skóry na inne, aby zakosztowali kary. Zaprawdę, Bóg jest potężny, mądry!

Trzymając zaś najszanowniejszego pana Mateusza M. - notorycznego kłamcę - na stanowisku Premiera robi się mu wielką krzywdę. Nie tylko przynosi on swoimi kłamstwami wstyd w kraju i za granicą, ale również przynosi hańbę całemu rodzajowi ludzkiemu, a także Bogu, na którego podobieństwo został stworzony. Uważam, że to bardzo źle i dlatego zdecydowałem się napisać ten aneks do listu otwartego. Oprócz napisania tego aneksu, zgodnie z swym zwyczajem postanowiłem się pomodlić do najlepszego z najlepszych dobrych Bogów o pomoc.

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł położyć najszczelniejszą tamę kłamstwom i kłamcom?
Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.

Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski
Naj.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
68 list Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa.
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudy.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin