www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudy. -> 94 list otwarty - Stop idiotom w samorządach terytorialnych.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
94 list otwarty - Stop idiotom w samorządach terytorialnych.
PostWysłany: Pią 23:36, 24 Kwi 2020
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 17 dzień 6 miesiąc 11 rok EY

Najsz Smile

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy moich listów otwartych, w poprzedni 92 list otwarty zatytułowany - Stop debilom w Sejmie i Senacie poświęcony był posłom i senatorom upośledzonym umysłowo. Wytłumaczyłem w nim, że nazwanie kogoś upośledzonego durniem nie jest podyktowane chęcią obrażenia kogokolwiek, tylko stwierdzeniem faktu. Oczywiście głupcy mogą się obrazić, bo proste fakty i zdania złożone mogą przekraczać ich zdolności umysłowe. W Biblii mamy zanotowaną radę:

Kaznodziei 7:9
Nie śpiesz się w duchu do obrażania się, bo obraza spoczywa w zanadrzu głupców.

W liście tym na konkretnych przykładach wykazałem debilizm (synonim słowa dureń) posłów i senatorów oraz zaproponowałem utworzenie systemu prawnego, którego celem jest wyłanianie najmądrzejszych i najuczciwszych urzędników. Trzeba też stworzyć system usuwania nieudolnych urzędników. Wspomnę jeszcze, że po tym liście napisałem aneks do 88 listu zatytułowanego - Koronawirus, o wyborach w cieniu zarazy i śmierci. Według reżimowych władz w Polsce jest epidemia koriny, choroby roznoszonej przez jedną z odmian koronawirusa. Podam dostępne w tej chwili dane podawane przez reżimowych urzędników:

Zakażeni: 10 511 Zgony 454 Wyzdrowiało: 1744.

W kraju wprowadzono liczne restrykcje, ograniczenia. Decyzją reżimowych władz setki tysięcy ludzi uniemożliwiono wykonywanie pracy. Wyjście z mieszkania może się wiązać z utratą zdrowia a nawet życia. W tych wyjątkowo trudnych warunkach w Polsce znaleźli się idioci, którzy na siłę prą do wyborów w miesiącu maju narażając tym samym Polki i Polaków na śmiertelne niebezpieczeństwo. Do tych socjopatów dołączył minister zdrowia, najszanowniejszy pan debil Łukasz Szumowski rekomenduje przeprowadzenie korespondencyjnych wyborów prezydenckich w maju, choć jako lekarz złożył przysięgę:

„Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam:
obowiązki te sumiennie spełniać; służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu;
według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek;
nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego;
strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych;
stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić. Przyrzekam to uroczyście!”

Postawa ministra zdrowia sprawiła, że został on przeze mnie nazwany ministrem śmierci, wielu zaś ludzi uznało, że jest to człowiek pozbawiony zasad moralnych. Powstaje pytanie czy minister śmierci nie kieruje się naszym zdrowiem ale interesem partii, która go na ministrem uczyniła?
Być może kluczową odpowiedzią na to pytanie jest afera maseczkowa. Najszanowniejszy pan minister zdrowia Łukasz Szumowski początkowo nie zalecał noszenia maseczek, ale po jakimś czasie nakazał ich noszenie. Wybory mogą sprawić, że więcej osób zachoruje i umrze co może sprawić, że więcej osób będzie chciało kupować maseczki i o to może chodzić. Temat ten omówiłem w 89 liście otwartym zatytułowanym - Maseczki, koronawirus i wielkie oszustwo naukowców – i rozwinąłem w aneksie do tego listu. Sprawa zaś jest śmiertelnie poważna, bo według wielu wirusologów maseczki sprzyjają namnażaniu się wirusów. Pikanterii sprawie nadaje wiadomość na jaką się niedawno natknąłem:

„Dyrektor Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Legnicy odmówił przyjęcia mandatu za brak maseczki. Stwierdził, że "to sankcje ze stanu wyjątkowego", którego w Polsce nie ma.”

Najszanowniejszy panie prezydencie, czy zapoznał się najszanowniejszy pan prezydent z moimi listami dotyczącymi maseczek?

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, bardzo proszę powróćmy jeszcze na chwilkę do debili zasiadających w Sejmie i Senacie. Ich działalność to realne zagrożenie dla naszego zdrowia, życia i majątku. Fakt ten potwierdzają słowa debila, najszanowniejszego pana posła Andrzeja Sośnierza:

„Sośnierz o ustawie covidowej: Włosy mi na głowie stanęły dęba, co my tu uchwaliliśmy.
W pośpiechu uchwaliliśmy ustawę covidową, za którą też głosowałem, w której jeden z artykułów mówi o bezkarności urzędników za niegospodarność. Gdy wgłębiliśmy się w uchwalony tekst, włosy mi na głowie stanęły dęba, co my tu uchwaliliśmy - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" poseł Porozumienia i był szef NFZ.”

Ustawa ta jest to bubel prawny w sposób jawny z najwyższym prawem naszego kraju – z Konstytucją. Według niej wszyscy są równi wobec prawa:

„Art. 32. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. (…) Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.”

Obowiązek przestrzegania prawa mają również urzędnicy.

„Art. 83. Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej.”

Przestrzegać prawo powinni również posłowie i senatorowi, których obowiązkiem jest uchwalanie ustaw i uchwał tylko i wyłącznie zgodnych z Konstytucją. Uroczyście ślubowali oni, że będą przestrzegać Konstytucji i innych praw naszego kraju:

„Art. 104. Przed rozpoczęciem sprawowania mandatu posłowie składają przed Sejmem następujące ślubowanie: "Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej."
Ślubowanie może być złożone z dodaniem zdania "Tak mi dopomóż Bóg".”

Debil, najszanowniejszy pan poseł Andrzej Sośnierz jest człowiekiem wykształconym - ukończył studia na Wydziale Lekarskim Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. Znaczy to, że to debil z wyższej półki. Im bardziej jest debil wykształcony, im większą dysponuje inteligencją podczas podejmowania błędnej decyzji tym jest głupszy. Bardzo proszę przypomnijmy sobie jego słowa:

„Gdy wgłębiliśmy się w uchwalony tekst, włosy mi na głowie stanęły dęba, co my tu uchwaliliśmy.”

Z słów tych wynika, że część posłów najpierw uchwaliła trefny dokument, a dopiero potem w jego wniknęła. Jest to kolejny dowód na to, że w Sejmie i Senacie zasiadają debile. Bardzo proszę zapoznajmy się z jeszcze jednym przykładem jawnego debilizmu:

„Ale wpadka polityka PO! Kłamie i nie pamięta, choć minęło 30 sekund”

Informacja ta dotyczy wywiadu jakiego udzielił debil, najszanowniejszy pan poseł Marcin Kierwiński. Odnalazłem go w Internecie. Rozmowa przebiegała tak:

Dziennikarz zapytał:
„Z czym się wiąże przewodniczenie Borysa Budki w Platformie Obywatelskiej?”
Najszanowniejszy pan poseł Marcin Kierwiński odpowiedział:
„Będziemy partią centrową, wrócimy do korzeni...”
„Jesteście w centrum. Wrócicie do korzeni? Skąd?” - dopytywał prowadzący rozmowę dziennikarz. „Nie użyłem zwrotu "Powrót do korzeni".” – bezczelnie skłamał polityk.
„Użył pan poseł, użył.” - Stwierdził prawdę dziennikarz.
„Nie! Nie użyłem.” Brnął dalej w kłamstwa polityk.

Myślę, że koniecznie trzeba tu dodać, że najszanowniejszy pan debil, poseł Marcin Kierwiński, to również osoba wykształcona:

„Ukończył studia na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych oraz Inżynierii Produkcji Politechniki Warszawskiej. W ukończył studia podyplomowe w Instytut Organizacji i Zarządzania w Przemyśle „Orgmasz”. W tym samym roku rozpoczął studia doktoranckie w zakresie zarządzania i transferu technologii na Politechnice Warszawskiej.”

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy tacy ludzie ustanawiają nam prawo i to bardzo źle rokuje na przyszłość. Kraj nas stanął na skraju katastrofy i to już dawno. Państwowa służba zdrowia znalazła się na skraju zapaści już wcześniej. Pisałem o tym w 60 liście otwartym zatytułowanym - Dekomunizacja, kontratak komunistów, służba zdrowia.
Bardzo proszę zobaczmy co w tym trudnym dla narodu czasie robią durnie zasiadający w Sejmie i Senacie:

„Aż dziewięciu patronów wybrał na ten rok parlament.
Sejm ustanowił sześciu patronów, Senat dorzucił jeszcze pięciu. Ostatecznie będzie ich dziewięciu.
Sejm uhonorował św. Jana Pawła II, hetmana Stanisława Żółkiewskiego, Romana Ingardena i Leopolda Tyrmanda, a także dwa wydarzenia: Bitwę Warszawską i Zaślubiny Polski z morzem w Pucku. Senat poza ogłoszeniem 2020 rokiem Jana Pawła II i Bitwy Warszawskiej dorzucił Jana Kowalewskiego, ojca Józefa Marii Bocheńskiego oraz fizykę.”

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, to kto jest dla kogoś autorytetem, co należy czcić i świętować, kogo zalecać zależy od naszego sumienia, religii, światopoglądu i nikt odgórnie nie ma prawa narzucać nam swych upodobań w tym temacie. Mamy to zapewnione w najwyższym prawie naszego kraju – w Konstytucji:

„Art. 53. Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii. (…) Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.”

Bardzo proszę powróćmy jeszcze myślami do debili zasiadających w Parlamencie i zastanówmy się nad zdaniem - Senat poza ogłoszeniem 2020 rokiem Jana Pawła II.

Chciałem zwrócić uwagę na problem daty, tak zwanego roku 2020. Jest to data kościelna i według teologów jak i historyków świeckich jest ona błędnie ustalona. Brak też jest dowodów historycznych w oparciu które można by błąd skorygować. Kto dat tych używa sam w błąd wprowadzony, w błąd wprowadza innych. Temat ten poruszyłem w 3 liście otwartym zatytułowanym - Chrześcijańska rachuba kłamstw i mega grzeszne daty. Używanie tych dat świadczy o braku mądrości. Sam byłem durniem, który przez kilkadziesiąt lat dat tych nieświadomie używał. Kiedy się dowiedziałem, wymyśliłem swój kalendarz oparty o pewną, nie budzącą najmniejszej wątpliwości datę. Nie jest to trudne. Są jednak ludzie, którzy o błędzie wiedzą, ale pomimo tego błędnych dat używają. Za takie przewinienie grozi kara ogromna:

Hebrajczyków 10:26-31
Bo jeśli rozmyślnie trwamy w grzechu po otrzymaniu dokładnego poznania prawdy, to już nie pozostaje żadna ofiara za grzechy, lecz tylko jakieś straszliwe oczekiwanie sądu oraz ognista zazdrość, która ma strawić przeciwników. Każdy, kto zlekceważył Prawo Mojżeszowe, umiera bez współczucia na podstawie świadectwa dwóch lub trzech. Jak myślicie, o ileż surowsza kara należy się temu, kto podeptał Syna Bożego i za pospolitą uznał wartość krwi przymierza, którą został uświęcony, oraz ze wzgardą znieważył ducha niezasłużonej życzliwości? Znamy bowiem tego, który rzekł: „Pomsta jest moja, ja odpłacę”; i znowu: „Jehowa będzie sądził swój lud”.
Straszliwa to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy zajmowanie się przez posłów i senatorów sprawami drugorzędnymi i na dodatek łamiącymi prawo najwyższe – obowiązującą Konstytucję – jest dowodem na to, że są to ludzie głęboko upośledzeni umysłowo.
Takich ludzi określa się słowem idiota:

Idiota
1. med. człowiek upośledzony umysłowo, chory na głęboki niedorozwój umysłu
2. pot. głupiec, bałwan, dureń

Idioci w Sejmie i Senacie mają już poświęcony sobie list. Czas zająć się idiotami na niższych szczeblach państwowej władzy urzędniczej. Dlatego też 94 list otwarty będzie nosił tytuł – Stop idiotom w samorządach terytorialnych. Samorząd terytorialny tak zdefiniowano:

„Samorząd terytorialny – organizacja społeczności lokalnej (gmina, powiat) lub regionalnej (województwo samorządowe) i jednocześnie forma administracji publicznej, w której mieszkańcy tworzą z mocy prawa wspólnotę i względnie samodzielnie decydują o realizacji zadań administracyjnych, wynikających z potrzeb tej wspólnoty na danym terytorium i dozwolonych samorządowi przez ustawy, pod określonym ustawowo nadzorem administracji rządowej.”

W liście tym mam na myśli wojewodów, prezydentów miast, radnych miast czy wspólnot, urzędników państwowych urzędów. Wiem, że każdy poseł czy senator obecnego sejmu do idiota, ale nie zaryzykuję tezy, że każdy urzędnik czy też radny jest idiotą, ale nie wykluczam też takiej ewentualności. Każda osoba to osobna historia wymagająca analizy. Wiem jednak, że idioci z Sejmu i Senatu zajmujący się wymyślaniem patronów nie są wyjątkiem. Podobnych debili można spotkać w różnych zakątkach naszego kraju. Podam kilka przykładów:

„Radni sejmiku wybrali św. Jana Pawła II na patrona województwa kujawsko-pomorskiego. (…)
Z sesji Rady Miejskiej w Iławie. Dzisiaj - w poniedziałek, 27 stycznia, wbrew wcześniejszym planom iławskich samorządowców, nie dowiemy się, kto obejmie swoim symbolicznym patronatem ten rok w Iławie. (…) Rok 2020 r. będzie na terenie miasta Gdańska Rokiem Lecha Bądkowskiego – zdecydowała w czwartek rada miasta. (…) W Elblągu trwa uroczystość ustanowienia Św. Mikołaja patronem miasta. Okolicznościowa sesja rady miejskiej i nabożeństwo odpustowe w katedrze będą głównymi punktami wtorkowych uroczystości ustanowienia Św. Mikołaja z Miry patronem Elbląga. Dekret zatwierdzający wybór tego świętego wydała wcześniej Stolica Apostolska na wniosek prezydenta i radnych Elbląga. Taki dokument ma moc bulli papieskiej.
Św. Mikołaj jest już patronem kilku miast w kraju, m.in. Głogowa, Chrzanowa i Bydgoszczy”

Kolejną głupią sprawą, którą zajmują się myślący inaczej mędrcy z samorządów to nadawanie nazw ulicom, budynkom, obiektom...

„Gmina Lubień. Radni jednogłośnie za tym, aby patronem tunelu został gen. Stanisław Maczek (...)
Radni z Łańcuta zmienili nazwę osiedla. Jan Paweł II już nie jest patronem. Kościół oburzony. (...)
Lech Wałęsa już nie jest patronem szkoły w Ustrzykach Dolnych. Radni przegłosowali uchwałę (...)
Tarnowscy radni podjęli dziś (23 kwietnia) uchwały nadające nazwy trzem rondom w mieście. Ich patronami zostali Lecha Kaczyński, Tadeusz Mazowiecki i Jan Głuszak Dagarama. Natomiast imię Antoniego Sypka będzie nosił skwer przy ul. Narutowicza obok Starego Cmentarza. (...)”

Również te działania są niezgodne z najwyższym prawem naszego kraju zawartym w Konstytucji.
Temat rozwinąłem w 5 liście zatytułowanym - Konstytucja i pomniki, nazwy ulic, placów, obiektów. Zaproponowałem też rozwiązanie tego dylematu spędzającego sen z oczy wielu radnych. Ulice, ronda, obiekty można by ponumerować według jednego dla całego kraju schematu a kolejne numery nadawał by lokalny geodeta. Bardzo proszę przejdźmy do poważniejszych spraw. Podczas zorganizowanego przez najszanowniejszego pana prezydenta PiA, odpowiadał najszanowniejszy pan prezydent na zadawane przez Internautów pytania. Najszanowniejszy pan Marcin zapytał:

„Panie prezydencie kiedy będzie można dokończyć egzaminy na prawo jazdy. Jest mi to niezbędne. Miałem mieć w marcu.”

„Panie Marcinie, to są sprawy, o których decydują organy jednostek samorządu terytorialnego, bo miejskie ośrodki ruchu drogowego i wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego to są podmioty samorządowe i te decyzje są podejmowane przez tutaj przez jednostki samorządu terytorialnego, Nie ma w tym zakresie odgórnych wytycznych ze strony rządu. Prosił bym, żeby pytać o to lokalnie.”

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, są sprawy, w które pod żadnym pozorem nie powinni ingerować organy samorządu terytorialnego.
W Konstytucji, będącej najważniejszym aktem prawnym mamy zagwarantowane wiele swobód obywatelskich, których żaden urzędnik czy to w Sejmie czy Senacie, czy na szczeblu lokalnym, osiedlowym nie powinien ingerować. Wszyscy mamy prawo do równego traktowania przez władze publiczne i nikt w życiu społecznym nie może być dyskryminowany z jakiejkolwiek przyczyny.

„Art. 32. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.”

Każdy ma zapewnioną wolność poruszania się po Polsce:

„Art. 52. Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.”

Każdy ma wolność wyboru i wykonywania zawodu:

„Art. 65. Każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy...”

Pomimo tego są w Polsce idioci na stanowiskach, którzy najwyższym prawem się nie przejmują i wydaja dekrety, rozporządzenia, które można wydawać tylko w stanach nadzyczajnych:

„Art. 228. W sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające, może zostać wprowadzony odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej.”

Uważam, że za te bezprawne działania koniecznie trzeba będzie pociągnąć do odpowiedzialności idiotów nadużywających władzy. Sprawić by wynagrodzili szkody ludziom przez siebie pokrzywdzonym. Konstytucja gwarantuje nam takie prawo:

„Art. 77. Każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej.”

Oczywiście idioci zajmujący eksponowane stanowiska łamią prawo i uprzykrzają życie Polkom i Polakom nie tylko w czasach domniemanej epidemii. Podam dwa przykłady z Krakowa. W Krakowie żyje muzyk, gitarzysta, najszanowniejszy pan Robert Pieculewicz. Wielokrotnie widywałem go na Rynku Głównym w Krakowie grającego na gitarze elektrycznej, ale te czasy to historia:

„Protest ulicznego muzyka na Rynku Głównym. Urzędnicy zakazali mu grać.
Absurdalna walka Krakowa z ulicznymi muzykami. Orkiestra dęta zagra na full, ale za mikrofon dostaniesz mandat. Wśród pielgrzymów, którzy przyjechali na ŚDM protest muzyka wzbudza żywe reakcje. Wielu z nich popiera działania artysty, wśród nich jest Kasia z Warszawy, która na co dzień gra na bębnach. W Warszawie sytuacja jest jeszcze bardziej patologiczna, w stolicy spisali nawet kataryniarza który jest symbolem miasta. Mój wizerunek wykorzystała pewna stacja telewizyjna, ale grać publicznie mi zabraniają – opowiada.”

Reżim miasta Krakowa na czele z idiotą, najszanowniejszym panem prezydentem miasta Krakowa, Jackiem Majchrowskim uniemożliwił mu granie na Rynku Głównym. Nie tylko jemu, ale nie wszystkim. Zabroniono bowiem używania wzmacniaczy elektrycznych, ponoć ze względu na spokój mieszkańców Krakowa, ale to jawne kłamstwo. Na własne oczy widziałem ścierwo będące prezydentem Krakowa, korzystające z wzmacniacza elektrycznego. Na rynku bywam i kiedyś panował tak wielki harmider wywołany elektrycznymi wzmacniaczami, że normalna rozmowa koło pomnika najszanowniejszego pana Adama Mickiewicza była niemożliwa, ale jeszcze nie wiedziałem co było przyczyną tego wielkiego elektrycznego rabanu bo dobiegał on z drugiej strony sukiennic. Z ciekawości zajrzałem na drugą sukiennic i zobaczyłem scenę. Juwenalia. Studenci mogą hałasować ponad przyzwoitość inni muzycy nie, chyba, że to będzie orkiestra dęta. Ona może hałasować. Jestem ciekawy, kto poza idiotą, prezydentem miasta Krakowa najszanowniejszym panem Jackiem Majchrowskim kryje się za rasistowską ustawą łamiącą najwyższe prawo zapisane w Konstytucji, według którego wszyscy jesteśmy równi wobec prawa:

„Art. 32. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.”

Ja osobiście jestem za jednorazowym jednym dla całego kraju unormowaniem wszelkich hałasów, niezależnie od tego, czy wydziela go samochód, dzwonnica, kosiarka, czy sąsiad za ścianą. Normy mogą być różne w różnych godzinach dnia.
Przypomniało mi się jak podczas Światowych Dni Młodzieży (Rzymskokatolickiej) przejeżdżałem koło Rynku Podgórskiego. Było po godzinie 21. Na rynku była rozstawiona scena a hałas z elektrycznych wzmacniaczy był powyżej przyzwoitości. Wygląda na to, że w Krakowie są równi i równiejsi, a równiejsi nawet bezczelnie kradną nasze pieniądze:

„Wojewoda małopolski Józef Pilch zapowiedział, że Kraków otrzyma na organizację Światowych Dni Młodzieży 18,7 mln zł.”

Temat wyjątkowo parszywych złodziei kradnących nasze wspólne pieniądze poruszyłem już wcześniej w 6 liście otwartym zatytułowanym - Parszywi złodzieje w Sejmie i Senacie – oraz w 37 liście otwartym zatytułowanym - Złodziejskie etaty zwyrodniałych księży.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, bardzo proszę zastanówmy się nad jeszcze jednym przypadkiem głupoty urzędników państwowych:

„Gmina Kalwaria Zebrzydowska Kolejna udana akcja „Maseczka dla seniora”
Jak już wcześniej informowaliśmy Burmistrz Miasta podjął decyzję o zakupie i przekazaniu dodatkowych 3.500 szt. maseczek ochronnych seniorom z terenu wszystkich sołectw Gminy Kalwaria Zebrzydowska. Wcześniej 1.600 maseczek trafiło do mieszkańców Kalwarii Zebrzydowskiej.”

Z pozoru wszystko wydaje się w porządku. Być może Burmistrz Miasta chciał dobrze. Kraj opanował maseczkowy szał i wielka w tym zasługa debila, ministra zdrowia, najszanowniejszego pana Łukasza Szumowskiego. Problem jest w tym, że według wirusologów maseczki sprzyjają rozwojowi wirusów i dzięki powszechnemu ich używaniu wirusy będą się mnożyć, będzie przybywać zakażonych i będzie wzrastała śmiertelność. Dane podawane przez reżimowe służby potwierdzają tę zależność:

„Ponad 100 nowych przypadków zakażania. Rekordowa liczba zgonów.”

Każdy człowiek podejmujący jakąś decyzję musi ponieść konsekwencje swojego postępowania, dlatego ja staram się rozważać każdy swój krok. Kiedy pojawiły się wieści o wirusie i zauważyłem, że część ludzi nosi maseczki, a część nie temat zgłębiłem ograniczając się do opinii i analiz tematu opracowanych przez wirusologów. Opinie producentów i handlarzy maseczek w rozważaniach pominąłem jako nieobiektywne i bezwartościowe. Swoje stanowisko zawarłem w wspomnianym wcześniej liście dotyczącym maseczek. Wytłumaczyłem w nim kto, jaką i kiedy maseczkę powinien nosić. Podobnie powinien postąpić każdy urzędnik. Po to nas najszanowniejszy Bóg Stwórca wyposażył w mózg, byśmy go używali. Nie powinniśmy dopuścić by leżał odłogiem zwłaszcza wtedy, kiedy podejmujemy decyzję. Wyjątkowo sprawnymi mózgami powinni dysponować ludzie zajmujący kierownicze, decyzyjne stanowiska. Idiota na kierowniczym stanowisku stanowi zagrożenie nie tylko dla samego siebie, ale także dla ludzi mu podwładnych oraz na wszystkich ludzi, na których wywierają wpływ podjęte przez niego decyzje. Im wyższe stanowisko zajmuje urzędnik, tym większe potencjalne zagrożenie może spowodować, tym więcej ludzi może dosięgnąć nieszczęście a nawet śmierć, dlatego też w interesie wszystkich ludzi jest to, by na urzędy trafiali ludzie najmądrzejsi i najuczciwsi oraz to, by istniał system eliminacji idiotów z kierowniczych stanowisk. Taki system istnieje już dla kierowców. System punktów karnych eliminuje wariatów siadających za kierownicą. To da się zrobić i trzeba to zrobić jak najszybciej w interesie nasz wszystkich jak i w interesie idiotów na kierowniczych stanowiskach. Debil piastujący zaszczytne stanowisko – wykorzystujący je na przykład do nieuczciwego wzbogacania robi krzywdę przede wszystkim sobie, bo w dalszej perspektywie może trafić do Piekła i będzie go to bardzo bolało. Zazwyczaj jednak o tym nie myśli. Bywa rozmiłowany w swoich machlojkach i cieszy się nieuczciwym zyskiem. Bardzo proszę rozważmy w tym kontekście werset z księgi przysłów:

Przysłów 1:22 ; 7 ; Kaznodziei 5:1
Jak długo wy, niedoświadczeni, będziecie miłować brak doświadczenia, a wy, szydercy, jak długo będziecie pragnąć dla siebie tego, co jest jawnym szyderstwem, a wy, nierozumni, jak długo będziecie nienawidzić poznania? (…) Mądrością i karnością gardzą tylko głupcy. (…) (...)Strzeż swych stóp, ilekroć idziesz do domu prawdziwego Boga; i lepiej jest się zbliżyć, by słuchać, niż składać ofiarę, jak to czynią głupcy, gdyż oni nie są świadomi, że dopuszczają się zła.

Według pism uznawane za święte idioci trafią do Piekła i nie wybawi ich żadne bogactwo:

Sura 104:1-9
Biada każdemu oszczercy zniesławiającemu! który gromadzi bogactwo i przygotowuje je!
Sądzi on, że jego bogactwo uczyni go nieśmiertelnym. Wcale nie! Zostanie on wrzucony do AI-Hutama! A co ciebie pouczy, co to jest Al-Hutama? To jest ogień Boga, buchający płomieniem, który wznosi się ponad serca! On nad nimi tworzy sklepienie na wydłużonych kolumnach.

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, bardzo proszę przypomnieć sobie swoje własne słowa dotyczące jednostek samorządu terytorialnego:

„To są sprawy, o których decydują organy jednostek samorządu terytorialnego, bo miejskie ośrodki ruchu drogowego i wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego to są podmioty samorządowe i te decyzje są podejmowane przez tutaj przez jednostki samorządu terytorialnego, Nie ma w tym zakresie odgórnych wytycznych ze strony rządu. Prosił bym, żeby pytać o to lokalnie.”

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, w tym zakresie, o którym mówiliśmy są odgórne wytyczne i są one zawarte w najwyższym prawie naszego kraju – w Konstytucji – i obowiązkiem najszanowniejszego pana prezydenta jest czuwanie nad przestrzeganiem prawa:

„Art. 126. Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium.”

Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, proszę się nie bać wykonywać swoich obowiązków. Coś trzeba zrobić z idiotami zasiadającymi w samorządach. Pewne propozycje przedstawiłem w 87 liście otwartym zatytułowanym - Kraj Rad, wirus, śmierć i nieszczęścia jego mieszkańców. Co najszanowniejszy pan prezydent myśli o tych propozycjach?
Myślę, że nadeszła stosowana chwila na podsumowanie tego listu. Myślę, że stosownym zakończeniem tego listu będzie optymistyczna prorocza myśl zawarta w Biblii:

Izajasza 35:8
I powstanie tam gościniec, droga; i będzie zwana Drogą Świętości. Nie będzie nią chodził nieczysty. I będzie przeznaczona dla idącego tą drogą, a głupcy nie będą się po niej błąkać.

Ta Droga Świętości, to według teologów droga do Nowego Świata. Droga nie dla idiotów.
Życzę każdemu by się na niej znalazł, dlatego też napisałem ten list i dodatkowo się pomodliłem:

Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludziom odsunąć debili od władzy i pomóc stworzyć system, w którym stanowiska będą sprawować ludzie najuczciwsi i najmądrzejsi, idioci i zwyrodnialcy będą skutecznie eliminowani z kierowniczych stanowisk?

Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.

Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski

Naj.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
94 list otwarty - Stop idiotom w samorządach terytorialnych.
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Listy otwarte do najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudy.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin