www.szah.fora.pl

ahmadeusz - celem istnienia strony jest doskonalenie jakości naszego życia i osobowości. Wersja Testowa.

Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Moja walka z bandytami czasu. -> I Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa Andrzej Kulig.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
I Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa Andrzej Kulig.
PostWysłany: Wto 9:09, 05 Wrz 2023
ahmadeusz
Administrator
 
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 2146
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/7

Płeć: Mężczyzna





jacek kwaśniewski 16 dzień 11 miesiąc 14 rok według ery arytmetycznej

Do I Zastępcy Prezydenta Miasta Krakowa ds. Polityki Społecznej i Komunalnej, najszanowniejszego pana Andrzeja Kuliga list otwarty.

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejszy panie Andrzeju Kulig, pierwszy zastępco prezydenta miasta Krakowa, piszę do pana to otwarte pismo urzędowe, bo jestem szczerze zaniepokojony zdrowiem psychicznym najszanowniejszego pana prezydenta miasta Krakowa, Jacka Majchrowskiego oraz jego zastępczyni, najszanowniejszej pani Anny Korfel-Jasińska - IV Zastępczyni Prezydenta Miasta Krakowa ds. Edukacji, Sportu i Turystyki a ich kondycja intelektualna może mieć wielki wpływ na to co się w Krakowie dzieje. Jakiś czas temu wystosowałem do pana Prezydenta pismo urzędowe dotyczące moim zdaniem wielu bardzo istotnych spraw z czego jednej bardzo pilnej bo z powodu państwowych urzędników mam nieważny dowód osobisty – mój jedyny dokument stwierdzający moją tożsamość przez co nie mogę wykonywać wielu czynności prawnych. Z tego co pisze na pana stronie można wywnioskować, że jest pan osobą wykształconą, specjalistą w zakresie prawa konstytucyjnego. Tak przynajmniej pisze:

„Pracownik naukowy Katedry Prawa Ustrojowego Porównawczego Uniwersytetu Jagiellońskiego, dr hab. prof. UJ. Specjalista w zakresie prawa konstytucyjnego, autor licznych publikacji naukowych.”

Na pismo, które napisałem do prezydenta dostałem szczątkową odpowiedź, która rozjaśniła tylko kilka kwestii, które poruszyłem a pewne nawet w moim odczuciu zaciemniła. Zamieściłem je na prowadzonym przeze mnie forum pod w dziale zatytułowanym Moja walka z bandytami czasu.
Forum zamieściłem na tej stronie: http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/

Mam tu na myśli to, że chcę otrzymać dokument wolny od kościelnej, zakłamanej ideologii a urzędnicy państwowi podlegli panu prezydentowi miasta Krakowa, Jackowi M., nie chcą mi takiego dokumentu wydać. W skrócie stoją na stanowisku, że albo zgodzę się na posiadanie dokumentu zawierającego daty pochodzące z gregoriańskiego, kościelnego kalendarza zawierajże kłamstwo na temat Chrystusa albo nie będę miał dowodu osobistego. Nie wiem, czy pan rozumie co mam na myśli, dlatego spieszę z wytłumaczeniem szczegółów sprawy. W naszym kraju przyjął się przed wiekami zwyczaj używania kościelnych dat tak zwanej 'naszej ery'. Daty tej ery zgodnie z tradycją i 'naukową' definicją są powiązane z narodzinami Chrystusa. Bardzo proszę zajrzyjmy do słownika języka polskiego Państwowego Wydawnictwa Naukowego:

„Nasza era - okres liczony od roku narodzenia Chrystusa.”

To tylko na niby. Według chrześcijańskiej tradycji era ta liczona jest od dnia narodzin Chrystusa, ale wszyscy znani mi poważni bibliści, teolodzy, historycy, matematycy, naukowcy zajmujący się chronologią (umiejscawianiem wydarzeń w strumieniu czasu) są zgodni co do tego, że data narodzin Chrystusa została błędnie ustalona, co skutkuje tym, że wszystkie będące w użyciu daty 'naszej ery' są błędne. Przedmiotem dyskusji jest skala tego błędu. Spotkałem się z tezami, że to tylko kilka lat, na przykład, że Chrystus urodził się 8 lat wcześniej niż się przyjmuje w używanym kalendarzu. W takim przypadku mielibyśmy do czynienia nie z 2023 rokiem, ale z 2031 rokiem od dnia narodzin Chrystusa, przy założeniu, że dzień, miesiąc narodzin Chrystusa zostały właściwie ustalone a pomylono tylko rok. Są też logiczne moim zdaniem tezy, że pomyłka dotycząca dnia narodzin Chrystusa to nawet setki lat. Wszyscy poważni specjaliści od życia Chrystusa są jednak zgodni co do tego, że nie ma dowodów historycznych ani świeckich ani kościelnych typu Biblia czy Apokryfy na podstawie których można by choć w wielkim przybliżeniu ustalić dzień narodzin Chrystusa. O ustaleniu zaś miesiąca czy też dnia narodzin Chrystusa nawet nie ma co marzyć. Warto tu też dopisać, że są historycy, którzy w ogóle podważają istnienie Chrystusa jako rzeczywistej postaci. Ewangelie, dzieje apostolskie uważają za zbiór mitów, legend, zmyślonych opowieści. Wszystko to sprawia, że postać Chrystusa nie może być przy obecnym stanie wiedzy w ogóle brana pod rozwagę przy tworzeniu wiarygodnego kalendarza. Bardzo proszę przypomnijmy sobie teraz notatkę z słownika języka polskiego Państwowego Wydawnictwa Naukowego:

„Nasza era - okres liczony od roku narodzenia Chrystusa.”

Według wiedzy jaką zdobyłem jest to wierutne kłamstwo. Daty tak zwanej 'naszej ery' to religijne fantasmagorie nie mające nic wspólnego z nauką, logiką, historią, matematyką, przyzwoitością ani z narodzinami Chrystusa. Kto używa dat tak zwanej w Polsce 'naszej ery' kłamie, w błąd wprowadza a skala tego błędu jest ogromna. W różnych dokumentach, wiadomościach, informacjach na ziemi może być generowane co krótki czas miliardy a może nawet biliony fałszywych informacji zawierających kłamstwo na temat narodzin Chrystusa.

Najszanowniejszy panie Andrzeju Kulig, czy to co napisałem jest dla pana zrozumiałe?
Czy zgadza się pan z tym co napisałem? Czy wiedział pan, że będące w powszechnym użyciu daty zawierają według naukowców kłamstwo na temat dnia narodzin Chrystusa?
Ma pan na ten temat jakieś krytyczne uwagi? Jakieś pytania?

Jeżeli tak to proszę dać znać. Zna pan mój adres. Może się pan też zarejestrować na forum i coś napisać. Proszę się nie lękać. Dzięki wymianie myśli i wiedzy możemy stać się mądrzejsi.

Bardzo proszę powróćmy myślami do spraw miasta Krakowa. Zadałem najszanowniejszemu panu prezydentowi miasta Krakowa, Jackowi M. następujące pytania, na które otrzymałem szczątkowe odpowiedzi:

„Sprawa nr 1.

Niemożność z winy podległych panu urzędników wymienienia dowodu osobistego na zgodny z Konstytucją i przyzwoitością.

Ta sprawa jest ciągle w toku a wina podległych panu urzędników rośnie.

Sprawa nr 2.

Fałszywe, heretyckie kościelne daty to nie tylko kwestia dowodu osobistego ale również absolutnie wszystkich dokumentów wydawanych przez miasto zawierających trefne daty a także zgromadzonych danych osobowych dotyczących mojej osoby zawierających daty z chrześcijańskiej rachuby kłamstw. Najszanowniejszy panie prezydencie Jacku Majchrowski, w związku z tym bardzo proszę by zlecił pan podległym sobie urzędom zmianę fałszywych dat na prawdziwe i przyzwoite i przygotowanie dla mnie dokumentów wolnych od heretyckich dat. Proszę też o pilnie zaprzestanie używania heretyckiego kalendarza w korespondencji ze mną bo używanie jego to nie tylko łamanie prawa naszego kraju, ale również grzech totalny, za który można trafić do Piekła.
Jakby co to ostrzegłem pana.

Najszanowniejszy panie Jacku M., czy w urzędach podległych panu już usunięto wszystkie kościelne, heretyckie daty związane z moją osobą?
Dlaczego podlegli panu urzędnicy nie licząc się obowiązującym prawem dalej stosują w korespondencji heretyckie, nieprzyzwoite, zaangażowane religijnie kościelne daty? (...)

Sprawa nr 3.

Pomnik Boga Ojca. W Krakowie jest pomnik Boga Ojca. Stoi on obok cmentarza przy skrzyżowaniu niedaleko tandety. Zauważyłem, że ktoś o niego dba. Okazjonalnie też dekoruje. Zastanawiam się kto i za czyje pieniądze. Pomniki, nazwy ulic, budynków... to kwestia drażliwa, ale reguluje ją Konstytucja. Najlepiej pomniki sprywatyzować, a ulice ponumerować. Temat rozwija mój 5 list otwarty do Prezydenta - Konstytucja i pomniki, nazwy ulic, placów, obiektów.
Moje listy otwarte do Prezydenta Polski Andrzeja D., można znaleźć na prowadzonym przeze mnie forum. Jeżeli się pan nie boi to można tam dyskutować na ważne tematy.

Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi, czy miasto Kraków ma cokolwiek wspólnego z pomnikiem Boga Ojca czy też jest to czyjś prywatny grzech?

Na to pytanie dostałem odpowiedź, z której wynika, że właścicielem terenu, na którym jest pomnika Boga Ojca jest Gmina Miasta Kraków a terenem zarządza Zarząd Dróg Miasta Krakowa.

Z związku tym mam pytanie czy i ja mam udział w tym gigantycznym grzechu?
Mianowicie, czy Gmina Miasta Kraków i Zarząd Dróg Miasta Krakowa w jakiejkolwiek pośredniej czy też bezpośredniej formie podatkowej pobiera ode mnie podatki?

Czuję się tu zobowiązany dodać, że według Biblii czynienie podobizn czegokolwiek jest jednym z największych grzechów. Wspomniano o tym w Biblijnym Dekalogu:

Wyjścia 20:4
Nie wolno ci robić sobie rzeźbionego wizerunku ani żadnej podobizny czegokolwiek, co jest w niebie, na ziemi albo w wodzie.

Rozumiem jednak, że zwłaszcza rzymscy katolicy mogą tego prawa nie znać bo Katolicki Dekalog został sfałszowany względem Biblijnego Dekalogu. Drugie przykazanie z niego wyrzucono a by ilość przykazań się zgadzała dziesiąte przykazanie podzielono na dwa.
Rozmawiając z chrześcijanami zauważyłem, że zazwyczaj nie znają Biblijnego Dekalogu lub znają go w potwornie okaleczonej formie. Temat poruszyłem w 99 liście do Prezydenta - Ostry cień mgły i potwornie okaleczony Dekalog. List otwarty powinien być dostępny na wspomnianym wcześniej forum. Warto tu dodać, że zakaz czynienia podobizn został wielokrotnie w Biblii powtórzony. Podam tylko kila przykładów:

Powtórzonego Prawa 4:15, 16
Ponieważ w dniu, gdy Jehowa mówił do was na Horebie spośród ognia, nie widzieliście żadnej postaci, bardzo się pilnujcie, żeby nie postąpić niegodziwie i nie zrobić sobie żadnego rzeźbionego wizerunku przedstawiającego jakąś postać — podobizny mężczyzny lub kobiety,

Izajasza 44:9-20
Wszyscy twórcy rzeźbionego wizerunku są nicością, a ich ulubione twory będą bezużyteczne; i jako ich świadkowie one nic nie widzą i nic nie wiedzą — żeby oni się zawstydzili. Kto utworzył boga lub wykonał lany posąg? Na nic się to nie przydaje. Oto wszyscy jego towarzysze będą zawstydzeni, a rzemieślnicy są spośród ziemskich ludzi. Wszyscy oni zbiorą się razem. Staną. Będą w strachu. Razem się zawstydzą. Ten, kto rzeźbi dłutem w żelazie, obrabia je nad węglami; i nadaje mu kształt młotami, i obrabia je swym mocnym ramieniem. I zgłodniał, nie ma więc siły. Nie pił wody, toteż się męczy. Ten, kto rzeźbi w drewnie, rozciąga sznur mierniczy; kreśli po nim czerwoną kredą; obrabia je dłutem do drewna; i kreśli je cyrklem, i w końcu czyni z niego podobiznę mężczyzny, niby piękność ludzką, aby przebywała w domu. Oto ktoś zajmuje się ścinaniem cedrów; i obiera sobie pewien gatunek drzewa, okazałego drzewa, i pozwala, by spotężniało wśród drzew lasu. Zasadził drzewo laurowe, a ulewny deszcz zapewnia mu wzrost. I służy ono człowiekowi do podtrzymywania ognia. Część z niego bierze on więc, żeby się ogrzać. Rozpala ognisko i piecze chleb. Robi także boga, żeby mu się kłaniać. Czyni z niego rzeźbiony wizerunek i pada przed nim na twarz. Połowę spala w ogniu. Na połowie starannie piecze mięso, które zjada, i staje się syty. Ogrzewa się też i mówi: „Ha, ogrzałem się. Widziałem blask ognia”. Z reszty zaś czyni sobie boga, rzeźbiony wizerunek. Pada przed nim na twarz i kłania się, i modli się do niego, mówiąc: „Ratuj mnie, bo jesteś moim bogiem”. Nie poznali ani nie rozumieją, gdyż ich oczy są zamazane, aby nie widziały, ich serce — aby nie przejawiało wnikliwości. I nikt nie wspomina w swym sercu ani nie ma poznania ni zrozumienia, aby rzec: „Połowę spaliłem w ogniu, a poza tym na jego węglach upiekłem chleb; piekę mięso i jem. Czyż z reszty mam uczynić obrzydliwość? Czyż mam padać na twarz przed suchą kłodą jakiegoś drzewa?” Taki karmi się popiołem. Zwiodło go jego obałamucone serce. I taki nie ratuje swej duszy ani nie mówi: „Czyż to nie fałsz w mej prawicy?”

Dzieje 17:29
Skoro więc jesteśmy dziećmi Bożymi, to nie powinniśmy myśleć, że Istota Boska przypomina wizerunek ze złota, srebra czy kamienia, coś wykonanego dzięki kunsztowi i pomysłowości człowieka.

Warto też zwrócić uwagę na biblijną tezę z której wynika, że przyczyną dewiacji seksualnych chrześcijan mogą być krucyfiksy, pomniki i inne dewocjonalia. Dlaczego tak jest tłumaczy mój 108 list otwarty do Prezydenta – Ryba psuje się od głowy, ścierwa i krzyż w Sejmie.

Najszanowniejszy panie Jacku M., gdyby pan widział w pobliżu pomnika Boga Ojca czy też jakichś innych dewocjonalii onanizującego się mężczyznę czy też masturbującą się kobietę to proszę się nie dziwić i wziąć pod rozwagę, że może to mieć mistyczną, religijną przyczynę.

Bardzo proszę powróćmy myślami do pomników. Czy na terenie miasta Krakowa znajdują się jeszcze jakieś pomniki i czy ja pośrednio i bezpośrednio jestem zmuszany do partycypowania w kosztach ich utrzymywania? Bardzo proszę o rzetelną i precyzyjną odpowiedź w tym temacie.

Sprawa nr 4.

Spacerując czy też jadąc przez Kraków zauważyłem, że w okresie świąt kościelnych przestrzeń publiczna bywa dekorowana. A to jakieś świecidełka, paciorki, a to jakieś choinki, a to żółto białe chorągiewki na środkach transportu miejskiego. W związku z tym pytam kto na to zezwala i kto za to płaci?

W odpowiedzi napisano między innymi:

„(…) Ponadto ZDMK w ramach dekoracji Miasta Krakowa w ramach dekoracji Miasta Krakowa zleca i nadzoruje dekoracji świąteczno-noworocznej na terenie Miasta Krakowa tj. dekorację ulic, lamp, choinek, drzew, mostów oraz posadowienie aniołów, lajkoników, bombek świetlnych. Koszty powyższych dekoracji ponosi Gmina Miasta Kraków.”

Najszanowniejszy panie prezydencie Jacku M., bardzo proszę napisać jacy urzędnicy państwowi odpowiadają za to sprzeczne z prawem wydawanie pieniędzy? Bardzo proszę o podanie imion, nazwisk decyzyjnych urzędników i dokładną kwotę przeznaczaną na ten kryminalny cel. W kwocie tej proszę też uwzględnić pensje pracowników miasta zaangażowanych w ten kryminalny proceder.

Sprawa nr 5.

Najszanowniejszy panie Jacku Majchrowski jakiś czas temu dostałem od pana list, w którym zachęcał pan mnie do wzięcia udziału w wyborach i poinformował mnie pan o swoich preferencjach zachęcając do ich podzielenia. (…) Kto sfinansował tę korespondencję?

Na to pytanie nie mogę się dopatrzeć w korespondencji odpowiedzi. Dlaczego?

Sprawa numer 6.

W pamięci utkwiło mi takie doniesienie prasowe:

„Roger Waters persona non grata w Krakowie. Radni byli jednogłośni.
Krakowscy radni przegłosowali w środę rezolucję "w sprawie uznania osób wspierających kremlowski reżim jako persona non grata w Krakowie". To pomysł radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy w ten sposób symbolicznie sprzeciwili się powielaniu rosyjskiej narracji. "Osobą niepożądaną" w mieście ma być między innymi współzałożyciel zespołu Pink Floyd, Roger Waters, który odwołał swój zaplanowany na wiosnę występ w Tauron Arenie Kraków.
Rada Miasta Krakowa przyjęła w środę rezolucję "w sprawie uznania osób wspierających kremlowski reżim jako persona non grata w Krakowie".”

Najszanowniejszy panie Prezydencie czy to prawda?

Jeżeli tak to bardzo proszę o nazwiska tych szumowin, które głosowały za tą haniebną dla miasta, w którym mieszkam ustawę. Jestem zdziwiony tą informacją bo zapoznałem się z wypowiedziami pana Rogera Wotersa na temat konfliktu w Ukrainie i zasadniczo jego wypowiedzi są zgodne z tym co i ja wiem na ten temat. Wojnę w Ukrainie rozpętali 'euroentuzjaści', którzy zorganizowali rewolucję zwaną euromajdanem. Wątek ten rozwijam w najnowszym aneksie do 81 listu otwartego do Prezydenta - Seks, samoloty i bizantyjskie życie rządowych elit. Powinien być dostępny tutaj: http://poszukiwaczeboga.fora.pl

Najszanowniejszy panie Prezydencie, czy pan ma coś wspólnego z tym parszywym gronem?
Czy uchwałę tych niegodziwców pan parafował czy też ma ona moc prawną bez pana podpisu?

Na te pytania też nie mogę się dopatrzyć odpowiedzi i nie wiem czy to co na ten temat napisano to jakieś dziennikarskie kłamstwo mające na celu oczernienie Radnych Krakowa?
W związku z tym ponawiam to pytanie i dodaję kolejną podobną sprawę.

Sprawa numer 7.

Jakiś czas temu sprofanowano postument pomnika marszałka Iwana Nikiticza Koniewa znajdujący się przy dawnej ulicy Iwana Koniewa obecnie Armii Krajowej.
Jacyś sprawcy chwaląc się tym zdewastowali postument malując go na niebiesko i żółto.
Z czasem ktoś dopisał na tym postumencie napis Wołyń 1943. Napis ten bardzo pasował do tych barw i do tego co się Polsce wydarzyło. Widziałem to na własne oczy. Widziałem też jak ten napis zniknął. Został zamalowany na niebiesko. Rozumiem, że komuś heretycka data się mogła nie podobać i że powinna zostać ona zamalowana, ale napis Wołyń bardzo do tych barw pasował.
W związku z tym mam pytanie, kto zamalował ten napis? Czy ustalono nazwiska i ukarano sprawców zbezczeszczenia postumentu pomnika marszałka Iwana Nikiticza Koniewa i osób, którzy chcą zamazać pamięć tego co się wydarzyło na Wołyniu? Bardzo proszę o wyjaśnienie i tej kwestii.

Chciałem tu dopisać, że sprawa nieszczęsnych żółto niebieskich barw została zakończona. Znaleźli się patrioci, którzy być może w ramach wdzięczność za manewr marszałka Koniewa, który według niektórych doniesień historycznych ocalił Kraków od zniszczenia przemalowali zbezczeszczony pomnik na biało czerwono. Uważam, że te barwy bardzo pasują do postumentu Iwana Koniewa i mogą być odczytywane jako wdzięczność za wypędzenie nazistów z Krakowa.”

Najszanowniejszy panie Andrzeju Kulig, być może poruszyłem za trudne sprawy przekraczające możliwości intelektualne najszanowniejszego pana prezydenta Jacka M..
Być może chciałby on szczerze odpisać na zadane pytania, ale nie potrafi. Pamiętam, że jak chodziłem do szkoły i jak mnie nauczyciele pytali o coś co nie umiałem to nie odpowiadałem bo nie widziałem co powiedzieć, Pan Prezydent może być w analogicznej sytuacji i tylko dlatego nie odpisuje na niektóre zadane pytania bo po prostu nie umie umie na nie odpowiedzieć, ale może być możliwość, że umie, ale się wstydzi a być może na niektóre pytania nie odpowiada bo było by to jednoznaczne z przyznaniem się do bycia głupcem lub kryminalistą lub jednym i drugim.

Najszanowniejszy panie Andrzeju Kulig, pierwszy zastępco prezydenta miasta Krakowa, bardzo proszę powróćmy myślami do heretyckich powszechnie używanych w naszym kraju dat zawierających według specjalistów kłamstwo na temat dnia narodzin Chrystusa, dat totalnie fałszujących zarówno historię jak i teraźniejszość. Na stronie miasta Krakowa pisze, że jest pan pracownikiem naukowym Katedry Prawa Ustrojowego Porównawczego Uniwersytetu Jagiellońskiego, doktorem habilitowanym, profesorem Uniwersytetu Jagielońskiego.
Specjalistą w zakresie prawa konstytucyjnego, autorem licznych publikacji naukowych. Zastanawiam się czy pan wiedział, że używana przez pana daty (jako urzędnik państwowy musi pan używać tych dat i domyślam się też, że w licznych pana publikacjach naukowych trefne daty mogły się znaleźć) czy pan wiedział, że używając dat tak zwanej 'naszej ery' rozprzestrzeniał pan kłamstwa na temat narodzin Chrystusa i fałszował pan historię?

Ostatnimi czasy wiele na ten temat rozmawiam zarówno z znajomymi jak i nieznajomymi i zdecydowana większość ludzi nie wie niemal nic na temat używanych dat.
Doskonale to rozumiem, bo sam też przez większość swego życia niewiele na temat tych dat wiedziałem i nawet na myśl mi nie przyszło, że coś z nimi jest nie tak.
Pan też mógł nie wiedzieć. To, że tacy ludzie, prości i niewyedukowani - jakim byłem i ja w kwestii kalendarzy - używają fałszywych chrześcijańskich dat jest dla mnie całkiem zrozumiałe, ale nie znam pobudek ludzi, którzy wiedzą, że powszechne używane w naszym kraju kościelne daty są według naukowców kłamstwem na temat dnia narodzin Chrystusa, że nie są to daty naukowe, że fałszują historią dawną oraz współczesność a pomimo tego tych dat używają. Wielce mnie to interesuje. Na Uniwersytecie Jagielońskim nauczana jest też historia i wykładowcy Uniwersytetu Jagielońskiego nauczający historii powinni doskonale o tym wiedzieć. Być może jako były absolwent tego uniwersytetu ma najszanowniejszy pan jakieś kontakty bezpośrednie i pośrednie z ludźmi, którzy na historii i datach się znają. Aktualnie piszę książkę i kręcę film dokumentalny na temat fałszywych, kościelnych dat.
Nosi on roboczy tytuł 'Moja walka z bandytami czasu' i zasadniczo opiera się on na mojej korespondencji z urzędnikami państwowymi, która jest dostępna w dziale pod tym samym tytule na prowadzonym przeze mnie forum. Aktualnie pracuję nad scenografią wykorzystując do tej pracy sztuczną inteligencję. Efekty tej pracy można zobaczyć między innymi na tej stronie:
[link widoczny dla zalogowanych] Chciałbym tu dodać, że staram się nie zamieszczać drastycznych scen i scen nagości, które mogą się znaleźć w wersji ostatecznej filmu. Zastanawiam się też nad tym czy nie zrobić dwóch wersji – jedna dla dzieci bez zbyt drastycznych scen (naga urzędniczka państwowa z brzuchem rozerwanym przez demona...) i druga dla dorosłych, a w tym temacie sztuczna inteligencja czuje się dobrze i mnie co chwilę czymś zaskakuje.
Najszanowniejszy panie Andrzeju Kulig, gdyby pan zobaczył na efekty tej pracy to wdzięczny byłbym za krytykę, rady, sugestie.

Bardzo proszę powróćmy myślami do heretyckich dat łączących kłamstwem wydarzenia z postacią Chrystusa. W związku z tym pytam czy chciałby pan w nim wystąpić i wypowiedzieć się na temat fałszywych dat? Bardzo zależy mi też na kontakcie z pracownikami naukowymi zorientowanymi w temacie dat. Z wykształconymi naukowcami, którzy wiedzą, że nie są to daty naukowe, że fałszują one historię i teraźniejszość a pomimo tego tych dat używają. Czy mogę pana poprosić o pomoc w tej kwestii? Szczególnie mnie interesuje postawa chrześcijan, którzy wierzą w Chrystusa i wiedzą, że data narodzin Chrystusa została błędnie ustalona a pomimo tego w kłamstwie trwają, pomimo tego, że według Biblii grzech świadomy jest wyjątkowo ciężki:

Hebrajczyków 10:26-31
Bo jeśli rozmyślnie trwamy w grzechu po otrzymaniu dokładnego poznania prawdy, to już nie pozostaje żadna ofiara za grzechy, lecz tylko jakieś straszliwe oczekiwanie sądu oraz ognista zazdrość, która ma strawić przeciwników. Każdy, kto zlekceważył Prawo Mojżeszowe, umiera bez współczucia na podstawie świadectwa dwóch lub trzech. Jak myślicie, o ileż surowsza kara należy się temu, kto podeptał Syna Bożego i za pospolitą uznał wartość krwi przymierza, którą został uświęcony, oraz ze wzgardą znieważył ducha niezasłużonej życzliwości? Znamy bowiem tego, który rzekł: „Pomsta jest moja, ja odpłacę”; i znowu: „Jehowa będzie sądził swój lud”. Straszliwa to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.

Według dobrej nowiny zanotowanej w Biblii osoby kłamiące na temat dnia narodzin Chrystusa mogą mieć uzasadnioną nadzieję, że wraz z innymi kłamcami i niegodziwcami trafią do Piekła, dlatego, że w Biblii zanotowano taką obietnicę:

Objawienie 21:8
Ale co do tchórzów i tych bez wiary, i obrzydliwych w swej plugawości, i morderców, i rozpustników, i uprawiających spirytyzm, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców — ich dział będzie w jeziorze płonącym ogniem i siarką. (...)

Myślę, że nadszedł stosowny czas na podsumowanie tego listu otwartego. Urzędnicy państwowi, którzy nie chcą mi wydać wymaganego prawem dowodu osobistego wolnego od kościelnych dat zawierających kłamstwo na temat Chrystusa nie dopełniają i obowiązków bo ich obowiązkiem jest wydać mi dokument wolny od kłamstw zawartych w kościelnych datach. Dat, które urągają zdrowemu rozsądkowi, przyzwoitości, nauce, historii, kościołowi, Chrystusowi i Bogu Ojcu, a według niektórych wierzeń również Duchowi Świętemu, a według Biblii ten ostatni grzech jest niewybaczalny. Tak nauczał najszanowniejszy władca Jahoszua Masziach (Jezus Chrystus):

Mateusza 12:31, 32
Wszelkiego rodzaju grzech i bluźnierstwo będą ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciw duchowi nie będzie przebaczone. Na przykład kto by mówił słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu przebaczone; ale kto by mówił przeciwko duchowi świętemu, temu nigdy nie będzie przebaczone — ani w tym systemie rzeczy, ani w przyszłym.

Jednocześnie państwowi urzędnicy wywierając na mnie presję – chcą mi wydać dokumenty pod warunkiem, że zgodzę się na to by w dokumentach tych znalazły się religijne, kościelne symbole cyframi na niby powiązane z narodzinami Chrystusa – nadużywają swoich obowiązków.

Poważnie zastanawiam się nad tym by sprawę tę zgłosić do prokuratury bo uważam, że postawa urzędników państwowych począwszy od najniższego do najwyższego szczebla jest karygodna (są na to paragrafy) i woła o pomstę do Piekła. Na pomstę piekła jest zaś nadzieja oparta na obietnicach zawartych w Biblii. Myślę też o pozwie zbiorowym przeciw wszystkim urzędnikom popełniającym to przestępstwo, począwszy od najniższego stanowiska skończywszy na najwyższym a lista tych złoczyńców usiłujących mnie nakłonić do używania chrześcijańskiej rachuby kłamstw rośnie w siłę.

Myślę, że ta informacja jest dobrym zakończeniem tego listu, ale oprócz tego zgodnie z swym zwyczajem postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga.
Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię złych dat i kalendarzy i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami i życzeniami najwspanialszych dni i nocy i najlepszości na zawsze, jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski. Naj.

(Najlepszość - najwyższy stopień cech dodatnich, bycie najlepszym, doskonałość, idealność, wzorowość.)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ahmadeusz dnia Wto 11:01, 05 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
I Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa Andrzej Kulig.
Forum www.szah.fora.pl Strona Główna -> Moja walka z bandytami czasu.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin