www.szah.fora.pl

ahmadeusz · Administrator

Środa 5 maja
Niech was nikt (...) nie zwiedzie (2 Tes. 2:3).

Szatan zaciemnia w oczach ludzi obraz Jehowy. Po śmierci apostołów niektóre osoby podające się za chrześcijan zaczęły rozpowszechniać fałszywe nauki (Dzieje 20:29, 30). Ci odstępcy zaciemniali tożsamość jedynego prawdziwego Boga. Na przykład sporządzając odpisy Biblii, przestali używać imienia Boga i woleli je zastępować takimi określeniami jak „Pan”. Tym samym utrudnili czytelnikom Biblii dostrzeżenie różnicy między Jehową a innymi „panami”, o których w niej wspomniano (1 Kor. 8:5). Używali tytułu „Pan” w odniesieniu do Jehowy i do Jezusa, przez co trudniej było zrozumieć, że Jehowa i Jego Syn to dwie różne osoby, które zajmują różne pozycje (Jana 17:3). Całe to zamieszanie przyczyniło się do powstania niemającej podstaw biblijnych doktryny o Trójcy. W wyniku tego wiele osób uważa, że Bóg jest tajemnicą i nie możemy Go poznać. Cóż za kłamstwo! (Dzieje 17:27).

ahmadeusz · Administrator

Czwartek 6 maja
Dokładnie pełnij swoją służbę (2 Tym. 4:5).

Żeby jeszcze ‛dokładniej pełnić swoją służbę’, powinniśmy starać się robić to coraz umiejętniej (Prz. 1:5; 1 Tym. 4:13, 15). Jaki to dla nas zaszczyt, że Jehowa pozwala nam ze sobą współpracować! (1 Kor. 3:9). Jeśli potrafisz „ocenić, co naprawdę się liczy”, i skupiasz się na głoszeniu, będziesz ‛służyć Jehowie z radością’ (Filip. 1:10; Ps. 100:2). Możesz być pewny, że bez względu na twoje ograniczenia czy trudności, które napotkasz, Jehowa da ci siły potrzebne do pełnienia służby (2 Kor. 4:1, 7; 6:4). Niezależnie od tego, czy warunki pozwalają ci głosić dużo, czy mało, jeśli angażujesz się w to z całej duszy, będziesz mieć „powód do radości” (Gal. 6:4). Kiedy ‛dokładnie pełnisz swoją służbę’, pokazujesz, że kochasz Jehowę i bliźnich. „Dzięki temu wybawisz zarówno siebie, jak i tych, którzy cię słuchają” (1 Tym. 4:16).

ahmadeusz · Administrator

Piątek 7 maja
‛Szatan zwodzi cały świat’ (Obj. 12:9).

Żeby zwodzić ludzi, Szatan i demony chętnie posługują się okultyzmem. Osoby, które zajmują się praktykami okultystycznymi, twierdzą, że wiedzą o rzeczach, o których zwykli ludzie nie mogą wiedzieć, a nawet że potrafią je kontrolować. Na przykład niektórzy utrzymują, że za pomocą wróżenia lub astrologii potrafią przewidzieć przyszłość. Inni mogą się zachowywać tak, jakby rozmawiali ze zmarłymi. Niektórzy parają się magią i mogą próbować rzucić na kogoś urok. Badania przeprowadzone w 18 krajach Ameryki Łacińskiej i Karaibów wskazują, że około jednej trzeciej respondentów wierzy w magię i czary i prawie tyle samo wierzy, że możliwe jest komunikowanie się z duchami. Podobne badania przeprowadzono w 18 krajach afrykańskich. Tam średnio ponad połowa badanych przyznawała, że wierzy w magię. Oczywiście musimy strzec się okultyzmu niezależnie od tego, gdzie mieszkamy.

ahmadeusz · Administrator

Sobota 8 maja
Czuwajcie, żeby nie było wśród was nikogo, kto się dopuszcza niemoralności (Hebr. 12:16).

Bóg Jehowa nienawidzi wszelkich form niegodziwości (Ps. 5:4-6). Jak bardzo musi więc nienawidzić wyjątkowo ohydnego grzechu, jakim jest seksualne wykorzystywanie dzieci! Jako Jego Świadkowie my też brzydzimy się takim postępowaniem i nie tolerujemy go w zborze chrześcijańskim (Rzym. 12:9). Wszelkie formy wykorzystywania dzieci stoją w jawnej sprzeczności z „prawem Chrystusowym” (Gal. 6:2). Wszystko, czego Jezus uczył słowami i przykładem, opiera się na miłości i jest zawsze sprawiedliwe. Kierując się jego prawem, prawdziwi chrześcijanie zapewniają dzieciom poczucie bezpieczeństwa i otaczają je szczerą miłością. Natomiast wykorzystywanie dzieci jest samolubne i złe. Sprawia, że dziecko traci poczucie bezpieczeństwa i czuje się niekochane. Niestety, przez takie postępowanie cierpią również prawdziwi chrześcijanie. Dlaczego? Jest mnóstwo „ludzi niegodziwych i oszustów”, a niektórzy z nich usiłują dostać się do zboru (2 Tym. 3:13). Poza tym niektóre osoby twierdzące, że do niego należą, uległy spaczonym pragnieniom swojego ciała i wykorzystały seksualnie jakieś dziecko.

ahmadeusz · Administrator

Niedziela 9 maja
Błaganie prawego ma potężną siłę oddziaływania (Jak. 5:16).

Ktoś bardzo przygnębiony może czuć się niegodny tego, żeby zwracać się do Jehowy w modlitwie. Jeśli chcemy mu pomóc, możemy zaproponować, że pomodlimy się razem, i w modlitwie posługiwać się imieniem tej osoby. Możemy powiedzieć Jehowie, jak bardzo nam i naszym współwyznawcom na niej zależy. Prośmy Jehowę, żeby pomógł swojemu cennemu słudze odzyskać spokój i żeby go pocieszył. Takie modlitwy często bardzo podnoszą na duchu. Zanim coś powiesz, pomyśl. Bezmyślne słowa mogą ranić, życzliwe — leczyć (Prz. 12:1 Cool

. Dlatego módl się do Jehowy o pomoc w znalezieniu życzliwych, kojących i zachęcających słów. Pamiętaj, że nic, co powiemy, nie będzie miało takiego wpływu, jak zawarte w Biblii wypowiedzi samego Jehowy (Hebr. 4:12). Gdy pocieszamy innych, przypominamy im o miłości Jehowy. Nigdy nie powinniśmy zapominać, że Jehowa jest też Bogiem sprawiedliwości. Żaden przypadek wykorzystania nie jest przed Nim ukryty. On widzi wszystko i dopilnuje, żeby nieokazujący skruchy grzesznicy zostali ukarani (Liczb 14:1 Cool

.

ahmadeusz · Administrator

Poniedziałek 10 maja
Uważajcie, żeby nikt nie wziął was w niewolę przez filozofię i zwykłe oszustwo oparte na ludzkiej tradycji (Kol. 2: Cool

.

Szatan chce nas odciągnąć od Jehowy. Dlatego próbuje wpłynąć na nasz sposób myślenia, zniewolić nasz umysł i go sobie podporządkować. Odwołując się do naszych pragnień, usiłuje nas zwieść albo przekonać, żebyśmy zaczęli go słuchać (Kol. 2:4). Czy naprawdę grozi nam to, że Szatan nas zwiedzie? Tak! Warto pamiętać, że ostrzeżenia z Listu do Kolosan 2:8 Paweł nie skierował do niewierzących. Pisał do chrześcijan namaszczonych duchem (Kol. 1:2, 5). Tamci chrześcijanie byli w niebezpieczeństwie, ale jeszcze większe niebezpieczeństwo ze strony Szatana grozi nam obecnie (1 Kor. 10:12). Dlaczego? Bo odkąd został zrzucony na ziemię, skupia się na zwodzeniu ludzi lojalnych wobec Boga (Obj. 12:9, 12, 17). Ponadto żyjemy w czasach, kiedy ludzie niegodziwi i oszuści ‛coraz bardziej brną w zło’ (2 Tym. 3:1, 13).

ahmadeusz · Administrator

Wtorek 11 maja
Już dłużej nie mogę! Jehowo, odbierz mi życie (1 Król. 19:4).

Eliasz przestraszył się, kiedy królowa Jezebel zagroziła mu śmiercią, i uciekł w okolice Beer-Szeby. Był tak przytłoczony, że zwrócił się do Boga i „zaczął prosić o śmierć”. Dlaczego tak się czuł? Był niedoskonałym człowiekiem — „człowiekiem takim jak my” (Jak. 5:17). Być może był skrajnie zestresowany i fizycznie wyczerpany. Najwyraźniej myślał, że jego wysiłki, żeby krzewić prawdziwe wielbienie, na nic się nie zdały, że w Izraelu nic się nie zmieniło na lepsze i że tylko on nadal służy Jehowie (1 Król. 18:3, 4, 13; 19:10, 14). Jehowa rozumiał jego odczucia i nie zganił go za to, że o nich powiedział. Wręcz przeciwnie, pomógł mu odzyskać siły (1 Król. 19:5-7). Potem życzliwie skorygował myślenie proroka, pokazując mu swoją zdumiewającą moc. Jehowa zaznaczył, że w dalszym ciągu w Izraelu jest 7000 ludzi, którzy nie dali się wciągnąć w kult Baala (1 Król. 19:11-1 Cool

. W praktyczny sposób pokazał Eliaszowi, że go kocha.

ahmadeusz · Administrator

Środa 12 maja
Bądźcie podporządkowani starszym mężczyznom. (...) Odnoście się do siebie nawzajem z pokorą, ponieważ Bóg przeciwstawia się wyniosłym (1 Piotra 5:5).

Zawsze stosuj się do wskazówek. Jeśli stosujemy się do wskazówek otrzymanych od godnych zaufania braci sprawujących przewodnictwo, unikniemy problemów. Na przykład w pewnym kraju, w którym nasza działalność została zakazana, bracia polecili głosicielom nie udostępniać w służbie drukowanych publikacji. Jednak pewien pionier uznał, że wie lepiej, i nadal to robił. Do czego to doprowadziło? Pewnego dnia, niedługo po tym, jak on i kilku innych głosicieli skończyli głosić nieoficjalnie, zostali przesłuchani przez policję. Najwyraźniej jakiś przedstawiciel władz ich śledził i udało mu się zdobyć zostawione przez głosicieli publikacje. Czego możemy się z tego nauczyć? Powinniśmy stosować się do wskazówek, nawet jeśli nie do końca się z nimi zgadzamy. Kiedy współpracujemy z braćmi, którzy nam przewodzą, Jehowa zawsze nam błogosławi (Hebr. 13:7, 17).

ahmadeusz · Administrator

Czwartek 13 maja
Wszyscy, którzy pragną z oddaniem służyć Bogu i żyć w jedności z Chrystusem Jezusem, będą prześladowani (2 Tym. 3:12).

W noc przed swoją śmiercią nasz Pan, Jezus, powiedział, że wszyscy jego uczniowie będą nienawidzeni (Jana 17:14). Od tamtej pory wierni chrześcijanie są prześladowani przez przeciwników czystego wielbienia. W miarę zbliżania się końca tego systemu rzeczy spodziewamy się coraz zacieklejszego sprzeciwu ze strony wrogów (Mat. 24:9). Jak już teraz możemy przygotować się na prześladowania? Nie powinniśmy próbować wyobrażać sobie wszystkiego, co może nas spotkać. Mógłby nas wtedy ogarnąć niepokój i strach. Myślenie o takich złych rzeczach mogłoby sprawić, że ze strachu przestalibyśmy służyć Jehowie, zanim jeszcze spotkałyby nas prześladowania (Prz. 12:25; 17:22). Strach to potężna broń w rękach naszego „wroga, Diabła” (1 Piotra 5:8, 9). Ważne jest więc, żeby już teraz umacniać swoją więź z Jehową.

ahmadeusz · Administrator

Piątek 14 maja
Idźcie więc i pozyskujcie uczniów wśród ludzi ze wszystkich narodów (Mat. 28:19).

Apostołowie z pewnością byli podekscytowani, kiedy zebrali się na pewnej górze. Po zmartwychwstaniu Jezus poprosił ich, żeby spotkali się z nim w tym miejscu (Mat. 28:16). To prawdopodobnie wtedy „ukazał się jednocześnie ponad 500 braciom” (1 Kor. 15:6). Dlaczego Jezus wezwał uczniów na to spotkanie? Zrobił to, bo chciał im zlecić ważne zadanie: „Idźcie więc i pozyskujcie uczniów wśród ludzi ze wszystkich narodów” (Mat. 28:18-20). Uczniowie, którzy słyszeli słowa Jezusa, weszli później w skład zboru pierwszych chrześcijan. Głównym zadaniem tego zboru było pozyskiwanie kolejnych uczniów Chrystusa. Obecnie taki sam cel przyświeca dziesiątkom tysięcy zborów na całej ziemi.

ahmadeusz · Administrator

Sobota 15 maja
Ziemia pozostanie na zawsze (Kazn. 1:4).

Nadzorca podróżujący z Norwegii mówi, że ludzie, którzy nie chcą rozmawiać o Bogu, często chętnie rozmawiają o panujących na świecie warunkach. Po przywitaniu mówi on: „Co pan myśli o naszych perspektywach na lepszą przyszłość? Czy możemy mieć nadzieję, że sytuacja się poprawi dzięki politykom, naukowcom czy może jeszcze komuś innemu?”. Po wysłuchaniu odpowiedzi czyta albo cytuje werset, który zapowiada lepszą przyszłość. Niektórzy rozmówcy są zaskoczeni biblijną obietnicą, że ziemia nigdy nie ulegnie zniszczeniu, a dobrzy ludzie będą na niej żyli wiecznie (Ps. 37:29). Powinniśmy starać się dostosowywać nasz sposób głoszenia do poszczególnych osób. Dlaczego? Ponieważ to, co interesuje jednego, drugiego może odpychać. Niektórzy nie mają nic przeciwko rozmawianiu o Bogu czy Biblii, ale drudzy lepiej zareagują, gdy poruszymy najpierw inny temat. W każdym wypadku powinniśmy wykorzystywać nadarzające się sytuacje, żeby rozmawiać z najróżniejszymi ludźmi (Rzym. 1:14-16). Dzięki Jehowie prawda rozwija się w sercach właściwie nastawionych osób (1 Kor. 3:6, 7).

ahmadeusz · Administrator

Niedziela 16 maja
Jeśli Bóg nas tak pokochał, to i my mamy obowiązek kochać jedni drugich (1 Jana 4:11).

Wielka miłość, którą darzy nas Bóg, pobudzi nas do kochania naszych współwyznawców (1 Jana 4:20, 21). Może pomyślimy, że miłość do braci i sióstr to coś zupełnie naturalnego. Przecież wszyscy oddajemy cześć Jehowie i staramy się odzwierciedlać Jego piękne cechy. Naśladujemy przykład Jezusa, który kocha nas tak bardzo, że oddał za nas życie. Ale mimo wszystko czasem trudno jest zastosować się do polecenia, żeby kochać jedni drugich. Ewodia i Syntycha były gorliwymi siostrami, które służyły „ramię w ramię” z apostołem Pawłem. Jednak wydaje się, że z jakiegoś powodu między tymi siostrami doszło do nieporozumienia. W liście do ich zboru apostoł Paweł wymienił je z imienia i udzielił im wyraźnej rady — „żeby były jednomyślne” (Filip. 4:2, 3). Paweł uznał też, że cały zbór należy zachęcić, żeby ‛czynił wszystko bez szemrania i sporów’ (Filip. 2:14).

ahmadeusz · Administrator

Poniedziałek 17 maja
Noście brzemiona jedni drugich (Gal. 6:2).

To godne pochwały, kiedy zbory lub poszczególne osoby robią, co mogą, żeby umożliwić sługom pełnoczasowym kontynuowanie służby. Robią to, gdy zachęcają ich do trwania, wspierają materialnie lub pomagają dbać o ich bliskich. Jeśli słudzy pełnoczasowi po zmianie zadania otrzymają przydział do twojego zboru, nie sądź, że źle pracowali albo zrobili coś niewłaściwego. Pomóż im dostosować się do nowej sytuacji. Ciepło ich przyjmij i pochwal za pracę, nawet jeśli słabe zdrowie ogranicza ich obecne możliwości. Staraj się ich bliżej poznać. Korzystaj z bogactwa ich wiedzy i doświadczenia. Na początku osoby, które otrzymały nowe zadanie, mogą potrzebować pomocy w znalezieniu mieszkania, środka transportu, pracy czy innych niezbędnych rzeczy.

ahmadeusz · Administrator

Wtorek 18 maja
Na ich oczach uświęcę się w związku z tobą, Gogu (Ezech. 38:16).

Gog będzie polegał „na sile ludzkiej” — czyli na swojej potędze militarnej (2 Kron. 32: Cool

. My będziemy polegać na naszym Bogu, Jehowie. Narody uznają taką postawę za głupotę. Przecież bogowie potężnego niegdyś Babilonu Wielkiego nie obronili go przed ‛bestią i jej 10 rogami’ (Obj. 17:16). Dlatego Gog będzie się spodziewał łatwego zwycięstwa. Nadciągnie przeciw ludowi Jehowy i ‛pokryje kraj niczym chmury’. Jednak szybko się przekona, że wpadł w pułapkę. Tak jak faraon nad Morzem Czerwonym, dowie się, że walczy przeciw samemu Jehowie (Wyjścia 14:1-4; Ezech. 38:3, 4, 18, 21-23). Jezus i jego niebiańskie wojsko staną w obronie sług Bożych i zmiażdżą hordy Goga (Obj. 19:11, 14, 15). Ale co z głównym przeciwnikiem Jehowy, Szatanem, którego kłamliwa propaganda skłoniła narody do zaatakowania sług Boga w wojnie Armagedonu? Jezus wrzuci Szatana i demony do otchłani, gdzie zostaną zamknięci na 1000 lat (Obj. 20:1-3).

ahmadeusz · Administrator

Środa 19 maja
Wciąż jej wyczekuj! Bo sprawdzi się niezawodnie (Hab. 2:3).

To normalne, że wyczekujemy spełnienia obietnic Jehowy. Ale kiedy spełnienie naszych nadziei zdaje się odwlekać, nasz zapał może przygasnąć. Moglibyśmy nawet ulec zniechęceniu (Prz. 13:12). Sytuacja taka miała miejsce na początku XX wieku. Wielu namaszczonych chrześcijan spodziewało się wtedy, że w roku 1914 otrzyma nagrodę niebiańską. Kiedy jednak tak się nie stało, jak wierne osoby poradziły sobie z niespełnionymi oczekiwaniami? Nie poddały się w biegu po życie, ponieważ zależało im przede wszystkim na wiernym służeniu Jehowie, a nie na otrzymaniu nagrody. Były zdecydowane biec wytrwale. Niewątpliwie wyczekujesz czasu, kiedy Jehowa oczyści swoje imię z zarzutów, dowiedzie, że Jego sposób sprawowania władzy jest właściwy, i spełni wszystkie swoje obietnice. Możesz być pewny, że stanie się to w wyznaczonym przez Niego czasie. Bądźmy zajęci służeniem naszemu Bogu i nigdy nie pozwólmy, żeby niespełnione oczekiwania nas zniechęciły.